Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[lebuj]

Dzisiaj żona do południa wyciągnęła mnie do TEDI-ego.
Nie do kumpla swojego, tylko do marketu nowego.
Tam wszystko albo za 5, albo za 10, albo za 15 zł.
A tyle tam tego, że nie mogłem ogarnąć wszystkiego.
Szukałem czegoś za jednego złotego, ale nie było u TEDI-ego.

Napisał bogda

Chyba jesteś w szpitalu...trzymaj się

Jeszcze nie, jeszcze nie !!!. Wreszcie dorwałem się do laptopa,
a trzymam się myszy z długim "ogonem", którą wolę bardziej
niż mazać paluchem po laptopie (po kwadratowej myszy)



Pluto, podglądywałem Twój Raków i powiem Ci, że tak spieprzyć mecz
w ostatnich sekundach, to tylko moja Arka kilka razy potrafiła...

Napisał amiii

Igrzyska będą, chleb Lebuj upiecze
i "gra gitara"

Nie ma problema, jak Igrzyska, to ja mogę na środku stadionu
w czasie Ceremonii Otwarcia prezentację zrobić.

Napisał alodia

JUREK - masło klarowane nabyłam

no to się sytuacja wyklarowała...

Będę kończył, bo coś tak moje prawe ucho ciągnie do poduchy...

[Siri]

Nie wierzę !
Godzina już kole połednia ,a Wy co?

[Siri]

https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc...ciwie-oznacza/



Przed nami wiele dni właśnie z taką „normalną” pogodą, bez większych odchyleń temperatury w górę i w dół, ani też bez gwałtownych zjawisk. Jakiej więc pogody możemy się spodziewać począwszy od poniedziałku (29.08) w naszych miejscowościach?

Przede wszystkim odetchniemy z ulgą od upału, który męczy mieszkańców wschodnich regionów kraju już od tygodnia, a niebawem da się we znaki także na zachodzie. Termometry będą pokazywać dzień w dzień bardzo przyjemne od 20 do 23 stopni.

[pluto37]

Napisał lebuj

[
Pluto, podglądywałem Twój Raków i powiem Ci, że tak spieprzyć mecz
w ostatnich sekundach, to tylko moja Arka kilka razy potrafiła...

Z ust mie to wyjęłłeś.
Już kolejny raz tak im się zdarzyło...

Ale...nic to!!!
Zaraz znów tenis rusza i bez lokalnych nastrojów znów będzie można sport oglądać.
Polskim tenisówkom też można kibicować za fajną grę, a nie tylko, że .....made in Poland.

[pluto37]

Napisał Siri

Nie wierzę !
Godzina już kole połednia ,a Wy co?

Siri!
Bójsieboga!
Piąteczek jezd!
W srodku nocy uczciwym ludziom pobudki robisz???
Grzeszysz! Paskudnie.....

[bogda]

Dzień dobry.
Hej Siri.
Dziś zapowiada się fajny dzień, niby temperatury wysokie, ale wiaterek wieje i jest czym oddychać.
W samo południe mam spotkanie z niezdrową, jakoś dam radę.

Jeszcze nie, jeszcze nie !!!. Wreszcie dorwałem się do laptopa,
a trzymam się myszy z długim "ogonem", którą wolę bardziej
niż mazać paluchem po laptopie (po kwadratowej myszy)

Jurku, dobrze żeś dojaśnił.
Kiedyś pisałeś, że wybierasz się do szpitala, ale nie pamiętałam kiedy.

Dzisiaj żona do południa wyciągnęła mnie do TEDI-ego.
Nie do kumpla swojego, tylko do marketu nowego.
Tam wszystko albo za 5, albo za 10, albo za 15 zł.

O...to ciekawy sklep znowu macie.
Ale to jest odzieżowy, czy taki ogólny misz masz.
Fajnego dnia Wszyściuchnym życzę.

Hej Pluto.

[zula]

Dzień dobry!
Zadzwoniłam wczoraj do mojej niezdrowej,a ona kazała dzisiaj o 13 dać się zbadać.
Powiedziała że leczy pacjentów z covidem,no to idziemy.
Bogusia,to będziemy razem u niezdrowej.
Siri i Lebuj lubią wycieczki po sklepach i nie tylko,ja też.
Ale teraz nie za bardzo zdrówko pozwala.
Bądźcie zdrowi,się zamelduję wieczorem.

[lebuj]

Siri, żyjemy, tylko czym innym się zajmujemy.

Ja, n p. bawiłem się w brambera, czy jak tam się nazywa ten,
co brody strzyże, bamber to chyba nie , bo on ma ziemie.

A muszę ładnie wyglądać, bo mam dwie wizyty, jedną za pół
godziny u laryngologa (ślinianka przyuszna), drugą u neurologa
po nowe skierowanie do Szpitala rehabilitacyjnego.
Miałem skierowanie z kwietnia, ale że byłem w Szpitalu w lipcu,
to muszę mieć po Szpitalu.
Tylko w Polsce tak być może. Idę do Szpitala w sierpniu, to
znowu będę musiał mieć nowe ???

Napisał bogda

Ale to jest odzieżowy, czy taki ogólny misz masz.

Żona właśnie kawałek "odzieża" szukała, a tam jest po prostu
wszystko, oprócz odzieży.

Zula, zdrowiej, przyjdzie czas, że może się w jakimś markecie spotkamy.

Ale się "zapisałem", a muszę już jechać.

[bogda]

Hej Zula i Jurku.
No to jeszcze na chwilkę wpadam.
Bo też zaraz muszę się ogarnąć i lecieć.

Zadzwoniłam wczoraj do mojej niezdrowej,a ona kazała dzisiaj o 13 dać się zbadać.
Powiedziała że leczy pacjentów z covidem,no to idziemy.

Idźcie, idźcie...a ja kciuki trzymam, co by było dobrze
Ja tylko do reumatologa, właściwie po receptę, ale ostatnio nie byłam, tylko na telefon, a on się bardzo bulka, jak długo pacjenta nie widzi...
A wizyta co dwa miesiące...

Miałem skierowanie z kwietnia, ale że byłem w Szpitalu w lipcu,
to muszę mieć po Szpitalu.
Tylko w Polsce tak być może. Idę do Szpitala w sierpniu, to
znowu będę musiał mieć nowe ???

No cóż poradzisz, ktoś to wymyślił, a cierpi tylko pacjent.

Żona właśnie kawałek "odzieża" szukała, a tam jest po prostu
wszystko, oprócz odzieży.

Jak nie ma odzieży, to sklep mało ciekawy
Trzymajcie się w zdrowiu i czego kto może.

[amiii]

Cześć.
U mnie fajnie, chłodno i mży....
Szkoda że nie pada ale dobre i to.
Bo jak skończy,
to w prognozach że znów dłuuuuuugo nic mokrego nie będzie.


...............


Bogda, Zulka, żeby pomyślnie w tej niezdrowej.
Zulka, napisz czym się leczy teraz to cholerstwo,
ja zupełnie zapomniałam że to wciąż się panoszy.

Jurek, to fajnie że zapewnisz chleb,
bo o igrzyska to inni się starają.
A jak jest chleb i igrzyska,
to ludek (czyli my, niezależnie pod jaką szerokością geograficzną),
ma radochę i niewiele więcej nas obchodzi.
A jeżeli jeszcze ciepła woda w kranie (byle nie za droga),
to jest bardzo ok.


Siri, Pluto

Czytałam przed chwilą, co jedzą lisy, bo ten który był u mnie, był jakiś zabiedzony.
Nie, nie będę jeszcze lisa dokarmiać (chociaż mi przemknęło),
bo lisy jedzą wszelkie owoce, jagody, pająki, żaby.
Ten widocznie o linię dbał.
I jeszcze optymistyczna przeczytana przy okazji wiadomość,
że zaprzestano w 2002 roku w Szkocji a w 2004 roku w Walii iw Anglii polowań z psami na te piękne zwierzęta.

To dnia Wam pięknego.


Żeby kawy nie wychlapać:

https://www.youtube.com/watch?v=FaExt98Rgyg

[pluto37]

Napisał bogda

Fajnego dnia Wszyściuchnym życzę.

Hej Pluto.

Ci ....też! I Hej! też

ale.... chyba tego pluskwiaka za Ameryki /wnyka, czy wtyka albo cuś podobne/ zdarzyło mi się w okolicach hektarów widzieć.
Spore toto jak na insekta i lata, bo jednak u mnie wysokość jest spora.
Dotąd jedynie trzmiele i osy nawiedzały.... plus muchi..
A tu takie cuś spore /z cm/ i brązowe...
Trza być czujnym...

[pluto37]

Napisał amiii

Cześć.

I jeszcze optymistyczna przeczytana przy okazji wiadomość,
że zaprzestano w 2002 roku w Szkocji a w 2004 roku w Walii iw Anglii polowań z psami na te piękne zwierzęta.

To dnia Wam pięknego.


Żeby kawy nie wychlapać:

https://www.youtube.com/watch?v=FaExt98Rgyg

Żabo!
To fajnie z tymi lisami, bo to BARBARZYŃSTWO było wredne...

a jak już o chlapaniu z kawa, to i to jest niezłe...
https://www.youtube.com/watch?v=t6omUxqhG78

A z tamtem, to raz w Minnesota w motelu widziałem jak tambylcy uprawiali square dance.
Fajnie to wyglądało.

[gratka]

Nie, nie będę jeszcze lisa dokarmiać (chociaż mi przemknęło),
bo lisy jedzą wszelkie owoce, jagody, pająki, żaby.

Karmę dla psów wystawiałam na noc lisicy i jej młodemu, co za nią biegał.
Sąsiedzi gadali, że lisy wytrzebiły im wszystkie kury, więc pomyślałam że
nie mają już co jeść, i mnie się na litość zebrało.
Lisy miały norę u mnie, widywałam je prawie codziennie, ale nikomu nie mówiłam
bo by je zamordowali.

Niech Wam ładnie świeci i umiarkowanie grzeje.
Jestem za umiarem, szczególnie, że prognozują 34C na Podkarpaciu.
Coś koło tego mamy od dawna i ani kropli.

[alodia1949]

AMIII no to chłodu doczekałaś

ja czekam stęskniona i upocona

pojechałam do innej galerii handlowej,
aby zapolować na łyżkę cedzakową

też tylko czarne - nie lubię tego koloru

szukam też małego ozdobnego dziurkacza
w kształcie kwiatka bo mi się połamał
i też nigdzie nie ma

tam akurat (a mam bliżej) nie ma
takich lad z tańszymi produktami

za to z dużego (ale dość pustego) regału na
uwolnione książki wzięłam parę, niestety gdy je
przeglądałam na przystanku okazało się,
że są dla młodzieży, przekażę bibliotece

[Frat]

Napisał gratka

Karmę dla psów wystawiałam na noc lisicy i jej młodemu, co za nią biegał.
Sąsiedzi gadali, że lisy wytrzebiły im wszystkie kury, więc pomyślałam że
nie mają już co jeść, i mnie się na litość zebrało.

Popieram. Też kur nie lubię.

[Siri]

Napisał lebuj

[b][i][font="Georgia"][size="3"][color="Indigo"]Siri, żyjemy, tylko czym innym się zajmujemy.

Ja, n p. bawiłem się w brambera, czy jak tam się nazywa ten,
co brody strzyże, bamber to chyba nie , bo on ma ziemie.

Jest jeszcze bomber ...to ten co podkłada bomby...
https://www.google.com/search?q=bomb...hrome&ie=UTF-8

[amiii]

Alodio, u mnie też już gorąco.
Tylko co chwilę chmury przysłaniają słońce,
to przyjemniej wtedy.

Napisał pluto37

Żabo!
To fajnie z tymi lisami, bo to BARBARZYŃSTWO było wredne...

Zgadza się, wykorzystywanie przewagi (w tym przypadku sfory psów i gonitwy na koniach),
to tak jak napisałeś, barbarzyństwo.

Napisał gratka

Lisy miały norę u mnie, widywałam je prawie codziennie, ale nikomu nie mówiłam
bo by je zamordowali.

Gratko, Cię za to, tak dubeltowo.


To ja tego lisa, słabo widać, wprawdzie kamera na podczerwień przecież
ale była w wyjątkowo zapomnianym zakątku.

https://photos.app.goo.gl/gYnay94PTiPu74Wp7

[lebuj]

Wróciłem z wojaży do dwóch lekarzy.

Laryngolog powiedział, że ten guz pod uchem, czyli ślinianka
nie jest złośliwa i żebym się nie przejmował, bo jest wszystko dobrze.
Jak nie jest złośliwa, to jest przyjazna chyba. Jednak odradzał
jej usunięcie, bo byłaby to poważna operacja. I bądź tu mądry.

Od neurologa skierowanie do Szpitala Rehabilitacyjnego dostałem,
chociaż radziła wziąźć takie jak będę w UCK, bo
skierowania ze Szpitala są o wiele szybciej rozpatrywane.

No, dobra, starczy tego zapachu Szpitali, Przychodni, kłótni,
kto pierwszy w kolejce, kto ostatni. Dzisiaj, przyszedł kolejny pacjent i
chciał usiąść między mnie a pewną panią na krześle z naklejoną
kolorową taśmą, to dostał takie OPR, jakby chciał ją zgwałcić
w naszej obecności. Przy okazji jak obsmarkatego smarkacza
poinstruowała, że maseczką należy też nos zasłaniać.

Napisał Pluto

Ale...nic to!!!
Zaraz znów tenis rusza i bez lokalnych nastrojów znów będzie można sport oglądać.
Polskim tenisówkom też można kibicować za fajną grę, a nie tylko, że .....made in Poland.

A i w siatkówkę niedaleko Ciebie będą klepać, bo w Chorzowie.

Pluto, czy Ty też tam byłeś na otwarciu pewnego marketu
w waszej miejscowości ? Podobno walka była zażarta o flachy
oleju, który "w promocji" puścili za pół ceny. A może to OLAŁEŚ ?

Napisał alodia

pojechałam, aby zapolować na łyżkę cedzakową
też tylko czarne - nie lubię tego koloru

szukam też małego ozdobnego dziurkacza
w kształcie kwiatka bo mi się połamał

Irenko, szkoda, że nie ma u was TEDI-ego, bo takie różne rzeczy
są właśnie u niego.
Ja kupiłem sobie sito do mąki (wymiar miski) za 12 zł, a takie
samo było na hucznym otwarciu Lidla za 19 zł.
I jak tu nie kochać TEDI-ego i nie odwiedzać jego ?

Wróciła córka z pilnowania domu syna, który jutro wraca
z Brukseli i chce żebym teraz zawiózł ją do kumpeli.
Czy ja mam jakieś wyjście ? Pa.

[Arti]

W R teraz jest +29
Od czwartku grzeje wściekle więc wyciągnęłam balię z garażu na ogródek i uprałam kołdry wełniane

[Arti]

Żar jeszcze jutro zapowiadają.
W takie upalne dni siedzę w domu i przegląd dobytku robię

Ciuchy oddaję koleżankom, do psiego schroniska zawiozłam w walizce dość sporej to co się przyda psom na zimę.
Dziś zapakowałam następną walizę do wywiezienia do schroniska.
Koleżanki syn prowadzi warsztat samochodowy też potrzebuje szmatek a resztę tego co się nikomu nie przyda wystawiam do odbioru z odpadami komunalnymi.

Uprałam w balii na tarze kocyki po Blusie