A To Polska Właśnie

[babciela]

Polu, moze nie w jaskiniach, ale w domach, gdzie bylyby atesty na materialy budowlane- zreszta - to też można kupic. Nie widzę jednak wielkiej róznicy między tamtym budownictwem , a obecnym.Taka jest prawda...Jestem jak najdalsza od gloryfikowania tamtych czasów, teraz sama widzę , że czaami mogę pokierowac - nawet swoimi pieniędzmi- ale mamy jeszcze b. dużo do zrobienia ,i to we wszystkich dziedzinach zycia. Polu takiej nedzy, jaka ja widzę - w komisjach do spraw niepełnosprawnosci- to jeszcze nie widzialam w swoim , wcale nie tak krótkim życiu- a pracuję tam od czasów komuny...
A, ze wydaje mi się- jestem wyjatkowym wrażliwcem-to albo zr ezygnuję,albo... no nic mądrego nie przychodzi mi do glowy.

[waclaw46]

Polu, moze nie w jaskiniach, ale w domach, gdzie bylyby atesty na materialy budowlane- zreszta - to też można kupic. Nie widzę jednak wielkiej róznicy między tamtym budownictwem , a obecnym.Taka jest prawda...Jestem jak najdalsza od gloryfikowania tamtych czasów, teraz sama widzę , że czaami mogę pokierowac - nawet swoimi pieniędzmi- ale mamy jeszcze b. dużo do zrobienia ,i to we wszystkich dziedzinach zycia. Polu takiej nedzy, jaka ja widzę - w komisjach do spraw niepełnosprawnosci- to jeszcze nie widzialam w swoim , wcale nie tak krótkim życiu- a pracuję tam od czasów komuny...
A, ze wydaje mi się- jestem wyjatkowym wrażliwcem-to albo zr ezygnuję,albo... no nic mądrego nie przychodzi mi do glowy.

Babciala.Może z tymi atestami to ostrożnie bo nastąpi podwyżka cen materiałów budowlanych bo ktoś za atest musi zapłacić a jak samo życie wskazuje jest to ostatni w tym łańcuszku szczęścia ,czyli kupujący.Może tylko poprawić egzekwowanie prawa że jeżeli nie spełnia warunków podanych
co do jakości płaci producent i nie na cele charytatywne tylko na rzecz skarżącego i to znaczne pieniądze.Obecnie dostępne jest wiele materiałów a projektant wie jak z tego budować.Tak jak z wszystkim trzeba być na bieżąco z techniką.
Problem niepełnosprawności istnieje zaczynając od przerostu administracji ,małym udziałem niepełnosprawnych w zatrudnieniu czy kończąc na badaniach prenatalnych.Tu cudów nie zrobimy bo w starym budownictwie windy były produkowane gdzie wózek inwalidzki się nie mieścił a ile jeszcze jest tego typu budynków w naszych blokowiskach?Tych ludzi skazujemy na pobyt w swoich mieszkaniach ,na szczęście że mają do dyspozycji internet.

[POLA]

racja, do zrobienia mamy bardzo dużo, do nadgonienia jeszcze więcej. Należy też pamiętać, komu "zawdzięczamy" to zapóźnienie, te prowizorkę, o której mówił Młynarski, że u nas najlepiej trzyma. łatwiej niekiedy zrobić coś od podstaw, niż naprawiać to, co sknocono w przeszłości.

Co do nędzy, którą oglądasz podczas komisji lekarskiej.
Nie twierdzę, że jej nie ma, jest, często też na własne życzenie.
Opowiem coś.
Odwiedza mnie co jakiś czas człowiek, który biednie wygląda, twierdzi, że jest schorowany (padaczka), ma kłopoty z komisją lekarską i nie ma lekarza pierwszego kontaktu. Wspieram go produktami, bo nie prosi o pieniądze. Ostatnio poświęciłam mu więcej czasu i odpytałam na wszelkie strony. Okazało się, że facet rozmija się z prawdą i kręci. Mieszka na wsi, ma całkiem niezłe gospodarstwo, przyjeżdża do miasta, sprzedaje swoje produkty i wcale nie jest taki biedny, na jakiego wygląda. Doszkolili mnie sąsiedzi, którzy go znają i zauważyli, że uzupełnia swoją lodówkę moimi produktami.

Nie twierdzę, że wszyscy klienci komisji lekarskich są tacy, ale po rozmowie z jednym z lekarzy włos zjeżył mi się na głowie, jakich zdolnych i przedsiębiorczych mamy rodaków.
Bieda jest, jest bezradność wielu ludzi, którym nie ma kto pomóc wyjść z dołka, ale kombinatorów nam też nie brakuje.

[POLA]

odpocząłeś i pozachwycałeś się jeszcze kilka razy?
Ja jestem nadal pod urokiem tego patosu, a gdyby Cię w ogóle interesowała postać niejako całościowa Kempy Beaty, polecam artykuł z DF:, tylko być może będziesz musiał dłużej odpoczywać.

Wszystkim, którzy nie oglądali produkcji Stankiewicz/Pospieszalski pragnę donieść, że z jutrzejszą Rzepą ukaże się DVD z Solidarni 2010.
Jak kto ma czas, niech obejrzy 90' propagandowego filmu z najwyższej, bo prezydenckiej półki.
Czuję się zwolniona, zaliczyłam premierę.

[waclaw46]

Polu nie tylko w pomocy społecznej widać absurdy naszego prawa,chciwości i bezhołowia .Przykład jest prosty i na czasie to zabudowa terenów zalewowych .Decyzje o odrolnieniu gruntu wydaje wójt na podstawie uchwały rady gminy do planu zagospodarowania .Jeżeli 1 hektar jest wart 1.000.000 zł. to budowlany 3 000 000 zł. widać jasno że można spokojnie żyć sprzedając ten grunt w pobliżu miasta i żyć z odsetek a nie obciążać funduszy społecznych. Trzy hektary to żadne gospodarstwo.Jeżeli rada gminy wydała taką decyzję to powinna z wójtem odpowiadać ale u nas .Taka jest ta rzeczywistość a jak niektórzy nasi dyskutanci piszą że Polska i jej obywatele dojrzeli do samorządności to mi się chce śmiać.Teraz ci co zostali zalani będą mogli odsprzedać grunt państwu ,a ja się pytam po jakiej cenie?.Przecież kogo wybieramy czym głupszy krzykacz szafujący patriotyzmem potrafi wygrać.Nawet ten co ma doktorat to nie znaczy że potrafi myśleć,myślenia i kojarzenia faktów trzeba się nauczyć a potem stosować w życiu.

[POLA]

o prezesie:

W trwałą zmianę image'u Jarosława Kaczyńskiego nie wierzę. Człowiek zaawansowany wiekiem nie zmieni swojej metody politycznej, która wyniosła jego brata na fotel prezydenta i na Wawel.

Coś słabej wiary jest ten były poseł PiSu.
Czy można mu wierzyć, skoro czuje się pokrzywdzony, niejako zdeptany przez prezesa?

Ludwik Dorn w swojej książce wyraźnie napisał, że Jarosław Kaczyński chciał mnie "zlikwidować" z racji mojej wysokiej pozycji politycznej i niezależności.

Oj, niebezpieczny ten prezes, nawet bardzo, dlatego Libicki w I turze zagłosuje na Jurka, a w drugiej - gdyby była, się zastanowi, bo: ideowo bliski mu prezes, ale ponieważ stanowi niejako zagrożenie dla stabilności państwa - to już jednak nie taki bliski.
I tu się z posłem zgadzam.

[POLA]

ja się na żadnych areałach w ogóle nie znam, na ludziach tylko kapeczkę, a to i tak mnie niektórzy zaskakują.

Dzisiaj rano w radiu ktoś tłumaczył, że nie można odmówić było budowania chaty na terenach zalewowych, bo taką decyzję można łatwo zaskarżyć.
Nie chce mi się drążyć tematu, zostawiam to innym, ale czasem dochodzę do przewrotnego wniosku, że im więcej urzędników różnej maści, tym niekiedy gorzej.
Choć bez nich też się nie da.

Już od dawna wiem, że literki przed nazwiskiem nie gwarantują jakości tego, co pod czaszką.

[POLA]

słonka , a tu ciągle pada:
http://www.youtube.com/watch?v=n_loZqg9ce4

[MarekNik]

Ludzie po wodzie brodzą jak śnięci
a w telewizji uśmiechnięci.
W TV-enie na czerwonym dywanie
trwa wielkie fetowanie.

Panien z tego towarzystwa
nie interesują obrzydlistwa
tylko gala i jak w tej kiecce wyglądam.
Widziałaś tą powódź? -Nie oglądam.

W tym sezonie Mirek będzie na topie.
Czas pomyśleć już o urlopie.
Jak do siebie dojedziesz?
Zamknięte są mosty !
W gorszej dziś byłam biedzie
po tym kremie mam krosty.
Jest filmowo.Nas nie zaleje.
Mam to w nosie.Z wszystkiego się śmieję.
Ten z PO zaprosił na golfa.
Przecież wszystko zalane!
Zalane to my będziemy...
wieczorem z tym panem!

A po ulicach ludzie wędrują nad brzegi
i na tych brzegach długie szeregi
białych worków kładą i stoją i czekają
bo z telewizji tu dzisiaj przyjadą.

[pluto37]

Napisał POLA

odpocząłeś i pozachwycałeś się jeszcze kilka razy?
Ja jestem nadal pod urokiem tego patosu, a gdyby Cię w ogóle interesowała postać niejako całościowa Kempy Beaty, polecam artykuł z DF:, tylko być może będziesz musiał dłużej odpoczywać.

Kiedy telewizornia mi sie omsknie, albo inne radyjo i zdazy mi sie obejrzec poslanke Kempe, to wpadam w taki patos i doznaje takich uniesien, ze starcza mi go na dluzej.
Chwilowo jeszcze mi nie przeszlo.
Teraz zaczynam wpadac w zachwyt nad roztaczana przez prezesa wizja wsi naszej ukochanej.
Na miejscu Pawlaka powaznie bym sie zastanowil czy nie zmienic profesji

[pluto37]

A tak na "cus" ekstra, to chyba ma drobne problemy medialne wierny wojownik prezesa. Niejaki Kurski Jacek. I to numer klpnela mu zaprzyjazniona kolezanka reklamowa
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...k_Kurski_.html

Jak jeszcze do tego dolozyc zeznania Stoklosy o informacjach "przeciekanych" do niego ze sledztwa poprzez funkcjonariuszy PiSu, to chyba rosolek prezesowi niezbyt posmakowal. A moze nawet spowodowal ...cofke.
Takze najswiezsze zeznania Poncyliusza zaczynaja pobrzmiewac interesujaco. I dziwnie wspolbrzmiec z Pospieszalskim.

[POLA]

tylko z powodu Beatki nie lewituj zbyt wysoko, bo lądowanie może być niebezpieczne.
Też się zadumałam nad tymi uśmiechami prezesa do wsi.
Po co, toż to przecież także i jego elektorat. Ma go w kieszeni jak jego brat 5 lat temu.
No i ta sprawiedliwość i to, że wszyscy mamy mieć równo, czyli równe szanse dla wsi i miast.
Psia kostka, skąd ja to pamiętam?
Jeszcze trochę i zacznę cytować hasła socjalistyczne. Muszę przestać słuchać, co prezes nadaje.
Masz jakąś ciekawą propozycję dla Pawlaka?

[POLA]

ta Kotka dopiero teraz sobie to przypomniała?
Jak zajrzysz do archiwum, to sprawdzisz, kto o tym napisał na forum.
Jedynie naiwni wierzyli w wersję Kurskiego i kocicy.
No i pamiętam jeszcze ten atak forowy na PO...

A Kurski? jak to on, z rozdzielnika niejako jest prawy i sprawiedliwy.
Niech sobie ujada.

[POLA]

Ukraińscy ratownicy przyjadą do Polski.
Pomoc zaoferowała także Rosja. Przygotowywane są już do wylotu do Polski samoloty z pomocą humanitarną, pompami i generatorami prądu.
Podobno poprosilismy o pomoc.
Ale chyba potem odlecą, co? nie zostaną na zawsze jak kiedyś?

http://www.youtube.com/watch?v=goQKddnPJ7Y

[pluto37]

[quote=POLA]

ta Kotka dopiero teraz sobie to przypomniała?

- Wszak Mata Hari
Nie uiscili, to sobie przypomniala.

Jak zajrzysz do archiwum, to sprawdzisz, kto o tym napisał na forum.
Jedynie naiwni wierzyli w wersję Kurskiego i kocicy.
No i pamiętam jeszcze ten atak forowy na PO...

Polu! Zacytuje jednego pyrlandczyka z "epoki".
"..gdybym taka bombke pierdyknal, to bym sie najwyzej o ...jedno biurko pomylil.."

A Kurski? jak to on, z rozdzielnika niejako jest prawy i sprawiedliwy.

trza rzec, ze sie chlopu ostatnio nie wiedzie. Z baronstwa w Gdanskiem go zeslano na wschod, Szczypinska z kolezenstwem swinie do prezesa podlozyly solidna, z komitetu od propagandy tez. jakies sadowe sprawy sie za nim wloka, Migalski lepsza wode z mozgu saczy po mediach, a tu jeszcze taki cios w plecy od kolezanki...

Niech sobie ujada.

Jakie to Polu ujadanie. Cienki skowyt trafionego po slabiznie z calkiem niespodziewanej strony.

[pluto37]

[quote=POLA]

Ukraińscy ratownicy przyjadą do Polski.
Pomoc zaoferowała także Rosja. Przygotowywane są już do wylotu do Polski samoloty z pomocą humanitarną, pompami i generatorami prądu.
Podobno poprosilismy o pomoc.

To ...ladnie z ich strony. Docenic trzeba i ...po akcji podziekowac. Ladnie.

Ale chyba potem odlecą, co? nie zostaną na zawsze jak kiedyś?

Tamci wprawdzie z pomoca - tak mowili - ino z humanitaryzmem to wiele wspolnego nie mialo. Choc niektorym sie podobolalo i do dzis za nimi teknota palaja.

[pluto37]

Napisał POLA

odpocząłeś i pozachwycałeś się jeszcze kilka razy?:
Ja jestem nadal pod urokiem tego patosu, a gdyby Cię w ogóle interesowała postać niejako całościowa Kempy Beaty, polecam artykuł z DF:, tylko być może będziesz musiał dłużej odpoczywać.
.

Skonsumowalem i zuczucilem sie jeszcze raz na jeszcze dluzej
Do gustu przypadl mi taki opis madamy:

Pani Kempa jest wrażliwa jak czołg, czuła jak licznik Geigera-Müllera i ma wdzięk przeładowanej taczki.

i bardzo spodobal mi sie sposob awansowania jej na wiceministra przez Ziobre.
Dalej nie bardzo wiem dlaczego wibi tak narzeka na PiS... W koncu czem sie to rozni od Staska co chcial sie sprawdzic w biznesie?

[POLA]

U Rymanowskiego bój stoczyła pani Staniszkis z panem Nałęczem. Dawniej ta pani nieco kamuflowała swoją wielką atencję do Jarosława, obecnie walczy o niego z wielką determinacją. No dosłownie w ogień gotowa się rzucić i spłonąć ogniem żywym na ołtarzu ofiarnym.

U Lisa obejrzeliśmy sobie rozmowę z ludem. Lud się zebrał w sobotę na placu, aby pokłonić się prezesowi i usłyszeć z ust jego kojące słowa.

Tvp2 wysłała tam swoich ludzi z mikrofonem i kamerą. Faceci ci od Lisa byli, więc raczej wiec nie do nich był adresowany.
Pytanie zasadnicze: czy między Tuskiem a Kaczyńskim możliwa jest zgoda, współpraca bez wydłubywania sobie dziadków, kotów i co tam kto jeszcze chce.

Lud się zdenerwował, napadł na pytającego, bo lud - w przeciwieństwie do prezesa - jeszcze metamorfozy nie przeszedł i do rozmów nie dojrzał, a do zgody i kulturalnego dyskursu jakiegoś to już w ogóle.
Pogonili dziennikarza i często musiał wiać, żeby okularów nie zbierać z chodnika.

Jaki mamy pożytek z tej lekcj? ano taki: jak wchodzisz między wrony, musisz krakać jak i one, a jak krakać nie chcesz w zgodnym chórze, to już na pewno nie warto zadawać pytań o zgodę wśród ludu w większości katolickiego, który niebywałe ma zamiłowanie do...niezgody właśnie.

[POLA]

był Klich, ten co to wpada do mediów, powie, że nie powie, a jednak mówi.
Wolałabym, żeby na razie jednak milczał, dopóki komisje wszelkie nie zakończą prac dochodzeniowych.

Teraz smęci Pitera, a jak ona gada, moje uszy idą sobie na spacer, jako że częstotliwość tonacji Julii zupełnie im nie odpowiada.
Dobrej nocki wszystkim.

[pluto37]

[quote=POLA]

U Rymanowskiego bój stoczyła pani Staniszkis z panem Nałęczem. Dawniej ta pani nieco kamuflowała swoją wielką atencję do Jarosława, obecnie walczy o niego z wielką determinacją. No dosłownie w ogień gotowa się rzucić i spłonąć ogniem żywym na ołtarzu ofiarnym.

Ona tez doznala przemienienia. Jakis czas temu malo oczu nie wydrapala Blondinie jak jej przypomniala, ze wczesniej poniewierala Kaczynskimi za nieudacznictwo i ogolne mamoctwo w rzadzeniu. A teraz jak odnowiona

Lud się zdenerwował, napadł na pytającego, bo lud - w przeciwieństwie do prezesa - jeszcze metamorfozy nie przeszedł i do rozmów nie dojrzał, a do zgody i kulturalnego dyskursu jakiegoś to już w ogóle.
Pogonili dziennikarza i często musiał wiać, żeby okularów nie zbierać z chodnika.

I slusznie! Niech taki wie ze z ludem bogobojnym zartow nie ma. Szczegolnie jak ma taki napisane ze jest z TVP2. W koncu to dzialka Napieralskiego, wiec co sie taki kolo PiSowskiego ludu szwenda i prowokuje.

Jaki mamy pożytek z tej lekcj? ano taki: jak wchodzisz między wrony, musisz krakać jak i one, a jak krakać nie chcesz w zgodnym chórze, to już na pewno nie warto zadawać pytań o zgodę wśród ludu w większości katolickiego, który niebywałe ma zamiłowanie do...niezgody właśnie.

Lud juz pare razy pokazal co potrafi. A katolicki w szczegolnosci. Pamietam migawki z pod Jasnej Gory kiedy katolicka mlodz moherowa zdybala ekipe TVN-u i potraktowala po katolicku. Ekipa wyrazy milosierdzia przezyla, ale co sie osluchala o przodkach i dowiedziala o sobie to ichD.
I w olbrzymiej wiekszosci nie byli to czestochowianie.