Osobowy wkufionych połajbowych cz. 79

[zula]

Dzień dobry!

Napisała Bogusia:
Pelerynka Ci się przyda na inne wypady, a wędrować w deszczu wcale nie jest przyjemnie.

Ale sama mówiłaś,że bez Żaba ponętna jest.
No ale ślisko,można się wyglebić na tych kamorach.

Matko jedyna taka bateria,a dzisiaj dziecki do nas przyjdą,albo przynajmniej zadzwonią i trzeba fason trzymać,żeby se nie pomyśleli że matka z samego rana na dopalaczach.
No ale jak już stoi,to za wszystkie matki,mamy,mamuśki siupam!
A co tam,matce też należy się!
Moje dziecko już jest,bo po południu idzie do pracy.
Dobrego dnia!

[pluto37]

[quote=Alsko]Hmmm...
[quote][

B]Anka!!![/b] Jak bony dydy - czy Ty masz gdzieś blisko AA?

Aaaa! Szanowna Pani Elizo! Masz Pani na myśli AAA... chivas, Aaalbo Aaa.. Bourbon, Aaa...lbo inny środek do dezynfekcji poroboczych zatruć organizmu?

Już któryś raz oglądam tę Twoją baterię i jak pomyślę, ile masz do odczulania, to...

Widać taka ciężka praca jest.... i trza.,
pssst! tylko nie polish spirit jednaniezwyczajna Australijka się otruła na amen. Podobno.

Pluto, Kawki fajne, bo krukowate,
ale te Twoje kominowe mogą do szału doprowadzić,
kiedy w głąb komina po kawczemu kwiczą.
Tak robią mi, kwikają w rurę wentylacyjną ogromnej średnicy.
Echo tam, że hej!
To ja już wolę gawrony.

Żadne gawrony! Jak już to kruki ... żadnych pośredniaków.
Chyba, że blue jays'y też z podobnych srokowatych ale w kolorze blue i jajcarskie są, choć dzioby drą jak potępione.
Chyba kiedyś wspominałem, że miałem setny ubaw jak taki blue na dachu i płocie robił w kota wariata, a jak mu się znudziło solo to zawołał koleżeństwo i kota zbiorowo sponiewierały.....vocalnie.
A te kawki -czasami je podpasam zimowa porą - to nie w moim kominie urzędują więc nawet jak się drą to nie mój ból.. gorzej jak młode zaczynają latać..

pssst II ...efekty dźwiękowe kominowe potrafią zapewnić wiewiórki..

[AnekSadek]

Zula ja to juz mam za soba, dzien matki w druga niedziele maja przypada...
Co nie znaczy ze sie ze sie mocno znieczule

[amiii]

Dobrze,
że nie widzę u Anek tego i owego,
bobymsie może pakować zaczęla?

Plany zmieniać trzeba,
bo upal okropelniasty.
Jeszcze tylko kwiatki
w ogródku podleję.
Nie swoim.

Zulka, sprawdzili Cię już?

[zula]

Napisał amiii

sprawdzili Cię już?

Jeszcze nie,mam się zgłosić na początku czerwca i wyznaczą termin.
Potem tylko czekanie na wynik i mozna znów pożyć,chiba.

[AnekSadek]

Napisał pluto37

Widać taka ciężka praca jest.... i trza.,

Oj tak, oj tak!
A emerytura w lesie!
Nie dosc ze wiekowo to tu przesr... to i groszowa a ja zwyczajna zaspakajac zachcianki!
I podobno jestem dobra w tym co ZA innych robie!

Zielona, nie obiecuj ino sie pakuj!
Pokoj tanio udostepnie
Jeszcze na wycieczke wezme!

[bachor]

Z taką baterią to inaczej dzień zacznę ale kawa też być musi
mimo że to może nie zdrowo .

Jak się człowiek w miarę znieczuli to twardy jak głaz .

Działki już mam dość - dzisiaj domowo i miastowo ... dobrze że to nie moja działka ...

https://www.youtube.com/watch?v=2Tr3ooxw-SA

[Alsko]

Napisał Doktor

dobrze że to nie moja działka ...

To samo mówiłam, kiedy moja kuzynka miała działkę

Napisał pluto37

Żadne gawrony! Jak już to kruki ... żadnych pośredniaków.

Z braku laku, dobry i... gawron.
Zresztą zapraszam do się późną jesienią i zimą na oglądanie z okna popisów gawronów.
Np. kiedy dostaną coś do jedzenia za blisko domu - wysyłają na zwiady gołębie. Popychają, czekają. Gołąb podlatuje do karmy, nie wpadł w zasadzkę - znaczy: droga wolna

Daje się im kostki ze szpikiem i popis gotowy.
Cz. I show - rozłupywanie (czasem narzędziami w postaci kamienia) i bronienie! gnata. Cz. II - wpierw je pani gawronowa, a pan broni dostępu innym. Potem sam się posila. A potem jest show cz. III z chowaniem resztek. I cz. IV - z szukaniem, co i gdzie schował rywal.
Pomysłowe jak Dobromir

A to tylko jeden numer. Mają więcej.

efekty dźwiękowe kominowe potrafią zapewnić wiewiórki.

Nie mam basiek, a były
Wrony siwe je wykończyły.






Anek, nie taki diabeł straszny, jak go malują.
Mi się podoba, tyle że ja jestem prdl z uszami w te klocki.

Zielona, nie obiecuj ino sie pakuj!
Pokoj tanio udostepnie
Jeszcze na wycieczke wezme

Żabę się wabi na Martini!
A spać to ona może i na wycieraczce, bylebyś jej kocyk dała.
Sama to poświadczy

Napisał zula

Matko jedyna taka bateria,a dzisiaj dziecki do nas przyjdą,albo przynajmniej zadzwonią i trzeba fason trzymać,żeby se nie pomyśleli że matka z samego rana na dopalaczach.

Breloczku, nie łam się!
Zresztą... Jako matka idąca z duchem czasu, może dzieciom się nie spodobasz, ale wnuki może się zachwycą?




Fruuuuu!

[Alsko]

Pies za działce.
https://www.youtube.com/watch?v=ifBSZJwD7oU

Zbieżność imion przypadkowa.
Zresztą płeć się nie zgadza i brak mu literek i





Ależ zapaśli tego jamnika bidnego

[AnekSadek]

Napisał bachor

Z taką baterią to inaczej dzień

Działki już mam dość

Dzialki zawsze mialam dosc ale psy gdzies sikac musza!
Mam prace, mam pana do dzialki. Ziemniakow i kfffiatkow nie uprawiam!
Nie lubie brudu za pazurami!
A jesli o barerie chodzi to u mnie ku temu przyzwiota pora, za oknem ciemno!

Wróbelko, ja tyz pijak gawędziarz.
Zaba, Martini bedzie, kocyk Ajsce z pod doopci wyciagniemy, wycieraczke jakim sasiadom zakosimy!
Ale po co ...
Jak mowilam, mialam na 3 tygodnie internetowe kulezanki, nie poroznilysmy sie, dalej sie lubimy. One mi a ja im wdzieczne za fajny urlop!

[amiii]

Napisał Alsko

Żabę się wabi na Martini!
A spać to ona może i na wycieraczce, bylebyś jej kocyk dała.
Sama to poświadczy

I na kapustę.
A ze spaniem i wygodami,
to i owszem,
luksusy lubię
ale jak ni ma,
to harcerka jestem.
Mogę byle jak, byle gdzie
i mnie nie strzyka.

[AnekSadek]

Zaba, dawno sie pytalam kiedy na lotnisko mam jechac!

[pluto37]

[quote=bachor]

Z taką baterią to inaczej dzień zacznę ale kawa też być musi
mimo że to może nie zdrowo .

Bo zdrowo to..... tak pół na pół kawy z dobrocią w serce płynącą

[bogda]

Nie wierzę!
Nikogutko?
Wszyscy czczą Dzień Matki?
Może bez przesady, co.
My też siedzieliśmy sobie na dworze, cieplutko, fajnie, a tu nagle jak nie lunie, zagrzmiało i po ptokach.

[zula]

A u mnie nie pada.
Sopot trochę oglądam,Bajor właśnie śpiewa.
Też zaglądałam,ale nikogo nie było,prawie tak jak Kubuś Puchatek.
Idę popatrzeć.

[bogda]

Jak zaglądałaś, jak Cię nie było widać.
Się zagląda, trza coś pisnąć, no.

Sopot trochę oglądam,Bajor właśnie śpiewa.

Dobrze żeś przypomniała, bo nie ma co oglądać, już sobie tam przysiadłam i słucham.

[bogda]

Teraz występuje Dżem i chyba syn R.R. śpiewa.
Nie mogę tego słuchać, to nie jest to co było, nie lubię tak.
Uwielbiam tą piosenkę, a teraz zęby mnie rozbolały.

[zula]

Bogusia to śpiewa Maciek Balcer,on już długo z nimi śpiewa i bardzo podobny ma głos do R.Ridla.
Ja go lubię.

[bogda]

i bardzo podobny ma głos do R.Ridla.

Mnie jakoś nie pasuje.
Gdybym wcześniej nie słyszała oryginału, to może by mi się spodobał, ale w tej wersji nie.

[gratka]

Temu koniu z piłką to powinni łóżko wodne zafundować. Jak on bardzo chciał poleżeć na miętkim, jak się starał!
Dobrze, że napisałyście o Sopocie. Już popaczę, tam bywały ładne scenografie