Dla kogo senior jest ważny

[zen]

W pierwszej chwili tez uważałam, że chodzi o seniorów i ich znaczenie. Juz zaczęłam sie zastanawiać co ja znacze dla innych, lub na co inni czekają ode mnie, gdy zorientowałam się że chodzi o naszego seniorka. Bardzo dobrze, że taki wątek znalazł się.
Jakie znaczenie ma on dla mnie? Okazuje się, że dość duże. Nie piszę wiele, ale chętnie czytam i dzięki temu wiem jakie problemy nurtują moje koleżanki, czasami sie identyfikuje ale czasami nie. Podziwiam znajome poetki, tych co z wielka wnikliwościa i zaangażowaniem piszą na tematy publicystyczne, religijne, krajoznawcze. Wszystko mnie bardzo interesuję i dziękuje im za to. Nie piszę o większych i małych docineczkach, ale tłumacze to sobie charakterem a każy z nas ma inny.
Nie jestem sama ani osamotniona, ale bardzo rozumiem te osoby dla których seniorek jest odskocznią od codzienności życia, zresztą dla mnie także..

[Jolina]

Alisio ......
oj, nie wróci , nie wróci.
Mnie też nie podoba się i śmieszy ta obawa przyznania się , ze jestem seniorem/ką, no bo co wtedy tu robie?, po co tu jestem?.

Alisio..Zen...
założyłabym się ,że jest nas o wiele więcej tak myślących, tylko obawa przed
pouczaniem, głaskaniem.Mało która to lubi. Przygnała nas tu normalna potrzeba porozmawiania o normalnych codziennych sprawach.
Tak Zen, Seniorek jest dla dużo z nas odskocznia od może nawet za spokojnego życia, monotonnego.
Alisio, Zen...pozdrawiam Was cieplutko i....rozmawiajmy, rozmawiajmy a szczególnie jeżeli w realu nie mamy w pobliżu pokrewnej duszy.

[Jolina]

SAGELKO, .....
Czy zakładając ten watek spodziewałaś się takiego odgłosu.
Czy to nie daje dostarczającej odpowiedzi ,, że KSC jest potrzebny.
Moze w nie jednym wypadku , jedną z desek ratunku.
Dla osob które poczuły się nagle opuszczone ,osamotnione, bo odeszła najbliższa osoba....albo i takie które są krzywdzone,wtedy potrzebują i pocieszenia i współczucia, nawet tego pogłaskania po główce,
Ale po jakimś czasie, ten niespokojny czas przechodzi.......a dużo z nich i tak zostaje w klubiku.
DLACZEGO ? bo znaleźli tu to, czego może nawet nie szukali, a nagle tu odkryli
że maja jakąś pasje, jedni twórczą, inni bardziej prozaiczną, a jeszcze inni
bo zobaczyli ,że nie tylko Oni znaleźli się w takiej czy innej sytuacji, znaleźli pokrewne dysze,odkryli ,że maja z kim pogadać, bo tego im akurat najbardziej brakowało. Do tych ostatnich akurat i ja należę.
W zasadzie nic mi nie brakuje, na nic nie mogę się uskarżać ,no chyba na zdrowie , jak prawie wszyscy z nas. ale i to łatwiej teraz znosze , nie myślę tyle o chorobie, dolegliwościach , bo mam rozrywkę i co ważniejsze mam z kim porozmawiać. A to, jak już gdzieś pisałam ...jest też do życia potrzebne .POZDRAWIAM

[Alisia]

I tak ma byc....,byl czas pisakownicy ,skakanki ,pierwszej randki,
pieluch naszych milusinskich,ich wzlotow i upadkow,a teraz jest ostatnia prosta i niespieszac sie, trzeba ja przejsc z podniesionym czolem ,ale nie z zadartym nosem,jestesmy zwyczajnymi ludzmi ,nie widze tu czlonkow mensy,ani ludzi z piecioma fakultetami,ot zwyczjny przrkroj poskiego spoleczenstwa,nie wiem skad ta napastliwosc jednych na drugich i domaganie sie wiecznych igrzysk ....bo nudno.

Popisy sa dobre na scenie ,w cyrku .....

[weronika1]

Alisiuwłaśnie o to chodzi. KSC jest nam potrzebny dla rozrywki czy pomocy - kiedy trzeba. Jesteśmy doświadczeni ZYCIEM, każdy inaczej - dobrze i żle. Teraz możemy wymieniać swoje doświadczenia. Kiedy trzeba, bawmy się, ale kiedy spotkamy osobę potrzebującą rozmowy, pomocy czy wsparcia odzajemniajmy się. Cieszę się, że jest nas więcej myślących podobnie.
Zyczę wszystkim słoneczka każdego dnia...

[Jadzia P.]

Napisał czarna

Sagelo,myślę podobnie.
Chociaż mam sporo znajomych,przyjaciół,życzliwych sąsiadów ,chętnie zaglądam do seniora.I cieszę się,że tutaj też mam znajomych i to nieważne,że to tylko znajomości wirtualne.
Loguję się najczęściej wieczorami, bo w ciągu dnia nie bardzo mam czas i możliwości.I mam już sprawdzone grono przyjaznych mi osób.Chętnie z nimi "pogadam".Nie chce mi się ani kłócić,ani smucić!.Zycie jest krótkie ... po co je więc komplikować.

Dla samotnych osób,uważam,że jest to wspaniała odskocznia od samotnościPozdrowienia

Myślę dokładnie tak samo i podpisuję się pod tym ....

[Jolina]

Cieszę się ,że jest nas tylu, ale mogłoby być więcej......
Może z czasem....powiększy sie nasze małe grono .
Czego Wam i sobie życzę.