|
|||||||
 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
#1021
|
|||
|
|||
Moja sąsiadka Józefa dziś jak skowronek
po klatce chodzi. Była już na zakupach na dzisiejszy obiad i widzę ją w dobrej formie. Kochaniutka jak tam dzień - spytałam. Oj dobrze, dobrze. Mam pełne ręce roboty i wszystko tak pięknie mi się układa. To dobrze - powiedziałam, bo w naszych czasach częstsza jest depresja niż przeziębienie i skierowałam się do sauny. Wielki aktor Jan Nowicki popada w depresję?!  Mistrz polskiego kina staje się nostalgiczny. Jan Nowicki (72 l.) w przejmujący sposób opowiedział Faktowi o stanie swojego ducha. Nie jest najlepiej Aktor nie ma planów i życiowych ambicji, a za najwspanialszą rzecz uznaje to, że... się budzi. Oby nie były to początki depresji! Jan Nowicki nie zawraca sobie głowy planami zawodowymi na najbliższy rok. To nie jest dla niego najważniejsze. Aktor uważa, że w jego wieku nie powinno się snuć marzeń. – Nie mam na ten rok żadnych poważnych planów zawodowych czy prywatnych. Najwspanialsza rzecz, jaka mnie w tej chwili spotyka, to to, że rano się budzę – mówi nam aktor. Czy to oznacza, że pan Jan nie oczekuje już niczego od życia? Ależ nie! Każdy kolejny dzień to dla niego błogosławieństwo. – To jest coś cudownego i optymistycznego, bo się okazuje, że przede mną jeszcze jeden dzień – zdradza. To wystarczy Nowickiemu do szczęścia. – Wystarczy mi taki śnieg za oknem i słońce. A przecież gdybym marzył, że będzie słońce, a po przebudzeniu nie byłoby słońca ani śniegu, to bym się czuł fatalnie – tłumaczy na prostym przykładzie aktor. – Marzyć nie ma co. To jest piękne, ale ja już się tym nie zajmuję – podsumowuje Nowicki. Trochę to pesymistyczne. Dobrze, że aktor cieszy się z każdej doby, ale czy takie życie z dnia na dzień, bez celu i marzeń, to na pewno dobry pomysł? Panie Janie, głowa do góry. Przed panem jeszcze wiele pięknych przeżyć! 
|
|
#1022
12-01-2011, 09:02
|
|||
|
|||
|
Pamiętam o Tadeuszu i jest mi smutno.
Włączę spokojną i delikatną muzykę w moim katarynkowym radyjku. Niech sobie cichutko gra. http://www.youtube.com/watch?v=9Dt6L...eature=related http://www.youtube.com/watch?v=vK8iu...eature=related
|
|
#1023
12-01-2011, 18:33
|
||||
|
||||
|
Witaj Luizko
Twoja sąsiadka Józefa to trzpiotka! Przekazała mi powiastkę zastrzegając że pewnie też - jak w różnych postach "kradziona" ale póki tantiem nie pobieramy to wszystko wydaje się o.k. A otóż powiastka: Fantazja Współczesnej Kobiety ......... Po ciężkim dniu w biurze, późnym wieczorem w końcu dotarła do ulubionego pub-u... Usiadła przy barze i delektowała się ulubionym drinkiem... Tak... Tylko tutejszy barman potrafi zrobić go, tak jak ona lubi... Rozejrzała się po sali i zobaczyła w drzwiach najwspanialszego mężczyznę w swoim życiu... Wysoki... umięśniony...przystojny... hmmm... Gęste ciemne włosy... Piękne, błyszczące zielone oczy... Każdy jego ruch był tak męski i zmysłowy, że nie mogła od niego oderwać oczu... Mężczyzna szybko zorientował się, że jest obserwowany i z chytrym, seksownym uśmiechempodszedł do niej... Zarumieniła się... Chciała przeprosić, że się gapiła ale jej nie pozwolił... Przerwał jej, nachylił się nad nią i wyszeptał jej swoim głębokim, miękkim głosem do ucha: - Zrobię dla Ciebie wszystko czego pragniesz... Cokolwiek, o czym do tej pory mogłaś tylko marzyć... A zrobię to za jedyne 50 $...Jest jednak jeden warunek... Kobieta, drżącym już z wrażenia głosem,spytała jaki to warunek. On odpowiedział: - Musisz powiedzieć czego pragniesz w trzech słowach. Kobieta patrząc w jego oczy o hipnotycznym spojrzeniu rozważyłapropozycję i sięgnęła do swojej torebki... Wyjęła banknot 50 $... Na serwetce napisała swój adres i zwinięte razem wcisnęła w oczekującą na to silną męską dłoń, po czym nachyliła się w jego stronę i wyszeptała trzy słowa: - Posprzątaj... moje... mieszkanie...
__________________
 obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
|
|
#1024
13-01-2011, 09:17
|
|||
|
|||
|
No tak to jest z tymi kobietami Jolitko,
że trzeba uważać co i jak, bo nigdy nie wiadomo co im do głowy przyjdzie.  Moja Józefa dzisiaj do mnie zapukała z zapewnieniem, że nigdy mi nic nie wypomni, nie wyśmieje się ze mnie i ja obiecałam jej to samo, ponieważ musimy obie dbać o prawidłowe stosunki sąsiedzkie, bo uroda cieszy tylko oczy, dobroć jest wartością trwałą. ~ Safona Rusin i Wellman: Ciąg dalszy konfliktu  Odkąd ta druga stwierdziła, że nie przeczyta książki Kingi, bo nie lubi, jak się wyraziła, "pieprz... o niczym", panie nie rozmawiają ze sobą. Nie pogodziły się ani przy wigilijnym spotkaniu w "DD TVN" ani podczas kręcenia świątecznego teledysku, który stacja nagrywała przed Bożym Narodzeniem. - Teledysk do kolędy trzeba było zmienić, bo Kinga i Dorota za nic nie chciały razem zaśpiewać przed kamerą - zdradza "Na żywo" pracownik stacji TVN. - Wszyscy się dziwili, że nawet na czas świąt panie nie mogą zakopać wojennego toporka. Wydaje się, że Kinga za krytykę książki obraziła się na Dorotę śmiertelnie. Jak dowiedziało się "Na żywo ", również Dorota ma powód, by czuć się urażona... - Dorota nie czytała książki "Co z tym życiem?", ale doniesiono jej, że w ostatnim rozdziale Kinga naśmiewa się z jej okrągłych kształtów - mówi informator tygodnika. "Przeczytałam gdzieś, że kamera mnie nie lubi, bo nie mam podłużnych mięśni" - pisze Rusin. "Myślałam, że pęknę ze śmiechu. Jednocześnie byłam dumna, że może dzięki temu, że nie mam podłużnych mięśni, znajdę się w tej samej kategorii co Dorota Wellman i Wojciech Mann. Bo oni chyba też podłużnych mięśni nie mają, a jeżeli mają, to skrzętnie je ukrywają". To przewrotne słowa - niby pełne uznania, ale i ewidentnie ironiczne... Nie od dziś wiadomo, że ona sama bardzo dba o figurę. I często jest na diecie. - Podczas kręcenia "DD TVN" kucharze i goście gotują pyszności, ale Kinga rzadko daje się skusić na te smakołyki - zdradza osoba pracująca przy produkcji programu. Nic dziwnego. Kinga dobrze wie, że reguły show-biznesu są twarde, a piękny wygląd i szczupła sylwetka to jej wielkie atuty. Puszyści niezmiernie rzadko trafiają na wizję. Tylko wyjątkowa osobowość i ogromna siła przebicia pozwala czasem złamać tę regułę. Ta trudna sztuka udała się Wojciechowi Mannowi i Dorocie Wellman. Znając cięty język tej ostatniej, można się spodziewać, że na Kingę spadnie ostra riposta.
|
|
#1025
13-01-2011, 12:08
|
||||
|
||||
|
[B]Artykuł na podstawie debaty: Facet w gaciach
Ona zadbana, on w rozciągniętych gaciach 2011-01-11 15:34:00; Ewa Szawul „Obserwując polskich 40-, 50-latków, kobiety wyglądają imponująco: są zadbane, pachnące, myją codziennie włosy. Za to faceci w tym wieku - pożal się Boże! Brzuchacze o czerwonych i tłustych nosach, bekający przed telewizorami. I jak z takim kochanym misiem iść do łóżka?" - zapytuje pancia 67.[/b]
|
|
#1026
13-01-2011, 15:48
|
||||
|
||||
|
Po pierwsze wysoki, po drugie niebieskooki, a do tego umięśniony i z owłosioną klatką piersiową - to najczęściej wymieniane cechy idealnego partnera. Według Brytyjek mężczyzna powinien być jeszcze przystojny, zadbany, ogolony i mieć krótko przycięte ciemne włosy. Tego pragną, pytane o swój ideał, kobiety w wieku od 18 do 45 lat. Ale wygląd to nie wszystko - idealny partner powinien mieć jeszcze dyplom wyższej uczelni i dobrą pracę.
__________________
Kawusia 
|
|
#1027
13-01-2011, 15:54
|
||||
|
||||
|
Starszy pan,jak jest zadbany,też jest na topie.
Mężczyzna w SPA.
__________________
Kawusia
|
|
#1028
13-01-2011, 15:58
|
||||
|
||||
|
Cytat:
|
|
#1029
13-01-2011, 15:59
|
|||
|
|||
|
Taaak, obryt, obmyt i lekko podpit, co?
|
|
#1030
13-01-2011, 15:59
|
||||
|
||||
|
__________________
Kawusia
|
|
#1031
13-01-2011, 16:01
|
||||
|
||||
|
Cytat:
|
|
#1032
13-01-2011, 16:03
|
|||
|
|||
|
Ponieważ trzeba żyć...
http://www.youtube.com/watch?v=M-6S6bQtQjM
|
|
#1033
13-01-2011, 16:13
|
||||
|
||||
|
__________________
Kawusia
|
|
#1034
13-01-2011, 16:14
|
||||
|
||||
|
Witaj Luizko
Ziuta (wypiłyśmy resztką weselnej "brudzia") pokazała mi tekst przysięgi weselnej Młodych:
Pan młody.jpg 
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
|
|
#1035
13-01-2011, 19:43
|
||||
|
||||
|
Witaj - ponownie spotkałam Ziutę i poszłyśmy do Młodych sprawdzić - jak im się żyje, a oto co zastałyśmy: http://www.voila.pl/456/3yyvn/
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
|
|
#1036
13-01-2011, 20:24
|
||||
|
||||
|
Rozmowy podsłyszane w saunie.....Kolejny skandal z NFZ w roli główne
Nowy system oceny ofert przy kontraktowaniu świadczeń na lata 2011-2013 zakończył się skandalem, jakiego już dawno nie było. Mamy chaos, bałagan nie do opisania i skrajną uciążliwość dla pacjentów oraz pogardę dla poradni specjalistycznych od wielu lat sprawujących opiekę nad pacjentami. Narodowy Fundusz Zdrowia zafundował świadczeniodawcom i świadczeniobiorcom na koniec 2010 roku sporą rewolucję. Dotychczas kontraktowanie świadczeń w NFZ podlegało przede wszystkim regułom historycznym. Świadczeniodawca spełniający wymagania NFZ w zakresie lokalu, sprzętu i personelu mógł liczyć w kolejnych negocjacjach na kontrakt na kolejne lata. Jeśli wypełniał kontrakt, a jeszcze lepiej, gdy przekraczał, to w procesie kontraktowania było to ważkim argumentem na przyszły rok. Gdy nie wyrabiał kontraktu – wówczas otrzymywał mniejsze środki. Jeśli dysponował lepszym sprzętem, bardziej wykształconym personelem, NFZ w mniejszym lub większym stopniu brał to pod uwagę. Oczywiście preferowane były przychodnie szpitalne i będące własnością dużych sieci przychodni, ale pewne zasady ładu społecznego obowiązywały. Ostatnio edytowane przez slava : 14-01-2011 o 16:53.
|
|
#1037
14-01-2011, 09:37
|
|||
|
|||
|
Sąsiadka Józefa jest zdegustowana
chwalipieństwem pewnej pani z show biznesu i musiałam poskromić jej emocje. Jak ona tak może po śmierci swojego męża i w tym wieku, wciąż kusić facetów - krzyczała. Moja droga sąsiadko, a nie wie Pani, że "W walce o serce kobiety nie wolno się spóźnić jak stwierdził Romain Hereux " - powiedziałam i udałam się samotnie do sauny.  Wspaniała gwiazda polskiego kina Agnieszka Fitkau-Perepeczko (68 l.) wciąż cieszy się olbrzymim powodzeniem u mężczyzn. Bardzo ją to cieszy, bo jak przyznaje, bez panów obejść się po prostu nie może. Lata lecą, a pani Agnieszka wciąż imponuje nam nieskazitelną urodą, której zazdrościć może jej niejedna nastolatka. Czy można się więc dziwić, że panowie wciąż mdleją na jej widok i chcieliby zająć miejsce u jej boku? Dla aktorki powodzenie u panów ma duże znaczenie. - Są mi potrzebni, wręcz niezbędni do życia, bo przeglądam się w ich oczach. Dają mi niespożytą energię i wielką radość życia. Gdy mówią miłe rzeczy, czuje się stuprocentową, szczęśliwą kobietą. Niektórzy proponują mi nawet... małżeństwo - zdradziła gwiazda, co skrzętnie odnotowało "Twoje imperium". Przeczytaj koniecznie: Witold Pyrkosz: Od Agnieszki Fitkau-Perepeczko jechało czosnkiem Fitkau-Perepeczko na razie opiera się tym propozycjom. Najwyraźniej życie z tylko jednym mężczyzną u boku to dla takiej kobiety nic pociągającego. Spodobał Ci się tekst? Włącz powiadomienia o artykułach lub zapisz s Więcej http://www.se.pl/rozrywka/plotki/agn...wo_167060.html
|
|
#1038
14-01-2011, 16:48
|
||||
|
||||
|
Luizko - Ziuta poddała pytanie z problemem a mianowicie: czy Ci nie przeszkadzamy? Licząc na rzetelną odpowiedź zapewniamy że ' w razie co" znajdziemy inne miejsce na pogwarki pozostawiając Ciebie w serdecznej pamięci..dz.seniora.gif
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
|
|
#1039
14-01-2011, 18:44
|
|||
|
|||
|
Jolitko, proszę nie zadawaj mi więcej takich pytań,
tylko po prostu bądź. Interesuje mnie ta Pani Ziuta. Czy możesz coś bliżej? A gadać będziemy mieli o czym, bo... Szykuje się coraz ciekawiej, gdyż... Marcinkiewicz wróci do polityki? Kusi go...  W polityce najwidoczniej otworzyło się okienko transferowe. Najpierw Palikot pozyskał do swojej drużyny Piotra Tymochowicza, a teraz "wzmocnić" się zamierza dream team Kluzik-Rostkowskiej Polska Jest Najważniejsza (choć chyba sami założyciele partii chyba nie do końca wiedzą czy tak ona się nazywa) pracuje ponoć nad dwoma transferami. O sprawie informuje "Super Express". Pierwszym ze wzmocnień mógłby być były premier Kazimierz Marcinkiewicz, drugim zaś były wicepremier Roman Giertych! Skąd takie przypuszczenia? Otóż jak podaje gazeta - w jednym z ekskluzywnych hoteli w Zakopanem - podczas zimowych urlopów doszło do spotkania rozłamowca z PiS - europosła Michała Kamińskiego z Romanem Giertychem. Podczas rozmowy Kamiński miał namawiać byłego lidera LPR do współpracy. A co ciekawe - w tym samym czasie, w tym samym hotelu przebywał... Kazimierz Marcinkiewicz z żoną Isabel! - To prawda, że spotkaliśmy się i nawet rozmawialiśmy - mówi gazecie Giertych o Kamińskim. - Na razie nie mam jednak zamiaru wracać do polityki - zarzeka się. O ile do spotkania Giertycha z Marcinkiewiczem nie doszło, to były premier widział się również z Kamińskim. Ponoć zakopali już topór wojenny, więc kto wie - być może wkrótce dojdzie między nimi do współpracy?
|
|
#1040
14-01-2011, 19:24
|
||||
|
||||
|
Och Luizko! Jestem zaniepokojona że ludzi nie rozpoznajesz. Wszak Ziuta to Twoja Józefa! 8jp6y0rq.jpg
Ale cóż dziwić się - gdy zaglądasz do polityki...
__________________
obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Nocne Polaków Rozmowy, Wybaczcie | Scarlett | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 56 | 23-07-2009 15:53 |
| Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|
© Senior.pl 2006-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Nasze projekty: 
jolita
