menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #146881  
Nieprzeczytane 13-06-2017, 21:33
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 759
Domyślnie

Wiesiu, ja też mam urządzone mieszkanie, w dodatku jest malutkie i wydaje się, że nic już się nie zmieści, ale czasem nie mogę oprzeć się chęci kupienia książki, zwłaszcza, jeśli latami na nią poluję. To nic, że już czytałam, ale potrzebuję mieć swoją. Stoją na półce 3 tomy "Archipelagu Gułag" Sołżenicyna, jeszcze zapakowane w celofan, tak jak przysłano z księgarni. Na studiach nie czytałam, bo nie te czasy, a potem pożyczyłam z biblioteki. To nie jest lektura, którą chciałoby się przeczytać drugi raz, ale jest tak wstrząsająca, że warto ją mieć na wszelki wypadek, jako przestrogę dla potomnych.
Mam 1,5 m bieżącego różnego rodzaju słowników rosyjskich, teraz to już ozdoba - w ZSRR bardzo ładnie wydawano książki - i nie wiem co z nimi zrobić. Biblioteki nie są zainteresowane, zresztą, wiele rzeczy zdeaktualizowało się.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146882  
Nieprzeczytane 13-06-2017, 22:47
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Kaimo
ja po przeprowadzce musiałam wydać parę kartonów książek,
a widzę, ze pikny i tak dokupuje.
Suszę mu głowę, ale jakoś nie pomaga.
W swoim pokoju nie ma w szafie rzeczy tylko schowane książki.

Aniu
jutro coś poradzimy na ten Twój problem.
Zdzwonimy się i wytłumaczę, jak to się wgrywa.

Dobranoc, do jutra dziewczyny.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #146883  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 06:24
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 759
Domyślnie

Witajcie rankiem! Dzisiaj ledwie się rozwidniło, obudził mnie warkot. Po chwili dołączyły się odgłosy męskiej kłótni - byłam pewna, że usuwają pozostałe drzewa. A nie - jutro pod moimi oknami przejdzie procesja Bożego Ciała i panowie przyjechali myć ulicę. Była godzina 4.25. Dyskusja o tym, co można robić o tej porze między robotnikami i lokatorami z okien trwała dobry kwadrans przy nieustającym hałasie. Właśnie wracają drugą stroną ulicy...



__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146884  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 07:26
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Dzień dobry...
Krysiu
U mnie też hałasy, kosiarki zaczęły pracować i czuję zapach skoszonej trawy.
Ponuro za oknami i jakoś mgliście a ja jak co dzień za 1,5 godziny porowerkować na zabiegi muszę.
Miłego dnia.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146885  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 09:14
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 856
Domyślnie

Cześć babeczki!
U nas spokój i cisza, tylko pieski czasem szczekają.
Pogoda słoneczna, choć jeszcze chłodno.
Na szczęście mieszkam z dala od wszelkich uroczystości
kościelnych, więc nie muszę na siłę w nich uczestniczyć.
W dzieciństwie biegałam na procesje i czynnie
uczestniczyłam, na szczęście z wiekiem mi przeszło,
a Rydzyk wyleczył mnie skutecznie do końca.
Myślę, że jutro będzie lało, bo u nas, to już
stało się tradycją na Boże Ciało.
Wysłałam piknego na zakupy i do biblioteki, a sama
obrusy nieplamiące przepiorę.
Wieczorkiem idę jeszcze do dentysty, bo zapragnął
moje dziąsła oglądać, a potem muszę pamiętać
o wyciągnięciu w porę, produktów z zamrażarki,
bo planuje gotowanie i pieczenie.
Tak to biegnie życie emerytki, która w opinii
pewnych warstw, nie ma co robić z czasem
Martwi mnie Lusia, która jakaś niemrawa się zrobiła.
Życzę Wam miłego spokojnego dnia, do potem...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146886  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 09:25
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Dzień dobry.
Nie mam jeszcze nastroju do pisania po wczorajszym wydarzeniu. A było tak:
Rano o 7 godz wyruszyłam na wycieczkę rowerową do pobliskiej miejscowości.
Zachciało nam się nad sztuczne jeziorko, jakbyśmy swego i w dodatku prawdziwego nie mieli.
Słońca nie było, ale za to jechałyśmy cały czas ścieżką rowerową pod wiatr i pod górkę.
Tam pokręciłyśmy się, zjadłyśmy śniadanie i wiśta wio do domu na kawkę.
Oczywiście jechałyśmy z wiatrem i z górki. W pewnym momencie licznik wskazywał 27km/godz.
Przy kawce jak zwykle siadłam do laptopa. Zrelacjonowałam wycieczkę zaopatrzyłam fotkami.
Fotki co prawda nie ciekawe, bo i pogoda nieciekawa ale....
Zamiast zatwierdzić wyszłam z seniorka.
Po chwili pomyślałam, że by jeszcze coś dopisać....... a tam pusto....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146887  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 09:38
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

"W dzieciństwie biegałam na procesje i czynnie
uczestniczyłam, na szczęście z wiekiem mi przeszło,
a Rydzyk wyleczył mnie skutecznie do końca."

Małgosiu ze mną jest podobnie, albo nawet tak samo.
W dzieciństwie i młodości "latałam" na majowe, czerwcowe, na wszelkie procesje.
Nadal wieje wiatr, ale jest trochę mniej ponuro jak wczoraj.
Niestety dziś fotki nie chcą się pokazać.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146888  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 09:47
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry.
Z tym bieganiem na uroczystości kościelne, to wszystkie miałyśmy tak samo.
Ale to były czasy , gdy gazeta nie wszędzie była na co dzień.


Małgosiu, nie zazdroszczę czkających Cię " przyjemności", ale mus to mus!!

Takie siupy z pamięcią też mi się zdarzają , Mirko. SKS niestety.

Miłego dnia wszystkim, u mnie brak słońca.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146889  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 09:52
Hela1056's Avatar
Hela1056 Hela1056 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: dolnośląskie
Posty: 11 561
Domyślnie

Witajcie moje panie.....


Jestem....dziękuję za miłe słowa pod adresem nowego avatarka....chciałam żeby było na bieżąco.

Pisałam ostatnio że zięć pojechał do sanatorium....zostały mi dzieci do szkoły a potem po szkole zanim córka wróci z pracy....pies do opieki....zaniedbany ogródek bo skupiłam się na szukaniu miejsca gdzie zrobią biopsje tarczycy.....i dlatego nie mam czasu na komputer.

U mnie wszystko ok.....skończyłam koszenie trawnika,zabieram się za plewienie ogródka ....i dalej szukam miejsca gdzie zrobią mi biopsję!!!....

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie....pa
__________________
H e l e n k a
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146890  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 10:08
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Dzień dobry Helenko.
Życie u Ciebie pędzi na wysokich obrotach, nic dziwnego , że czasu brak! Pozdrawiam,,,

Podpatrzyłam u Doca , że powstała u nas ciekawa inicjatywa dotycząca książek.
Jeszcze tam nie byłam , ale zajrzę jak zrobi się ładnie na dworze.
https://bydgoszcz.tvp.pl/32800068/ks...wisz-w-drzewie
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146891  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 11:47
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Krysiu, inicjatywa piękna i pożądana, u nas w przychodni jest szafa/regał w której można zostawić książki a ponieważ tam czasem trzeba sporo czasu spędzić więc tylko przyklasnąć.
Ha, ja również "wyrosłam" z biegania do kościoła i imprezy związane ze świętami kościelnymi a już konsekwentnie wyleczył mnie z tego niegdysiejszy nasz ksiądz proboszcz. Niech mu się darzy ale bez moich złotówek.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146892  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 11:48
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie Witam dziewczyny.

Małgosiu
narzekasz, ale i tak masz zdrowie.
Co do procesji i ojczulka nie wypowiadam się,
bo większość zna moje zdanie.
Kto potrzebuje i chce niech chodzi jest wolność co prawda zagrożona.

Helenko
Tobie nie zazdroszczę obowiązków.
Nie myśl o tej biopsji, bo nawet nie poczujesz.

Krysiu
fajna inicjatywa.

Mirko
mi tez się kiedyś tak zdarzyło.
Dziewczyny wy macie zdrowie z tymi rowerami.

Aniu
dzisiaj spałam do 9,30,
bo u mnie w tygodniu tylko ptaki śpiewają.

Kaimo
chyba wyszłabym z siebie, jakby po 4,oo trwały takie hałasy.
Cisza nocna obowiązuje do godziny 6,oo.
Komuś chyba zabrakło wyobraźni,
przecież nie każdy jest uczestnikiem procesji.

U nas pogoda do deeepy, więc sie kręcę wokół własnej osi.
Pikny pojechał po sprawunki, a ja udaję, że cosik robię.

Miłego dnia.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146893  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 12:45
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 012
Domyślnie

Chmurzy się, wieje, ale najgorzej nie jest.
Wróciłam z miasta. Kupiłam tylko młode ziemniaki, jogurt, kefir i kiszeniaki na mało solne.
U nas procesja w około rynku i chyba do pomnika papieża.
Jeśli chodzi o książki, to u nas w bibliotece przy wejściu jest regał
na którym można zostawić, albo sobie zabrać.
Czasami są tam porządnie oprawione wydania, nie wzięte do biblioteki, bo rok nie ten.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146894  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 12:53
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał Pamira
Czasami są tam porządnie oprawione wydania, nie wzięte do biblioteki, bo rok nie ten.
Mirko
co znaczy, że rok nie ten?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146895  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 13:15
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

W każdej bibliotece są punkty zbierania książek , w jednej z moich można też je kupić za małe pieniądze .
Czasami coś mi pasuje , to kupuję czytam i odnoszę , tak mam czyste sumienie , że tyle czytam za darmo.


Ta w parku, to jakby wyjście do ludzi, było już parę takich pomysłów, ale jakoś nie wypaliły.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146896  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 14:29
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 856
Domyślnie

U nas, to się sprowadza do półki na korytarzu
przed biblioteką, gdzie wykładają różne wybrakowane
książki i można sobie brać.
Moje świerki, niedługo zaczną wchodzić przez okna,
tak się rozrosły boczne gałęzie z szyszkami
Dobrze, że to tylko szyszki, a nie Szyszko
Zmęczona jestem, do tego wyłączyli prąd, na szczęście
już jest.
Chyba się spoziomuję...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146897  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 17:01
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Dziewczyny
tak mi było zimno, ze pikny napalił we kominku.
W tym ciepełku przespałam się godzinkę.
Przeczytałam , że służba zdrowia będzie w szpitalach przyjmować pacjentów za kasę.
Radziwiłł robi nam reformę, że jak nic tylko znosić sie z tego świata.

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...a4&oe=59D96A7D
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146898  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 19:23
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Aniu
gratulacje, mieszkasz w bardzo otwartym na świat województwie.
Zazdroszczę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146899  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 19:32
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 856
Domyślnie

Wiesia, ciepło się robi, dopiero wróciłam od dentysty,
wyszłam w kurtce, a wróciłam, bez
Chciałabym, żeby już była, niedziela wieczorem
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146900  
Nieprzeczytane 14-06-2017, 19:37
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 583
Domyślnie

Cytat:
Napisał wiesia.
Aniu
gratulacje, mieszkasz w bardzo otwartym na świat województwie.
Wiesiu, nie wiem o co chodzi.
Oświeć mnie.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:08.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.