menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Jestem babcią, jestem dziadkiem
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Zamknięty Temat
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #221  
Nieprzeczytane 05-03-2008, 14:33
Ewita500 Ewita500 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Posty: 17
Gaduła miłość dziadków

Być babcią i dziadziusiem to to jak przenieś sie w świat dziecka ,macie racje dziadkowie są od rozpieszczania a rodzice od wychowania, mój mąż dla wnuków jest jak guru.
  #222  
Nieprzeczytane 05-03-2008, 16:08
Wodniczka's Avatar
Wodniczka Wodniczka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Człuchów
Posty: 13 332
Domyślnie

Babcie teraz się odzywają...jak miło,być babcią prawda...ale wszystko w granicach rozsądku dla wnucząt milusińskich.. Mój jako starszy [B Adrianek prawie siedmiolatek .. przebywa w przedszkolu gdy rodzice pracują, nabiera ogłady żyjąc przez 5 dni w grupie... no i prawie 3 letnia wnuczka Patrycja...jako pierwsza wnuczka babci,przebywa u niej codziennie dowożona przez rodzica.. Mała mądralińska. Babcie to skarb w rodzinie dla pracujących dzieci. Pozdrawiam milutko i cieplutko przekazując Wam dużo promieni słonecznych..
__________________
Zosia
  #223  
Nieprzeczytane 06-03-2008, 08:12
baburka's Avatar
baburka baburka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Wielkopolska
Posty: 1 416
Domyślnie Małe potworki

Zastanawiam się, czyimi wnukami są obecni na każdym kroku mali dyktatorzy, wymuszający na opiekunach wszystko wedle nieskrępowanej woli. Czasem myślę sobie, że nie tylko rodzicom rozum odjęło, ale dziadkom także, którzy z racji życiowego doświadczenia trochę powinni go zachować. Kiedy przychodzi stosowny wiek, żeby mały człowiek zrozumiał, że w życiu nie można mieć wszystkiego, a samemu nie jest się pępkiem świata?
  #224  
Nieprzeczytane 06-03-2008, 08:16
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

To nie kwestia wieku,ale wychowania..gdy oglądam programy /polskie,angielskie/ o super-nianiach, ogarnia mnie przerażenie..rodzice sami sobie bicz na siebie kręcą swoją bezmyślnością.Z dziadkami nie lepiej..
  #225  
Nieprzeczytane 06-03-2008, 17:49
anta2008's Avatar
anta2008 anta2008 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 87
Post Konsekwencja

Cytat:
Napisał baburka
Kiedy przychodzi stosowny wiek, żeby mały człowiek zrozumiał, że w życiu nie można mieć wszystkiego, a samemu nie jest się pępkiem świata?
Dotknęłaś ważnego problemu. Kochać bezgranicznie to nie znaczy na wszystko pozwalać. A kiedy nadchodzi stosowny wiek? Od urodzenia prawie. Bo już półtoraroczny berbeć dobrze rozumie, co mu wolno, a co nie. I konsekwencja w tym, zachowywana przez wszystkich domowników daje najlepsze efekty. Wychowanie to długi proces, nic się w jeden dzień i od jednego słowa nie staje nagle faktem.
  #226  
Nieprzeczytane 06-03-2008, 17:55
anta2008's Avatar
anta2008 anta2008 jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 87
Domyślnie

Cytat:
Napisał nika
gdy oglądam programy /polskie,angielskie/ o super-nianiach, ogarnia mnie przerażenie..
Też szoku doznałam, kiedy na TVN-ie pokazywali dzieci, które pluły, biły i kopały matkę. Normalny szok i wstrząs.
Może takich edukacyjnych programów więcej by trzeba dla młodych rodziców? Bo tak naprawdę kto i kiedy uczy być świadomym wielu aspektów wychowania rodzicem????
  #227  
Nieprzeczytane 07-03-2008, 02:38
dorisday dorisday jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Poznan
Posty: 3
Domyślnie

gratuluje jestem babcia 11 letniego Mateuszka mojej milosci nie potrafie opisac
  #228  
Nieprzeczytane 07-03-2008, 06:45
ammi1952's Avatar
ammi1952 ammi1952 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: Grodzisk Maz
Posty: 5 177
Domyślnie

Dla wszystkich "Babć" i ....

Wielki maleńki gość

Nie szkodzi, że w krzyżu zaboli
I skóra z kolan otarta
Dziadek z wnuczkiem swawoli
Zabawa wyrzeczeń jest warta

A babcia autkami kieruje
Papierów w ogóle nie mając
Na rękach jak dziecko raczkuje
Za wnusiem prześmiesznie kicając

Maleńki kierowca pamięta
Gdzie silnik, most i ulica
Uważać ma na zakrętach
Garażem babcina spódnica

Autobus zabawki zawiezie
Już w kuchni czeka bigosik
Moc gości głodnych przybędzie
Miś, piesek i lalka Małgosi

Czekając na pyszny deserek
Zdrzemniemy się po obiadku
Później na długi spacerek
Zabierzesz mnie babciu i dziadku
wiersz z netu
__________________


Kto wie czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem, nie obserwuja zdarzeń i nie spełniaja marzeń
  #229  
Nieprzeczytane 28-04-2008, 08:29
ewamariae's Avatar
ewamariae ewamariae jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: koszalin
Posty: 90
Domyślnie

Witam serdecznie Wszystkie Babcie.Jestem tu nowa, ale babcią od 7 lat.Mam wnuka Oskara, kocham go bardzo.Niedawno zostałam teściową, więc może? jeszce coś się przydazy?...ale to jeszcze za chwilkę...czekamy na zięcia .Dołączy do nas ok 26 czerwca(wiza)Lubię swoje ,,babciowanie,,chociaż nie mieszkamy razem staramy się być ze sobą jak najczęściej.
  #230  
Nieprzeczytane 28-04-2008, 08:42
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał baburka
Zastanawiam się, czyimi wnukami są obecni na każdym kroku mali dyktatorzy, wymuszający na opiekunach wszystko wedle nieskrępowanej woli. Czasem myślę sobie, że nie tylko rodzicom rozum odjęło, ale dziadkom także, którzy z racji życiowego doświadczenia trochę powinni go zachować. Kiedy przychodzi stosowny wiek, żeby mały człowiek zrozumiał, że w życiu nie można mieć wszystkiego, a samemu nie jest się pępkiem świata?
Skąd? Odpowiedziałaś sobie na pytanie sama baburko -z bezbrzeznej ,glupiej milosci ,która wg niektorych polega na przekonaniu ,że "nie" spowoduje udziecka traumę,z nieznajomosci psychologii dziecka i przekonania ,że odmowa czegokolwiek je krzywdzi,z przepsychologizowania ,oraz z ...egoizmu matek -to moje nie bedzie miało gorzej niż sąsiadki,moje musi mieć wszystko - do tego młode matki z nową odrobiną kasy na opiekunke nie umieją ani ich wybierac ,ani z nimi wspólpracować ,na ogół nie rozumieja ,ze to nie słuzba wynajeta do opieki nad książątkiem tylko osoba współwychowujaca (siłą rzeczy) ich dziecko -a więc po pierwsze trzeba umieć wybrac kogos kompetentnego ,odpowiednio mu zapłacic ,miec konkretne sprecyzowane wymagania i po sprawdzeniu ...równiez nieco zaufac .Czytywałam w swoim czasie fora młodych matek borykajacych się z problemem pt."opiekunka" ręce opadają ...stad moje wnioski..zresztą dotycza one też dziadków ,którzy są b.czesto traktowani podobnie -zero zaufania do ich doswiadczenia tysiące durnych zakazów odnosnie dziecka ("żeby postawic na swoim" ) oczekiwania pełnego poswiecenia ...niestey jesli sie mówi A ipowierza komus dziecko trzeba powiedzieć B i zgodzić się na to ,że ta osoba rówenież ma na to dziecko wpływ .Nie mozna zjesć ciastka i mieć ciastka jednocześnie
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie

Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 28-04-2008 o 08:44.
  #231  
Nieprzeczytane 03-06-2008, 14:01
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Uśmiech Moje dziewczynki Basia i Nastka

Basia


Nastka

ale ten czas leci, niedawno się urodziły już niedługo za 2 miesiące skończą 2 lata.
  #232  
Nieprzeczytane 03-06-2008, 14:15
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie Basia i Nastka

  #233  
Nieprzeczytane 03-06-2008, 14:26
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malgorzata 50
Skąd? Odpowiedziałaś sobie na pytanie sama baburko -z bezbrzeznej ,glupiej milosci ,która wg niektorych polega na przekonaniu ,że "nie" spowoduje udziecka traumę,z nieznajomosci psychologii dziecka i przekonania ,że odmowa czegokolwiek je krzywdzi,z przepsychologizowania ,oraz z ...egoizmu matek -to moje nie bedzie miało gorzej niż sąsiadki,moje musi mieć wszystko - do tego młode matki z nową odrobiną kasy na opiekunke nie umieją ani ich wybierac ,ani z nimi wspólpracować ,na ogół nie rozumieja ,ze to nie słuzba wynajeta do opieki nad książątkiem tylko osoba współwychowujaca (siłą rzeczy) ich dziecko -a więc po pierwsze trzeba umieć wybrac kogos kompetentnego ,odpowiednio mu zapłacic ,miec konkretne sprecyzowane wymagania i po sprawdzeniu ...równiez nieco zaufac .Czytywałam w swoim czasie fora młodych matek borykajacych się z problemem pt."opiekunka" ręce opadają ...stad moje wnioski..zresztą dotycza one też dziadków ,którzy są b.czesto traktowani podobnie -zero zaufania do ich doswiadczenia tysiące durnych zakazów odnosnie dziecka ("żeby postawic na swoim" ) oczekiwania pełnego poswiecenia ...niestey jesli sie mówi A ipowierza komus dziecko trzeba powiedzieć B i zgodzić się na to ,że ta osoba rówenież ma na to dziecko wpływ .Nie mozna zjesć ciastka i mieć ciastka jednocześnie

No wlasnie...
Malgosiu a opisz troche rodzine w ktorej ty bylas w NY... bardzo jestem ciekawa.. jacy oni byli..
Ja bylam tez nianka do dwojga dzieci... ale to bylo bardzo dawno temu.. mialam zaledwie 19 lat.. i mimo tego ze wtedy wsrod rowiesnikow bylam nawet rozwazna dziewczyna.. to widzac siebie z odleglosci lat.. nie wiem czy powierzylabym moje dzieci komus takiemu jak ja wtedy...
  #234  
Nieprzeczytane 03-06-2008, 14:28
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie

Basiu.... jakie sliczniutkie... zjesc lyzka mozna.. Musisz bardzo je kochac..
  #235  
Nieprzeczytane 03-06-2008, 15:29
dagmara dagmara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 268
Domyślnie

o to scenka rodzajowa w centrum duzego miasta. Trzy letnia dziewczynka na ulicy pod bankiem przy bankomacie krzyczy na babcię i chce kartę do bankomatu. Tupie pluje i kopie babcię nazywa ją starą krową,rzuca się na chodnik. Babcia słodkim głosikiem uspakaja dziecko mówiąc, nie denerwuj się bo to nie ładnie i głaszcze dziecko po głowie. Co Wy babcie na to?
  #236  
Nieprzeczytane 03-06-2008, 15:44
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie Nie wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji

Cytat:
Napisał dagmara
o to scenka rodzajowa w centrum duzego miasta. Trzy letnia dziewczynka na ulicy pod bankiem przy bankomacie krzyczy na babcię i chce kartę do bankomatu. Tupie pluje i kopie babcię nazywa ją starą krową,rzuca się na chodnik. Babcia słodkim głosikiem uspakaja dziecko mówiąc, nie denerwuj się bo to nie ładnie i głaszcze dziecko po głowie. Co Wy babcie na to?
zrobiłam się wściekła przy czytaniu opisu tej scenki dla mnie takie zachowanie babci jest nie do przyjęcia.
  #237  
Nieprzeczytane 03-06-2008, 15:55
dagmara dagmara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 268
Domyślnie

ja musiałam schować ręce do kieszeni, bo same mi się rwały, do babci oczywiście.
  #238  
Nieprzeczytane 03-06-2008, 16:06
Pani Slowikowa Pani Slowikowa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 7 080
Domyślnie mnie sie wydaje

ze babcia zachowala sie poprawnie.. czyli zachowala stoicki spokoj jak przystalo na sytuacje...Po powrocie do domu ma szanse aby dziecko podkrecic.. No bo miala zrobic w srodku miasta.. zlac je?? Myslicie ze dziewczynka w tym momencie przestalaby wrzeszczec??
Zle wychowanie dostala pewnie od rodzicow a biedna babcia musiala sobie jakos z nim poradzic..

Jedyne co to ja nie bylabym taka slodka tylko duzo surowsza w tym momencie.. Postraszylabym gowniarza ...
  #239  
Nieprzeczytane 03-06-2008, 16:11
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie Nie dziwię się

Cytat:
Napisał dagmara
ja musiałam schować ręce do kieszeni, bo same mi się rwały, do babci oczywiście.
też by mi się ręce rwały do tej babci. Teraz jest modne wychowanie bezstresowe, rośnie pokolenie rozwydrzonych i jednocześnie słabych psychicznie młodych ludzi.
  #240  
Nieprzeczytane 03-06-2008, 16:28
dagmara dagmara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 268
Domyślnie

to dziecko mając 15 lat skopie porządnie babcię na ulicy i nie będzie się przejmowało że to miejsce publiczne.
Zamknięty Temat

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Będę babcią Rudeńka Jestem babcią, jestem dziadkiem 29 27-03-2021 01:04
Ferie zimowe z "adoptowaną" babcią lub dziadkiem - komentarze halina37l Ogólny 16 12-11-2019 14:18
Jestem z Poznania Nella Poznań 53 02-12-2013 18:27
Jestem zauroczona/y! hannabarbara Film, teatr 34 16-04-2012 12:03
Ja jestem Żydem z Wesela. wuere'le Film, teatr 23 02-11-2007 14:20

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:19.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.