Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[Siri]

https://www.youtube.com/watch?v=1ifVCeMHA68


https://www.youtube.com/watch?v=h7ES_rO9bFM

[amiii]

Napisał gratka

Po prostu wzięłaś jedną na potem

Na bardzo potem.

Podpowiedziano mi,
że nie pisałam tu o moim głupim zachowaniu z mikserem
ale to innom razom, dwie durnoty raz po razu (opisać),
to za dużo.

[bogda]

Siri, ładnie zagrałaś na dobranoc.
Żabo, a nie możesz nas podwójnie rozbawić?
Myślisz, że "dwa grzybki w barszcz" to dla ciuchci za dużo?
Ja to ze spokojem zniosę.

[Bachorek]

Zapomniałem napisać że ta ciuchcia to zabytek kursujący
w weekendy Sochaczew - Kampinos .


Dbają o nią miłośnicy takich cudeniek ...

Idę w piernaty bo jutro rano pobudka jedziemy ciuchcią na wycieczkę .

Dobrej nocy ...



https://www.youtube.com/watch?v=DbHP9NtSnB0

[bogda]

Idę w piernaty bo jutro rano pobudka jedziemy ciuchcią na wycieczkę .

I akurat tą ciuchcią?
Udanej wycieczki Bachorku.

[amiii]

Napisał bogda

Żabo, a nie możesz nas podwójnie rozbawić?

To drugie,
to taki popis mojej tępoty,
że głowa boli, wstyd mi.
Jutro może,
bo muszę zdjęciem zilustrować.

Bachor, miłej podróży,
czymkolwiek i gdziekolwiek się wybierasz.

[bogda]

To drugie,
to taki popis mojej tępoty,
że głowa boli, wstyd mi.

Oj Żabo...wstyd to tylko kraść i dać się złapać.
Dobra...poczekamy do jutra.
Zobaczymy co zaś wymodziłaś.
Dobrej nocki Żabo, dobrej nocki Wszyściuchnym.

[amiii]

Napisał bogda

Oj Żabo...wstyd to tylko kraść i dać się złapać.

Masz rację. Szczególnie z tym "dać się złapać".
Dobranoc.

[pluto37]

Napisał amiii

Masz rację. Szczególnie z tym "dać się złapać".
Dobranoc.

Gdybyś przypadkiem ten mixer na łódź podwodną przerobiła, albo chociaż odkurzacz to też się pochwal

I nie musisz tak całkiem bladem świtem.

[hannabarbara]

Bogusiu, mogę?
Mój rekord w zbieraniu pawdziwunów wynosi 107, za jeden zbiór. Padł, gdy byłam jaszcze studentką. Nigdy więcej go nie przekroczyłam.
Ale zawsze chodzenie na grzyby było moją pasją. A teraz zostało mi kibicowanie młodym. W tej chwili w Olkapólko jest jeden człon rodziny. Od 2-giego sierpnia będzie drugi. Ale dla nich moje pasje nie są ich pasjami. Choć synka nie co zaraziłam. Nie ma sprawy. Suszarkę do grzybów mam. Jak się zaczną sprzedający, to sobie grzybków kupię.

[amiii]

Napisał pluto37

Gdybyś przypadkiem ten mixer na łódź podwodną przerobiła, albo chociaż odkurzacz to też się pochwal

Wiadomo,
to już bym opatentowała.

No cóż,
jestem szczególnie uzdolniona technicznie.
Wspominałam,
że malakser po raz pierwszy złożyłam (wcześniej nie musiałam tego robić)
dopiero na emeryturze.
Nigdy nie umiałam zmieniać worków w odkurzaczach,
zawsze szarpałam nie za to co trzeba, żeby otworzyć
a jak mi się nie udawało, to chciałam wyrzucać odkurzacz przez okno.
A już samo założenie worka?
Dla mnie Himalaje trudności.
Nienawidzę i nigdy nie przeczytałam żadnej instrukcji,
bo najpierw by mi godzinę w niej nawijali,
do czego służy np. odkurzacz
a na to nie mam cierpliwości.
Trudno, bliscy wiedzą że mam taką ułomność
i już nawet nie próbują mnie czegokolwiek uczyć.
Po drugim zdaniu na techniczne tematy,
zapominam co było w pierwszym
i finito.

[hannabarbara]

Wszystkie instrukcje zawsze przeczyłam. Mało! Się zastosowałam. Można tak i tak. Jak kto woli. Nie ścierpię tylko jak któś mi powie co mam robić.Co to to nie. Mówię dobranoc!
Żabiciu, jestem Twoją fanką! Możemy się różnić ale myślę że nieznacznie,

[amiii]

Napisał hannabarbara

Nie ścierpię tylko jak któś mi powie co mam robić.Co to to nie.

A ja bardzo lubię postępować wg czyichś wskazówek.
Bo jak coś nie wyjdzie,
to jest na kogo zrzucić winę.

Żabiciu, jestem Twoją fanką! Możemy się różnić ale myślę że nieznacznie,

No nie wiem Haniu.
Mnie bliżej do żaby
niż do typowej kobiety.

[tar-ninka]

Dzień dobry
Co za noc...
10.30 pod moim oknem słyszęlament koci
Jakaś .... podrzuciła małego kociaka, nie wiedzialam jak mały, ale płakał tak żałośnie że serce sie kroiło
Nie mogłam mu pomóc bo w kolczastych chabaziach pod oknem nie miałam szans ani go zobaczyć ani tym bardziej złapać
Juz po godz. drugiej Kot płacze mnie serce zaczyna wariować nie ma mowy o spaniu
Pozamykałam okna do uszu stopery poratowalam serducho i jakos do rana zeszło
Piąta rano cisza - no i po kocie cos go zjadło albo zasnął.
O szóstej sie znowu odezwał poszłam- jest
Rudy kociak juz odchowany nie zabiedzony wesolutki
Młodej dziewczynie dal sie złapac ,ze mną sie droczył
Wyniosłam mu mleko i co nieco jeśc ale nie bardzo chcial jesc ani pić .
troche tylko chlipną .
W tej chwili cisza może gdzies poszedł..
fotki robione z góry z okna
. . . . . . . . .

. . . . . . . .

[kobra5]

Wsiadam do ciuchci z rańca bo potem będzie ziemne grzebulstwo..na grzędach..
Hania jak rany ..Olsztyn...taaaaakie tereny grzybowe i Ty grzyby kupujesz???...Nie może być ...ja takie ponad setkę rekordy bije co roku bo u nas jak sypnie grzybami to jest co zbierać...Podziwiam za czytanie instrukcji...!!!Szacun... tak jak Żaba wstręt mam do czytania głupot typu ..Na suszarce do włosów firmy Sears: "Nie używać podczas snu." W instrukcji obsługi pralki automatycznej (whilrpool): "nie wkładać dzieci do środka bębna."lub na workach od odkurzacza: "Worek nie jest zabawką. Założenie na głowę grozi uduszeniem."....no rence i odnóża opadają
Ale zjawisko zidiocenia wytłumaczył mi syn prawnik we świecie bywały..że na instrukcji muszą być takie durnowate zapisy bo firmy płacą duże odszkodowania w razie braku zastrzeżeń ..to normalne w USA
Ponieważ językiem władam najchętniej polskim...z rzadka niemieckim ,angielski na poziomie oscylującym bliżej dna..(ale nie jestem osamotniona jak spojrzę w telewizornię) to korzystam z tłumacza wujka google ..no tam dopiero się można dowiedzieć..na instrukcji klimatyzatora po przetłumaczeniu pisało jak byk.."zdjąć pokrywę czołgu i nalać wody..."
Bogda z tej sentencji o wstydzie TEŻ najbardziej podoba mi się "dać się złapać" oj i nie tylko mnie.. .
Żaba dekoracją malinową przodu się przejęła pomyśl co by było gdybyś w białych porciętach na czemś takiem usiadła i w miasto wyparadowała???...może być gorzej??..

[Siri]

Gorzej zawsze może być....

[Jarosław II]

U mnie nic się nie dzieje takiego co wolno opublikować, a to co się dzieje nikogo nie interesuje. Z pokazywaniem też muszę się pilnować aby bana nie dostać. Dziś mam święto osobiste ale świeczek proszę nie zapalać.

[IMG][/IMG]

[Jarosław II]

Napisał Siri

Gorzej zawsze może być....

Siri, nie pocieszaj mnie. Zdrowia życzę i takiej pogody ducha jak masz. Uśmiech to zdrowie.

[Siri]

Jarek,ja mam specyficzne podejście do życia...

Czasem sama siebie zadziwiam...

[kobra5]

Jarek sam się ocenzurował??..jak rany co to w ludziach się jeszcze tłucze z lat słusznie minionych..
Najlepszego z okazji jaka by nie była
Siri ja tym "gorzej mogłoby" pocieszam się...ot taki trick