A To Polska Właśnie

[POLA]

Napisał Jarosław II

Prawie nie korzystałem z kartek i nie mogli mnie ani złapać ani trafić. Myślę, że większa część zaradnego polskiego społeczeństwa tak żyła a tych kilka procent ciamajd przynajmniej trochę schudło.

Pięknie, właśnie ja, moja rodzina, należeliśmy do "ciamajd", jak określiłeś.
Nie kombinowaliśmy, żyliśmy z tych cholernych kartek, staliśmy w tasiemcowych kolejkach i często bywało tak, że na te kartki zostawały nam "ogryzki".
Natomiast wiem, komu kartki nie były niezbędne, kto nie musiał stać w kolejkach, kto zaopatrywał się "z tyłu sklepu".
Takich cwaniaków, a także uprzywilejowanych esbeków, mundurowych, górników i ich rodzin było całkiem sporo.

[Jarosław II]

Napisał POLA

Pięknie, właśnie ja, moja rodzina, należeliśmy do "ciamajd", jak określiłeś.
Nie kombinowaliśmy, żyliśmy z tych cholernych kartek, staliśmy w tasiemcowych kolejkach i często bywało tak, że na te kartki zostawały nam "ogryzki".
Natomiast wiem, komu kartki nie były niezbędne, kto nie musiał stać w kolejkach, kto zaopatrywał się "z tyłu sklepu".
Takich cwaniaków, a także uprzywilejowanych esbeków, mundurowych, górników i ich rodzin było całkiem sporo.

Nie byłem ani cwaniakiem ani esbekiem, ani mundurowym, górnikiem też już nie byłem ale to był mój rodzaj walki z PRLem a byłem już wtedy prywaciarzem i wyzyskiwaczem, dlatego nie mieli na mnie nic. Czasem stałem w kolejkach ale to inna sprawa. Z tyłu sklepu też nie chodziłam nawet jak sklepowa dawała od tyłu, mnie przynosili.

[Lila]

Szanowna adwersarko Polu!
Pozwól iż w kilku punktach się ździebeńko sprzeciwię.

Żadna ciekawostka, powiedział wyraźnie o chodzących plotkach "na mieście".

Ooooo! Plotki chodziły po mieście? Czyli księżulo nie dość że pieniacz, to jeszcze plotkarz?

Słuchałam całego programu Moniki..

Ja nie daję rady.

Twojego regionu to nie dotyczyło, dlatego może tego nie kojarzysz.

Kojarzę, ale Hoser to inna sprawa.

Skwituję to tak: dobrze, że nie jesteś biskupem, bo bylabyś tak samo ortodoksyjna jak niektórzy z nich.

Z wielkim bólem przyznam się do czegoś,
czego zresztą nie żałuję.
Jako pracodawca nie byłam inna.

Jak tu nie przeczytać takiego tekstu i nie ulec magii spisku, jeśli wyznaje się "religię" pisowską?

Hmm, wydaje mi się, że to portalu wpolityce pl było,
niemniej nie wyznając żadnej religii i szukając jakiegoś tekstu na obronę tak postponowanego biskupa,
trudno mi było grzebać u Czerskich.
Nie powiem, próbowałam, ale dogrzebałam się do Obirka profesora, który jak potłuczony snuł wizję politeizmu w Kościele Powszechnym.
No to ja przepraszam, ale na fantasmagorie Czerskie czasu nie posiadam.

A teraz na koniec:
domyślałam się "niewłaściwego" zachowania Hosera od 7 lipca - niedziela, kiedy obejrzałam "Inny punkt widzenia".
To nie było trudne. O swoich podejrzeniach też pisałam przed 11 lipca.
Czy wobec tego autor włączy mnie do esbeckiego scenariusza?

A tego to nie wiem.
Ja natomiast włączę Cię do tych, co słuchają oświadczeń tylko jednej strony,
a jak sama wiesz, jednostronne oświadczenie jest dobre jedynie przy sporządzaniu testamentu. Zresztą nomen omen.
Masz słowo przeciw słowu. Dlaczego wierzysz tylko jednemu człowiekowi, który choć stanu duchownego,
już ma na sumieniu pieniactwo i gnębienie dyrektorki szkoły?
Podobno. Takie plotki chodzą po mieście.

Trafił pieniacz do pieniacza- Lemański do Michnika.
A uderz w pasterza, owieczki same się rozproszą.
Tym bardziej, że to silny pasterz, z niejednego pieca chleb jadał, i typowany na następcę Michalika,
o którym fantasta Obirek rzekł;
''wierzę, że Franciszek odsunie takich hierarchów jak abp Józef Michalik od władzy''

Jakimi drogami bieży myśl jezuicka, jestem ciekawa? Widać casus Turowskiego -jezuity z KGB, który szpiegował Jana Pawła, tak natchnął jezuitę z Czerskiej,
dając mu asumpt do szalonego przypuszczenia iż papież Franciszek z wypiekami na policzkach będzie radził się .....Obirka.

A lewactwo atakuje Hosnera za Rwandę, ino furczy. Niedługo dowiemy się, że nie tylko on był odpowiedzialny za ludobójstwo, ale także polski Papież.

Kościół legitymizował rasistowską politykę establishmentu. W latach poprzedzających ludobójstwo Tutsi żaden z hierarchów nie wystąpił przeciwko reżimowi. Kościół popierał rząd. Księża często popierali tych, którzy domagali się wymordowania Tutsi.
Nie wiem, gdzie był Hoser w tamtym czasie, więc nie mogę się co do jego reakcji odnieść

Nie wiem, ale oskarżam. Nieważne, że w sposób okropny zginęło 150 księży.
Dalej lewactwa nie cytuję, bo szkoda klawiatury, ale biskup rozpaczliwie broni Kościoła i Ojca św.

Wszystkie te insynuacje są hańbiące i bezzasadne:
Jan Paweł II był pierwszym, który podczas modlitwy "Anioł Pański" 15 maja 1994 r. publicznie nazwał te zbrodnie ludobójstwem,
wskazując światu, że odpowiedzialność za te czyny nigdy nie może ulec przedawnieniu.”

Co dalej? Myślę, że ciężkie czasy idą na Kościół, a jak to się skończy trudno przewidzieć. Zawsze można zagłosować per pedes i uciec jak najdalej od księży i konfesjonału. To nie jest karalne.
Natomiast karalne powinny być oskarżenia lewactwa,
podczas, gdy światowej sławy socjolog o enkawudowskiej przeszłości został uznany za ofiarę prawactwa.

Czyż droga Polu zasługi mają przyćmić nikczemność?
Jak w wypadku Paetza?

[Mar-Basia]

Napisał Jarosław II

Z tyłu sklepu też nie chodziłam nawet jak sklepowa dawała od tyłu, mnie przynosili.

To tys chlop czy baba? Bez komentarza,

[Jarosław II]

Napisał Mar-Basia

To tys chlop czy baba? Bez komentarza,

Dla prawdziwego faceta to aby być zawsze z tyłu. Zasada prawidłowej orientacji.

[Mar-Basia]

Napisał Jarosław II

Z tyłu sklepu też nie chodziłam ....

Powtarzam pytanie: mamy chlopa czy babe udajaca chlopa?

[Jarosław II]

To widocznie dla mnie zbyt trudne pytanie.

[Arti]

Napisał Lila

A co Wy na Wołyń powiecie? Zadowoleni z ustawy?

Wołyń.
Wymordowano kilkadziesiąt tysięcy Polaków w okrutny sposób i próba zamiany największej zbrodni na „zbrodnia o znamionach ludobójstwa” nie jest nazwane "po imieniu".
To było ludobójstwo.

ot poprawność polityczna PO
czy próba zatarcia pamięci tamtych dni tym tworem czy uniżoność.

chyba jednak jedno i drugie....a być może interes.

[wujek]

Oby propozycja Lili,by ks.Lemański założył nowy kościół,nie była rzeczona w złą godzinę.Zdarzyło się bowiem w przeszłości,że pewien mnich,zgorszony wynaturzeniami i bezeceństwami katolickiego kleru,przybił na drzwiach norymberskiej katedry kilkadziesiąt tez,które jak się okazało,chwyciły.
Interesujące byłoby usłyszeć,dlaczego np. duchowni protestanccy nie są bohaterami takich obyczajowych skandali jak ich katoliccy koledzy.

[Arti]

natknęłam się w google
Wołyń projekty uchwał 11 lipca Dzień Pamięci Męczeństwa, Akcja ...
http://www.wspomnieniawolynia.p.ht/w...eczenstwa.html
Uchwała Senatu RP z 20 czerwca 2013 r. w 70. rocznicę Zbrodni Wołyńskiej. Uzasadnienia .... Ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Postanowieniem ...

weszłam a tam hosting

[Arti]

Wielu księży uważa, że żarty z Żydów to część towarzyskiej rozmowy

----->http://metromsn.gazeta.pl/Wydarzenia..._to_czesc.html

a więc dialog chrześcijańsko - żydowski to hipokryzja.
ks Lemański dąży do prawdy.

i życzę mu powodzenia.

[Jarosław II]

Hipokryzją jest robienie sobie z każdego żartów a jednocześnie trzeba się znać na żartach, mieć poczucie humoru i umieć się śmiać z samego siebie. Żydzi o żydach też opowiadali dowcipy w swoim gronie(!) nie mówiąc że tutaj mówi się dowcipy o rządzących czy to też hipokryzja? Jak by nie było to najwięcej dowcipów jest o blondynkach.

[jip]

Podobno Węgry miały być dla Polski przykładem:

"Podczas gdy gospodarki tak ważnych konkurentów jak Polska, Czechy czy Słowacja wzrosną w tym roku przynajmniej do 1 proc., Węgrom zagraża stagnacja, co potwierdza też Komisja Europejska, a Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju liczy się nawet z recesją" –
pisze FAZ."

To co teraz będzie jak ten mały qzyn "przejmie" władzę? będzie podobnie? a może i gorzej....

[mieczyslaw]

Napisał Artfilka

Wołyń.
Wymordowano kilkadziesiąt tysięcy Polaków w okrutny sposób i próba zamiany największej zbrodni na „zbrodnia o znamionach ludobójstwa” nie jest nazwane "po imieniu".
To było ludobójstwo.

ot poprawność polityczna PO
czy próba zatarcia pamięci tamtych dni tym tworem czy uniżoność.

chyba jednak jedno i drugie....a być może interes.

Wg.Sikorskiego jeszcze min.Spraw Zagranicznych nazwanie rzezi Wołyńskiej ludobójstwem mogło by zaszkodzić Ukrainie w przystąpieniu do UE. Ot dziwna ta nasza racja stanu.
Tymczasem w uroczystościach poświęconych tym pomordowanym na Wołyniu Polakom w Lucku, bierze udział Prezydent Komorowski bez udziału Prezydenta Ukrainy.On się nie bał,że swoją nieobecnością narazi się Polsce. Część mediów ukraińskich i Ukraińców jest przeciwna obecności Prezydenta Komorowskiego w Łucku najprawdopodobniej z tego samego powodu.
Jedno jest pewne,że jak sami się nie będziemy szanować to inni też nas nie uszanują.

[Lila]

Jedno jest pewne,że jak sami się nie będziemy szanować to inni też nas nie uszanują

...właśnie TVR pokazuje, jak nasz prezydent został uderzony jajkiem, gdy wychodził z katedry.

[Arti]

no i Prezydent pojechał i dostał jajem.

[Jarosław II]

Napisał Lila

...właśnie TVR pokazuje, jak nasz prezydent został uderzony jajkiem, gdy wychodził z katedry.

Wcale się nie dziwię, niejeden pisowczyk by w niego rzucił jajkiem to co się dziwić ukraińskim bandziorom. Nie bardzo rozumiem tylko dlaczego im tak za wszelką cenę wchodzimy do dopy(?!)

[Arti]

Nie bardzo rozumiem tylko dlaczego im tak za wszelką cenę wchodzimy do dopy(?!)

może też i Prezydent nie rozumie dlaczego dostał jajem.

[Jarosław II]

Napisał Artfilka

może też i Prezydent nie rozumie dlaczego dostał jajem.

To jest bardzo dwuznaczne, bo jajko to symbol życia.

[POLA]

przepraszam, istotnie pomyliłam portale.
Podtrzymuję: autor przywołanego przez Ciebie artykułu uprawia "religię spiskową".
W kilku punktach odniosę się do Twojego #40203.

1. Twoja uwaga o ks.L.

księżulo nie dość że pieniacz, to jeszcze plotkarz?

nie wiem na czym jest oparta. Jeszcze raz przypomnę: "Inny punkt widzenia" pozwalał na domniemania. Ich słuszność została potwierdzona 11 lipca.
L. pieniaczem? Wobec tego pieniaczem jest także prezes i niektórzy z jego brygady.
2. Owszem, abp H. to inna sprawa, ale problem ciągle ten sam: zamiatanie wszelkich nieprawidłowości pod dywan.
3. Pisząc tak:

szukając jakiegoś tekstu na obronę tak postponowanego biskupa, trudno mi było grzebać u Czerskich

pytam: szukasz wyłącznie argumentów na obronę, czy interesuje Cię prawda obiektywna?
4. Stawiasz mi zarzut:

włączę Cię do tych, co słuchają oświadczeń tylko jednej strony, ...Masz słowo przeciw słowu. Dlaczego wierzysz człowiekowi, który…ma na sumieniu …gnębienie dyrektorki szkoły?

Niesłusznie, korzystam z informacji nie tylko z Czerskiej, ale też z Twoich ulubionych prawicowych portali, także z ND, tvT, RM itp.
Te ostatnie, jak pisałaś kiedyś, omijasz, a szkoda, bo dałyby Ci one pogląd, jaką politykę się tam uprawia.
To często nie ma nic wspólnego z duchem chrześcijaństwa.
Czy wierzę?
Zgoda, słowo przeciwko słowu zarówno ze strony ks.L. jak i abp., z tą jednak różnicą, że ogląd zjawiska mam chyba nieco szerszy niż Ty. Na razie obserwuję rozwój sytuacji.
Jeśli natomiast chodzi o gnębienie dyrektorki - dziwię się, że żaden z obrońców abp., a przeciwników proboszcza nie dotarł do źródła i nie sprawdził, jak to naprawdę było.
Toż to świetny temat na pognębienie niepokornego duchownego.
5. Sprawa Rwandy: nie poruszałam tego wątku, nie czynię abp.H. żadnego zarzutu. Ani Ty, ani ja nie mamy odpowiednich narzędzi, żeby zbadać, jak było naprawdę, chociaż znam skrajne wypowiedzi na ten temat.
6. Z tym się absolutnie zgadzam:

…ciężkie czasy idą na Kościół, a jak to się skończy trudno przewidzieć.

Dodam, że na własne życzenie, natomiast zestawienie działalności duchownego z socjologiem światowej sławy uważam za nietrafione, bo ten pierwszy uzurpuje sobie prawo do pouczania, czasem wykluczania niepokornych, ten drugi takiego prawa sobie nie przypisuje.

Na zakończenie, ku refleksji, dedykuję Ci wypowiedź prof.
Obirka:

Nie jest najlepiej we współżyciu ateistów i ludzi religijnych w Polsce. …liczy się jakość religijności i ateizmu.
… rosnący sceptycyzm Polaków, zwłaszcza młodszego pokolenia, ma ścisły związek z jakościową ofertą Kościoła katolickiego w naszym kraju. W tym szczególnie da się zauważyć rosnącą alergię uczniów i studentów, którzy przeszli przez tzw. religię w szkołach, a mówiąc dokładnie przez niezbyt przekonującą indoktrynację katolickiej katechezy. Podobną współzależność dostrzegam pomiędzy politycznym zaangażowaniem katolickich hierarchów w politykę.
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,1...igijnych_.html

Nie wiem, jak Ty, ale ja się z tą opinią zgadzam.