|
|||||||
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Cytat:
jesteś mężczyzną w całej swej krasie...  
|
09-02-2019, 17:36
|
||||
|
||||
|
Cytat:
bo jeszcze jaja będzie znosił.  Cytat:
|
|
09-02-2019, 17:37
|
||||
|
||||
|
Leje deszcz u mnie,śniegu tylko troszkę gdzieś po kątach leży...gdyby wyschło,chodniki byłyby do chodzenia...
 i byłoby fajnie...Herbatkę podaję,zapraszam!
|
|
09-02-2019, 17:40
|
||||
|
||||
|
Cytat:
|
|
09-02-2019, 17:48
|
||||
|
||||
Witajcie.
Podaje do stołu.Villeroy Boch..Mam taki w chałupie..Obiadowy też,łącznie z obrusami i serwetkami.Do tego mam jeszcze 1 garnek do zupy..Prezentuje to się ładnie,..
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
|
|
09-02-2019, 18:11
|
||||
|
||||
|
Oj kobiety, kobiety... Przecież Jurek jest facet stuprocentowy, a różnimy się tym, że on jest taki spokojny i słodki, a ja bardziej "zimny drań". Może dlatego, że ma dużą rodzinę - ja nie jestem człowiekiem rodzinnym, nigdy nie lubiłem spędów rodzinnych.
Lubię wszystkie panie, znam ich dobre strony (złych specjalnie nie mają). A oto para młoda pół wieku temu  free photo hostingPozdrowienia
__________________
JanuszJanuszJanusz
|
|
09-02-2019, 18:25
|
||||
|
||||
|
Irenko
chwytam bezę...lubię.  Januszku para pół wieku temu wspaniała, ale czy to nie Grażynka?  Janusz mam bardzo mała rodzinę, więc spędów nie ma. Spotkanie co sobotę z wnuczką to jest już rytuał. Pewnie za chwilkę nie będzie chciała przyjeżdżać.
|
|
09-02-2019, 18:31
|
||||
|
||||
|
Wiesiu - to jest Grażynka:
__________________
JanuszJanuszJanusz
|
|
09-02-2019, 18:47
|
||||
|
||||
|
Ewcia, serwis śliczny,malowany w kwiatki...
Wiesiu,jesteśmy trochę podobne z Grażynką...może i można nas pomylić... Januszku,ta para młodych wówczas nie przypuszczała,że dziś będzie narzekać na bolące półdupki i biodra i domagać się ciepłej pierzyny...świat należał do nich...ech,młodość...
|
|
09-02-2019, 19:22
|
||||
|
||||
|
Witajcie kochani.
Poleniuchowałam i czas stawic sie do raportu. Czuję sie juz lepiej ale jestem słaba. Dzis pojechałam z Magdą do sklepu a po powrocie wskoczyłam do łóżka i spałam 3 godziny. Ciągle sie cos w domu dzieje, teraz kłopoty w Kajtusiem, okazało sie, że musi mieć wycięty 3 migdał bo powoduje ucisk i coraz słabiej słyszy. Jesteśmy przerażeni.0statnio ciągle mu zwracalismy uwage aby tak głosno nie mówił, myslelismy, że mowi głosno ze względu na dziadka .Magda pojechała na kontrole na wszelki wypadek i wynikło to co wynikło. W poniedziałek jedzie z nim do szpitala na zabieg /prywatnie/. Moj mąż dostał skierowanie na badanie od lekarza prywatnego na badania specjalistyczne koszt 3.500 zł. szukamy dojscia przez NFZ. Teleno ja mieszkam teraz w Mysłowicach a wcześniej przez 30 lat mieszkałam w dzielnicy Katowic Nikiszowcu. Ewko ja trż chodziłam di technikum w Chorzowie na Urbanowicza 2 ale potem zmieniłam szkołę bo bardziej interesowała mnie technika niż gotowanie hihihi. Poszłam do tej szkoły na prośbę koleżanki, ja sie dostałam a ona nie.
|
|
09-02-2019, 19:30
|
||||
|
||||
Efka napisała , że pochodzi z Bytonia, więc pomyślałam, że się pomyliła ,
|
|
09-02-2019, 19:47
|
||||
|
||||
Efka, ja też pracowałam jakiś czas jako telefonistka. Strasznie podobała mi się ta praca .
|
|
09-02-2019, 20:04
|
||||
|
||||
|
Mirka, moja córka dorabiała w wakacje, jako
telefonistka w centrali w Poznaniu, ale nie skończyło się to dobrze, bo zaczęła chorować na uszy i lekarz jej zabronił  Potem skończyła kursy masażu i znów nic z tego nie wyszło, bo przyplątała się cieśń nadgarstka, a traktowała to tylko, jako dodatkowe zajęcie i była w tym dobra. Na koniec zdała egzamin na agenta celnego i jak zaczęła pracę, to wstąpiliśmy do Unii i została tylko wschodnia granica  Takiego pecha miała, ale teraz ma wreszcie pracę, która jej odpowiada. Na szczęście ja zmieniałam pracę, tylko dwa razy i zawsze było o.k. Miłego wieczoru... 
|
|
09-02-2019, 20:53
|
||||
|
||||
|
Witaj..
Mirusia a nieporozumienie wyszło słowne.U nas na Śąsku nie mówiło się jadę lub idę do Bytomia a do Bytonia.. Gwara. Grażynko. a tak było ze mną.Szkoła na Urbanowicza zdałam,ale nie miałam tych punktów odpadłam. To był 1961...Dyrektor na Urbanowicza,zaproponował mi Kurs.maszynopisania i Stenografii.Płatny.Wróciłam do domu i jak zawsze wlazłam do łóżęczka.. Mama pyta....nic się nie dowiesz.pocekey jak łociec wróci... Z Ojcem porozmawiali a trzeba było co miesiąc płacić 250zł.To było,sporo. Skończyłam kurs i zaraz przeszłam na Dąbrowskiego do telekomunikacyjnej Szkoły.' resztę opisałam.. Z tym pisaniem na maszynie to wiele mi pomogło w życiu.Na początku,oprócz swojej dniówki to dorabiałam w Prokur i w Banku.Gdzie potrzebowali a był nawał do pisania zleceń i kopert to byłam chętna.Telefonów nie było a lepiej umawialiśmy się do dni i funkcjonowało super..Pieniądze były.. Wspomnień masa i dobrych a złych się wystrzegałam bo byłam ryjowata.. Pardon za mój słownik,ale takie było życie...Strachy na lachy....Dzisiaj ja sama sobie dziwią jaka ja była momentami bezczelna...A dodatkowo zwracanie uwagi na Ślązaków... Pani, do mnie to nie jest ze Śląska i dlaczego pani tego Regionu broni...Usłyszał sporo ode mnie...ZARAZ>>.To teroski kuniec...
__________________
http://ewefew.blogspot.com/
|
|
09-02-2019, 21:07
|
||||
|
||||
|
Pogoda fatalna, pada deszcz i wieje. Na szczęście już jestem w domu.
Jana Kantego Pawluśkiewicza znałam jako muzyka, kompozytora, wykonawcę. A okazało się, że z wykształcenia jest architektem, bez dyplomu, co podkreślał. Ostatnio zajmuje się się szczególnym malarstwem, techniką żel-art, czyli kropkowaniem żelowymi długopisami. To bardzo żmudna technika, na 1 cm2 obrazu przypada ok.300 kropek. Artysta wystawił 2 pejzaże miejskie i 1 portret. Nie przyjrzałam się dobrze, bo światło było słabe i wielu chętnych do obejrzenia z bliska. Najciekawsze były wspomnienia z początków kariery muzycznej - kabaret, a potem zespół Anawa, Piwnica pod Baranami, znajomość i współpraca z Markiem Grechutą, Krzysztofem Jasińskim, Piotrem Skrzyneckim i in. To urodzony gawędziarz, wszyscy słuchali z wielkim zainteresowaniem i nie wiadomo kiedy minęło 1,5 godz.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
10-02-2019, 06:55
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry! Jeszcze ciemno, ale będzie ładnie, bo zza bloku wygląda różowe niebo. Nie mam planów ani ofert na dzisiejszy dzień, pełen luz.
Zapraszam na kawę! 
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|
|
10-02-2019, 08:17
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry.
Wspaniała kawa i kwiatki , dzięki Krysiu. Dzisiaj kwiatków będzie więcej! Milac-Danusia obchodzi urodziny! Z tej okazji składamy Ci Danusiu najserdeczniejsze życzenia! Życzymy dobrego zdrowia, no i wszystkiego co najlepsze!!  STO LAT , STO LAT, DANUSIU!! 
__________________
|
|
10-02-2019, 09:03
|
||||
|
||||
|
Danusiu wszystkiego najlepszego
|
|
10-02-2019, 09:47
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry!
Danusiu
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !
|
|
10-02-2019, 10:10
|
||||
|
||||
|
Dzień dobry Kaimko,Krysiu,Grażynko!
Piękny dzień się zapowiada,słoneczko na niebie i żadnej chmurki w pobliżu,może te resztki śniegu stopnieją wreszcie...i niechby już nie padało... Kaimko,porywam kawusię i różyczkę,dziękuję! Krysiu,Grażynko,pozdrawiam serdecznie! Wszystkim wspaniałego,słonecznego dnia życzę! Atrakcji mam niemało...
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
| rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
| Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
| Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
| Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
