|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Mirka, to było kiedyś, kiedyś. Lubiliśmy oboje z mężem oglądać ten serial, potem już nie oglądałam ani jednego odcinka.
Ja również mam ten najzwyklejszy rower miejski ale czasem bardzo ciężko mi się jedzie, tak też było dziś choć pod moją maleńką osiedlową góreczkę jednak podjechałam a bywa że muszę zejść z roweru. Dobranoc.Do jutra.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Witajcie wieczorem! Dużo napisałyście, ale nie mam czasu na czytanie. Zostawiam do poniedziałku, bo jutro wyjeżdżam na 4 dni do ziomalek. Odniosę się tylko do trójkołowych rowerów. Kupiła sobie taki moja najstarsza siostra (76/100). Jeździ się na nim dobrze, ale tylko po równym. Wszelkie koleiny, wyboje grożą wywrotką.
A moje czarne ryjki są bardzo inteligentne. Wieczorem nie było ich widać, ale gdy napełniłam pierwszą miskę, zaraz wychynęły z krzaków. Potem sprawdziły, czy pełne są również pozostałe miski. I znowu zanurkowały pod tuję. Już się nie pokazały, pewnie czekały, aż zamknę furtkę. Rano pół godziny siedziałam na słupku z aparatem w ręku, ale żaden nie ujawnił się. Od jutra będzie karmił je sąsiad, tylko raz, wieczorem. A ja będę niespokojna, czy dobrze je karmi... Dobranoc!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Krysiu, Ty się martwisz o swoje jeżyki, jak ja o Lusię
Kiedyś ją zostawiliśmy pod opieką sąsiada, to ciągle myślałam, czy jej się krzywda nie dzieje "Na dobre i złe", oglądam i nawet ciekawe ostatnie odcinki były Ugotowałam duży gar buraków, a jutro będę tarła i wkładała do słoików. Teraz już padnięta jestem i mówię dobranoc! |
|
||||
Dzień dobry,ja tak jak Małgorzatka - nie zamknęłam jeszcze zakładu przetwórstwa owocowo-warzywnego.
Na tapecie buraki :tarte na grubo i na cienko oraz sałatka z buraczków z papryką. A i suszą się węgierki bo do słoiczków w zalewie z wina Egri Bikaver już zrobione. Papryka czeka w kolejności. Do miłego. |
|
||||
Cześć wszystkim!!!
Danusiu, takich wymyślnych przetworów,
to ja nie robię, tylko zwykłe buraczki do obiadu, żeby tylko słoik otworzyć, bez bałaganu. Podobno dzisiaj ostatni dzień ładnej pogody, a od jutra ma się popsuć Jadę z mężem do biblioteki tzn. on po książki, a ja w tym czasie, po rynku sobie pochodzę po sklepach Część kwiatów w donicach musiałam zlikwidować i przydały by się jakieś nowe, ale to w sobotę na targowisku. Rozchodniki od Mirki, zaczynają kwitnąć Szkoda, że Krysia wyjechała, bo lubię jej teksty, ale dobrze, że ciągle ma ochotę na wyjazdy Ja zrobiłam się stacjonarna, tylko na miejscu krążę Miłego dnia!!! |
|
||||
Cytat:
A może Ty, Aniu? Pozdrawiam miłe Panie. J. Ostatnio edytowane przez Stefan : 16-09-2016 o 10:21. |
|
||||
Te Wasze rozmowy już chyba nie należą do lekkich,
przyjemnych, pozostaje a mnie jest szkoda lata. Przestańcie dziewczyny bo się rozpłaczę, życzę wszyściutkim miłego dnia,a do tych ogórków małosolnych upieczcie przynajmniej swojskiego chleba, swojej roboty smalczyku z przyprawami!! https://youtu.be/h8b1aHYDq-U
__________________
_____________________ Edward |
|
||||
Cytat:
Bazuję raczej na owocach ze swojego ogrodu. Kiedyś, kiedyś w dalekiej przeszłości robiliśmy jeden raz wino z cz. bzu. Kiedy już dobrze odstało /po roku/ było pyszne. Witam panów.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Czarny bez zrywam wtedy gdy widzę że ptaszki zaczynają go skubać,tzn,gdy bardzo dojrzały.
Myję ,osuszam i rozgotowuję w rondlu- same koraliki Dobrze od łodyżek oddziela się widelcem . Przecieram przez sito .Powstały sok wlewam do rondla ,dosypuję cukier w proporcji 1 do 10 /1 szklanka cukru 10 szklanek soku/ zagotowuję. Gotujący się sok /syrop/ wlewam do słoiczków. Odstawiam dupką do góry do ostygnięcia. Smacznego |
|
||||
Drobna uwaga, koraliki muszą być dojrzałe,
bo zielone są trujące. Ja dodaję jeszcze cytrynę. Dwa lata temu był urodzaj, więc mam jeszcze 12 butelek soku. Tu jest dobry przepis:http://party.pl/porady/dom/kuchnia/s...FQrqcgodMSINfw |
|
||||
Aniu, sok z czarnego bzu, ma duże właściwości
zdrowotne, więc warto go mieć szczególnie w okresie przeziębień. Wróciłam z miasta, pikny bibliotekę zaliczył, a ja a uwagi na strome schody, darowałam sobie, tym razem Obeszłam parterowe sklepy i kupiłam co trzeba Teraz pora na kawę, zjadłoby się takiego chlebka od Edzia, ale mój automat się popsuł po 3 latach używania, może w sobotę upiekę w piekarniku z gotowej mieszanki |
|
||||
Dzień dobry!
Witam wszystkie dziewczyny i chłopaków!
Kaimko,przyjemności na wyjeździe! Eniu,dziękuję za kawusię i coś do poczytania... Na temat "przetwórstwa" nie zabieram głosu,bo nie chce mi robić tylko dla siebie...kiedyś dla dzieci robiłam... Pogoda ma być jeszcze dziś fajna,trzeba wykorzystać... Miłego dnia wszystkim! |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|