|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry |
|
||||
Witajcie.
U mnie pogoda taka do spania, nie pada ale jest pochmurno. W ogrodzie mam troche drzew do wycinki, bo owoce albo niedobre albo chore. Najsmaczniejsze owoce to stare gatunki. Kombinujemy z Magda jak urządzic ogród aby było jak najmniej pracy. Bardzo lubie wejgelę /krzewuszke/ mam dwa rodzaje jedna prawie biała a druga niska liście dwukolorowe i kwiatki ciemne. Mirko ja tez nie spałam w nocy, przejmowałam sie tym, że zięc nie potrafi dogadac sie z Natanem, ciągle miedzy nimi wojna. Chyba sie położę i zdrzemnę. |
|
||||
Grażynko
Natan przechodzi okres buntu. Syn jako dziecko tez nie za bardzo dogadywał się z Frankiem a dzisiaj kumple na 102. Chyba moja krzewuszka mi uschła, czekam i zobaczę co odbije. Twoja jest cudowna. Mirko przywykniesz do nowych warunków, ale to potrzeba czasu. Fotela już nie ma, jak Puma była młoda to zżarła całe poduchy. Jurek tez kupił Franuś nasturcje, ale chyba wysiewa się dopiero w maju. Ostatnio edytowane przez wiesia. : 26-04-2020 o 18:12. |
|
||||
Eniu ,Januszu, Mirko, Wiesiu
Dziękuję! I donoszę,że nasz chory nie ma już korony! Wczoraj robiono test,więc jest czysty,tylko jeszcze muszą podleczyć to,co korona zepsuła... Boimy się cieszyć,tylko tak umiarkowanie... Mircia,wiem ,jak to jest,robi się nagle cicho w domu, aż dzwoni w uszach...z czasem człowiek przywyka do niej i wydaje się,że tak było zawsze... Wiesiu,nasturcje wysiewałam w kwietniu,na ogół pięknie wschodziły... Grażynko,trzeba wiele cierpliwości do nastolatków,no nie zawsze to wychodzi...też coś wiem na ten temat... Piękna ta krzewuszka... Eniu,też nie tęsknię za robotą na działce,ale za posiedzeniem na niej z kawką,relaksem... Miłego wieczorku wszystkim! |
|
||||
Mirka, to Ty zostałaś w chacie zupełnie sama?
Wykąpałam się pod prysznicem i pomogłam się umyć pięknemu, teraz jesteśmy czyścioszki Wypiliśmy herbatę z cytryną, a za godzinkę kolacja i wolny wieczór. Nigdzie nie byłam, nawet we własnym ogródku Jak tak dalej będzie to wpadnę w depresję, więc jak tylko trochę się ociepli, biorę kije i idę w trasę |
|
||||
Cytat:
bardzo, ale to bardzo się cieszę. Mirko znam ten ból. Gdy mieszkał syn i studiował to przez dom przewalały się tabuny młodych ludzi, po wyprowadzce mieszkanie przypominało dom pogrzebowy. Cisza, jak makiem zasiał. Rok nie mogłam się przyzwyczaić, a teraz to byłoby mi ciężko, jakby było to samo co przedtem. Przywykłam do ciszy. Małgosiu do siostry mam 5 minut drogi i tez się nie mogę wybrać do płota, bo wchodzić na jej działkę nie będę. Jurek z netu "Nasturcje wysiewa się na początku maja wprost do gruntu. W ziemi umieszczamy po 1-2 nasiona, w odległościach ok. 20 cm. Ewentualnie można wcześniej wysiać je na rozsady, ale nie jest to konieczne. |
|
||||
Witajcie .
Właśnie wróciłem z podziemia , gdzie do skrzynki wsadzałem cynie . Musiałem wybierać nasiona z wysuszonych własnych kolb kwiatów , bo w torebce było malutko . Cytat:
i groszek pachnący po zimnej Zośce . . Poza tym Twoja działka może brać udział w konkursie:Miss działek . Zmykam zobaczyć jak się w piecu pali , bo ostatnio coś mi kopci mimo , że syn przeczyścił komin (mam własną szczotę). |
|
||||
Cytat:
Franek kupuje jakiś płyn w Castoramie do wypalania komina. |
|
||||
Zdenerwowałam się aż mnie głowa rozbolała, sąsiada z za ściany pogotowie zabrało do szpitala, na szczęście takie zwykłe pogotowie bez "kamuflażu" ale rumoru pod drzwiami było sporo bo chyba drzwi wyważali, myślałam że to jakieś porachunki "koleżeńskie" bo i policja była. Ufff, kiepska sprawa. To człowiek samotny, bardzo spokojny, w lecie pracował dorywczo a bywało że i rowerek mi naprawiał.
Chyba ktoś z bloku wezwał pomoc.... Jureczku, nasturcję śmiało możesz już wysiewać do gruntu, u mnie sama się wysiewała z roku na rok, nasiona mrozu się nie boją. Rośliny już pierwszy mróz ścina. Dobrej nocy wszystkim życzę.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Małgosiu ja mam trójkę dzieci i wszyscy z rodzinami mieszkają w moim domu. |
|
||||
Mirko
to będziesz miała towarzystwo. Tęsknić będziesz za wnuczkiem. Aniu faktycznie przykre zdarzenie, ale cóż choroby nie wybierają. Zastanawiam się za co ja płacę Polsatowi, jak nie ma nic do oglądania. Gdyby nie TVN24 zerwałabym z nimi umowę. |
|
||||
Witajcie kochani.
Koniec dnia, Natan skończył malowanie mebli. Piekny pokoj wyszedł. sciany lekko szare a jedna ściana ma tapetę w starą cegłę szarą. Super. co do buntu to raczej moj zięc sie buntuje, ze ma juz 17 letniego syna. Broni mu wszystkiego, chciałby aby tak jak on zarabiał sobie na wszystko. Jest inna sytuacja jego ojciec pił i bił więcc Grzesiu sam musiał o siebie zadbać. to ambitny i pracowity chłopak, mąż wziął go pod opieke i przygotowywał go do matury i skłonił na studia politechniczne. ciagle u nas siedział bo podobała mu sie atmosfera spokoju i miłości. Zawsze mówił, że Madzi tego zazdrości. Sam jednak nie potrafi z synem sie dogadać. Natan jest spokojnym chłopakiem i zawsze mowi spokojnie i domaga sie aby ojciec powiedział mu dlaczego np. nie może wyjść. Zięć nieraz nie ma argumentów i odpowiada "nie bo nie". Im bardziej zięc sie denerwuje tym spokojniej Natan odpowiada. Smarkaty znalazł sposób na ojca - spokoj. Ja sie bardzo denerwuję bo kocham Natana w końcu ja go wychowywałam bo oboje młodzi studiowali na dziennych studiach. Może ojcostwo przestało być zabawą z małym dzieckiem a doszły problemy nastolatka? 0j koniec narzekania bo wyjdzie, że zięc to potwór. Po prostu za młody dla tak starego syna hihihihi. |
|
||||
witam o poranku.Zapowiadaja opady...w koncu....bo sucho jest bardzo
Pamirko też ma na działce kalinę...jest niewielka ale bardzo dużo ma kwiatów...Ostatnio ścięłam ja do wysokości metra...nie nie wiem jak się odbije..... Franiudziałka to wspaniała praca, ale nawet na mała wymaga niestety pracy..Moja jest niewielka ale ma sporo krzewów, drzewek...ciągle coś przycinać, podcinać, modelować... no ale są dni kiedy przychodzę i mogę tylko odpoczywać Wiesiu piękna jest Twoja działka....ale prawda..męska dłoń jest niezbędna aby tak pięknie wyglądało...ja już nie daje rady wszystkiego zrobić..z roku na rok czegoś się pozbywam.. [b]Małgosiu...na temat działki, ogrodu nigdy nie jest za wiele....każdy może coś podpowiedzieć.. Grażynko tez ma taka krzewuszkę ale ciągle ja modeluję bo tak duża zajęłaby mi połowę działki.. Jurek ja po Zośce wysieję nasturcję.. bardzo je lubię..Cynii nie wysiewam..choć tez bardzo ładne są..ale po prostu nie mam już gdzie.. zostawiam kawę... i herbatkę . |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|