Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Bliska]

te burze są naprawdę katastrofalne w skutkach.. ilu ludzi ma kłopoty teraz, piwnice, podwórza, ogródki..
niech dobre nastroje nas nie opuszczają

[szuanka]

Hej!!!
Jeśli jesteś BLISKA to daj coś bliższego o sobie.
Witaj, jeśli chcesz tu zakotwiczyć.

[hutkow]

Hej miłe dziewczyny w związku z tym,że nie lubię pisać
na smartfonie postów więc już dzisiaj życzę Wam miłego
wypoczynku.
Jadę na wypoczynek do Horyńca Zdrój a i może w góry,
nie byłem tam bardzo dawno.

[maluna]

Cześć babeczki!
Wróciłam z miasta zmęczona, a nie jechałam
rowerem
Pojechałam po wyniki i po kwiaty dla naszej
rodzinnej, która odchodzi na emeryturę i wypadało
ją jakoś pożegnać, a przy okazji skierowanie na usg
wydębiłam, bo dawno nie byłam
Do wczoraj, miałam przepiękne róże, które stoją
w wazonie po 2 tygodnie, ale pomyslałam, że rano
zetnę, to będą świeższe, no a rano, po całonocnej
ulewie, wyglądały żałośnie
Pikny pochował donice z kwiatami pod wiatę,
a ja nie pomyślałam o zabezpieczeniu żółtej róży
i wiatr wyłamał całe pędy z pąkami, przy samej
ziemi
Dalej jest brzydko, ale już tak nie wieje i nie leje.
Kawkę sobie piję i wietrzę chatę, bo w nocy, tylko
u siebie miałam otwarte okno, ale pod zewnętrzną,
opuszczoną roletą.
Tak między nami, to wkurza mnie ten pasek
z reklamami, na dole strony
Czy oni muszą ciągle te robale pokazywać?
Obrzydliwa jestem, bleeee!
Aniu, masz rację, stale ktoś zagląda i potem znika
Miłego dnia dziewczyny!

,,,,,,,,

Zdjęcie mojego Grzesia, to chyba pszczółka?

[maluna]

Cześć Edziu, wyprzedziłaś mnie
Miłego pobytu Ci życzę!

[wiesia.]

Kaimo
tysz czekam na fotorelację.

Mirko
co sie odwlecze to nie uciecze.

Aniu
u nas w nocy też było wietrzysko i lało,
a teraz tylko pada.
Chociaż spojrzałam w okno i się przejaśnia.

Edziu
miłej wędrówki po górach, ale masz kondycję.

Helenko
to dobrze, że was nawałnice omijają,
pokazywali dzisiaj w telewizji stare Powązki.
Nic tylko płakać takie zniszczenia.

Małgosiu
chyba Ciebie ściągnęłam myślami.
Buuuuuu szkoda pięknej róży.
Grzesiu bardzo uzdolniony.

Krysiu
złoże życzenia Lucynce na Fb.

Biorę się za czytanie,
aby dowiedzieć się co na świecie i Polsce sie dzieje.

Miłego dnia.

[Irenna]

Dzień dobry dziewczyny i Edzia też witam!
Byłam dziś na USG,wszystko jest ok,wyniki dobre,cieszę się,bo jechałam z ogromnym stresem.
We wtorek wizyta u onkologa,mam nadzieję,że nic złego nie wybada...
Leje u nas od wczoraj,samochody chlapią,kałuże po kostki,wróciłam utaplana jak nieboskie stworzenie...
Edziu,dobrego odpoczynku tam,gdzie będziesz...
Małgosiu,wygląda mi na trzmiela...
Witaj Bliska,miło Cię poznać!
Miłego dnia!

[Krycha.]

Witaj Bliska , wypada zastosować się do rady Ani!!

Edziu, zadowolenia z wyjazdu, dobrego odpoczynku, miłego wędrowania po górach!!

Małgosiu, mam blokady na Firefox i żadne robactwo mi się nie plącze!!!
Twoja fotka jest unikalna!

Wiesiu, życzenia składam tutaj, z małymi wyjątkami,
Fb nie lubię, i nigdy na stałe tam nie zakotwiczę!!

Irenko, ja też zmokłam jak licho, nadal leje i wieje!!

[maluna]

Cześć Wiesiu i Irenko,
nie wykluczone, że to trzmiel
On wstaje rano i jedzie "na robaki", tak to określa,
bo wczesnym rankiem, owady są jeszcze wyziębione
i ospałe i łatwiej je upolować
Teraz jadą w Bieszczady, więc pewnie będą fajne zdjęcia
do pokazania
Tu, z kolei jakieś piórka i kropelka wody.

..................

[maluna]

Krysiu, wielkie dzięki, udało mi się to obrzydlistwo
ukryć, został tylko, tytuł artykułu, a to mi
nie przeszkadza

[Irenna]

Krysiu..i ciśnienie niziutkie,prawie przy ziemi..stawiam kawusię,bo rano nie mogłam wypić przez to badanie,a język przywarł mi do podniebienia,hihihi...

A dla Wiesi herbatkę...

[Krycha.]

Małgosiu, ta kropelka wody, to cały poemat piękna!!
Takie zdjęcia trzeba umieć robić ,
no i sprzęt odpowiedni też jest nieodzowny.

Jestem nadciśnieniowcem , ale chyba jakoś nietypowym , Irenko.
Nigdy nie odczuwam fizycznie, żadnych zmian atmosferycznych!!!

[ditta hop]

Witajcie kochani.
Jak ja wam zazdroszcze wody w ogródkach, u mnie nadal Sahara tylko wietrzysko okropne, że głowę urywa.
Ja byłam u fryzjerki chyba 3 tygodnie temu i dopiero teraz mam fryzurke z której jestem zadowolona bo włosy przystosowały sie do cięcia.
Zdjecie tej kropelki wody to poezja jakże zazdroszczę oka temu fotografowi, naprawdę zdolna bestia.
0biadek mam już gotowy - dziś kapusniak z kapusty kiszonej na żeberkach wędzonych - pycha, mały śpi mąz wyskoczył do ogródka a ja do kompa.
Miłego dnia.

[maluna]

Dziękuję za pochwały, przekażę zięciowi
Mam jeszcze inne zdjęcia z odbitymi kwiatami
w kropli wody, ale muszę poszukać.
U nas nadal pochmurno, ale chyba przestało padać
Wody jest nadmiar Grażynko, szkoda, że nie u Ciebie

,,,,,,,,,,

[Krycha.]

Też piękna , ta kropelka, Małgosiu.
Jednak tamta pierwsza fotografia, bardziej mi się podoba.

[Kaima]

Nie chwalę zdjęć Małgosinego zięcia, bo ich nie widzę. Wierzę, że są piękne. Sama kiedyś umieściłam tutaj ściągniętą z netu śliczną fotkę i okazała się być autorstwa w/w Pana.
Nad zdjęciami ze spotkania pracuję. Najpierw napiszę trochę o miejscowości. Spotkaliśmy się w ośrodku "Kurpiowska Kraina" w gminie Myszyniec. To ogromny kompleks wypoczynkowy, który w 90 % powstał z unijnych dotacji.Las był na miejscu, a wodę zrobiono przegradzając nurt rzeczki Rozogi. Jest własnością samorządu. Kiedy oglądałam ośrodek w internecie nie bardzo podobał mi się - przypominał betonowe place miejskie, za mało drzew i innej zieleni. W realu wygląda lepiej, bo widać przestrzeń i funkcjonalność.
To widok na ośrodek z mojego okna. Jest jeszcze wcześnie rano i dlatego pusto.



Z lewej strony przed lasem jest zalew, a z prawej są 2 rzędy altan na kramy lub pikniki (ok. 12 osób w każdej), 4 duże altany mieszczące po 100 osób i kilka stanowisk grillowych. Wieczorem zawsze pali się ognisko. Jest też namiot ze sceną na wesela, jest amfiteatr, wypasione miasteczko dla dzieci, kajaki, rowery ziemskie i wodne. W budynku hotelu restauracja, sala konferencyjna i sympatyczne pokoje. Na razie tyle, później dopiszę więcej, bo teraz śpieszę się na plotki.

[wiesia.]

Małgosiu
zdjecia zięcia to poezja przez duże P.

Kaimo
widać zadowolona jesteś z wyjazdu.
Fajny ośrodek.

Grażko
u nas leje prawie bez przerwy.
Czego, jak czego, ale wody pod dostatkiem za chwilę trzeba będzie kupić ponton i będziemy pływać,
a perszing smutny stoi.

Irenko
bardzo....bardzo sie cieszę z dobrych wiadomości.
U onkologa też będzie dobrze.
Irenko dziękuję za herbatkę.

Krysiu
wiem, ze nie lubisz Fb.

Pojechaliśmy dzisiaj do Polsatu
i wymieniliśmy stare dekodery na nowe.
Efekt taki, ze jeszcze nie mamy obrazu, ani dźwięku.
Trzeba czekać, aby włączyli nas do sieci.

[Krycha.]

Wychodzi na to , że UPC jest daleko do przodu jeśli chodzi o usługi!!

Miałam już sporo różnych dekoderów, wymieniali na miejscu - przychodził monter.
Ostatnio, w ubiegłym tygodniu, przysłali mi nowy przez posłańca, i sama go uruchomiłam.

Zaznaczam , że jest to zawsze najnowszy sprzęt w obrocie.

[wiesia.]

Krysiu
my mamy talerze, wiec to chyba inny rodzaj telewizji.

U nas wyszło słoneczko,
więc może te paskudne deszcze się skończą?

Musieliśmy dzwonić do Polsatu,
bo przez parę godzin nie włączyli dekoderów.
Teraz mam piękny obraz i jestem zadowolona.

[Kaima]

Hej! Jestem po plotkach przy piwku, po kolacji i mogę działać. Nadal o Kurpiowskiej Krainie... W głębi hotel i amfiteatr. Z lewej strony zewnętrzna ściana altan, o których pisałam wcześniej. Zwróćcie uwagę na dekorację ścian. To typowe kurpiowskie "leluje". Normalnie są to wycinanki z kolorowego papieru.





Tutaj najlepiej widać "konsumpcyjną" część, dziedziniec wewnątrz dwóch rzędów altan.