Życie samotnych seniorów

[gynek66]

Październik chodzi

po kraju,

Wygania ptactwo z raju.
Słoneczna jesień od dzisiaj jest
Wyszła klara , fajnie blinduje.

[Dancia54]

Dobry wieczór .
Jesień mamy już od kilku dni ale dziś fatycznie- pogoda jesienna , przynajmniej u mnie . Ponoć we wtorek jeszcze ma być 24 stopnie a potem tylko po kilkanaście .
Dziś oglądałam ,,Marsz miliona serc " , coś pięknego , całe rzesze ludzi w różnym wieku , aż szkoda , że nie mogłam tam być .
Skoki narciarskie zaliczone ale jakoś nasi chłopcy słabo skakali .
Dzień minął świątecznie , jutro też tak będzie bo mam swoje osobiste święto .
Pozdrawiam i życzę dobrej nocki .

[Dancia54]

Gienku , a Ty nie masz ciekawszych wieści od blindowania klary ? Czy robisz to specjalnie ?
Bo już różnie myślę... .
Dobranoc .

[Stefan]

Witaj Danciu!
Napisałaś: "Dziś oglądałam "Marsz miliona serc" , coś pięknego , całe rzesze ludzi w różnym wieku , aż szkoda , że nie mogłam tam być ."
Myślę tak samo. Ostatni raz tak było - taki nastrój społeczeństwa, taki entuzjazm - w 89 roku!
I po oddaniu władzy przez PZPR, (czyli Jaruzelskiego). Na moich oczach. Było podobnie.
Dzisiaj widzę i słucham w TV.
Jak widzę i słucham wypowiedzi uczestników Marszu. Utożsamiam się z nimi!! DOKŁADNIE.
Jak bym tam był.
Dzisiaj ja niestety, nie jestem takim entuzjastą. Niestety.
Jak tak patrzę na wysiłki Tuska!
Na kombinatorstwo Kamysza i Hołowni, Kukiza...
A zwłaszcza na cwaniactwo Kaczyńskiego.
Popatrz tylko na wstrętne niszczenie, obrzydzanie opinii przeciwnikowi, na stosowane metody, na język....
Chodzi o Tuska, jego wizerunek.
Na dzielenie opozycji. A więc społeczeństwa. Devide et impera - w starożytności już nazywano to.
Bezmyślne skutki tego zobaczymy w wynikach wyborów!! Na przykład Trzecia Droga może nie wejść do sejmu. A kto na tym wygra? Oczywiście PiS i Kaczyński.

Wybacz Danciu moje "czarnowidztwo". To oznaka starości, fakt .
Dobranoc.

[gynek66]

Korzystam z jesiennych dni jeszcze. Nie interesują mnie mnie skoki , czy pływanie, lub gry w siatkówkę.
Danusiu.Przestałem się już interesować co się dzieje na tym wątki nawet. Potem głowa strasznie boli. Przeżywam, myślę. Wolę nie pisać wcale. Zmieniłem to wszystko na naturalne . Lepiej pogadać w naturze jak tutaj pisać. Szkoda atramentu nawet. Do zobaczenia na końcu świata.

[Dancia54]

Dobry wieczór .
Weszłam tylko na chwilę bo głowa mi boli . Przed chwilą rozmawiałam z koleżanką , która jest w sanatorium w Inowrocławiu .
Janku , ja już nawet nie chcę myśleć o tym co się dzieje , tv nie oglądam , czasem coś mi przemknie ale uciekam od tego bo tylko ciśnienie mi się podnosi od tych ,,rewelacji '' .
Gienku , Twój wybór , Twoja sprawa tylko nie rozumiem co masz na myśli wspominając o końcu świata .
Pozdrawiam Was serdecznie , dobrej nocki i do jutra .
P.s. dziś nie dałam rady wejść na KSC bardzo długo .

[Dancia54]

Dzień dobry .
Przepraszam , ze wczoraj mało napisałam ale samopoczucie było fatalne . Zawsze tak reaguję na silne wiatry więc nad morzem czy w górach zdecydowanie nie mogłabym mieszkać . Dziś pogoda też do bani bo chmury krążą choć wiatr zelżał , nie chcę takiej jesieni w październiku .
Janku , może jednak stanie się cud 15-ego ? Choć jakoś to czarno widzę...
Gienku , obraziłeś się i naprawdę nie będziesz z nami rozmawiał ?
Pranie wisi na balkonie ale co rusz zerkam czy nie zaczyna padać , w bloku jeszcze nie grzeją więc w mieszkaniu żadne suszenie . Rachunki za prąd i za czynsz większe coraz bardziej , co będzie dalej ?
Dość biadolenia , jestem ciekawa jak Wam się wiedzie . Obiadu jeszcze nie jadłam , piję kawę żeby poprawić humor . Dziś chyba nigdzie nie wyruszę , planów brak .Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku , trzymajcie się w zdrowiu , przytulaki .

[Stefan]

Dzień dobry, Danciu!

"...chyba nigdzie nie wyruszę , planów brak".

U mnie też brak, Danusiu. Wyskoczę tylko do marketu po chleb, Ed mnie wysyła. Ale to i dla mnie z korzyścią - spacer, rozruszać się troszkę....
Smutno oraz nieciekawie ta jesień się zapowiada. Jakoś to musimy przeżyć. Świąt B. Narodzenia nie lubię.
Wnuczki "wyfrunęły" z naszego mieszkania. Tylko Wojtek nam pozostał. Wybieram się w odwiedziny do starszego,
do Mogilna. Oni bardzo nas tam zapraszają. Ale Ed nie chce. Zrobiła się taka domatorka.
Zimno ostatnio się zrobiło. I zimny wiatr.
Ano zobaczymy co dalej.
Danusiu, a Ty nie choruj. I trzymaj rodzinkę jak tylko możliwe blisko koło siebie.
Pamiętasz jak to śpiewali Starsi Panowie:
"...rodzina, rodzina... Nie cieszy gdy jest. A kiedy jej nima, samotnyś jak pie..".
Pozdrawiam Cię, jak zwykle, baardzo serdecznie.

P.S.
A o Gienku nie ma co rozprawiać. Ani mu się dziwić.
Pamiętasz, ilu to ludzi odeszło już z tego forum. Bardzo wartościowych ludzi. Nie będę ich wymieniał. Wspomnienie po niektórych tylko pozostało. Niedługo ta PANI w takiej długiej, białej szacie (i z kosą), przyjdzie i do nas. I po nas.
Do miłego...? A może i zobaczenia. W realu także. Kiedyś.. ???
Buźka.

P.S. 2.
Jeżeli czcionka jest dla Ciebie za mała, to wiesz co masz zrobić ?
Nacisnąć i przytrzymać klawisz Ctrl i puknąć klawisz "+".

[Dancia54]

Witaj Janku .
Miło Cię widzieć a miałam wyjść z Seniorka już .
Czyściłam PW bo skrzynka odbiorcza była prawie pełna . Mam nadzieję , że ubrałeś się ciepło na ten spacer i po chlebek . Ruszać się musimy bo nam kości zesztywnieją całkiem . Znam , znam tę piosenkę i te słowa są bardzo prawdziwe , wiesz ? Moi chłopcy bardzo rzadko odzywają się a mieszkają w tym samym mieście , młodszy nawet na tym samym osiedlu . Twojej Edytce nie dziwię się , sama stałam się domatorką a kiedyś wszędzie mnie nosiło , ech...
Ostatnie lata to wyjazdy na Mazury , które są piękne i do sanatorium , Ty wiesz gdzie .
O tej Pani z kosą nie wspominaj bo jeszcze nie daj Boże przywołasz , jeszcze trzeba pomęczyć się , nie myśl sobie . Odnośnie spotkania się w realu to wszystko jest możliwe . Na innym portalu poznałam kilka fajnych osób , które spotykałam w sanatorium właśnie , do dzisiaj mamy kontakt . Telefoniczny co prawda ale jednak , jedną koleżankę z Ustki widziałam już dwa razy na turnusach . Takie spotkania są bardzo fajne . Jak nic złego się nie zdarzy to chciałabym latem znów pojechać na Kujawy ale sporo czasu jeszcze .
Janku , mówisz o powiększaniu czcionki przy pisaniu posta ? Do miłego , mam nadzieję , że wkrótce .

[Stefan]

...nie przy pisaniu.
Tylko przy czytaniu przez Ciebie mojego. Przeze mnie napisanego.

J.

[gynek66]

Witam.
Pozdrawiam Danusię serdecznie.

[hutkow]

Witam wszystkich ta sytuacja w naszym kraju
przed wyborami do parlamentu jest okropna widać jak to
politycy potrafią zepsuć nasze samopoczucie.
Podzielono nas na lepszych i gorszych dlatego nigdy nie
będzie zgody między narodem.
Już tyle razy w naszej historii były przykłady
różnych podobnych wydarzeń i tragedii wynikających z tego
jednak zapomniano o tym..
Życzę wszystkim by w naszym kraju zapanowała
zgoda która buduje bo niezgoda rujnuje życzę zdrowia i pomyślności

[Stefan]

Witaj Edku! Dawno Cię tu nie było!
I od razu moje gratulacje dot. Twojego realnego spojrzenia na sytuację w Kraju.
Twoja emotikonka dowodzi, że oceniasz/widzisz ją raczej... "ciemno". Ten podział społeczeństwa...!
Po co nam to. Mądrzejsi ludzie, niż ci tam w partii rządzącej, zawsze uważają, że "zgoda buduje, niezgoda rujnuje." Oni tam jakby nie znali/zapomnieli o historii Polski. Na przykład o zaborach. Przecież same nie spadły z nieba. Ktoś na nie "zapracował". 123 lata - Boże !!!.
Już, już - po tak ważnym zwycięstwie w 1989 r. - szło ku lepszemu. Każdy to widział.
A teraz ? No tak: "...co ubogi na nogi, to buch na d...".
Ja obawiam się, że po wyborach trudno będzie naprawić straty.
I..., obym się mylił. Ale kto by nie wygrał, to będzie c.d. zamieszania. C.d. walki o władzę. O miejsca na ławach poselskich.
Te koalicje, przeciągania, przekupstwa, szantaże.... A czas ucieka! Unia patrzy i ocenia. My zbroimy się jak na wojnę...
Zagalopowałem się.... Przepraszam.
(wróć J. do codziennych swoich spraw). Życie nie zatrzymuje się.
Pozdrawiam Cię, Edku .

[Dancia54]

Dzień dobry .
Widzę bardzo poważny temat jaki podjął Janek i Edward
, po prostu na czasie .
Również to wszystko widzę w czarnych barwach i uważam , że obaj macie rację .
Gienku , dziękuję za pozdrowienia i je odwzajemniam
. Edziu , powtórzę za Jankiem - szkoda , że tak rzadko tu bywasz , jestem ciekawa co u Ciebie...
Janku , jak czytam Wasze posty to nie powiększam czcionki , mam na nosie okulary .
Dziś pomimo wiatru i chłodu wyszłam na spacer i do sklepu ale niestety - już w czapeczce bo inaczej nie dało się . Troszkę pokropiło , pojawiły się grzyby w lesie choć od dawna do lasu nie zaglądam . Kiedyś lubiłam chodzić i znam większość grzybów , teraz nie mam już orientacji za bardzo , boję się kleszczy ale grzybki co roku mam
.
W tym trudnym dla nas czasie życzę wszystkim dużo zdrowia , pogody ducha i wytrwałości bo będzie nam bardzo potrzebna .
Uściski .

[gynek66]

Zrobiłem przelew na węgiel EKO- groszek .

Za 3 tony z przywozem 6000 tyś. zł
Światło 624 - zł 250 zł więcej od zeszłego roku..

Za lepik na zimno na dach budynku zapłaciłem
723 zł
Woda i ścieki 65 zł.

Tyle dzisiaj przelałem z konta.
Jutro jeszcze zakupy zrobić też z konta.

pozdrawiam Danusię,.. dobrej nocy.,

[gynek66]

A Danusia jeszcze nie pali w piecu.
Pozdrawiam Ciebie miło.

[gynek66]

Miłej niedzieli.




.

pozdrawiam Danusię,.. dobrej nocy.,
[/quote]

[gynek66]

pozdrawiam

[Dancia54]

Dzień dobry w niedzielę .
Przepraszam , że milczałam ale przewiało mnie okrutnie i nerki bolą . Muszę siedzieć w domku .
U nas w bloku mają grzać dopiero 10-go października a w mieszkaniach jest zimno . W tym roku coś takiego wymyślili , zgroza !
Gienku , to wydałeś sporo kasy jednego dnia ale opału starczy Ci pewnie na długo .
Dziś tylko odgrzewam bigos wiec obiad na szybko , nie chce mi się stać przy garach . Dobrze jest czasem coś zawekować i zamrozić .
Gienku , a Ty przepalasz już choć trochę ?
Najgorszy ten piekielny wiatr , wieje od kilku dni i gdyby nie to - byłoby cieplej choć na termometrze 12 stopni .
Widzę , że tylko Ty zaglądasz i dziękuję Ci za to , może jeszcze ktoś zajrzy choć na chwilę .
Skoków dziś nie oglądam bo Kubacki i Żyła nie skaczą a ma być mikst więc i dziewczyny , które skaczą fatalnie . Nie ma co oglądać i odpuszczam . Wczoraj pogadałam z synem tylko , koleżanka też dzwoniła ale nie miałam siły na długie pogaduchy . Poczytałam , obejrzałam zaległe odcinki serialu i ok . Trzeba sprzątać na balkonie pozostałości po pomidorach ale to nie dzisiaj bo święto - niedziela .
Pozdrawiam cieplutko , miłego dalszego dnia i do później .

[Dancia54]

Jestem tylko po to aby życzyć wszystkim dobrej nocki bo sama zaraz idę lulciu .
Do miłego , kolorowych snów .