|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
witajcie
AMIII - też mam przygodę z dwoma różnymi butami
przód miały taki sam, różniły się trochę wysokością niskich obcasów szłam i prawie kuśtykałam, myslałam, że coś mam z nogą a okazało się, że raczej z koncentracją nie wiem czy z powodu zimna na parapecie ale zgięła mi się niezdrewniała łodyga niedużego drzewka szczęścia przesadziłam je do większej doniczki dała, podpórkę poczytałam o pielęgnacji - może za dużo podlewałam byłam na dyżurze w Centrum Seniora baba - pępek świata nie zaszczyciła wizytą 2 panie nauczyłam jak robić zakładki sówki ktoś poztywnie zareagował na mój wpis na FB ale ktoś inny na regale zostawił nieprzydatne książki więc zaniosłam je po dyżurze na regał w galerii handlowej, wzięłam stamtąd też 3 pozycje - nie dla siebie
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Wieczór późny, ale zajrzałem.
Pisać mi się nie chce, bom trochę narobiony, ale coś skrobnę. Na fotce pokażę, jak żona kupione w Biedrze pelargonie posadziła. W tych większych skrzynkach mają być stojące, a w tych mniejszych, zwisające. Ale będzie mi zwisać, a żonie stać... Ja też miałem swoje zajęcia, wsadziłem żywotniki, rozsadzałem cynie, pilnowałem, gdzie sadzić budleje . Syn kopał, super miejsce, przy wjeździe do Rezydencji. W równych odległościach, w jednej lini jest krzew dużego białego bzu, potem czerwona budleja, a za nią biała. Jak trochę podrosną, walnę fotę. Na razie tyle mogę,idę dalej prostować kręgosłup. DOBREJ NOCKI. |
|
||||
Jurku, ja jakoś nie lubię pelargonii.
Chociaż bardzo mi się podobają, zwłaszcza krakusy. Cytat:
Też zaraz idę się rozprostować. |
|
||||
Cytat:
Trudno przebić Twoje wtopy, Ty chyba jednak do tych bardziej roztrzepanych należysz Bogusia i Alodio wyobraziłam sobie jak kuśtykacie w tych butach pomieszanych Jurek chyba razem z Rodziną urobisz się jako ogrodnik jak nie wiem cooo, ale będziesz miał pięknie U mnie pelargonie te zwisjące do skrzynek doniczuszka mała 15 zł sztuka Bogusia, ale są łatwe w uprawie te pelargonie i za to trza je polubić |
|
||||
Cześć w wolnej chwili.
Dziś dzień pracowity miałam w fundacji, działo się oj działo ale fajnie się działo. Pokażę coś, co mi się bardzo spodobało. Nie, sama bym "rękodzielnictwa" nie nosiła ale to jest chyba ładne. Pani prowadziła warsztaty, pokazywała jak to robić, ja z sąsiedniej sali podglądnęłam, kiedyś pokażę więcej: .................................... Cytat:
Wydaje mi się, że w dzień malują, nocą by takich fajnych rzeczy nie dało rady. Nocą to malują różne bazgroły typu "Legia pany" a tu może mają pozwolenie. Cytat:
ale Ty masz tyle miejsca że u Ciebie budleja może się spokojnie "puszczać". I jeszcze w zachodzącym słońcu miejsce, skąd pierwsi osadnicy angielscy w 1620 roku wypłynęli na żaglowcu Mayflower i dopłynęli do Ameryki. ................................ Elik I dobranoc, bo u Was już późno.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
|
||||
Cytat:
Cytat:
Na plażę, albo jako torba piknikowa super. Cytat:
Też powiem Wam dobranoc. Śpijcie dobrze. |
|
||||
Dzień dobry
U mnie żółte za oknem usiłuje świecić, ale teraz tylko 5 st. Cytat:
są zdolne babeczki co potrafią dziergać różności Chyba dziś fryzjerkę odwiedzę i "loki" sobie przystrzygę Siri pewnie już gania na zabiegi różniste i dobrze wróci naprawiona Słońca Wszyściuchnym dużo |
|
||||
Cytat:
Cytat:
całe 10 szt. kosztowało niecałe 15 zł. tamte większe też tak cóś. Cytat:
Zmykam, muszę sobie zaplanować dzień. Pozdrowionka. |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Motylko i Jurku. Cytat:
Może po niedzieli się zbiorę. U mnie +7 i słońce się pokazuje. Może jednak wybiorę się dziś na UTW. Siri, najpewniej już na zabiegach, tam zawsze rano jest największy ruch. Jurku, też muszę jakoś rozplanować dzień, ale na razie nie mam pomysłu co i gdzie. Wszystkie sadzonki są drogie, ostatnio w Biedronce widziałam pelargonie, ale nie zwróciłam uwagi na cenę. Miłego dnia Wam życzę i słonka. |
|
||||
Hej
Byłam u lekarza i odjęłam sobie zabiegów.
Co za dużo to niezdrowo. Pogoda niby lepsza i pójdę do ,, miasta,,po obiedzie. Miasto tu małe, ale można kupić co trzeba. Raczej więcej tu nie przyjadę. W przyszłości zmienię kierunek. Mam tu koleżankę z City do pogadania czasem i kolegę z Tychów. Ogólnie daję radę. Od jutra już lepsza pogoda.
__________________
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to zepsujesz. |
|
||||
Cześć, pochmurno i niezbyt ciepło.
Z dzisiejszego dreptania, miejsce brzydkie bo przejście podziemne ale mural całkiem fajny: ................ ............................................. Cytat:
Cytat:
i właśnie z Plymouth wypływali i do Plymouth wracali. "W dniach 23 września 2018 r. – 28 kwietnia 2019 r. Jolanta Pajkowska jako pierwsza Polka odbyła samotny i non-stop rejs dookoła świata. Rejs trwał 216 dni i 16 godzin, start i meta w Plymouth (Anglia)." Pamiętam że wyszłam ją powitać ale nie sprawdziłam, że przypłynie do innego portu, nie tego w centrum i nic z tego. W 1972 roku stąd też wypływał w rejs dookoła świata Krzysztof Baranowski. A z tych "starszych" co pamiętam, to James Cook a parę wieków później Darwin, kiedy płynął do Południowej Afryki szukać naszych małpich przodków. Bogda, Elik ciepełka dla Was, niech Wam już nic nie marznie ani roślinki ani.... Siri, Tobie też.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu Ostatnio edytowane przez amiii : 25-04-2024 o 12:48. |
|
||||
Nie dawało mi spokoju to moje kolanko z sączącą się ropą
na ostatnim ze szwów, i pojechałem do poradni chirurgicznej. Jakież było moje zdziwienie, gdy siostra chciała już zakładać opatrunek, on powiedział : chwileczkę, a co to za czarna kropka, da pani pensetę. I tą pensetą wyciągnął końcówkę opatrunku. On mówił, że to jeszcze jeden szew, ale ja widziałem, że to nie nić. Taki meldunek na żywo. Zmykam, piję kawę, bo syn czeka, chce iść do ogrodu... |
|
||||
witajcie
SIRI - to kto Ci przepisywał zabiegi? - szewc?
że musisz je zmienić AMIII - disnejowski choć nie jasrawy ten mural zaplanowałam coś innego ale po wizycie w aptece nici z planów dorze choc, że jeden lek okazał się bezpłatny u nas słonecznie ale zimny wiatr duje wyczytałam, że spożywanie daktyli pomaga zasnąć
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Dobry wieczór.
Cytat:
Każdy ma inne choroby i to co pomoże jednemu, nie zawsze jest dobre dla kogoś innego. Też raz zmieniałam jeden zabieg. Fajnie, że masz znajomą ze swojego city i kolegę, zawsze jest przyjemniej. Przyjemnego zwiedzania jutro. Cytat:
U mnie dziś też było dużo słońca, ale zimny wiatr nie był przyjemny. Cytat:
Dobrze,że lekarz był dociekliwy, teraz już będzie się ładnie goiło. Żabo, mural fajny, taki bajkowy, chociaż ponury, taki do straszenia. U nas w przejściu podziemnym też pełno murali, ale nie szłam tamtędy już kilka lat, jakoś mi nie po drodze. Wybrałam się jednak na UTW, bo pogoda była znośna, ale się wkurzyłam, bo zmieniono temat wykładu, a wcześniejszej informacji nie dali. Miłego wieczoru |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|