Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[hannabarbara]

Też powiem DOBRANOC.
Mam nadzieję Bachorku, że fotki nowego domownika szybciutko zobaczymy.

[gjotka]

Ja wody się nie boję, jestem zodiakalną rybką

Przyszedł alert, żeby uważać, groźnie zabrzmiało

[Bachorek]

Napisał gjotka

Ja wody się nie boję, jestem zodiakalną rybką

Przyszedł alert, żeby uważać, groźnie zabrzmiało

Mieszkam na 11 pietrze ale piwnica jest na dole ...
ale czasami dach przecieka mam nadzieję że wytrzyma...

dobranoc ...

[Siri]

U mnie padało i pada dalej ...

Awaria była spodziewana od 5 lat czyli od początku...ale nie umniejsza to faktu ,że mam z tym ,,zajęcie".....


Też jestem z pod znaku Ryb....jednak wody nie lubię jak mnie atakuje ....

Sprawa awarii stoi w miejscu ,może od dziś coś drgnie ...

[Bachorek]

A u mnie słonecznie .
Ranki są pełne słońca potem leje .

Synowa była na bazarku i dowiedziała się że pozalewało wioski wokół Kampinosu .
Dużo rolników sprzedaje na tym bazarku .
Pozalewało domy i pola .
Ale truskawki kupiła piękne i czereśnie też.
I serek wiejski , szczypiorek i śniadanie i kawa .

I udanego dnia !

Siri - trzymaj się !

[Jarosław II]

Napisał bogda

Cześć wieczorkiem, a właściwie już nocka, bo ciemności nastały.

Jarku, ten czarny to chyba labrador.
Wszystkie futrzaki, to same słodziaki.

Cześć Bogusiu. Tak masz rację ta czekoladka to labrador a ta druga to przygarnięta z "biduli". Bardzo jest nam za to wdzięczna na wszelkie sposoby szczególnie jako pies obronny, nie lubi księży i policjantów. Lubi kobiety i dzieci.

[bogda]

Dzień dobry.
Hej skowronki....Siri, Bachorku, Jarku.
U mnie póki co nie pada, czasem słonko się pokazuje, wg prognoz ma nie padać.
Mam dziś wolne, wnusia ma zakończenie roku szkolnego, to córka ma urlop, a ja tylko się ogarnę i lecę....kierunek city, później biblioteka.
Jarku, sunia pewnie doznała dużej krzywdy od faceta, dlatego ich nie lubi.
Bachorku, świeże truskawki i serek wiejski....mniam.
Tylko przez te deszcze, to pewnie nie są takie bardzo smaczne.
Siri, przy awariach różnie bywa.
Nie jest łatwo dobrego fachowca.
Miłego dnia.

[Bachorek]

Blisko stolicy...

[bogda]

Bachorku, fajne miejsca tak blisko macie.

[amiii]

Minuta przy kawie... cześć.

Jestem zła na siebie jeszcze dziś,
chociaż chyba nie powinnam.
Wczoraj robiłam zakupy w nowym mi markecie.
Stała kolejka, to się w niej ustawiłam
(tu jeszcze ograniczenia w ilości wchodzących osób),
w kolejce tak ze 25 osób.
Pech chciał, że to pod wysoką ścianą
a słońce grzało jak sto pięćdziesiąt,
rozbolała mnie głowa i słabo mi się robiło.
A tu kolejka posuwa się więcej niż wolno,
powiedziałabym nawet że baaardzo wolno.
Gdyby to zakupy dla mnie były to zrezygnowałabym,
bo źle się już czułam w tym upale.
A z daleka widzę,
że bez kolejki co rusz ktoś wchodzi
a to matka z dzieckiem,
a to młodzi ludzie, ciągle ktoś.
Ki diabeł? Tu kolejka rzecz święta.
Coś tam kobita wpuszczająca gada do wchodzących
ale byłam za daleko żeby usłyszeć.
I jak już byłam czwarta od wejścia po mniej więcej godzinie,
to dosłyszałam,
że ci co na zakupy, to mogą wchodzić.
A ta kolejka to na pocztę była,
bo w tym markecie był też punkt pocztowy.


.................................

[Jarosław II]

Napisał bogda

Dzień dobry.
Hej skowronki....Siri, Bachorku, Jarku.

Jarku, sunia pewnie doznała dużej krzywdy od faceta, dlatego ich nie lubi.

Weterynarz mi powiedział, że była strasznie bita.

[Jarosław II]

Napisał Bachorek

Blisko stolicy...

Super miejsca moje klimaty. Mogę nawet mieszkać pod mostem.

[zula]

Dzień dobry!
U mnie na razie upał i słonko świeci,ale to podobno tylko dziś,od jutra burze i ulewy z gradem i wichury.
Ale ciesze się dzisiem.
Żabo no trza było zapytać,za czym kolejka ta stoi.

https://youtu.be/aU-3t8Wav7U

Przywieźli mi dwie sadzonki ostrogowca i jedną funkię Amerikan Halo.
Dorodne,dobrze zabezpieczone,fajnie spakowane i prawie już kwitnące,zaraz je wsadzę.
Nie powinnam je chwalić,ale może nic im nie będzie.

Z nasionek które wysiałam wyszedł jeden i nie wiem czy przeżyje.
Oj Bachorku,no takie śniadanie,to jest to.
Siri,jak będziesz miała nowy bojler,to spokój na kilka lat.

[amiii]

Napisał zula

Żabo no trza było zapytać,za czym kolejka ta stoi.

Nie przyszło mi do głowy.
Przed sklepem,
to wydawało się (a nawet pewne było),
że do sklepu.

Nie wiem czy potrzebne trzymanie kciuków za te ostrogowce.
Pewnie jeszcze kiedyś będziesz chciała,
żeby odpuściły i nie rosły wszędzie.
Chociaż na Twoich areałach
to se mogą.

[Bachorek]

Napisał Jarosław II

Super miejsca moje klimaty. Mogę nawet mieszkać pod mostem.

Też mi się podoba .
Tam jest dużo ptactwa tylko chyba rodzice byli zajęci potomstwem ...

[Bachorek]

Niech kwiatuszkom ciuchciowym wszystko ładnie rośnie ...
Ale czy nie za dużo wody ?




https://www.youtube.com/watch?v=XKhbI2XUob4

[Bachorek]

https://www.youtube.com/watch?v=gDSJtfHjOQM

[Siri]

U mnie trochę padało ...zachmurzenie 100 %...

chłodnawo...

Jadę z tematem bojlera itp. chociaż fizycznie wszystko stoi jak stało....

Stołuję się ,,na mieście "....już druga znajoma proponuje mi korzystanie z prysznica....

Jutro planuję wyjazd do City bo załatwić trzeba jedną rzecz ...

[gjotka]

Przyjechał do mnie kurier, raz na 3 tygodnie robię zapasy w Leclercu, przede wszystkim korzystam z takiej formy zakupów, bo nie lubię dźwigać. Tym razem będę piła Kryniczankę, Muszyniankę i Nałęczowiankę. Myślę o własnej wodzie, filtrowanej bo tych plastików to zbiera się co niemiara A Planeta......
Siri, powodzenia
Bachorku, Bazar Różyckiego, oczami dziecka wyglądał bardziej kolorowo, nie pamiętam tych galotów
Armiii, a to ci przygoda, humor, satyra. Szkoda tylko, że solidne zmęczenie Cię dopadło
Bachorku, blisko stolicy, czyli?? To te kaczki, obiecane?
Jarku, psinka miała ogromne szczęście, brutalność wobec zwierząt jest przeogromna

Pozdrawiam

[eledand]

Witajcie..

Ja znowu byłam ZŁA..Dostałam nowy list ze Skarbówki a tfu.Zadzwoniłam ,wytłumaczyłam i jutro odesłać pocztą,czyli załatwione..Interpretowanie Urzędniczych słów,mnie przeraza.Czy pani Mąż ma swoje osobiste konto?24 lata mamy to samo konto w Spółdzielczym,.Potem się rozwiązała sprawa.Bodajby po raz ostatni.Pozdrawiam.Wróciłam z poczty zmęczona...