|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#661
|
||||
|
||||
No dobrze urządzenie..ale ja rozumiem, ze butelka, bo z tej butelki ma się sączyc piwo przez okres pieczenia..i tym w chyba urok i smak.....ale może źle myślę.....
|
#662
|
||||
|
||||
I to właśnie w tym piwku jest cały sekret, tylko podczas pieczenia, co jakiś czas trzeba przebijać czop, który tworzy się na butelce i zatrzymuje wylewanie się piwka na kurczaka
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
#663
|
||||
|
||||
Ja serwuję dzisiaj na życzenie mojej mamy potrawę na którą w mojej rodzinie mówi się bomby, a w całym kraju ...... chyba knedle z mięsem.
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
#664
|
||||
|
||||
Cytat:
Ciasto na kartacze robi się ze zmieszania ziemniaków (część ziemniaków ugotowana i zmielona, a pozostała część surowa, starta na tarce). Mięso do nadzienia różne: może być baranina, cielęcina, wołowina albo mieszane wołowo-wieprzowe, jak również drobiowe. Jest to tradycyjna potrawa na Suwalszczyźnie. Pozdrawiam Czarek |
#665
|
||||
|
||||
Pyszne te kartacze..jadłam na Litwie...do tego barszczyk mi pasuje czerwony...
A ja dziś zurek na zakwasie gotuję,ale bardziej ziemniaczany niz kiełbasiany...... |
#666
|
||||
|
||||
Cytat:
Czyli zalewajkę
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
#667
|
||||
|
||||
Tak, tutaj nazywa sie żurek a w moich stronach w Radomiu zalewajka...
|
#668
|
|||
|
|||
U mnie żurek to taka "zupa" gotowana na białej kiełbasie , bez ziemniaków i podawana z gotowanym jajkiem...
Natomiast coś takiego jak gotowała Malwina , z ziemniakami to też nazywa się zalewajaka. |
#669
|
||||
|
||||
żurek, biały barszcz,z zalewajka..dla mnie to zupy po prostu na zakwasie zawsze z jajkami gotowanymi....pewnie róznica w dodatkach....i w tym czy ziemniaki w zupie , czy oddzielnie....tak sobie myslę...
|
#670
|
||||
|
||||
Jak zwał, tak zwał ważne aby były kwaśne
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
#671
|
||||
|
||||
No, Dorota..piekę kurczaka po generalsku.....zapach piękny, bo go naczosnkowałam, namajerankowałam.....ale żadnen czop mi się nie robi i nie mam co przebijac..cos nie tak?
|
#672
|
||||
|
||||
A piwko wylewa się z butelki na kurczaczka?
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
#673
|
||||
|
||||
Nieeee a juz godzina minęła.......
|
#674
|
||||
|
||||
temperatura 200
|
#675
|
||||
|
||||
To spróbuj otworzyć piekarnik i zobaczyć co się dzieje z piwkiem. I chyba możesz zmniejszyć temperaturę
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
#676
|
||||
|
||||
zmniejszyłam, pachnie troche piwem, ale nie wylewa sie kurczaj juz ładnie ipeczony , ale suchy z wierzchu a boję sie dolac zimnej wody do blaszki, zęby butelka nie strzeliła..on sie piecze juz 1gi25 minut...wazy lekko ponad 2kg...
|
#677
|
||||
|
||||
Absolutnie nie dolewaj wody na blaszkę, ewentualnie możesz troszkę na kurczaka, tylko proszę nie oparz się!
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
#678
|
||||
|
||||
No wiec tak....juz jestesmy po obiadku...kurczak piekł się godzine i 10minut...piwo nie chciało sie skraplac, ,wypływac, stało w butelce jak zaklete, po wyjęciu nic z niego nie ubyło...pod koniec zdecydowałąm sie jednak podlac wodą na blache , ale gorącą, zeby nie pękła butelka.....mięsko zdecydowanie pyszne w sensie konsystencji..soczyste, zwarte..w sensie smaku tez , bo czosnek, sól, majeranek, pieprz ładnie sie zharmonizowały...nigdy nie jadłam takiego kurczaka...myslę, ze jakby doszło piwko, to byłby jeszcze ciekawszy, bo zawierałby te lekką piwna goryczkę....nie wiem dlaczego u mnie to piwo nie "wypaliło"..dzieki Dorotko za prowadzenie mnie przez jakis czas....
|
#679
|
||||
|
||||
Malwinko niekiedy piwa tak mają, że "stoją w miejscu", ja czasami dla lepszego piwnego efektu kupuję dwa piwa (takie najtańsze z marketu) i tym drugim kuraczka podlewam.
__________________
Najlepsza część życia mija nam na mówieniu: "jest za wcześnie", a potem "jest za późno" Flauber Zapraszam na mojego bloga http://zwyczajnababa.blogspot.com/ |
#680
|
||||
|
||||
No to dobrze,ze mi powiedziałas, bo przezywałąm to "stanie piwa"(dociekliwośc moje każe mi zapytac dlaczego?)a teraz juz się nie bedę pzrejmowała tak..ale mięsko rewelacja....dzięki
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
OBIADEK STOSOWNY. cz.VI | jolita | Kuchnia, kulinaria | 497 | 18-10-2009 11:10 |
Obiadek stosowny. cz.V. | jolita | Kuchnia, kulinaria | 502 | 31-07-2009 13:38 |
Obiadek StOSowny - cz.IV | jolita | Kuchnia, kulinaria | 504 | 18-03-2009 22:21 |
Obiadek StOSowny cz.III | jolita | Kuchnia, kulinaria | 499 | 28-11-2008 16:19 |
Obiadek StOSowny - część II | jolita | Kuchnia, kulinaria | 501 | 22-01-2008 14:41 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|