|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry! Dowcipnie gwarzycie, miło poczytać. Nie chcę już pisać, ale złe wieści polubiły mnie wyjątkowo.
Zima trwa, podobno tylko do jutra. Teraz jest -12 st i trochę świeżego śniegu. Kawa czeka, zapraszam!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Dzień dobry Kaimko .
Witam wszystkich budzących się. Dzień pochmurnie się zaczął. Śniegu u nas bardzo dużo od poniedziałku ferie to dzieci będą miały frajdę. Na miłe rozpoczęcie dnia. https://www.facebook.com/mcvane.ge/v...498659670/?t=6
__________________
Danusia |
|
||||
Dzień dobry!
Witam Krysię i Danusię!
Danusiu, piękną melodią i wykonaniem, nas powitałaś U nas słonko powoli wychodzi, +1 stopień i dość sucho. Zaraz idę do fryzjerki, a potem nie mam specjalnych planów, bo jeszcze kiepska jestem. Krysiu, pewnie coś złego znów się stało, nie zamartwiaj się bo to nic nie pomoże, a zdrowie tracisz Miłego dnia życzę wszystkim i do potem... |
|
||||
Witajcie.
Przygotowania weselne trwaja na całego hihihi ale wiecie jak sie nieraz taka zabawa kończy? to Wam opowiem. Na rejsie żeglarskim z mojego biura koleżanka przyjaciółka poznała faceta z pobliskiego zakładu pracy. To był maj atmosfera super widzielismy, że cos tam iskrzy między nimi więc dla zabawy wymyślilismy ślub, wesele a finał nocy poślubnej był taki, że za 9 miesięcy urodziła im sie córeczka. Co prawda ślub ten prawdziwy wzieli wcześniej. Teraz mieszkaja obok mnie maja 2 córy juz dorosłe. To właśnie ona wzięła moj los w swoje ręce i razem z całą pracownia doprowadzili do tego, że jestesmy z mężem razem.0na była moim świadkiem na ślubie i kolega z pracy. Zima nadal trzyma jest teraz - 6 stopni. |
|
||||
Witajcie panie.
Współczuję ci, Kaimo, ale każdy przez to musi przejść. Weszłaś w taką dekadę życia, że takie "złe" telefony będą się zdarzać. U nas zima postawiła na nijakość. Jezdnie czarne, trawniki i dachy białe a chodniki posypane piaskiem. Nie jest to pogoda "wyjściowa", bo łatwo się wywalić. Danusia, co spojrzę na twój avatar, to chce mi się powiedzieć, żebyś osunęła pieska. Co to jest, taka ładna dziewczyna i się za pieskiem chowa. Tobie niepotrzebna jest tarcza ochronna. Grażynko, nie jeździłem na rejsy żeglarskie, ale na wycieczki pracownicze tak. Co ciekawe - działy się różne rzeczy, a nigdy potem nie było żadnych plotek. Taka zmowa milczenia. Moja żona jeździła na wycieczki nauczycielskie i też nigdy do mnie nic nie doszło, choć nadstawiałem ucha. Małgosiu może nie uwierzysz, ale martwię się o ciebie z tymi zawrotami głowy, szczególnie w kontekście schodów po których musisz kursować. Ja jak prędko wstaję z krzesła, nieraz czuję jak mi błędnik faluje. Trzymaj się i nie daj się.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Cytat:
Jak mnie dopadnie, to staram się wcale nie wchodzić na schody, chociaż czasami pies mnie zmusi, wtedy mocno trzymam się poręczy Mam leki, które pomagają i już jest lepiej. Też, kiedyś jeździłam z pracy na wycieczki , ale Jurek nigdy nie okazywał zazdrości, a jeżeli się nawet, coś działo, to między ludźmi wolnymi, więc nikt się nie wtrącał. W Szczecinie należałam do klubu motorowodnego i często pływaliśmy na różne wypady, mam patent sternika, chociaż po wyprowadzce do Poznania nie miałam możliwości korzystania z takich atrakcji. Ostatnio pływałam z bratem, kilka lat temu, bo jest zapalonym wodniakiem, ale teraz z tytułu wieku, sprzedał jacht motorowodny, bo nie opłacało się utrzymanie i kłopoty z tym związane. Jurek, raczej nie przepada za wodą, woli stały ląd Znów Was zanudzam, więc znikam... |
|
||||
Cytat:
My, też to robimy i zlatują się ptaki z całej okolicy. Mąż kupuje słonecznik w workach, bo taniej wychodzi. ............... Ostatnio edytowane przez maluna : 11-01-2019 o 14:19. |
|
|||
Dzień dobry. |
|
||||
Hejka moi mili.
Byłam w fotografa, aby zrobił zdjęcie żonie faraona.
Z Frącusiem pojechałam do Gianta zobaczyć nowy dywan, bo ten ostatnio zakupiony cosik nie podoba się mężowi. Nowy dywan leży w salonie, wygląda dobrze. Poza tym odwiedziłam parę sklepów, przede wszystkim spożywczych. Po obiedzie się położyłam, bo poczułam zmęczenie. Żona faraona leży i czeka, a gdzie Janusz i narzeczona? Ostatnio edytowane przez wiesia. : 11-01-2019 o 17:00. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|