Cytat:
Napisał anetasz
Witajcie kochani
Piszę tu, ponieważ tak mnie życie natchnęło do takiego postu.
Nie spodziewam się zbyt wiele, ale czasem w życiu zdarzają sie cuda.
Na co dzień pracuje w agencji reklamowej, mieszkam w niewielkim mieszkaniu z córką i mężem. Nie zgadzamy się na co dzień, wiele razy myślałam o odejściu.
Myślałam o moich rodzicach.Jednakże wiem, że maja swoje przyzwyczajenia, ja nie chcę zmieniać.
Do głowy mi wpadło, że przecież ludzie różne rzeczy piszą i ja tez mogę napisać,z e szukam przyjaciółki, może być starsza ode mnie, która potrzebuje bratniej duszy, z którą może kiedyś mogłybyśmy zamieszkać nie za darmo. Mam swoje środki, które pozwolą na opłaty i skromne życie. Może ktoś te czuje się tak samotny jak ja? Przecież nic nie musi dziać się od razu, może Bóg pozwoli na taką szansę...
Aneta,
|
każdy ma swoje przyzwyczajenia a skoro swoich nie chcesz zmieniać lepiej wynajmij mieszkanie lub pokój u ludzi.
Na tym forum możesz znaleźć przyjazne wątki proponuję ten na którym bywam Rozmowy lekkie i przyjemne i to co nam na sercu leży.
Na kłopoty przyjazna grupa przydatna
Może i Ty będziesz przydatna
i kto wie
być może bratnie dusze się odnajdą.
pozdrawiam.