Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[Arti]

Napisał Siri

Jutro raczej będzie powtórka ...
Nie prędko pogoda się zmieni.
Ale nie ma co robić z tego zagadnienia tylko wyciągać ciepłe ciuchy i ruszać w drogę ...

Nooo i to jest podejście ... brawo
Dla mnie chłodniej to lepiej zawsze to cieplej się ubrać można

Przyszły tydzień rozpisałam już na kartce i na lodówce wisi coby nie pogubić się w terminach

Jutro spotkanko rodzinne u mnie, wnuczka starsza po egzaminach z podstawówki i przed egzaminami do liceum plastycznego oraz świętowanie urodzin młodszej wnuczki

[bogda]

Dla mnie chłodniej to lepiej zawsze to cieplej się ubrać można

Arti, też wolę jak jest chłodniej, ale w deszczu spacerować nie lubię, tym bardziej, jak wiatr wyrywa parasol z ręki.

[Arti]

Napisał bogda

Arti, też wolę jak jest chłodniej, ale w deszczu spacerować nie lubię, tym bardziej, jak wiatr wyrywa parasol z ręki.

Deszcz spokojny mi nie przeszkadza , wiatr to dla mnie problem.

[Arti]

Marzy mi się ciasteczko, duże z kremem czekoladowym ....

albo lody orzechowo czekoladowe...
albo w ostateczności czekolada orzechowa może być.



Badania krwi mam mieć w przyszłym tygodniu i żeby się czegoś nie doszukali to już ponad tydzień nie jem słodkiego.

Jutro skubnę kawałek tortu

[bogda]

Badania krwi mam mieć w przyszłym tygodniu i żeby się czegoś nie doszukali to już ponad tydzień nie jem słodkiego.

Jutro skubnę kawałek tortu

Arti, zakazali Ci jeść słodkie, czy tak sama z siebie nie jesz?

Dobranoc, śpijcie dobrze.

[Siri]

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Siri.
U mnie na razie słonko i chmury, ale jest rześko, tylko 12 stopni, w chałupce też chłodno się zrobiło.
Nic to, trzeba się jakoś ogacić i wyjść na spacer.
Dobrego dnia Wszystkim życzę.

[Arti]

U mnie słonecznie ... w prognozie deszczu nie widzę ale będę się trzymać blisko domu
Kto wie czy nagle bura chmura się nie pojawi

Napisał bogda

Arti, zakazali Ci jeść słodkie, czy tak sama z siebie nie jesz?

Zakazali ostatnio nie tylko słodkiego ale chleba też.
Waga mi poszła w górę

Wiedziałam, że mi kg przybyło bo ciuchy zrobiły się ciasne.
Nie wiem co było przyczyną czy leki czy przemierzanie krótszych dystansów a być może rzucenie papierosów

Słabo silna jestem

Ten zestaw leków co teraz biorę mam brać do sierpnia.
Koronografię mam mieć niebawem.

[Siri]

Napisał Arti

Zakazali ostatnio nie tylko słodkiego ale chleba też.
Waga mi poszła w górę

Wiedziałam, że mi kg przybyło bo ciuchy zrobiły się ciasne.
Nie wiem co było przyczyną czy leki czy przemierzanie krótszych dystansów a być może rzucenie papierosów


Koronografię mam mieć niebawem.

Słodycze jem w małych ilościach ,chleb też podobnie,papierosy rzuciłam dawno ,ale nie przytyłam.
Koronografia ogónie ludziom pomaga ,ryzyko jest jak ze wszystkim.

Trzeba próbować.

[bogda]

Hej Arti.

Zakazali ostatnio nie tylko słodkiego ale chleba też.
Waga mi poszła w górę

Bez słodkiego bym dała radę, ale bez chleba...ciężko.
Że już nie wspomnę o rzuceniu fajek
Ale żeby ratować zdrowie, trzeba się przełamać, na razie ograniczam palenie.

Koronografia ogónie ludziom pomaga ,ryzyko jest jak ze wszystkim.

Każda ingerencja w organizm jest pewnym ryzykiem, koronografia chyba najmniej, a efekty są zadowalające.

[Bachorek]

Słońce całą gębą świeci równo więc młodzi do Kampinosu. ..

A ja czytam i po wielu latach znajomości dowiaduję się że Arti
to palaczka tytoniu była.

Arti przecież w twoich postach dużo pisałaś o różnych
ziołach, o dbaniu o zdrowie żeby uniknąć chorób i wizyt u lekarza.

A tu rany boskie papierosy....
Dobrze że rzuciłaś i tak trzymaj.

Bez chleba można i bez słodkiego tez ...

Dzisiaj śniadanie u mnie to jajecznica ze szczypiorkiem z doniczki
i pomidor z cebulką. ..i starczyło.

Ale tak sobie myślę czy warto się tak całkowicie katować?☕🍰
i to przy niedzieli...

Pogodnego dnia ...idziemy na spacer...🐕🌴

[Arti]

Napisał Bachorek

A ja czytam i po wielu latach znajomości dowiaduję się że Arti
to palaczka tytoniu była.

Arti przecież w twoich postach dużo pisałaś o różnych
ziołach, o dbaniu o zdrowie żeby uniknąć chorób i wizyt u lekarza.

A tu rany boskie papierosy....
Dobrze że rzuciłaś i tak trzymaj.

Bez chleba można i bez słodkiego tez ...

Toteż do zawału żadnych leków nie było potrzeby brać a wizyty kontrolne raz w roku z obszernymi badaniami krwi miewałam regularne.
Suplementy stosowałam jak i zioła też.

Bez objawów miałam ostry zawał serca, na ulicy zrobiło mi się bardzo słabo, usiadłam na obramowaniu trawnika i straciłam przytomność.

[zula]

Dzień dobry!
Siri fajny masz awatarek.
Bogusia u mnie też zimno,ale przepaliłam sobie w piecu i zaraz jakby przyjemniej się zrobiło.
Arti palenie rzuciła jakiś czas temu,no będzie z kilka lat,pomógł mi Dasmoksan czy jakoś tak,a potem to jeszcze elektroniczny podpalałam,ale od kilku lat jestem "czysta".
Bardzo poprawiło mi się oddychanie.
Ale teraz coś z nerkami mi wyszło i robię wszystkie badania.
Bachorku też Cię witam,lubię takie śniadanie jajecznica ze szczypiorkiem.
Bogusiu,czy Ty przypadkiem nie masz Imienin?
W razie co to Życzę Ci zdrowia naprawy serducha.
Niech Ci służy i we wogle spełnienia marzeń!

Wszyściuchnym dobrej niedzieli!

[alodia1949]

nachalnego wyrywania nie lubię, nie tylko parasola przez wiatr

papierosów nigdy nie paliłam, próbowałam ale nie polubiłam

z alkoholem podobnie, a ostatnio, mam na niego alergię czyli wysypkę
w ogóle alergiczna jestem no i po %% jadę do Rygi

a do kompletu mam zawroty głowy z powodu osteoporozy kręgosłupa szyjnego
biorę 3 leki na to + antyalergiczny plus codziennie krople do nosa

sorry za długą wyliczankę

u nas słonecznie lub półsłonecznie, nie wiem ile stopni bo nie mam zaokiennego termometru

kaloryfery trochę emanują ciepłem

dzisiaj wstałam, zprysznicowałam się, 2 jajka na twardo zjadłam posypane solą i pieprzem ziołowym

peeling enzymatyczny na oblicze zastosowałam

wczoraj skończyłam czytać książkę z Dysk. Klubu Książki i dziś napisałam
o niej tekst, który wkrótce ukaże się na blogu,
na nim daję wpisy w każdą sobotę, przeplatam recenzje książek,
opowiadania z prywatnymi relacjami jeśli zdarzy się coś, wg mnie, wartego szerszego opisania

[Bachorek]

Mam pytanie do Alodii.
Zapewnilas mi ponad godzinę
wspaniałej lektury na temat
paradoksów i nie tylko, istniejących
w obecnej u nas rzeczywistości 👍

Czy opinie bohaterów twoich tekstów
wyrażają także twoje zdanie?

Jeżeli tak 😊 to masz moje poparcie 😀

Świetne ,dowcipne ,aktualne teksty,
bez wulgaryzmów które się
czasami cisną na usta w podobnych
sytuacjach.
No i jestem pewien że nie pozwolisz
się uciszyć..

Gratulacje ..
💯👍

[Jarosław II]

Napisał Bachorek

Ale tak sobie myślę czy warto się tak całkowicie katować?☕🍰
i to przy niedzieli...

Bachorku ani nie umiem ani nie lubię.

[Bachorek]

Napisał Jarosław II

Bachorku ani nie umiem ani nie lubię.

We wszystkim ważny jest umiar to wtedy zdrowo i przyjemnie.😀

Na kolację były schabowe z boczniaka...lubimy...i surówka
wieloowocowa .

Bez umiaru jednak obźeram się borówkami.

Teraz najlepsze z Hiszpanii nasze chyba jeszcze w polu..

Spokojnego wieczoru...

[Siri]

Dziś nie padało.
Tężnia zaliczona. Dziś było dużo odwiedzających.
Pewnie jutro będzie trzeba odpuścić.
Szykuję się na wyjazd do City.

[Jarosław II]

Napisał alodia1949

papierosów nigdy nie paliłam, próbowałam ale nie polubiłam

z alkoholem podobnie, a ostatnio, mam na niego alergię czyli wysypkę
w ogóle alergiczna jestem no i po %% jadę do Rygi

a do kompletu mam zawroty głowy z powodu osteoporozy kręgosłupa szyjnego
biorę 3 leki na to + antyalergiczny plus codziennie krople do nosa

Irenko, ja papierosy paliłem ale od 40tu lat nie palę i od tego czasu nie chorowałem na zapalenie oskrzeli a przedtem chorowałem 4 razy do roku.
Alkohol bardzo lubię ale ....degustować tylko swoje nalewki.
Na to ostatnie schorzenie polecam gorąco laser na szyję zamiast leków. Ja z tego tak wyszedłem.

[bogda]

Cześć wieczorkiem.
Zula, nie mam dziś imienin, ale za życzenia bardzo dziękuję.
Niech się spełnią.
I za bez też.

Ale teraz coś z nerkami mi wyszło i robię wszystkie badania.

Trzymam kciuki Zula, niech będzie wszystko dobrze

A ja czytam i po wielu latach znajomości dowiaduję się że Arti
to palaczka tytoniu była.

To prawie moja koleżanka fajkowa była...
Dobrze, że rzuciła, ja na razie sie ograniczam.

Zapewnilas mi ponad godzinę
wspaniałej lektury na temat
paradoksów i nie tylko, istniejących
w obecnej u nas rzeczywistości ��

Czytam teksty Alodii, ostatnio chciałam napisać komentarz, i nie poszło.

Irenko, ja papierosy paliłem ale od 40tu lat nie palę i od tego czasu nie chorowałem na zapalenie oskrzeli a przedtem chorowałem 4 razy do roku.

Jarku, podziwiam silną wolę.

Dziś nie padało.
Tężnia zaliczona. Dziś było dużo odwiedzających.

Siri, niedziela, to lud ciągnie do atrakcji różnych.
U mnie po południu zrobiło się fajnie, a teraz chmury nadciągnęły i pewnie będzie padać.
Do południa słonko było, ale zimny wiatr psuł wszystko.