Kawiarenka "SUNSHINE & TADEUSZ"

[WE115]

Dzień dobry

Miało być słońce a jest pełne zachmurzenie. Na szczęścei nie pada i nie ma wiatru.
Mam dzisiaj bardzo ambitne plany więc zostawiam kawę i i zabieram się za pracę.

Miłego dnia

[joannap]

Ewuniu ,dzięki za pięknie podaną kawę...
Ja jestem ostrożna z witaniem anonimowych
gości...
Profil jest pusty????
to wzbudza ostrożność....


Takie słoneczko jest u mnie od rana....,
a dziś urodziny mego najmłodszego wnuka ....

[WE115]

Dobry wieczór

Joasiu Twoje słoneczka napawają optymizmem.
U mnie słońce pokazało się tuż przed zachodem.Cały dzień był pochmurny ale dość ciepły
Kawiarenka zupełnie opustoszała.Może jeszcze ktoś zajrzy a może jutro........
Będę zaglądała.Mam jeszcze sporo pracy dzisiaj i jutro też.

Miłego wieczoru

[joannap]

Ewuniu cały dzień był słoneczny..
Ja byłam zajęta kilka dni moim blogiem.
Zegar mi znikł i nie umiałam
go uwidocznić.
Zwróciłam się do syna bo wnuk na rehabilitacji,.
Moje dziecko wszystko potrafi...
Nie miałam wtyczki to zainstalował,
zegar zmniejszył i jest ok.
Skype poustawiał i pyta coś jeszcze...
Moje dzieci i wnuki to mój skarb...
Dobranoc Ewuniu u Czesi się świeci...
Dobranoc

[WE115]

Dobranoc Joasiu.
Jak to dobrze mieć takie dzieci. Ja też często proszę syna o pomoc ale on zmusza mnie do samodzielnego myślenia i nauki drogą prób i błędów. Z jednej strony to dobrze a z drugiej po co mam kombinować pół dnia jak on to zrobi w 3 minuty.
Ja jeszcze mam sporo zajęć ale nie chodzę spać przed północą.
Może ktoś zajrzy???

[Baśka13]

Dzień dobry Kawiarenko!
Może ktoś będzie miał ochotę na kawkę przy kominku w moim towarzystwie?



Weroniko, kciuki trzymam,myśleć o Tobie będę!
Ninko,Ewo-miłego spotkania!
A wszystkim dobrego dnia!!!!
U mnie dzisiaj strasznie pi... - wieje i dmucha.A takie fajne plany były...

[mimoza]

Basiu troszkę się naczekałaś na pierwszego gościa,
ale mam nadzieję że było warto...
Kominek rozpalony zachęca do rozmowy przy kawie.
To, że rzadziej tutaj bywam nie znaczy, że opuściłam kawiarenkę,
znaczy tylko, że codzienność
mnie na tyle absorbuje, iż nie starcza mi czasu... - Cz

[mimoza]

Joasiu świeciło się u mnie dlatego, że ładowałam telefon -
w którym również mam internet Miło, że mnie zauważyłaś.
Przy okazji - WSZYSTKIEGO NAJ... dla Twojego Wnuka,
z okazji Urodzin. - Cz

[Setunia]

BASIU, dziękuję .

[barteczek]

Witam!
Widzę Weronikę, to już dobrze. Jak zdrowie, nie pisze.. mam nadzieję, że już dobrze!
Joasiu, najserdeczniejsze życzenia dla Wnuka z okazji Urodzin!
Ewuniu, do jutra
Czesiu, masz tak jak moja córka, też ma taki telefon a w nim, fb. Ofuknęła mnie, jak Jej wysłałam fotkę... - że jej ( instrument ) nie ma miejsca na fotki... i koniec, więcej nic Jej nie wysyłam i koniec z kontaktami...
Basiu, cudownie zajrzeć jak pali się w kominku! Dzięki ...
Hali nie widzę, Tosia też zniknęła... Mnie już zacznie przybywać czasu dla siebie... będzie lepszy kontakt...
Zostawiam moc ciepełka... u mnie, na razie, chłodno w domku...

[WE115]

Dzień dobry

Jak miło przyjść na gotową kawę. Bardzo dziękuję.
Nie mogę wygrzebać się z zaplanowanych prac.
Mam wrażenie,że wszystko robię trzy razy dłużej a czas przelatuje mi między palcami. Bardzo mnie to irytuje.
Czesiu radzę trochę zwolnić tempo bo to do niczego dobrego nie doprowadzi. Jak widzisz ja mocno zwolniłam.
Basiu u nas też wiało ale już się zupełnie uspokoiło i jest przepiękna pogoda. Zapewne u Ciebie też tak będzie. Bardzo się cieszę bo na wyjazd nie chcę deszczu.

Przed chwilą zadymiłam sobie całe mieszkanie. Włączyłam piec a tam gdzieś w kąciku zawieruszył się grzybek z suszenia.Spalił się,nadymił a ja myślałam,że to u sąsiadów. Ale go znalazłam drania i już jest ok.
Widzicie nawet grzybek przeciwko mnie

Miłego dnia.Wracam do zajęć.

[mimoza]

Napisał mimoza

…
Pozdrawiam i obściskowuję całe zacne towarzystwo, a za
Weroniczkę szczególnie mocno trzymam kciuki. - Cz

Weroniczko - jestem przy Tobie - Cz

[Setunia]

Moje drogie, przemiłe Koleżanki !
za życzliwość i słowa wsparcia baaaardzo dziękuję .
Jak już pisałam, w środę o 9-tej melduję się w szpitalu.
przed operacją muszę brać zastrzyki podskórne, od dzisiaj, podobno można je sobie zrobić samodzielnie w domu, ale ja się na to nie piszę, więc muszę zaraz jechać do najbliższej przychodni.
Moja pani "rodzinna", skądinąd miła i kontaktowa osoba podniosła mi ciśnienie, czyli mówiąc kulturalnie wQ.........am się, kiedy w aptece okazało się, że nie wpisała na receptach "S", a ten brak będzie mnie kosztował o 75 zł więcej (bo nie wszystko przecież jest "eską" objęte) i zamiast 65 zł musiałabym zapłacić 140 ! za 75 zł to mnie się opłaca jechać w poniedziałek do przychodni po nowe recepty i będę musiała to zrobić !
A póki co zaliczę jazdę do przychodni na zastrzyk, pogoda prawie letnia, przespaceruję ze dwa przystanki dla zdrowia
.
Pozdrowienia zostawiam i miłej soboty życzę !

[mimoza]

Prawda jest taka Weroniczko, że za wszystkie błędy lekarzy
zawsze płaci pacjent...
Nie bój się robić samej zastrzyków. Kiedyś byłam w takiej sytuacji
i musiałam w brzuszną powłokę wbić sobie igłę 100 x przez
kolejne 100 dni - ostatnie zastrzyki robiłam absolutnie bez
lęku, a przy pierwszych zamykałam oczy (przedtem
oczywiście dokładnie miałam wcelowaną igłę).
Podczas zastrzyków patrzyłam na to co robię stojąc
przed lustrem. Tylko zechciej - to dasz radę... - Cz

[Ola14]

Serdecznie witam wszystkich klubowiczów
Mam na imię Ola i jestem wnuczką Tadeusza. Dzisiaj z mamą rozmawiałyśmy o dziadku i powiedziała mi o tym portalu. Pomimo tego że od śmierci mojego kochanego dziadka minęło już prawie 8 lat a sama byłam wtedy sześciolatkiem pamiętam Dziadziusia jako wspaniałego człowieka. Pozwoliłam sobie przeczytać trochę starych wiadomości z tej kawiarni. Mam nadzieję że jest tu ktoś kto go znał. Jeżeli tak, proszę o odpowiedź

[barteczek]

Oleńko, tutaj wszyscy się znamy.... Sporadycznie w realu. O Twoim Dziadziusiu wszyscy mamy wspomnienia i czujemy brak takiego, mądrego człowieka.
Pozdrowienia dla Mamusi, Oleńko.

[mimoza]

Napisał Ola14

Serdecznie witam wszystkich klubowiczów
Mam na imię Ola i jestem wnuczką Tadeusza. Dzisiaj z mamą rozmawiałyśmy o dziadku i powiedziała mi o tym portalu. Pomimo tego że od śmierci mojego kochanego dziadka minęło już prawie 8 lat a sama byłam wtedy sześciolatkiem pamiętam Dziadziusia jako wspaniałego człowieka. Pozwoliłam sobie przeczytać trochę starych wiadomości z tej kawiarni. Mam nadzieję że jest tu ktoś kto go znał. Jeżeli tak, proszę o odpowiedź

Oleńko to dla Nas - znajomych Twojego Dziadka ogromna radość i zaszczyt,
że znalazłaś czas aby do nas zajrzeć. Jak widzisz
Kawiarenka, której był założycielem trwa i ma się zupełnie dobrze.
Jednak brakuje nam Tadeusza, który jak nikt inny potrafił być
wspaniałym barmanem, gawędziarzem i jednocześnie umiał "słuchać".
Wielokrotnie opowiadał o Tobie - byłaś Jego ulubioną wnuczką i zaraził nas
sympatią do Ciebie, a także do Waszego psa... chyba Atosa?
Więcej dzisiaj nie napiszę, bo Twoja wizyta mnie wzruszyła na tyle,
że uroniłam łezkę jedną, drugą … i kolejną.
Buziaki Oleńko, kiedy przyjdzie Ci na to ochota to odwiedzaj nas.
Jesteś powiewem świeżości... Pozdrowienia dla Twojego Taty... - Cz

[Astroida]

Gorace pozdrowienia dla Ciebie Czesiu i dla bywalcow kawiarenki
PS. Nie znalam Tadeusza, nie znam jego wnuczki, ale tez sie wzruszylam. Hm...

[mimoza]

Witaj Dorotko. Zaskoczyłaś mnie swoją wizytą w kawiarence.
Przeczuwam, że to nie przypadek i że będziesz z nami częściej.
Miłego wieczoru Tobie życzę i na herbatkę zapraszam. - Cz

[HALA53]

Ja też niestety nie znałam założyciela tego wątku, Tadeusza, ale to miłe, że Jego wnuczka nas odwiedziła.
Pozdrawiam Cię Olu.
U mnie dzisiaj była bardzo ładna pogoda.
Jutro ma być podobnie, więc z pewnością zaliczę jakieś wyjście z domu
Nie zaglądam zbyt często, bo jestem zapracowana i pochłonięta do reszty pracami domowymi.
Ale dzisiaj siedzę sobie z lampką ulubionego wina,
relaksuję się, serfując po internecie,
a w tle leci muzyka.
Ostatni bardzo lubię słuchać zespołu SMOKIE,
to przypomina mi moją bardzo wczesną młodość.
Jakaś sentymentalna się stałam
Piosenki dla Was
https://youtu.be/opJyRioBHp8
https://www.youtube.com/watch?v=iGaF4tKUl0o