|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Witam Majeczko.
Miło mi jest widzieć Ewunię i Halę... Porady i wyznanie Ewuni jest wzruszające.... Ewuniu, przytulam do serca! Zosiu, miłego dnia. Halu, też nie mam dostępu do ziół a o wyprawy na łąki nie ma mowy. Natomiast takie wyprawy uwielbiałam... każy wolny dzień spędzałam z dziećmi poza miastem....dla Nich nawet na księżyc bym poleciała aby były szczęśliwe. Nie mam ziół naturalnych, mam Apteki i na tym się opieram... nie zastąpi leków Ewuni... ale, co zrobić ? Majeczko, witaj... miłej niedzieli Ci życzę... zdrowej i radosnej! Dla Rodzinki radości, słoneczka i miłych ludzi obok! Wczoraj uciekłam wcześniej bo była straszna burza, pioruny błyskały i huczało niebo i ziemia... Buziaki kochani zostawiam... |
|
||||
Dzień Dobry Seniorki
Witam Was, serdecznie. Tak zioła leczą, mój kolega całe czasy zbiera zioła na herbatki, ja tez zbieram nie które. Bo to naturalne, ekologiczne są. Mięta mi rośnie na ogrodzie. Ale w Maju zbieram najlepsze zioła na herbatki, jak listki z brzozy, lipy, igły sosny,liście maliny , jeżyn ,czarnej porzeczki. Wszystko suszę w zaciemnionym miejscu. Lub w piekarniku na 40 stopni nastawiam. I do woreczka lnianego. Są jeszcze inne zioła...
Pozdrawiam miłej Niedzieli. Lało do potęgi u nas nad ranem z grzmotami i błyskami. Dzięki za kawę . Już zapomniałem ,teraz czekam na serdeczny świąteczny obiad, żona gotuje na nowym piecu. Jest energooszczędny. Trzymajta se seniorki.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam serdecznie Marię, naszego gościa, która dzisiaj otworzyła drzwi Różności. Witajcie Ninko i Gienek. Gienek czeka na obiadek przyrządzony na nowej kuchni. Gieniu, podejrzewam, że będzie tal samo smakował, tyle, że małżonce będzie przyjemniej na nowej gotować. A wiesz, że ja miesiąc temu kupiłam też nową i właśnie też na gałki a nie dotykową. Dotykowa mnie wkurzała a miałam ją może zaledwie 5 lat. Też jestem z tej nowej bardziej zadowolona. Ninko u nas wczoraj też chwilami przechodziła lekka mżawka. Ale ogólnie dzień nie był wcale letni. Dziś od rana to samo. Jednak teraz rozpogodziło się i słoneczko pięknie świeci. Przenoszę się do ogrodu na leżaczek, trzeba korzystać z pięknej aury dopóki jest, bo kto wie co przyniesie następny tydzień. Pogodynek zapowiadał ochłodzenie. Trzymajcie się zdrowo. Pa.
__________________
|
|
||||
Cieszę się Gienio, że jest coś nowego i fajnego w domu! Małżonka rada z zakupu...Zioła zbierasz, to bardzo dobry nawyk! W zimę masz własne leki...o to chodzi... Smacznego obiadku ( do tej pory pewnie już po! )
Halu, u mnie wieczorem była burza, dzisiaj jest bez deszczu ale nie ma upału...da się wytrzymać.... Pozdrawiam Was i pewnie jeszcze dzisiaj zajrzę... Obdzwoniłam znajomych prosząc o aronie... nikt nie ma! Trudno... |
|
||||
Dobry wieczór
Ewuniu-Omi Twoja historia jest niesamowita. Czasem trudno uwierzyć w takie opowieści a jednak........ Dzisiaj o 4.00 obudziła mnie burza. Potem cały dzień było pochmurno ale ciepło i duszno. Około 21.00 zrobił się istny armagedon. Wiało lało, deszcz, grad i nieustające błyskawice.Było naprawdę przerażająco. W tym czasie była u mnie moja przyjaciółka a mój J.śmiał się z nas i twierdził, że to tylko burza. Czegoś takiego nie widziałam od lat. Gieniu bardzo lubię nowe rzeczy w domu. Sprawia mi to ogromną przyjemność. Dzisiaj kupiłam nową kolorową poszewką na poduszkę/taką ozdobną/ i już się cieszę, że będzie trochę inaczej. Cieszą mnie nawet takie drobiazgi. Już pora do łóżeczka. Wszystkim życzę dobrej nocy, spokojnego poniedziałku i całego tygodnia. |
|
||||
witam was
Pochmurno zimno i duży wiatr wieje. Zrobiła się jesień od dziś . Liście spadają z drzewa pożółkłe.
Wczoraj taka piękna była słoneczna pogoda,i cieplutko było. Od dziś jakby ręką odciął. Taka jest aura . Ważne ze deszcz polał wczoraj znowu wieczorem. Wszystkie rośliny odżyły rosną, chwasty jak szalone rosną. Maliny nadganiają stracony czas przez tą suszę, dojrzewają do potęgi . Wczoraj zrywałem, dziś patrze znów pełno czerwonych nawet - słodkie są. Bo kosztowałem je dzisiaj. Wieczorem będą obrywane z jeżynami. Pozdrawiam udanego dnia.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Ninko!?...
nie masz o czym pisać? Ty??? To coś nowego. Myślałam, że to moja działka. A tymczasem usłyszałam od Ciebie. Nie bywałe. A tak bez żartów, to jest nie komfortowo nie mieć o czym pisać. Prawda? Ale taka jest rzeczywistość. Szczególnie gdy jest jak jest. A jednak trzeba żyć i jeszcze cieszyć się z tego. No to żyjmy, cieszmy się szczerze i nie marudźmy, bo dużo jest ludzi którzy by nam zazdrościli. Dobranoc Ninko. Dobranoc wszystkim. Pa. Uśmiechnij się....
__________________
|
|
||||
Witam ...
Tak, Ewo - (WE) - sa historie w ktore trudno czasem uwierzyc ... Ciesze sie, ze sama jestem "bohaterka" takiej histori, tym bardzie, ze zakonczyla sie pomyslnie dla mnie. Powracam do "historii" moich ziolek. Wczoraj napisalam, ze "walczylam" z podwyzszonym cisnieniem - 167 Nie uzywam zadnych lekow. Wyciskam sok z burakow, popijam malymi lyczkami przez caly dzien co godzine wachlam przez 10 min. olejek z geranium. Po dwoch godzinach mialam 152. Pod wieczor - 139. Dzisiejszy dzien jest normalnym dniem. Z przyjemnoscia robilam zakupy. Kupilam nowy piecyk do chleba, suszarke do owocow, ziol, grzybow, warzyw itd. Piecyk mialam juz kilka lat, przydal sie nowy. Dlugie lata nie interesowalam sie ziolami. Dlaczego ? - w latach nastolatki moja sp. Babcia opowiadala mi ciekawe rzeczy, o ktorych przypomnialam sobie po chorobie. Praktycznie nie zapomnialam, tylko tetno zycia pochlonelo mnie innymi obowiazkami. Babcia pokazywala mi rozne "roslinki" na spacerach w polach i lakach. Mieszkalismy wowczas na wiosce. Nauczyla mnie jak przykladac pijawki na tyl glowy, gdy Ja bolala glowa (cisnienie). Nauczyla mnie stawiac banki - zwykle i metoda ogniowa, "ciete" w powazniejszych przeziebieniach. Obecnie rzadko stawia sie takie banki, jednak szklane mozna kupic. Chinskie sa bardziej wygodne i nie napawaja takim strachem. Pokazywala mi wiele ziol i krzewow. Jednym z nich byl czarny bez, kora, liscie i kwiaty - teraz bardzo czesto je stosuje. Czas, gdy Babcia mi mowila o tym, jak bardzo jest leczniczy, mi poprostu - smierdzial. Teraz jest najpiekniej pachnacym moim ziolem i najbardziej prze ze mnie wykorzystywanym. Dzialanie - kwiat -kompresy na ocza przy zmeczeniu i dlugim siedzeniu przed komputerem, napar przy zapaleniu narzadow plciowych, pyszny jest sok z kwiatu i owocu bzu czarnego, b. dobry na wszelkiego rodzaju kaszel. Gienek - z pewnoscia wie jak smaczne jest winko czy tez syropek z owocu czarnego bzu, Herbatka, ktora z przyjemnoscia mozna pic ... Nauczyla mnie jesc wiele rzeczy. Galaretki z owocow, ziol, dzikich owocow, kurze - rapetki (lapki), galaty - Gienek wie co to jest - zimne nozki - zawierajace mase kolagenu ... Obecnie wszystko ma u mnie zastosowanie. "Dobierajac" sie do spraw, ktore najbardziej nam dokuczaja na "starosc" potrzeba sporo czasu, chyba ze Was to bedzie nudzic. Prosilabym o ev. odrobinke dyskusji ... Monolog nie jest zbyt przyjemny ... sympatyczniejszy jest dialog ... Do jutra, kochani.
__________________
Świat, który znaliśmy, skończył się w ciągu kwartału? Krócej - bo ciągu miesiąca ... |
|
||||
Dobry Dzień
Padało całą noc i dalej lekko kropi deszczyk. Pochmurno, zimno na dworze. Czysta jesień w dniu dzisiejszym. Po wyjściu na po podwórko musiałem się cieplej ubrać. Owoce zgniją na pniu , a tak fajnie dojrzewały.
Pozdrawiam życzę ciepłego dnia i zdrowego. Tu Gliwice + 4 km.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam i życzę miłego dnia!
U mnie też zimno i kropi pani opiekunka przyszła w zimowej kurtce...Mam dzisiaj wychodne... napiszę o tym jutro.. jak się wszystko uda. Halu, nie dziw się tym, że nie mam o czym pisać.... ciągle zanudzałam o mojej ślicznotce... ile można ? Fajnie poczytać Wasze wpisy o ogrodach, ziołach, o Gienia winach i nalewkach... o Lili podróżach których ja już nie zaliczę... mogę cieszyć się Waszymi dniami życia, i cieszyć, jak jesteście zdrowe... Izabel, Ewunia, też mają dolegliwości jak cała reszta ale dobrze przeczytać , co z tym robić... jestem z dnia na dzień gorsza, gorzej się czuję i pewnie to ma wpływ pogoda... tak się pocieszam. Szkoda mi tylko, że tak mało mam dzieci.... wczoraj zajrzała wnusia... zaraz pojechała, dzwoniłam do niej, była blisko ale... nie miała już czasu zajrzeć...smutno jest bez dzieci... Zostawiam pozdrowienia... zajrzę wieczorem... |
|
||||
Ja Wiem
Tak w życiu bywa . Też mam jednego syna . Od świętego spokoju zajrzy do mnie z wnukami. Mimo, ze jego bratanek buduje domek blisko mnie bo mu pomaga. Wskoczy porozmawiać i jedzie do domu. Na starość najlepsi są sąsiady. Z nimi można gadać godzinami..
Pochmurno , pada od wczoraj i dalej pada drobny deszczyk. Czysta jesień się robi. Może nie jeszcze . Przecież musi być babie lato jeszcze. Jeszcze bydymy se opalać w słoneczku choćby przy zbieraniu ziemniaków. Od brata biorę ziemniaki na zimę i sąsiad też. Za jednym zamachem Może pojadę do niego choćby , porajcować z nim o dupie marynie. Dobrego popołudnia.
__________________
Eugeniusz. P.. Jak szybko mija czas.. |
|
||||
Witam się z Wszystkimi !
natura i Bozia ma wyczucie,jeszcze wczoraj dzieciaki szalały boso i w samych gatkach a dzisiaj witaj -szkoło, w ciepłych kurtkach.U mnie było wczoraj +25 ,dzisiaj +11. ale tak jak pisze Gynek jeszcze przed nami -babie lato- a teraz troszkę odpoczniemy od upałow aby nam się złącza w głowach nie roztopiły. mamy teraz taki domowy czas dla siebie-wykorzystajmy to/zaległe odwiedziny,fryzjer,zakupy itd.. ja muszę iśc do fryzjera i jeszcze zrobić jakieś przetwory tak na spokojnie. w ogrodzie już co raz mniej kwiatów kwitnących,słońce,deszcze i wszelakie robactwo zrobiło swoje. Ewo-Omi -z wielkim zainteresowaniem wyczytałam Twoją historię,często korzystam z różnych mikstur ziołowych ale gdzie mi do Ciebie kochanie -jesteś tu ekspertem naszym i dobrze,że jesteś.... pozdrawiam Was kochani milutko w ten deszczowy wrzesień i życzę miłego wypoczynku.
__________________
_______________________________ Zycie ma się tylko jedno,patrz...... gdy się obudzisz,aby zakwitnąć a nie wiednąć. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Różności | felicyta | Różności - wątki archiwalne | 29 | 28-08-2010 14:03 |
skoro można pisać tu różności | ymca | Różności - wątki archiwalne | 27 | 21-02-2008 20:46 |
"MISZ MASZ" czyli różności w różnościach | jolita | Różności - wątki archiwalne | 162 | 31-10-2007 20:36 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|