Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[mirellka]

Dzień dobry.
A co to wszyscy na L4?
Pojadłam,teraz idę spalić kalorie.
Spokojnego dnia życzę.

[ditta hop]

Witajcie kichane dziewczyny.
Tak mi jakos ciężko zabrac sie do posania bo wydaje mi sie, że nic nie mam do powiedzenia.
Mirelko bardzo ci zazdroszczę tej Twojej ruchliwości, tak trzymaj dziewczyno.
Wczoraj myślałam, że dziś coś porobie w ogrodzie ale niestety, pada od samej nocy, więc pozostaje tylko dom i leżing. Wczesniej zrobiłysmy z Magda zakupy aby posiedzieli z zięciem i dziećmi. Zięć wrócił z Włoch, poprzywoził, serów i makaranów. Gdy on tam jedzie to wiezie pierogi z różnym nadzieniem, bardzo tam lubią. Mamy taką znajomą, która robi dobre, ona również na komunię zrobiła jedzenie i torty, więc to zaufana osoba.
Grzesiu specjalnie kupił taką dużą zamrażarkę do samochodu, w domu ją ładuje i wystarcza na kilkanaście godzin.
U mnie w ogrodku tez kwitną krokusy, krzewy maja wielkie pączki i boje sie, że gdyby wrocił przymrozek to może zmrozić, szkoda by było.
Mirko, że skonsultujesz z innym lekarzem zanim zdecydujesz co dalej,. Wiem, że łatwo sie mowi inny lekarz jak ich wcale nie ma za wielu.
Miłego dnia dziewczyny.

[maluna]

Cześć kochani!
Ja rzeczywiście na L4, bo jakieś bóle mi się przyplątały,
aż musiałam zadzwonić na pogotowie, bo bałam się
zawału, albo innej cholery.
Lekarka udzieliła mi porady przez telefon, powiedziała
co wziąć, a jak nie pomoże to ponownie ich wezwać.
Na szczęście trochę pomogło i powoli dochodzę do siebie.
Bolą mnie jeszcze plecy, miedzy łopatkami, na szczęście pozostałe
dolegliwości minęły.
W najbliższy czwartek jadę na TK do Poznania, więc
zrobią mi przegląd.
Wyszłam na chwilę do ogródka i stwierdziłam, że kwitną
dwie ładne kępy krokusów, wyszło dużo tulipanów
i wychodzą moje przesadzone jesienią piwonie.
Pozdrawiam gromadkę, buziaki...

[enia60]

dzień dobry kochani
witam świątecznie Panie i Pana w ten niezwykły niedzielny poranek
https://www.youtube.com/watch?v=CT-ji_Scr0Q
Pana szczególnie bowiem nasz Januszek obchodzi swoje okrągłe Urodziny [url].

"Z okazji Urodzin chciałabym Ci Januszku podziękować za to, jak mnie jak mnie inspirujesz swoją mądrością i dobrocią.
Dziękuję Ci za każdy uśmiech, każdą rozmowę i każdą chwilę spędzoną razem, za to że jesteś.
Życzę Ci kolejnego wspaniałego roku w zdrowiu, szczęściu, miłości.
Wszystkego najlepszego w dniu Twojego święta

[Irenna]

Dzień dobry!

Nasz Rodzynek dziś świętuje!
Zdrowia,szczęścia,pomyślności!
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO JANUSZKU!

[Irenna]

Dzień dobry dziewczyny!
Dzień wstał piękny,słoneczny,a ja noc miałam ciężką ,taka silna
migrena nie pozwalała spać.Czuję wyraźnie blokadę w karku,
muszę solidniej poćwiczyć,ostatnio trochę zaniedbałam,a tak nie wolno.
Zaraz idę na kocyk rozruszać kości,a Wam życzę pięknej,słonecznej niedzieli!
Kawusia podana,zapraszam!

[ditta hop]

Januszku 100 lat w zdrowiu i miłym towarzystwie

[mirellka]

Witam wszystkich w ten piękny
Słoneczny dzień.
Janusz piękny dziś masz jubileusz.
Pamiętam takie powiedzenie.
Z dumą przyznaj się do wieku
Bo wiek świadczy o człowieku.
I w dniu tego jubileuszu,życze ci miły kolego
Pogody ducha na długie,długie lata.
By każdy kolejny rok przynosił wszystko co najpiękniejsze.
Zdrowia,miłości i spełnienia wszystkich planów
i zamierzeń.
Bądź szczęśliwy.

[ramzes101]

Miłe koleżanki, dziękuję za życzenia, szczególnie że to okrągłe urodziny - 80 lat (słownie: osiemdziesiąt). Trzeciego marca 1944 r. , naokoło wojna a tu się rodzi nowy obywatel.Załączam zdjęcie z pierwszej kąpieli (ojciec był fotografem). Nie jestem tam specjalnie atrakcyjnym facetem ale potem zmieniło mi się na lepsze. Po osiemdziesięciu latach jednak uroda przeminęła. Samo życie.





Starość mam znośną - choroby jak u wszystkich, emerytura na kawior
nie pozwala, ale i tak wolę kaszankę a samotność mi nie doskwiera dzięki wspaniałej Eni.
Jeszcze raz dziękuję i trzymajcie się dziewczyny.

[maluna]

Dzień dobry!
Przeoczyłam wczorajszą uroczystość, ale nic straconego

Troszkę spóźnione, ale szczere życzenia
zdrowia i długich lat szczęśliwego życia ,
życzę w 80-tą rocznicę urodzin
i wznoszę toast
Sto lat Januszku!!!

....................

[maluna]

Jeszcze raz witam wszystkich serdecznie!
Powoli dochodzę do siebie, niestety powoli, to chyba
przywilej wieku,
bo jestem starsza od naszego jubilata.
Pogoda ładna, słońce świeci, ale ranek chłodny.
Nigdzie się jeszcze nie wybieram, liczę na córkę,
która przyjedzie jutro i po drodze zrobi mi zakupy.
Irenko, nie dawaj się chorobom i ćwicz jak to Ci pomaga.
Ja mam ostatnio wyższe ciśnienie, zawsze
miałam bardzo niskie, ale poczekam z lekami,
może samo wróci do normy.
Pozdrawiam gromadkę, miłego poniedziałku!

[Pamira]

Dzień dobry

Janusz Wszystkiego najlepszego
Radości szczęścia moc
Słoneczka wesołego
Snów pięknych co noc…

Wybacz mi spóźnienie,
ale szczerze życzę ci zdrowia szczęścia , pomyślności...

Wczoraj w ogóle nie wchodziłam na seniorka
Jakaś niemota się ze mnie zrobiła i coraz mniej mi się chce.
Pogodę mamy fajną, słoneczko przyświeca i jest ciepło.
Wybieram się do ogródka. Muszę się dotlenić, chociaż trochę,
bo pracować raczej nie będę ponieważ chodzę w gorsecie,
a to nie pomaga w pracy.

Janusz twoje zdrowie

[Irenna]

Dzień dobry!
Na dworze paskudnie,deszcz,wiatr,zimno...bleeee!
nie ma spaceru dziś...
Janusz,dobrze,że Cię nie opuszcza poczucie humoru,miło je zobaczyć ,
weselej robi się na duszy...
Mircia,dobrze,że choć miałaś wczoraj słoneczko i ciepełko,a że się nic
nie chce,tak czasem bywa.Przyjdą lepsze dni,troszkę cierpliwości.
Zdradź tajemnicę,co to za gorset,czy to ten na receptę od lekarza?
Małgosiu,zazwyczaj nie narzekam,ale tym razem moje samopoczucie
poniżej krytyki i staram się mu pomóc,co idzie opornie...

Dobrego dnia...Danusiu,Mirellko,Eniu,Loniu,Aniu,Grażynko...
pozdrowienia i śniadanko zostawiam!

[milac]

Dzień dobry wszystkim w gadułkowie.

Witaj Irenko.
Od wczoraj jestem kuracjuszką .
Jestem na rehabilitacji ogólnoustrojowej .
Zabiegi mam bardzo urozmaicone bo i masaż klasyczny,gimnastykę w basenie na zmianę
z gimnastyką na sali.
Ciepłe okłady na jedno ,krioterapię na drugie.
Laser i światłolecznictwo.
Razem 90 zabiegów.
Dzisiaj jestem padnięta ale to dopiero
początek może się rozkręcę.

Życzę zdrowia i słoneczka.
Do miłego.

[ditta hop]

Witajcie dziewczyny.
Przed godzina przeżyłam dramat hihihi nie mogłam wejść na Facebook, pocztę i inne., Najgorsze, że nie pamietam hasła bo mam zawsze włączony fb na listwie. Ale juz wszystko ok.
Pogoda u mnie mieszana raz słoneczko raz chmury. Jest znacznie chłodniej.
Danusiu to z takiej kuracji wyjdziesz jak nowo narodzona, kuruj sie jak tylko masz takie mozliwości.
Miłego wieczoru.

[Irenna]

Grażynko,u mnie było tak samo,coś się na fejsie porobiło,
usiłowałam wejść wiele razy
dopiero teraz się udało,ale musiałam zmienić hasło...
tak samo w telefonie
Doczytałam,że była awaria...

[Pamira]

Dzień dobry Dziewczyny i chłopaku.
Normalnie się zmusiłam, żeby coś tu skrobnąć. Słońca nie ma
więc brakuje mi chęci do działania i siły napędowej. Danusiu aż ci zazdroszczę
rehabilitacji, ja mam czekania rok. A ten gorset stabilizacyjny
jak na razie się sprawdza, bo trzyma kręgosłup w pionie i bólu specjalnie nie czuję.
U mnie była już wiosna, ale znów się bardzo ochłodziło.
Czapa i rękawiczki znów są w użyciu.
Małgosiu, Irenko, Grażynko, Anko, Eniu i reszta towarzystwa
pozdrawiam i zdrówka życzę i słonka także.

[maluna]

Cześć kochani!
Kiepsko się czuję, nie mam siły
Jutro jadę do Poznania na TK, może po wizycie u lekarza
z wynikiem, coś się wyjaśni
Mirka, już dawno pisałam, ze na bóle kręgosłupa, najlepszy
jest gorset, bo trzyma kręgi w pionie, przynajmniej
do konkretnej interwencji lekarskiej.
W razie silniejszego bólu, zawsze mam go pod ręką.
Pogoda do kitu, a ja po kilkudniowej przerwie, wybrałam
się na zakupy, bo lodówka świeciła pustkami.
Wczoraj była córka i wykonała najcięższe prace.
Trzymajcie się ciepło, do potem...

[mirellka]

Dobry wieczór Mireczko i Małgosiu
To pewnie ten przednówek,przesilenie wiosenne tak
na nas paskudnie działa.
Ja też nie bardzo sie czuje,nasiliły mi się różne dolegliwości.
Wczoraj byłam u ortopedy,bo już nie mogłam wytrzymać z tą bolącą dłonią i palcem serdecznym,który zrobił się sztywny.
Pan doktor zrobił mi usg dłoni i powiedział,że to
nie jest żadne zwyrodnienie,stawy są w porządku.
Natomiast jest to przeciążenie i w wyniku tego nastąpiło
zapalenie ścięgien i jakiś paliczków.
Mam dość jak ja to mówię delikatne kosteczki.
To prawda,że przez lata dźwigałam zakupy i to też
pewnie jest przyczyna. Od świąt mam wózek na kółkach.
I wreszcie mam wygodę, a na 4 p wciąga mąż.
Dostałam zastrzyk / tkz. blokade/ i za kilka dni ma się poprawić. Wziął chyba niedrogo bo 200 zł,bardzo miły
i empatyczny młody chirurg ortopeda.
Mąż się śmieje,że święta się zbliżają to ja muszę na
dłonie uważać. Jednak na święta mam luz, bo zaraz
po nich mąż zaczyna remont kuchni to będzie sajgon.
Ogólnie też czuję się słabo,wiosną jak zwykle odzywa
się bardziej żołądek, a jeszcze jakieś przeziębienie mnie
chyba bierze.
Mirka mnie i kołnierz
na szyjny i pas na lędźwiowy pomaga ból jednak
łagodnieje.
Danusia fajnie,że możesz się rehabilitować domyślam się,że jesteś w Busku.
My też we wrześniu będziemy składać skierowanie
do sanatorium. U nas teraz czeka się około 7 -8 miesięcy
to na drugi rok wiosną powinni nam przyznać.
Pozdrawiam dziewczyny i życzę spokojnej bez bólu
nocy.

[maluna]

Cześć kochani!

Biegam po domu, żeby załatwić wszystko przed
wyjazdem do Poznania.
Muszę podać mężowi wcześniejszy obiad, bo sama
będę pościć przed badaniem.
Wyjeżdżamy koło 13-tej.
Pogoda dopisuje, będzie się dobrze jechało, a przy okazji
podładuję sobie akumulator, bo na miejscu jeżdżę
na krótkich dystansach.
Oby nie było zbyt długiego oczekiwania, jak w zeszłym roku.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, zgłoszę się po powrocie.
Pa, pa...