menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Zdrowie > Uzależnienia
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami.

Zamknięty Temat
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #181  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 16:31
siekierka siekierka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 2 494
Domyślnie

Paliliśmy oboje z żoną. Którejś nocy, przy pilnej pracy zabrakło nam papierosów. Nie chciało mi sie iść na dworzec PKP. Żona stwierdziła: pójdę, lecz ci nie dam ani jednego.
Od tamtej nocy nie palę. To już 15 lat...
Zostało mi tylko POChP.
  #182  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 16:45
emka46's Avatar
emka46 emka46 jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: Trójmiasto
Posty: 3 030
Domyślnie Kufa

Przecież napisałam :
"Te pieniądze zostały wydane na inne przyjemności,których nie lubię sobie odmawiać."
A w ogóle pieniądze mnie się nie trzymają.
Byłam,jestem i będę hedonistką,żeby nie powiedzieć egoistką.
__________________

Ostatnio edytowane przez emka46 : 06-11-2007 o 16:48.
  #183  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 17:01
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Cytat:
Napisał Anielka
Proponuje 1 grudnia,ja tak zrobilam dwa lata temu,jak rzucicie to bedzie nas troje i bedzie jeszcze jedno swieto do obchodzenia i do spotkania sie bylych palaczy.Co Wy na to Benigmo i kufo86?.Pozdrawiam .Załącznik 9449
Od 01.11 nie palę. Znam się na rzucaniu. Zapraszam do współpracy!
Obecnie jestem już po pierwszych zmasowanych atakach nikotynowego głodu. Przyjemność fajczenia rekompensuję sobie jedzonkiem, a właściwie obżarstwem. Skutki tegoż niwelować będę na basenie, a potem się zobaczy. Ważne, żeby nie palić.
  #184  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 17:03
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Cytat:
Napisał emka46
Mnie już nic nie jest w stanie zdenerwować,nie denerwuje mnie Twoje narzekanie,narzekaj sobie ile chcesz i na co chcesz.Ale dla mnie nielogiczne jest narzekanie na brak kasy i jednoczesne puszczanie jej z dymem.Oczywiście to tylko mój pogląd.
Mój także. Albo palę i nie narzekam, albo nie palę i też nie narzekam. Logiczne, prawda?
  #185  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 17:04
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 034
Domyślnie

Baburko...jesteś nareszcie ...

Żryj..tyj ...bij...ale bądź..pliiiis.
  #186  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 17:15
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Cytat:
Napisał Ewita
do takich decyzji... Mam tyyyyle problemów! Melex dożywa (właściwie to akumulatory, a ja forsy na nowe nie mam, cholera), zima idzie i rachunki za gaz sięgną nieba... E, tam - po prostu jeszcze nie. Nie stać mnie na rzucenie świństwa i już!
Bez gotowości psychicznej niczego nie zwojujesz.
  #187  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 17:26
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie Z mojej praktyki

Cytat:
Napisał kufa86
Jest ssanie, ale to nie tragedia.
Jeśli dojdzie delirka, skręt żołądka i dychawica, należy wejść na wspomaganie (Tabex).
Cytat:
Napisał kufa86
Jest to raczej nałóg psychiczny jak organiczny i zespół odstawienia nie jest aż tak bolesny jak w nałogach twardych.
Za to uzależnienie psychiczne zostaje na całe życie.
Najprawdziwsza prawda. Wyćwiczyłam metodę na psychiczny łańcuch ciągot do zapalenia. Mam w głowie listę okoliczności, czyli powiązań typu kawa-dymek, i jestem w gotowości, że zaraz się może dopomnieć, a ja muszę przetrzymać. Jeszcze krok dalej to postawienie się na żywczyka w miejscu, w którym powinnam zapalić, a właśnie tego nie robię. Jeśli nie czuję nacisku, znaczy jestem na wierzchu.
Niepalący Palacz i Trzeźwy Alkoholik - zapewne chodzi o to samo. Boję się nawrotu, łatwo rzucić, a trudno wytrzymać. To moja pięta Achillesowa w walce z nikotynizmem. Mantruję sobie: Już nigdy, już nigdy. Pozostaje nadzieja, że tym razem już nie wrócę do ćmikow.
  #188  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 17:29
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie Uwaga!

Cytat:
Napisał emka46

A mój mąż kilka razy próbował,ostatnio ze względów zdrowotnych,ale po półtora roku niepalenia wrócił do nałogu.
Sądzę, że spróbował i przepadł. Jest kategoria byłych palaczy, którym nie wolno zapalić nawet jednego, bo to prawie pewny powrót do aktywnego nałogu.
  #189  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 17:31
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie

Cytat:
Napisał Ewita
Gdyby udało mi się paskudę (nałóg) pokonać, to już bym nawet i o te twoje dymki zła nie była! Ale... buuu... Silniejsze to świństwo ode mnie, niestety...
Musisz znaleźć odpowiednią motywację na podparcie woli. To zasadnicza sprawa.
  #190  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 17:54
Ewita's Avatar
Ewita Ewita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Jun 2007
Miasto: Łódź
Posty: 8 434
Domyślnie Wiem, Barburko!

Cytat:
Napisał baburka
Musisz znaleźć odpowiednią motywację na podparcie woli. To zasadnicza sprawa.
Wiem... Imponujesz mi, wiesz? Ja po ostatniej próbie ciągle pamiętam, jak się męczyłam i... przegrałam. I cofam się. Wiem, że to słabość. I co z tego?
__________________
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
  #191  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 18:23
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie Ewito

Cytat:
Napisał Ewita
Wiem... Imponujesz mi, wiesz? Ja po ostatniej próbie ciągle pamiętam, jak się męczyłam i... przegrałam. I cofam się. Wiem, że to słabość. I co z tego?

wazne jest nie poddawac sie i probowac az do skutku..
Tak jak mowi Baburka znajdz sobie jakis powod ( pamietasz moj?) nie do przelamania..
Ale jaka potem jest satysfakcja??? z siebie.. Ja po kazdym dniu niepalenia po prostu bylam z siebie dumna..
  #192  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 20:09
Anielka's Avatar
Anielka Anielka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: pomorskie
Posty: 11 336
Domyślnie

Ewitko,przegralas,ale dalej próbuj,az do skutku.W kncu nadejdzie taki dzień,ze nie zapalisz,nastepny i nastepny i nagle stwierdziśz,boże jak ta ziemia pieknie pachnie.Zreszta co ja Ci tłumacze,jestes duzą dziewczynka.Sam wiem jak taka walka wyglada.Ale sie udało i wiem,ze wystarczy jeden papieros i ja wracam do palenia,ale tego nie zrobie 'BO NIE CHCĘ'. Baburko jestem z Ciebie bardzo dumna i jezeli załozymy klub dla niepalących to Ty powinnas być jego prezesem/ską.Jak juz wytrzymalas tydzień to dasz rade ,a przy kawie nawet nie mysl o papierosie,tylko o tym jaki wspaniały smak ma ta kawa,a jedzenie,znam ten ból,ale potem bedziemy sie martwic o kilogramy.Bedzie dobrze.A kaske jesli mozesz to chociarz przez miesiąc odkładaj i kup sobie coś za to ,niech to bedzie dropbiazg,ale dla Ciebie jako nagroda.Pozdrawiam cieplutko i powodzenia zycze.jabluszkowg2.gifCzujesz jak pachnie to jabłko.?
__________________
1.-"Prawda jest taka, że ludzie dzielą się na przyzwoitych i kanalie, oba rodzaje człowieczeństwa są po obu stronach."
/maja59- senior/

  #193  
Nieprzeczytane 06-11-2007, 20:12
malgos651's Avatar
malgos651 malgos651 jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Posty: 227
Domyślnie

gratulacje anielko ja glupia zaczelam palic majac 25 lat pusta baba ze mnie
  #194  
Nieprzeczytane 07-11-2007, 09:44
szekla's Avatar
szekla szekla jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: Łódź
Posty: 3 810
Domyślnie

Dla tych którzy rzucają lub zamierzają :
jest w necie bardzo sympatyczny programik wspomagający rzucanie /odlicza czas ilość niewypalonych papierosów , zaoszczędzone pieniądze /,
mnie troszke pomógł ,
  #195  
Nieprzeczytane 07-11-2007, 10:05
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Cytat:
Napisał baburka
Od 01.11 nie palę. Znam się na rzucaniu. Zapraszam do współpracy!
Obecnie jestem już po pierwszych zmasowanych atakach nikotynowego głodu. Przyjemność fajczenia rekompensuję sobie jedzonkiem, a właściwie obżarstwem.
Zgadza się, występuje ślinotok i ma się ochotę ciągle ruszać żuchwą.
Jest na to rada, ci co lubią gumę do żucia to żują.
Ja stosowałem marchewkę pokrojoną w kostkę i maślankę. Jak zauważyłem jej metaliczny posmak zmniejsza ssanie.
Teraz odkryłem rodzynki na wagę 12 zł/kg, żuje je się dość długo.
Zyban (drogi i na receptę) też jest dobry.
Byłem kiedyś na biorezonansie. Nie wierzę w takie tricki, ale na dobę zupełnie zlikwidował ssanie.
  #196  
Nieprzeczytane 07-11-2007, 10:21
chickita's Avatar
chickita chickita jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: wieś
Posty: 3 710
Domyślnie

No to w końcu? Rzucamy to palenie od tego 1 grudnia czy tylko sobie o tym rzucie pogadamy?
  #197  
Nieprzeczytane 07-11-2007, 10:37
kufa86 kufa86 jest offline
Użytownik moderowany
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Posty: 2 996
Domyślnie

Ja jestem już mocno wkufiony na palenie.
Rzucam od pierwszego, ostro będzie.
Przekonajcie jeszcze Ewitę, bo sie szarpie sama z sobą.
  #198  
Nieprzeczytane 07-11-2007, 10:39
szekla's Avatar
szekla szekla jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: Łódź
Posty: 3 810
Domyślnie

Cytat:
Napisał kufa86
Zyban (drogi i na receptę) też jest dobry.
Byłem kiedyś na biorezonansie. Nie wierzę w takie tricki, ale na dobę zupełnie zlikwidował ssanie.

Zyban okresliłeś jako drogi ,a paczka papierosów tej samej wartości dziennie droga nie jest ? to logika myślenia palacza
tańszy w takim razie jest tabex
  #199  
Nieprzeczytane 07-11-2007, 10:41
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 034
Domyślnie

Zyban niestety nie podziałał na palacza z czterdziestoletnim stażem..
  #200  
Nieprzeczytane 07-11-2007, 10:45
chickita's Avatar
chickita chickita jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: wieś
Posty: 3 710
Domyślnie

No to rozumiem. Czyli ja i Kufa od 1 bedziemy działać. Ewita zostanie niejako przymuszona bo przeciez jestem despotką to nie moge zawieść. EWITA, OD 1 MASZ Z NAMI NIE PALIĆ!!!! Jasne?
Zamknięty Temat

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:57.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.