Różności!!!!!!

[Magdalila]

Witam wszystkich i tylko krótkie pozdrowienia przesyłam.
Gienku,
Ty bardzo często ten żurek masz na obiad. Ja też lubię, ale nie tak często. A najlepszy żur ukiszony to jest własnej produkcji. Prosto się robi. Ja swego czasu robiłam i pyszny mi wychodził do czasu aż potrzaskałam garnek kamienny. Można kupić nowy oczywiście ale zaczęłam kupować. U nas na osiedle przyjeżdża furgonetka z gospodarstwa i sprzedają warzywa, owoce, jajka, zaraz się ustawia kolejka. No i żurek facet też ma w butelkach szklanych tylko taki 'nielegalny', firma 'moja żona' - tak go nazywa. To taki kupuję.
Jarku,
Piekne fotki, piękne, piękna nasza Polska cała, ale mnie ciągnie w dalekie strony, egzotyczne krajobrazy. Już dawno nie byłam. Koleżanki przysyłają zdjęcia ze swoich wypadów a ja siedzę w Polsce. Moja młodsza córka we wrześniu była w Meksyku - zupełnie inny świat. W tym roku muszę gdzieś pojechać bo zwariuję.
Ninko,
Każdy ma wyobraźnię, mniejszą lub większą, ja mam dość rozległą i potrafię sobie wiele wyobrazić. Ale jak się czegoś doświadczy osobiście to zupełnie inaczej wygląda.
Dobranoc.

[gynek66]

Lilia. Raz na tydzień, ja strasznie uwielbiam żurek. Pochodzi z dobrych rąk. Tylko ja go jem , mam na obiad reszta kolacja . Żona nie je , ona je lekko strawne obiady, jak kefir , maślanka , marchewka, Zupy brokułowe z kaszą. Oczywiście ja tez uwielbiam , lepsze jak mięso. Kolacje to: drzemy , serki ,i herbata miętowa ogrodowa. Jutro fasolka na obiad , to jaś. I zupa brokułowa.
Dobranoc Ninko wyśpij se.

[Jarosław II]

Napisał Magdalila

Jarku,
Piekne fotki, piękne, piękna nasza Polska cała, ale mnie ciągnie w dalekie strony, egzotyczne krajobrazy. Już dawno nie byłam. Koleżanki przysyłają zdjęcia ze swoich wypadów a ja siedzę w Polsce. Moja młodsza córka we wrześniu była w Meksyku - zupełnie inny świat. W tym roku muszę gdzieś pojechać bo zwariuję.

Ja jestem zakochany w Polsce, zwiedziłem bardzo dużo, szczególnie dwory i pałace, gdzie mieszkałem przynajmniej po tygodniu. Ale doszedłem do wniosku, że potrzebował bym ze 200 lat aby wszystko w Polsce zwiedzić, bo to taki piękny kraj. Paryż mi się podobał ale po dwóch tygodniach zatęskniłem za naszym językiem i krajobrazami.Tak samo z innymi stolicami i krajami.

[Iza_bella]

Dzień dobry WSZYSTKIM tu bywającym....
Spało mi się niezbyt dobrze, bo pełnia się zbliża (dziś w nocy apogeum) i już czułam niepokój i wybudzałam się....nic to...może w dzień się zdrzemnę jak będę bardzo zmęczona.
Pozdrawiam....Miłego dzionka.....

[Wodniczka]

Dzień
dobry wszystkim bywalcom.
Od dłuższego czasu budzę się raniutko 3-4 godzina, wyjdę zrobić siusiu, i wtedy nie mogę zasnąć, słyszę jak dzieci idą do pracy, zięć wraca np z nocki, a jak uda mi się ponownie zasnąć..to śpię wtedy 9-10 godzina i wstaje,toaleta, śniadanie a o 10.-tej " mała czarna ",potem obiad dla rodziny,obejrzę moje filmy, pogram sobie w grę "na ryby",poczytam książkę i zastaje mnie późna noc przy czytaniu.
Za oknem jest zielono,nie ma śladu zimy.
Do następnych odwiedzin, pa

[barteczek]

Witam w południe!
Lilu, ja tak jak Jarek, wolę swoje strony! Oby życia starczyło na obejrzenie tego. Mąż był urodzony we Francji, brat jego został tam na stałe, mogłam tam bywać dużo razy! Mąż niekoniecznie chciał wracać w swoje rodzinne strony, też i ja nie byłam.... nie żałuję!
Zosiu, to problem wstawać w nocy... człowiek się wybija ze snu....
Izabel, dopiero była pełnia, znowu coś księżyc wymyśla?
Gienio, ten Twój żurek śnił mi się w nocy... u nas nie ma takiej możliwości kupienia " czystego " żurku.
Mam gliniaka ale nie wiem jak go robić... to pierwsza sprawa a po drugie, po co mi tyle żuru? Raz na dwa tygodnie - wystarczy!
Buziaki Rodzinko...

[Jarosław II]

Witaj Ninko. Nie chciałem Cię tak wcześnie budzić a teraz dopiero dobiłem do brzegu. A więc tak , bo widzę, że wiodącym tematem jest żurek. Jak wiadomo każdy lub prawie każdy go lubi i częściej lub rzadziej jest w naszym menu w kuchni. Ja też lubię i eksperymentowałem na czym gotować aby był najlepszy. Może tu niektórych zadziwię ale najlepszy żurek jest na wędzonych chwiejkach, bo to tak fachowo się nazywa czyli na wieprzowych wędzonych ogonach lub żeberkach.

[IMG][/IMG]

[barteczek]

Jarku, do ogonków to nie mam dostępu.. żeberka pewnie bym gdzieś dostała - tak myślę -
Wszystko co wędzone to do żurku pasuje a najbardziej czosnek!
Fotka bardzo apetyczna!
Dziękuję Jarku!

[barteczek]

Dobranoc Rodzinko

[gynek66]

Ninko , już poszłaś spać. Nie za wcześnie. W nocy bydziesz buszować na komputerze. My dzisiaj mieliśmy zupę ogórkową. Bardzo dobra była , bo ze swoich ogórków ekologicznych. Z chlebem bardzo dobra była. A kolacja to chleb, mleko z miodem , a do chleba drzem z własnego ogrodu zrobiony. Czarna porzeczka , dynia i jeżyn,.
Dobrej nocy .

[helena62]

Witam wszystkich w czwartek u mnie wieje strasznie dobrze że nie w moje okna bo na tej mojej górce byłoby nie bardzo.Nie wiem czy zaliczę dziś spacer...no to ponarzekałam dobrego dnia dla wszystkich.Zdjęcie z 2021r.

[Iza_bella]

Dzień dobry....Hej Helenko...jak miło, że już byłaś. Fotka fajna...taka obrazująca dzień dzisiejszy.
Za oknem huraganowe wietrzysko...duje, mało okien nie wybije...ciśnienie niskie, bardzo źle się czuję po nieprzespanej nocy...w dodatku głowa mnie boli...trzeba wypić drugą kawę.
Pozdrawiam....Dobrego dnia WSZYSTKIM.....

[Jarosław II]

Napisał helena62

Witam wszystkich w czwartek u mnie wieje strasznie dobrze że nie w moje okna bo na tej mojej górce byłoby nie bardzo.

Napisał Iza_bella

Za oknem huraganowe wietrzysko...duje, mało okien nie wybije...ciśnienie niskie, bardzo źle się czuję

Sezon huraganów i tornad dopiero w Polsce się zacznie. Jest już za późno na naprawę natury. Rządy myślały tylko o utrzymaniu się przy władzy.

[gynek66]

A, czyja to wina o naprawę natury. Nie tylko rządu, ale nas. Dwadzieścia lat temu w centralnym palili oponami. Były specjalne piece porobione , całymi snopkami słomy . Widziałem to na własne oczy. I dobrze było > Dzisiaj zabraniają węglem palić. A przecież paląc gazem , ulatnia się metan . Nie zdrowy dla otoczenia , szczególnie w mieszkaniach. W blokach. Nawet o tym nie wiecie.!'Dlaczego ludzie chorują , sami nie wiecie a, duzo piszecie.

[helena62]

Straszne tu pustki ...nie ma Ninki u mnie wiatr trochę się uspokoił a deszcz pada...Bylam dziś krotko na spacerze ...oby ta noc byla spokojna. "moja " ścieżka...marzenie

[Jarosław II]

Napisał helena62

...oby ta noc byla spokojna.

Helenko. Chyba nie będzie do niedzieli.

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
Jarek ma rację z pogodą....nie będzie spokoju...cały dzień padało, wiało i huczało...w samopoczucie pod psem....jakaś niespokojna jestem i zmęczona.
Miałam wnuki...trochę radości wnieśli w ten ponury dzień.
Helenko...ładna ta Twoja ścieżka spacerowa.
Ninki dzisiaj nie było...może jeszcze przed nocką wpadnie.
Miłego wieczoru.....

[gynek66]

Chyba prądu nie ma Ninka , bo kolega pisał że okolice Olkusza prądu nie ma . Pozrywane linie.
U nas dalej szaleje wiatr. Dobrej nocy.

[helena62]

Dzwonilam do Ninki wszystko ok pozdrawia wszystkich...milego wieczoru

[Jarosław II]

Napisał helena62

Dzwonilam do Ninki wszystko ok pozdrawia wszystkich...milego wieczoru

Helenko, to dobra wiadomość. U nas wkoło 10 km prądu nie ma. Na wszelki wypadek przygotowałem agregat, bo chodzi mi o lodówki i piec do ogrzewania.