|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
||||
|
||||
Junaid nie przyjmuje złotych monet
Jeden ze zwolenników Junaida przyszedł do niego z sakiewką pełną złotych monet.
---- Masz więcej złotych monet?---- zapytał Junaid ---- Tak, dużo więcej. ---- I jesteś do nich przywiązany? ---- Tak. ---- Zatem musisz te również zatrzymać, bowiem twoja potrzeba jest większa niż moja. Widzisz, skoro nic nie mam i niczego nie pragnę, jestem dużo bogatszy niż ty. Serce oświeconego jest jak zwierciadło: niczego nie chwyta, niczego nie odrzuca;przyjmuje, ale nie zatrzymuje. |
#42
|
||||
|
||||
|
#43
|
||||
|
||||
Kiedy król Pyrrus będzie zadowolony?
Do króla Pyrrusa z Epiru podszedł jego przyjaciel Cyneasz i zapytał:
--- Jeśli podbijesz Rzym, panie, co potem zrobisz? Pyrrus odpowiedział: --- Obok jest Sycylia i będzie łatwo ją wziąć. --- A co zrobimy po zdobyciu Sycylii? --- Wtedy przeniesiemy się do Afryki i łupiemy Kartaginę. --- A po Kartaginie, panie? --- Przyjdzie kolej na Grecję. --- A można spytać, jaki będzie owoc tych wszystkich podbojów? --- Wtedy --- powiedział Pyrrus --- będziemy mogli usiąść i używać sobie. --- Czy nie możemy --- powiedział Cyneasz --- używać sobie teraz ? Biedni sądzą, że będą szczęśliwi, gdy się wzbogacą. Bogaci myślą, że będą szczęśliwi gdy pozbędą się swych wrzodów. |
#44
|
||||
|
||||
Zapraszam Do Czynnego Udziału...
Masz coś ciekawego, śmiesznego do pokazania ?, proszę , ten wątek nie jest tylko mój. Zakładałam go z myślą o Was, o Waszym udziale. Zapraszam serdeczni.
|
#45
|
||||
|
||||
Nie patrzeć, kiedy on klnie
Dwaj mieszkańcy domu dla głuchoniemych pokłócili się.Kiedy przyszedł opiekun, żeby wyjaśnić sprawę, zastał jednego z nich
stojącego plecami do drugiego i trzęsącego się ze śmiechu. --- Z czego się śmiejesz? Czemu twój rozmówca jest taki zły? --- zapytał opiekun językiem migowym. --- Ponieważ --- odparł niemowa, także na migi --- on chce mnie przekląć, a ja nie chcę na niego patrzeć! |
#46
|
||||
|
||||
Mam nadzieję że nie powtórzę się...
zab5.gif.........................normal_lek-dla-ropuch.jpg
|
#47
|
||||
|
||||
Jakże miło Jolitko po raz drugi gościć Ciebie na tym wesołym wątku.
Nie, na pewno nie powtórzyłaś się. |
#48
|
||||
|
||||
Cytat:
2.gif ojojoj! tak w ogóle to trzeci! nauczyciel.gif p.s. a tak w ogóle przepraszam że choć nic nie wnoszę to się "panoszę". |
#49
|
||||
|
||||
Jolitko, czy koszyczkiem kwiatków dasz się przeprosić?
To nauczka, by po przerwie przejrzeć wątek. Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę. |
#50
|
||||
|
||||
Budda i bandyta
Pewnego razu bandyta zwany Angulimal zagroził Buddzie śmiercią.
--- Bądź zatem łaskaw spełnić moje ostatnie życzenie --- powiedział Budda.--- Odetnij tę gałąź z tego drzewa. Jedno cięcie mieczem i było zrobione! --- Co teraz? --- zapytał bandyty. --- Przyłóż ją z powrotem --- rzekł Budda. Bandyta roześmiał się. --- Musisz być szalony, jeśli uważasz , że ktokolwiek może to zrobić. --- Wprost przeciwnie, to ty jesteś szalony, jeżeli sądzisz, że jesteś potężny, bo możesz ranić i niszczyć. To jest zadanie dla dzieci. Wielcy wiedzą, jak tworzyć i leczyć Taran oblężniczy może zburzyć mur; nie może naprawić wyłomu. |
#51
|
||||
|
||||
|
#52
|
||||
|
||||
Natura ludzka cz. II......Urojone zatrucie pokarmowe
Istoty ludzkie reagują nie na rzeczywistość, lecz na idee w swoich głowach...
Grupie turystów, zagubionej gdzieś na wsi, podano do jedzenia stare racje żywnościowe. Przed zjedzeniem sprawdzili pokarm, rzucając trochę psu, któremu zdawał się on smakować i nie zaszkodził. ----Następnego dnia dowiedzieli się, że pies zdechł.Wszyscy wpadli w panikę. Wielu zaczęło wymiotować i skarżyć się na gorączkę i biegunkę. Wezwano lekarza, by zajął się ofiarami zatrucia pokarmowego. ---- Lekarz rozpoczął od pytania, co się stało ze zwłokami psa. Przeprowadzono dochodzenie. Sąsiad powiedział obojętnie: ---- A, wrzucono go do rowu. Ostatnio edytowane przez Jolina : 01-08-2010 o 22:28. |
#53
|
||||
|
||||
Na Dobranoc...
|
#54
|
||||
|
||||
Odróżnianie chłopców od dziewczynek
Widzą nie to, co jest , ale to, co ich nauczono widzieć.
Tommy właśnie wrócił z plaży. --- Czy były tam inne dzieci? --- zapytała go matka --- Tak --- powiedział Tommy. --- Chłopcy czy dziewczynki? --- Skąd mogę wiedzieć! Nie mieli na sobie ubrań. |
#55
|
||||
|
||||
Ktory pomi
|
#56
|
||||
|
||||
Strach zabrał 50 000
Zaraza była w drodze do Damaszku i przemknęła obok karawany wodza na pustyni.
--- Dokąd pędzisz? --- zapytał wódz. --- Do Damaszku.Mam zamiar zabrać tysiąc istnień. W drodze powrotnej z Damaszku Zaraza znowu mija karawanę. Wódz powiedział: --- zabrałeś pięćdziesiąt tysięcy istnień, a nie tysiąc. --- Nie --- rzekła zaraza. Ja wzięłam tysiąc. To strach zabrał resztę. |
#57
|
||||
|
||||
Kwiatek dla Ciebie Jolitko , za to ,że tu zaglądasz pozostawiając ślad. Szkoda ,że tylko Ty. Jak myślisz, nie podoba się ten wątek naszym userom?.Właśnie swoimi wpisami mogli by wprowadzić coś od siebie. Zawsze co kilku to nie jedna a z Tobą Jolitko jest nas dwie ale tylko dwie. . .
|
#58
|
||||
|
||||
|
#59
|
||||
|
||||
Klatka w wyobraźni
Mury, które ich wiążą, są wyobrażone, nie rzeczywiste.
Niedźwiedź chodził tam i z powrotem parę metrów, które stanowiły długość klatki. Kiedy po pięciu latach usunięto klatkę, niedźwiedź nadal chodził tam i z powrotem te kilka metrów, jakby klatka wciąż tam była. Bo ona istniała. Dla niego! |
#60
|
||||
|
||||
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Modlitwa św Tomasza z Akwinu | krystynka | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 11 | 30-11-2009 23:19 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|