Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[szuanka]

Dzień dobry całe rozmówkowo...
Obywatelski obowiązek spełniłam i o mało ducha nie wyzionęłam. Upał, upał, upał.
Nareszcie lody sobie kupiłam, chodziły za mną od początku upałów.
Taaaak, południe polski znów zalane i znów dorobek popłynął.
Z włosów pot ścieka mi kroplami, chyba się troszkę położę żeby ochłonąć.
Chmury się zbierają ale telefon nie ostrzega o burzach i opadach.
Pozdrawiam i spokojnej niedzieli życzę.
Ooo, już mu się zmieniło, ostrzeżenie o burzy no i opady tak 50/50.

[Pamira]

Dzień dobry
U mnie również, ani kropla nie spadła. Ale pamiętam u nas oberwanie chmury. To było po żniwach.
Jeszcze zboże nie było zwiezione do stodół. Ja jeszcze chyba do szkoły nie chodziłam.
To się działo po drugiej stronie jeziora. W Nowej wsi zbąskiej Snopy z pól porwała woda.
Po drewnianym moście nie zostało nic. Co kiepciejsze chaty z drewna popłynęły do morza .
Prawie cały Zbąszyń szedł oglądać zniszczenia. Mnie mama też wzięła ze sobą.
To było straszne i nie chciałabym tego nigdy odczuć na własnej skórze.
Jak na razie nie zanosi się na deszcz, chociaż jest cały czas zapowiadany. Jest słonecznie i bardzo gorąco.
Pozdrawiam i życzę spokojnej niedzieli i miłej atmosfery. Ja biorę kawusię i zmykam pod jabłonkę.

[wiesia.]

O 7,30 pojechałam na wybory, aby zatrzasnąć temat.
Swoje musieliśmy odstać, dobrze, że nie było upału.

U nas w cieniu 26 stopni, ale ma się na burzę, bo jest duchota.
Nie wychodzę na dwór, bo to pogoda nie dla mnie.
Poleguję na tapczanie
Zobaczymy co dzień przyniesie.

Małgosiu
masz rację usiąść i płakać,
bardzo mi szkoda tych ludzi.

Serdecznie pozdrawiam.

[Irenna]

Dzień dobry Ewko,Bogusiu,Krysiu,Małgosiu,Jurku,
Aniu,Mirko,Wiesiu!
Wczoraj po południu tak lało,że świata nie było widać,
wszystko pływało,skrzynki balkonowe pełne wody...dobrze,że
zwlekałam z posadzeniem ładnych kwiatów,bo byłaby masakra...
a dziś nawet kałuży nie widać,tak ziemia zabrała wodę...ale w niektórych
miejscach w mieście samochody pływają po ulicy...
Wróciłam z głosowania i ubranie do pralki,można było mnie
wyżymać,taki okropny upał...
Kota schłodziłam,bo biedak ledwo zipie...
Ewko, Bogusiu bardzo Wam współczuję,przechodzicie
przez piekło... wieje grozą ,jak się ogląda takie zdjęcia...
i tak dzieje się co roku...
U nas ostrzegają przed trąbami powietrznymi po południu...
Miłej,spokojne niedzieli Wam życzę i lody zostawiam...

[franka2]

Witam wszystkich.

Bardzo współczuję takiej pogody u nas jest upał i opadów bardzo mało. Ogród trzeba podlewać bo jest sucho ale wolę to niż taką powódż.
Za chwilę jedziemy na wybory spełnić nasz obowiązek.
Pozdrawiam wszystkich.

[ditta hop]

Witajcie.
Ja tez juz spełniłam obywatelski obowiązek i zagłosowałam co mi serce wskazywało i rozum. Mlodzi wybieraja sie pod wieczór ale ja skorzystałam na propozycje synowej i pojechałam z nimi przed południem i przed zakończeniem sie mszy. Nie bylo ludzi wiec szybkie głosowanie i do domu. Bałam sie straszliwie wyjścia w taki upał. U mnie nie brakuje deszczu od kilku dni w nocy jest burza i deszcz a dzień jest w miare sloneczny i bardzo goracy.
Teraz zjedlismy obiad i prawdopodobnie poloże sie i na leżąco będę oglądała telewizję.

[maluna]

U nas zaczyna padać...
Gorąco jak diabli.

[szuanka]

powiało i popadało. Nie wiem jak długo padało bo spałam no i ochłodziło się ale nadal jest duszno.
Noc była upalna, 22 stopnie, nie mogłam spać, ani leżeć ani chodzić ani siedzieć, uffff, w dzień nadrobiłam nockę.
Dziś obiad będzie po angielsku, na kolację. Pieką się kacze nogi. A potem lody.....

[wiesia.]

Napisał szuanka

Pieką się kacze nogi. A potem lody.....

Aniu smacznego

[franka2]

Witam ponownie.
Ja już spełniłam swój obowiązek i zagłosowałam
Na termometrze 25* i bez opadów a szkoda bo deszcz by się przydał.
Aniu smacznej obiadokolacji.

[Pamira]

Zachmurzyło się pięć kropelek spadło i dalszy ciąg suszy. Ja cały dzień przesiedziałam pod jabłonką, momentami towarzyszyła mi wnuczka, ale ile może z babcią siedzieć.
Najwięcej czasu spędzał ze mną najmłodszy, ale ma, bo się wyprowadzili.
Dwa razy mnie odwiedziła ja go prawie nie poznałam. Zmienił się, jakby urósł i wydoroślał,
ale w takim krótkim czasie ? to jest aż niemożliwe. Jedno wiem, że za nim tęsknię bardzo.
Na deszcz już nie czekam, idę do wyrka, tylko trochę się opłuczę.

[wietrzyk]

witam. Też zagłosowałam...
u mnie przez dwa dni bardzo gorąco a wczoraj jak wracałam z cmentarza rozpetała sie taka ulewa ze do domu wróciłam jak kałuża..

Jadę dzisiaj na tydzień w Karkonosze...Musze odpocząć...

[eledand]

Witajcie...
Z rana o 7,oo już na ogrodzie pracowałam.Usunełam co potrzeba by Samochód wjechał.Poszło szybko a za chwilkę lało znowu .Uciekłam.
Wczoraj na wybory poszłam około 15,30.Wzięłam wodę ze sobą.Wróciłam zmęczona.
Za 14 dni pójdę też raniutko,spełnić obowiązek obywatelski..

Postanowiłam siedzieć, dzisiaj w domciu..Coś ugotuje......

Pozdrawiam...

[Pamira]

Dzieńdoberek
Alu super kawka, ale jak dla mnie za wcześnie, jednak nie wzgardzę i po powrocie wypiję.
Efka też planowałam od rana iść w ogród, ale deszczyk mnie w domciu zatrzymał.
Wcale się tym nie przejęłam, chociaż wolę ogród od mieszkania, bo na deszcz czekałam.
A zaczęło padać już wczoraj o 22 godz. Dzięki Bogu spokojnie równiutko padało.
Trochę grzmiało, troszkę wiało, tak w sam raz. Nadal jest zachmurzone,
jakby jeszcze miało padać. Marian 332 ty chcesz do nas dołączyć? czy tylko reklamować?
Bo tu nie miejsce na reklamowy biznes.

[Pamira]

Krysiu chyba nie masz mi za złe, ze się wtrąciłam. Tutaj sobie polecamy różne takie rzeczy,
jednak przepraszam, ale nie lubię poprawiać natury, a te mchy to tak właśnie wyglądają.
No i są takie bezduszne jakby wyhodowane dla nuworyszy.

[Krycha.]

Dzień dobry Alu, Ewo i Mirko.
Dzięki za kawę, przyda się , dziękuję Alu !
Jestem już po zakupach, i trochę zmokłam.
Wczoraj tak waliło deszczem w okna ,
że nawet te plastiki przepuściły trochę wody!!
Co za zawirowania z tą pogodą!!



Pozdrawiam i życzę spokojnego dnia!

[Krycha.]

Napisał Pamira

Krysiu chyba nie masz mi za złe, ze się wtrąciłam. Tutaj sobie polecamy różne takie rzeczy,

Niby za co , Mirko?
Niestety ci ludzie zarabiają na reklamach i nic ich nie obchodzi co reklamują!!

[szuanka]

Dzień dobry...
Nareszcie wygrzebałam się z betów, odsypiałam zaległości.
Dobrze się spało bo chłodna nocka była, teraz znów robi się ciepło. Delikatnie powiedziane.
Telewizor drugi dzień odpoczywa, spokój w domu ale chyba powinnam zainteresować się wynikami...???
Kawa pięknie podana, tyle że nie pachnie.
Idę wobec tego zrobić taką pachnącą i gorącą.
Miłego dnia i powodzenia w nowym tygodniu...

[wiesia.]

Aniu
popatrz, ale w moich oczach.
Wczoraj oglądałam do 24,00.

Alu
przyjemności na wyjeździe.

Krysiu, Mirko
u nas też pada i to od nocy.

Ewko
masz dziewczyno parę.

Idę poczytać prasówkę.

Wszystkich pozdrawiam.

[eledand]

Od grudnia mam, Telewizor wyłączony.