Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Krycha.]

Dzień dobry, Alu.
Niestety , starzejemy się , zdrowie szwankuje,
nawet ci co nigdy nie chorowali , też kwękają!!
Alu bądź czynna jak najdłużej ,
Ty jeszcze masz czas na kwękanie!!

Mieliśmy/mamy piękne gorące lato,
jesień też zapowiada się ciepło,
używajmy życia , póki się da!

Piękna zastawa do kawy;,,,

[eledand]

Witam serdecznie i sobotniooooooooo.
Wczoraj czytałam ksiażke. teraz 1o,,oooooo a ja znonu nic nie widce..Katastrofa....POjde sie poloczy..Koty nakarmiony...

[Krycha.]

Witaj Ewko! Co Ty wyprawiasz ze sobą???

[Pamira]

Dzień dobry miłe koleżanki.
Ależ ten czas pędzi i dni mijają w zatrważającym tempie...
Dwa dni nie zaglądałam. Jeden dzień byłam zajęta oczyszczaniem moich rabatek.
a następny dzień miałam gości. Przyjechała "podwójna" kuzynka z mężem.
Objechaliśmy cmentarze, powspominaliśmy dawne lata co minęły... Minęły
i nie wrócą, a tak było fajnie, chociaż mniej kolorowo niż obecnie mają dzieci.
Nadal u mnie słonecznie i upalnie w dzień, jednak z rana czuje się jesień.
Dziś wybieramy się na dożynki miejsko gminne pięcioosobową grupą.
Nie bardzo się do tego palę, ale też nie chcę uchodzić za staruchę nieruchawą.
Cieszę się, że Małgosi się układa z opieką nad małżonkiem.
Krysiu dziękuję, tej kawy w tak pięknych filiżankach to grzech odmówić.
To na razie to tyle ... Do potem, jak mawiała Wiesia

[ditta hop]

Witajcie.
Pogoda niezdecydowana czy ma być chłodni czy jednak wyjdzie słonko i troche jeszcze pogrzeje.
Jak na razie jest zdecydowanie chłodno, pochmurno.
Dzis pierwsza niedziela miesiaca a ja jutro nie zrobie rodzinnego obiadu bo biodro mnie boli a poza tym nie chce mi sie.

Coraz trudniej zebrać wszystkich razem w tym samym czasie a rodzinka sie rozrasta.
Teraz powinnam ja chodzić do nich na obiady ale młodzi nie kwapia sie do tego. Dobrze, że wigilie mamy naprzemiennie raz u Dorotki raz u Magdy, i każdy cos przynosi gotowego /uzgodnione aby nie było, że wszystkie przyniesiemy kapuste z grochem hihihi, ryby jednak każda przynosi/.
0 boże ja juz o świetach, a to dlatego, że juz kupiłam jedna ozdobę swiateczną w sklepie.
Miłej niedzieli.

[Krycha.]

Mirka fajnie się bawiła w rodzinnym gronie,
a Grażynka już w światecznym nastroju, hihihi.
U mnie pogoda piękna, jedno pranie już schnie,
drugie jeszcze się kręci,może też zdąży wyschnąć.

Pewnie ta pogoda z południa i do nas trafi,
kto wie czy jeszcze posuszymy na dworze.
Szkoda, bo to taka wygoda!

[maluna]

Cześć kochani, macie rację, że mam godzinną pomoc przy mężu,
ale potem i tak nawał roboty
O 7-ej byłam na targu i nie można było przejechać, tyle
ludu od rana.
Nie lubię zakupów w sobotę, ale to kara za to, że wczoraj
mi się nie chciało.
Potem zaliczyłam Lidla i znów pełne siaty, a nas tylko dwoje
Po śniadaniu, wzięła się za koszenie trawnika i nawet
udało mi się połowę skosić, potem musiałam przerwać,
bo pora obiadek ugotować, dobrze że mam zupę dla męża.
Jutro dokończę koszenie, ma być ładna pogoda.
Ranek był zimny, ale potem się ociepliło.
Mirka zazdroszczę Ci tych spotkań, bo ja nie pamiętam,
kiedy się z kimś spotkałam, tylko dom, sklepy, apteka...
Kiedyś kupiłam fajną bluzę w Bonprixie, ale co z tego,
zamek nie działa, niby wszystko jest dobrze, a zapiąć
się nie da
Grażynko, ja już niczego nie urządzam,
nie jestem w stanie.
Trochę mi żal tych spotkań, które się nie odbędą, ale
co zrobić.
Ewka, pozdrawiam Ciebie i koty...
Buziaki dla wszystkich, do potem...

[Krycha.]

Małgosiu, spróbuj przetrzeć zamek (obie strony) woskiem,
szczególnie w miejscu złączenia, może to coś da.

[Irenna]

Dzień dobry!
Pogoda piękna,aż grzech w domu siedzieć,więc skorzystałam i trochę
połaziłam,zrobiłam drobne zakupy,nawet upiekłam placek z jabłkami,
bo śliwek nie było w pobliżu.Z jabłkami też dobry... Córka jutro
przyjedzie,więc posiedzimy przy kawusi...

Krysiu,piękna zastawa do kawy faktycznie,sama przyjemność wypić
kawę z takiej szklanki...no i kawa lepiej smakuje...
Małgosiu,obowiązki Cię ganiają,ale ogarniasz wszystko...powoli sytuacja
się normuje...
Mirka,to fajnie,jak ktoś odwiedzi,przynajmniej się z kimś pogada i czas
inaczej płynie...zrób zdjęcia z dożynek!
Grażynko,do świąt że ho ho i jeszcze dalej!Ale z drugiej strony czas
nie stoi w miejscu i ani się obejrzymy,jak grudzień zapuka do drzwi...
Alu,nie martw się na zapas,pogoda często się zmienia,więc może
wtedy będzie akurat spokojnie i słonecznie...
Mirellko,ja się czujesz? Czy już lepiej choć trochę?

Pozdrawiam wszystkich,udanego weekendu!

Ta mała,czarna muszka na ścianie budynku,to człowiek myjący tę ścianę...
spółdzielnia wynajęła fachowców do tych rzeczy.Aż strach bierze ,gdy się patrzy na to...

[Krycha.]

Witaj , Irenko.
Czy mycie murów to dobry pomysł??
Zapewne sporo kosztuje , ale czy skórka warta wyprawki??
Szkoda, że rzadko Cię widujemy, Irenko.
Zawsze coś nowego przynosisz, hihihi.

[Irenna]

Krysiu, właściwie to 3 w 1- mycie,czyszczenie,dezynsekcja .
Uważam,że to potrzebne,budynki były bardzo brudne,a teraz
przejrzały na oczy.Sam deszcz nie umyje ścian.Fachowcy
wykonali dobrą robotę,nie ma żadnych zacieków,plam,pleśni.
Chyba ok 20 lat temu była podobna akcja.
Na pewno to są duże pieniądze,ale ostatecznie za coś płacimy...
Krysiu,nie zawsze mam coś ciekawego do powiedzenia,więc
nic nie mówię,ale dziękuję za pamięć
Placek do Twojej kawusi...

[Krycha.]

Ale pyszna drożdżówka!! Dziękuję , Irenko!
Przy okazji się poskarżę, uwielbiam ciasto drożdżowe,
jednak sama nie potrafię je upiec.
Kupuję w cukierniach i różnie się trafi.
Wczoraj kupiłam takie w foremce z owocami
w Auchanie! Dawno nie widziałam takiego gniota!!
Niby miękkie, puszyste ciasto, jednak lepi się do zębów!
Prawie wcale nie słodkie, jednym słowem beeeee!
Z zasady nie wyrzucam żywności, ale to musiałam!

[eledand]

mobilizacja....

poszłam do sklepu bo nie miała.cebuli a Wa\ąytubka bez cebuli to nie smae trokuje...Mysle....może,kogos spotkamheeeee..poklekoce troche....
Pani Efko,,,,.Ten u...mar,ństwa...pozostało ponim 5 kotko w.. 2 male ...... l
i co....heeeeee. tyte karmy i pus
zke...
jutro raeeno,zabiore....wspomoge ta ć***.....niee dam im umrzie..eć z głodu.....sa to tygtyski.okocika sie w budzie po To tyle nowosni... Psie.....






/

[maluna]

Poszliście już spać? Toż to sobota, dlaczego nikogo
nie ma?
Po robocie, mam trochę wolnego, więc klikam
Jutro ma być ładna pogoda, może mojego Jurka wyprowadzę
do ogródka?
Skończę koszenie trawnika i kawkę można wypić na powietrzu.
Pojadę po odbiór mojej butli z naftą, bo czeka na mnie.
Nie lubię czekać na kuriera, poza tym, na inPost mam za darmo.
Widziałam grzyby na targu, ale małe ilości.
Niech trochę jeszcze popada, to się pokażą.
Ceny umiarkowane, śliwki po 3,50 i pomidory też.
Inaczej wyglądają ceny wędlin w kiosku na targu, gdzie
stała długa kolejka.
Wędliny smaczne, ale ceny z kosmosu.
Nie kupuję dużo, bo nie ma kto jeść.
Ja unikam mięsa, a piękny sam nie wie, czego chce.
Dzisiaj chciał pasztetówkę, więc kupiłam i okazała się
bardzo dobra
Jutro, wzorem Jurka-lebuja, będzie na śniadanie,
jajecznica, trzeba jeść na zapas, bo ma nie być jajek
Ciekawe, czego jeszcze nie będzie?
Idę w kierunku łazienki i mówię ogólne, dobranoc!

[szuanka]

Dzień dobry.
Niedzielny poranek, cichy i leniwy. Słonko świeci, ptaszki śpiewają, po prostu idylla, tylko te stare kości dokuczają.
Nic to, wypijemy kawę, może będzie lepiej.
Zapraszam.

[Krycha.]

Dzień dobry , Aniu.
Miło widzieć Cię jako pierwszą w ten niedzielny dzionek!

U mnie pogoda podobna, nastrój też!

Wypijemy kawę i cieszmy się resztkami lata,
noce coraz chłodniejsze, jesień blisko!


Miłego dnia kochani!!

[Pamira]

Dzień dobry Anko, Krysiu,
Niedziela u mnie też piękna słoneczna, a trochę nawet upalna.
Postanowiłam w związku z tym starym obyczajem pójść z kawą pod jabłonkę.
do czytania musi starczyć Angora.
Kawa elegancko poda, natomiast wystrój dożynek był pod znakiem pijaństwa.
Same dożynki małe ale fajne. Nie wiem jaki był koniec, bo dzieci i starcy,
wiadomo idą wcześnie spać.

[Pamira]

Ogólnie było miło i wesoło. Szaszłyki, zapiekanki, kiełbasa... skolko godno.
Były też wypieki gospodyń wiejskich, były gofry i lody itp...
Ja chciałam tylko posłuchać muzyki country, więc posłuchałam.
Jeszcze na koniec los kupiłam i ... nic nie wygrałam

[Krycha.]

Dzień dobry , Mirko.
Kiedyś też bywałam na dożynkach,
były takie bardziej wiejskie , nie w miastach.
Teraz to wszystko bardzo wystawne,
imprezy z rozmachem, no tak , inne czasy!

[ditta hop]

Witam dziewczyny.
Czuje sie zle, boli mnie biodro,podbusze, pępek, mam takie dwa miejsca różowe, skóra cholernie boli nie mozna jej dotknąc, bo boli, parzy, swędzi. do tego doplątała mi sie biegunka i boli mnie gardło. Wszystkie nieszczęścia świata mnie zaatakowały. Siedzę w luznej piżamie bo jedynie to mnie nie boli jak dotyka skóry.
juttro dzwonie do lekarza rodzinnego i mam nadzieję, że mi cos pomoże.
Miłego dnia.
U mnie pochmurno i przed chwila padał drobny deszcz.