Serdeczności W Podróży

[Jewka52]

Danusiu, u Was wiosna na całego, kwiaty w pełnym rozkwicie ...cudnie !
Pozdrowienia przekazałam i odwzajemniamy podwójnie i dziękujemy za ciepłe myśli

[kryba]

Witam wszystkich serdecznie

Spało mi się super przy otwartym oknie - no i nareszcie w mieszkaniu jest więcej tlenu
po tak długiej zimie.
Wczoraj widziałam ludzi siedzących w parkach, na skwerach i w ogródkach przy barach
cieszących się promieniami słońca.
Zaczyna się sezon grilowy, będą majowe pikniki.. będzie się działo!!
Zyczę Ci pięknej, słonecznej niedzieli, długich spacerów i radości z kolorowej wiosny.

Elu, Ewo, Danusiu, Krysiu - pozdrawiam i ślę uściski.

[Kaima]

Witam Was słonecznie! Cudny dzień. Po śniadaniu spełnię obywatelski obowiązek i na rower!!!
Krysiu, dziękuję za kawę. Polubiłam te wirtualne kawki. Ja też bardzo lubię spać przy otwartym oknie i już kilka nocy spałam. U mnie problem jest taki, że pokój, w którym śpię, jest malutki, okno mam blisko głowy i boję się przeziębienia.
Danusiu, ale nam piękności zaserwowałaś! Twój ogród bajeczny. Wyobrażam sobie, ile to kosztuje pracy. Niestety, takiego krzewu nigdy nie widziałam, a jest bardzo ładny. A takie buciki też bym chętnie kupiła.
Ewa Siri

[Siri]

[Jewka52]

Witam !
niedzielnie i słonecznie

Spacer do kościoła i z powrotem, czysta przyjemność .
Obiad zjedzony, a teraz, błogi relaks
.
Milutkiego popołudnia w słoneczku .
Krysiu Siri, Krystynko, Danusiu.

[Kaima]

Macham do Was!

[Kaima]

Dobra była niedziela, ale dobrze, że się kończy i można iść do łóżka. Dała mi w kość przejażdżka - 22 km. To już rok temu było dużo, a teraz, w dodatku na początku sezonu - tym bardziej. Ale tak dobrze jechało się i nie myśleliśmy, że coraz bardziej oddalamy się od domu, a przecież trzeba wrócić.
Zobaczę jeszcze, co robią moje futerka i idę spać.



Dobranoc wszystkim!

[dajdziuba]

Dobry wieczór

Dzionek był u mnie piękny i cieplutki,
byliśmy na mszy św. a prosto z kościoła na wybory.
Mieliśmy bliziutko, w naszej świetlicy.
Resztę dnia spędziłam na odpoczynku
w domciu, a trochę na podwórku.
Wypiłam nawet pół szklaneczki piwa z sokiem
Teraz trochę pogapiłam się w tv i jestem śpiąca.
Jutro mam dyżur, wnuczek chory i nie ma z kim zostać.
3 godz, dam radę

Krysiu, fajnie Cię widzieć taką aktywną, brawo Ty
Spać pewnie będziesz dobrze po takim wyczynie.

Ewuniu, Krystynko, Elu

[Kaima]

Dzień dobry! Nie wiem, czy była dzisiaj noc - był wieczór i nagle ranek . Przespałam jednym tchem. Może dzisiaj zrobię małą powtórkę.
Kawa czeka, zapraszam!



Teraz poszukam wyników wyborów. Do potem, dziewczęta!

[Siri]

[kryba]

Witam Cię Elu i Krysiu,
w nocy tutaj padał deszcz, a teraz jest 15 stopni
i niebo zachmurzone.
Zyczę Ci udanego startu w nowy tydzień - pozdrawiam.

[Kaima]

U nas jeszcze teraz jest 26 stopni. Byłam w samo południe na krótkim rowerku i zmachałam się niesamowicie. Po drodze pomalutku rozbierałam się, bo inaczej roztopiłabym się jak masło. Widoki piękne, wszystko rozwija się w kosmicznym tempie - już kwitną polne grusze, czeremcha, zawilce...





Przekonałam się do robienia zdjęć telefonem i teraz pstrykam bez przerwy.
Miłego popołudnia!

[kryba]

Ja również wybrałam się na spacer. wzięłam kijki i w drogę.
Wróciłam spocona i bardzo zmęczona.
Stwierdzam, że trzeba systematycznie robić sobie takie wycieczki,
bo jeszcze mam nogi po zimie zastane.
Faktycznie jest pięknie wszędzie dookoła, zaczynają kwitnąć azalie
i rododendrony - przynosłam parę gałązek do domu do flakonu.
Tutaj tego rośnie pełno, są w parkach i nawet w lesie można je spotkać.
Są przycinane jak krzewy, aby lepiej rosły.

Idzie front zachodni, chłodny, dlatego tutaj jest chłodniej niż u Was -
teraz jest 17 stopni, w nocy chyba popada deszczyk,
oby był spokojny.
⭐ Zyczę Wam wszystkim miłego wieczoru z dużą dozą relaksu..⭐
pozdrawiam wszystkich najmilej.

[Siri]

Dziś przeszłam normę kroków 7.947....norma dla mnie ustalona 8.000

Było 23 stopnie jutro też ma być ciepły dzień.

[Siri]

Podsumowując – Koreanki coraz częściej wybierają bezdzietne życie lub życie singielek, ponieważ ukryta presja ze strony pracodawcy, wymuszająca, by wybrać rodzinę lub karierę sprawia, że decydują się na to drugie. Duże oczekiwania ze strony mężczyzn również nie pomagają, a dodatkowo – dzieci są znacznym obciążeniem finansowym.

To wszystko razem wzięte doprowadziło do stanu, w którym Korea znalazła się dziś. Ma najmniejszy przyrost naturalny na świecie, wynoszący zaledwie 0,72 (średnia w skali kraju) i 0,55 w Seulu. Jest to liczba dzieci na kobietę. By populacja utrzymała się na stałym poziomie, powinien on wynosić co najmniej 2,1.

Jeśli tendencja się utrzyma, najprawdopodobniej do 2100 r. populacja Korei zmniejszy się o połowę, zaś w ciągu kolejnych 50 lat prawie połowa ludności będzie w wieku powyżej 65 lat, co wywoła drastyczne problemy m.in. z systemem emerytur.

Kolejnym problemem jest bezpieczeństwo – Korea Północna stanowi realne zagrożenie dla południa, jednak zmniejszająca się populacja południowców sprawia, że w ciągu kolejnych 50 lat liczba uprawnionych do odbycia zasadniczej służby wojskowej osób spadnie o 58 proc.

Politycy ogłosili, że niski poziom narodzin jest "stanem nadzwyczajnym w skali kraju".

Koreański rząd już od dawna próbuje walczyć tym problemem. W przeciągu zaledwie ostatnich 20 lat wydano na wsparcie dla rodzin z dziećmi astronomiczną kwotę, sięgającą 286 mld dol., jednak wszelkie działania nie przyniosły zamierzonego skutku.

Pary posiadające dzieci są, kolokwialnie mówiąc, obsypywane gotówką. Można w Korei dostać wsparcie finansowe do mieszkania, jeździć bezpłatnie taksówkami, państwo pokrywa również rachunki szpitalne osób posiadających dzieci, a w przypadku małżeństw, które chcą mieć dzieci, jednak nie mogą, rząd sponsoruje zapłodnienie in vitro.

https://www.onet.pl/turystyka/daleko...phghw,30bc1058

[Siri]

[Jewka52]

Lato przyszło, i sady zakwitły
oj, co to będzie dalej ?

Kaima
Macham do Was!

Krysia,
też Ci macham
Patrząc na równiutką drogę przez las,
zrozumiałam a raczej uwierzyłam, że robisz tyle km .
Rower to świetna rehabilitacja.
A ja dzisiaj zajrzałam w kolejkę do sanatorium...I mam!
Kołobrzeg na Sierpień. Nie tak miało być.... ale ?
Mam zamiar jutro zadzwonić do NFZ-tu może coś odkręcę.
W wakacje nad morzem jest zgiełk ....i byłam tam dwa razy
tylko w innym ośrodku .
Ktoś powie że marudzę ale ja nie lubię tłumów .


Dobranoc wszystkim . Do jutra

[Kaima]

Nie wiem, co myśleć o sytuacji demograficznej w Korei. Kobiety świadomie wybierają bezdzietność ze względu na własny interes. Może to trochę egoistyczne, ale z drugiej strony - dlaczego mają wybierać trudniejsze życie w trosce o populację? Przecież wiadomo, że ich skutki bezdzietności nie dosięgną. Po nas choćby potop...
A co z uwarunkowaniami wynikającymi z płci? Chęć posiadania potomstwa? Instynkt macierzyński? O tym nie wypowiadam się. Korea to bogaty kraj i 800+ pewnie nie pomoże... Tak sobie bredzę przed pójściem spać, nie traktujcie tego poważnie.
Ewa, nie dodaję sobie kilometrów - ja naprawdę lubię rower, tak jak koń owies. Pamiętacie p. Renatę Berger?

Ewa, Danusiu, Krysiu, Siri - dobrej, spokojnej nocy!

[dajdziuba]

Dobry wieczór.
Ja dzisiaj nie pospacerowałam, posiedziałam rano z wnuczkiem, pograliśmy w skoczki, pogadaliśmy i oglądaliśmy tv w 2 telewizorach, ja swoje, Jaś swoje W domu leżałam, bo znowu mnie skręciło.
Kręgosłup szyjny...ech, od nowa leki które mam w zapasie, w środę mam termin do neurologa.

Panowie od dachu rano wpadli (pięcioro) rozmontowali pół dachu, założyli "podszewkę" i pojechali. Tzn, nie poszło im tak szybko jak ja napisałam pracowali solidnie do 17. Jutro druga połowa, a potem będą układali już właściwe poszycie i wykończenia. Podwórko tonie w odpadach różnej maści, oj będzie miał syn robotę z wywożeniem na wysypisko. No ale coś za coś, będzie ładnie-ale najpierw musi być brzydko.

Ewuniu, nie trafili Ci z miejscem sanatoryjnym? idź poproś o zmianę, może się przychylą. Ale dobrze, że już wiesz, chociaż zmiana może spowodować odleglejszy termin. Tak miała znajoma.

Siri, mogłaś jeszcze dorzucić te parę kroków i byłyby fajerwerki

Krysia i Krystynka też wybyły w plener, fajnie tak podziwiać budzącą się wiosnę. U mnie po dwóch ciepłych dniach roślinki strojniej ubrały się w kwiecie, po prostu rozkosz patrzeć...hi przez okno, bo tylko tak dzisiaj podziwiałam.

Zażyję wieczorne leki i idę lulu. Dobranoc dziewuszki

[Jewka52]

Kaima
Ewa, nie dodaję sobie kilometrów - ja naprawdę lubię rower, tak jak koń owies. Pamiętacie p. Renatę Berger?

Pamiętam Renatę i jej szczere wypowiedzi
Krysia, tak mi się napisało że ''uwierzyłam'' ale...
nawet przez chwilę nie pomyślałam, że sobie dopisałaś km
Jak tylko pogoda odpowiednia, to wsiadaj i pedałuj,
dla zdrowia .
Ja liczę na to, że niebawem buchnie Majem
i pojedziemy z sąsiadką na działkę pod lasem
i będziemy wędrować duktem

Danusiu, jesteś delikatna jak porcelanka
i stale Ci coś dokucza ...
Dobrze że możesz podziwiać kwiatki za oknem
a póżniej cały dom z nowym dachem, będzie Cię cieszył

Siri dobry wynik masz ...tak trzymaj

Krystynko, ja też mam krótki zasięg w terenie
ale powoli się rozkręcimy

Idę przytulić się do jaśka,
bo już dzisiaj tylko on mi został

Spijcie smacznie .