menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #165361  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 08:25
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 813
Domyślnie

Zapomniałam, że mam dzisiaj wizytę "drogiego" gościa. Muszę ogarnąć mieszkanie, a nie chce mi się.

__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165362  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 08:36
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 404
Domyślnie Dzień dobry wszystkim!

Cześć Kaimko! Nasze pogody chyba się zmówiły,u mnie tak jak u Ciebie,resztki śniegu gdzieś zalegają,po pięknej zimie mizerne ślady...
Kawa jak zwykle cudowna,czuję jej zapach aż u siebie...dziękuję!
Aaaa! To faktycznie miły gość...Do mnie jeszcze nie zawitał...
Wiesiu,a gdzie to zdrowie się ukryło?
Aniu,następna podróż Ci się kroi ,tym razem służbowa,chyba jednak kapelusz musisz kupić...
Wychodzę dziś obejrzeć Roombę,czyli robota czyszczącego,zobaczę,co to za cudeńko,a może nawet kupię
Dobrego dnia wszystkim!
Też z kawą biegnę...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165363  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 09:38
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 014
Domyślnie

Dzień dobry
Za oknem szaro, ale nie najgorzej. Zaraz muszę do sklepu, bo koleżanka prosiła, żeby jej kupić polędwiczki.
Ona mieszka na wsi, do fryzjera przyjedzie dopiero na 13, więc towar może już być przebrany.
Jej się jeszcze chce przygotowywać na przyjęcie gości. Ja się zastanawiam, czy lepiej nie pójść do lokalu.
Kiedy już weszliśmy w bolączkowe tematy to róbmy to na wesoło, jak te cztery super aktorki.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #165364  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 09:44
ramzes101's Avatar
ramzes101 ramzes101 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: łódzkie
Posty: 2 569
Domyślnie

Witam panie. Zwykle spałem do 9.oo, a od pewnego czasu budzę się o ósmej i nie chce mi się samemu leżeć. Jakby któraś z pań miała podobne objawy to zapraszam na rehabilitację. Będziemy się wspierać, żeby nie wstawać tak wcześnie.

Ania, jak tam barki? Już dopisane. A w kapeluszu ci ładnie.

Irka, wybrałaś najdroższego robota - jeśli zbierasz posag - tak trzymać, nie zapomnij tylko o pierzynie, bez pierzyny u nas posag nieważny, rozmawialiśmy kiedyś o tym. I nie pij czarnej kawy, bo będziesz miała nadkwasotę.

Kaima, świeża siedemdziesiątka, jak się dowiedziała z kalendarza, że to siedemdziesiąte urodziny to odczuła cezurę kończącą "młode" życie. Ja odczułem to wcześniej, po 65. urodzinach. Doskonale pamiętam, jak zacząłem pierdołowacieć. Początkowo walczyłem i udawałem dziarskiego starszego pana, potem poddałem się. Głową muru nie przebujesz.

Wiesia, ty nie przesadzaj z tymi chorobami. Oprócz boczków masz jeszcze przodek i tyłek a te masz zdrowe.

Krycha, kajecik mam, zacząłem gromadzić dokumentację. Ty odejdziesz z tego świata jak babcia mojej żony - podeszła do siatki przy ulicy, oparła się - i The End. Uwiąd starczy, ale to dopiero za ćwierć wieku. My będziemy już w Krainie Wiecznych Łowów, jak by powiedział Winnetou.
__________________
JanuszJanuszJanusz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165365  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 09:44
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 869
Domyślnie Dzień dobry!

Cześć kochani!

U nas szaro i mżawka.
Wczoraj mysz mi wysiadła i nie poradziłam sobie
z mazaniem palcem po laptopie
Dzisiaj nagle zaczęła działać
Byłam w Lidlu i komunikuje, że mają fajne dżinsy w większych
rozmiarach, bardzo miły materiał i krój, też dobry.
Do tego cena, niecałe 50 zł.
Pojechałam rankiem, bo szybko znikają.
Trzeba brać większy rozmiar, bo rozmiarówka
zawyżona w stosunku do innych firm,
ja musiałam wziąć 2 numery większe i są idealne.
Ksiądz jeszcze nie chodził, albo może chodził, jak nas nie było.
Idę zjeść śniadanie, bo jeszcze nic nie jadłam, do potem..
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165366  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 09:44
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 014
Domyślnie

Byłam zachwycona jak pierwszy raz oglądałam popisy aktorek.
Uśmiałam się do łez.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165367  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 09:48
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 869
Domyślnie Cześć!

Cytat:
Doskonale pamiętam, jak zacząłem pierdołowacieć.
Januszku, jakbym kogoś widziała z bliskiego otocznia,
dobrze, że mnie to nie dotknęło, ale podoba mi się to określenie
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165368  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 09:48
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 450
Domyślnie

Cytat:
Też z kawą biegnę...



a miałam nie pić o poranku ,idę na spotkanie z przyjaciółkami do lokalu więc będzie kawa i inne frykasy.
Ale pięknie podana przez Krysię i Irenkę kusi,nie szkodzi w końcu w ciągu dnia piję 2-3 kawy.


Miło spędzajcie dzień ,niech Was nie bolą ani pół ani całe d.....jak powiada Janusz .Za oknem dużo słońca ,trzeba żyć i cieszyć się nawet kolejną zmarszczką ,pięknie opisałaś Krysiu stan przechodzenia od kołyski ..do kołyski.

Zaglądam do szafy ....w nadziei ze znajdę coś wystrzałowego .

No i nie mam co na siebie włożyć !

czy macie tak że ta sama kreacja raz wydaje się akuratna innym razem zupełnie nie pasuje.Kapryszę trochę ale od czasu do czasu dozwolone .

Odpowiedź z Cytowaniem
  #165369  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 10:17
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 585
Domyślnie

Dzień dobry.
Planowałam "przewietrzyć" dziś rowerek, zrobić sobie wycieczkę ale jest tak ponuro że zrezygnowałam, pewnie będzie stał do wiosny.
Wystrzałowe kreacje, hmmmm, nie lubię sztywnych, oficjalnych wyjść i kreacji z tym związanych, czeka mnie jednak jedno takie "służbowe" wyjście a raczej wyjazd a tam musi być kreacja wizytowa i raczej spokojna. Czekam na tę okazję od kilku lat i prawdopodobnie nastąpi w kwietniu. Trzymam kciuki.
Ciasto drożdżowe udane /jak zwykle/, nadgonię to co zgubiłam w grudniu.
Pozdrawiam...
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165370  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 10:27
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 450
Domyślnie

Aniu źle się wyraziłam "wystrzałowa kreacja"

bo to tylko spotkanie w lokalu ,na co dzień preferuje sportowy styl

pomyślałam że tym razem może skromna sukienka ?
tak będzie dobrze
czytam o tym urządzeniu Irenko ,mało jest pochlebnych opinii w necie ,jeszcze nie wiem co z dywanami ?
ono czyści tylko podłogi ?
poczekam na Twoją opinię ,może też się zdecyduję
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165371  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 10:29
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie Hejka moi mili.Za

Za kawy i słodkie dziękuję.
Biorę ciacho i znikam.

Tyle tematów poruszałyście, że mam galimatias w głowie.

Janusz,
boczki to jest pryszcz do głównej choroby.

Frącuś wczoraj wyskoczył z pomysłem,
ze pojedziemy do sanatorium.
Powiedziałam zdecydowanie nie,
a jak chce jechać to sam.
W czerwcu to ja mieszkam w lesie, nad jeziorem,
robię co chcę i nie pojadę tam, gdzie jest musztra.

Przebrałam pościel i piorę, więc nara.

Miłego dnia i do potem.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165372  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 11:58
Krycha.'s Avatar
Krycha. Krycha. jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 52 224
Domyślnie

Cytat:
Napisał ramzes101

Krycha, kajecik mam, zacząłem gromadzić dokumentację. Ty odejdziesz z tego świata jak babcia mojej żony - podeszła do siatki przy ulicy, oparła się - i The End. Uwiąd starczy, ale to dopiero za ćwierć wieku. My będziemy już w Krainie Wiecznych Łowów, jak by powiedział Winnetou.


Za kajecik - brawo!
To by mi się podobało!! Może sposób się uda, co do czasu, to jak napisałam - któż to wie!


Dzisiaj miałam wywrotkę w drodze do sklepu.
Przy upadku , wytrąciłam sobie ze stawu serdeczny palec lewej ręki.
Młode dziewczę pomogło mi się pozbierać.
Jak zobaczyła, że sama nastawiam sobie palec , to wrzasnęła.

Ręka ma się dobrze, palec trochę zsiniał i spuchł , ale jest sprawny.

Póki co , pozdrawiam wszystkich zdrowych,
tym co kwękają , życzę szybkiej poprawy kondycji.
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165373  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 12:02
Pamira's Avatar
Pamira Pamira jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: wielkopolska
Posty: 20 014
Domyślnie


Krysiu i Tobie się przytrafi czasami boleść. Dobrze, że nie złamanie...
Co trzeba kupiłam i do domu wróciłam. Teraz mogę się uraczyć pysznymi kawusiami.
A po godz 14 mam spotkanie towarzyskie, ale w lepszym wydaniu niż codzienne przy kawce.
Głowę umyłam, fryzurę sama sobie uwiłam, jednak w strój
wieczorowy się nie przebiorę.
Ja też najlepiej czuję się w odzieniu zwyczajnym, takim skromnym wyjściowym.
Uważam, że babci 70+ typowy sportowy strój nie pasuje. Wieczorowy jak najbardziej,
Do tego droga biżuteria, ale to trzeba bywać, a ja? przeważnie bywam w domu.
Janusz ja mam podobnie, a właściwie to mogłabym żyć w symbiozie z kurami,
bo ich życie zależne jest od słońca. Mama śmiała się z babci, że chodzi spać z kurami
i wstaje też z kurami. Pewnie mam to po niej...
Wiesiu, mój mąż był fanatykiem sanatoryjnym i bez przerwy mnie namawiał, a ja okoniem stawałam.
Był przyzwyczajony jeszcze z czasów, kiedy pracował w N Hucie jako spawacz.
Jego zakład co roku wysyłał pracowników profilaktycznie do sanatorium.
Nie wszyscy korzystali, ale mój małżonek owszem i to mu zostało do końca.
O matko kochana, ale nagryzmoliłam... ale nie musicie czytać.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165374  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 12:20
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 869
Domyślnie

Krysiu, to miałaś przygodę, chyba sama zapeszyłaś
wychwalając swoje zdrowie.
Dobrze, że tak się skończyło
Mirka, ja też rzadko gdzieś bywam i mam dylemat, w co się ubrać.
Najczęściej kończy się na czarnej spódniczce
i jakiejś kolorowej bluzce, lub sweterku.
Na co dzień chodzę w spodniach i cieszę się, że dzisiaj
udało mi się fajne kupić.
Zamówiłam też, 3 pary w bonprixie, ale z myślą, że przymierzę,
a te, co nie pasują, odeślę.
Przesyłka była darmowa, więc można zaszaleć
Wiesia, nie bądź taka wyrywna w posyłaniu Frącka samego
do sanatorium, chłopom w tym wieku , podobają się wszystkie,
byle nie żona.
Ja sama, też nie jeżdżę, bo okrutnie się nudzę,
a domu zawsze jest co robić, do tego szybki internet,
bo w sanatoriach, to raczej żółwie tempo.
Byłam kilka razy i wystarczy.
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165375  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 12:36
szuanka's Avatar
szuanka szuanka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 585
Domyślnie

Ja też się "wyleczyłam" z sanatoryjnych wspaniałości chyba że to będzie turnus rehabilitacyjny dwutygodniowy, tam płacę i wymagam.
Zrobiłam skok na bank, porobiłam przelewy i do końca stycznia mam spokój z opłatami jeszcze przy okazji muszę aktywować nową kartę do bankomatu ale z tym się nie spieszy.
Za oknem widoczki nieco się poprawiły i zrobiło się jaśniej.
Dopiero przed chwilą zjadłam śniadanie więc obiad pewnie będzie razem z kolacją.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165376  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 12:44
wiesia.'s Avatar
wiesia. wiesia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Poznań
Posty: 22 357
Domyślnie

Cytat:
Napisał maluna

Wiesia, nie bądź taka wyrywna w posyłaniu Frącka samego do sanatorium, chłopom w tym wieku , podobają się wszystkie,byle nie żona.
Małgosiu
klapnęłam, bo klapnęłam.
On wie, że samotne wyjazdy skończyły się raz na zawsze.

Mirko,
on chciał jechać prywatnie.
Nie ciągnie go do sanatorium, wymyśla,
bo nie może z deeepą na miejscu usiedzieć.
Najchętniej poleciałby tam gdzie ciepło.

Krysiu,
dobrze, ze tylko palec został naruszony.

Małgosiu,
też zazwyczaj mam taki ubiór na imprezki.

Aniu,
nie cierpię sanatoriów, szpitali, rehabilitacji itd.
Najlepiej czuję się w swoim domu.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165377  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 13:08
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 869
Domyślnie

Wiesiu, zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości
Aniu, na takim turnusie byłam ostatnio, kilka zabiegów,
a potem nie ma co robić
Towarzystwo, średnio dobrze po siedemdziesiątce, do tego
kompletnie stetryczałe , byli i młodzi, ale oni tylko
na dyskoteki itp.
Spotkałam Polaków mieszkających w Goteborgu i z nimi
można było pogadać, reszta zupełnie, niekontaktowa
Obeszłam Kołobrzeg, ze sto razy, codziennie dwa długie spacery,
do tego zimno jak diabli, miałam dość
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165378  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 14:47
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 869
Domyślnie Hej, hej...!

Gdzieś się wszyscy rozbiegli, a ja już po obiedzie,
pierogi ruskie z kefirem zjadłam
Dla Jurka, ulubiony obiad, czyli kaszanka z cebulką, ziemniaczki i surówka.
Jeszcze zupę dla Luny gotuje, czego bardzo nie lubię,
bo na etapie gotowania ryżu, muszę stać i mieszać
Wiesia, wreszcie doszłam do tego filtra
za złotówkę i mam
link i hasło, filtr do oczyszczacza powietrza, kupię zapasowy.
Dzisiaj odebrałam paczkę ze spodniami, myślałam że
któreś odeślę , a tu wszystkie są dobre
i wygląda, że jednego
dnia, zaopatrzyłam się w 4 pary spodni
Teraz, nie mogę schudnąć...
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165379  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 15:01
Irenna's Avatar
Irenna Irenna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2013
Miasto: Olsztyn
Posty: 15 404
Domyślnie

Zwiedziłam sklep,pooglądałam te roboty czyszczące,które czyszczą podłogi wszelkiego rodzaju,ale nie dywany,więc taki mi niepotrzebny,ale ceny atrakcyjne,bo już od 300 zeta.Podobno w Media Expert są takie,które czyszczą także dywany,więc tam się wybiorę w najbliższym czasie,dziś już nie dałam rady.Muszę tylko poczytać opinie o tych spiderach
No nie,Januszku! Mam kupić robota i jeszcze pierzynę wnieść w posagu?a))) Ja śpię pod cienką,letnią kołderką,więc o pierzynę Ty się postaraj... ale czy w maju będzie Ci ona (ta pierzyna) potrzebna?
Eniu,jeszcze nie mam zdania na temat tych "wariatów",jak mówi Wiesia ale mam ochotę na nie,już sam brak kabli mi się podoba...muszę jeszcze pomyśleć...
Wiesiu,w moim przypadku podobnie,nie cierpię spędów,gdzie wszystko trzeba robić na komendę...to nie dla mnie...
Krysiu,współczuję ...i podziwiam,chyba nie odważyłabym się sama zrobić coś z palcem...
Aniu,zapachniało mi Twoje ciasto drożdżowe,choć obrazkiem nacieszę oko...
Już się ośliniłam...
Miłego popołudnia!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #165380  
Nieprzeczytane 17-01-2019, 15:05
hutkow's Avatar
hutkow hutkow jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2014
Miasto: Zamość woj.Lubelskie Polska
Posty: 5 087
Domyślnie

Ostatnio dużo czytam więc i na forum czytam Wasze wpisy,
robicie prawie wszystko co ja,więc chyba jestem jeszcze
całkiem normalny emeryt.
Dzisiaj piekę ciasto drożdżowe bo nagle mi się
zachciało coś normalnego,nie wybrednego,łatwego.
Zima nagle się na nas obraziła,robi się zielono,
ale chodniki śliskie jak diabli.
Życzę wszystkim miluśkiego,udane popołudnia i wieczoru!

https://youtu.be/PQ2knjmgaZA
__________________
_____________________
Edward
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rozmowy... o religiach ostatek Społeczeństwo 1896 02-07-2021 13:36
rodzina o dobrym sercu rodzinka1980 Różne 3 01-06-2021 00:48
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze sabinkaa Ogólny 0 23-01-2012 10:54
Pomóż Sercu. inka-ni Ogólny 1 16-02-2011 17:40
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? senior A.P. Społeczeństwo - wątki archiwalne 70 03-05-2008 15:28

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:12.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.