menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #51561  
Nieprzeczytane 16-02-2024, 18:13
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dobry wieczór.
Cytat:
Piękny dzień, więc poszłam sobie spacerkiem na zastrzyk, potem policzyłam kwitnące
stokrotki ( 19 sztuk) i powycinałam stare łęty z rozchodników i rudbekii.
Gratko, to porządnie podziałałaś w ogrodzie.
Dziś naprawdę cieplutko było.
Ja zaliczyłam city, wykupiłam leki, kupiłam nasiona kwiatków różnych, zwiedziłam kilka sklepów odzieżowych, nic nie kupiłam i wróciłam zmęczona do domu.
W ogrodzie nawet palcem nie kiwnęłam, za to pogadałam z sąsiadką i da mi sadzonki przebiśniegów.
Ale to chyba dopiero jak przekwitną.
Cytat:
Było u mnie zamieszanie włącznie z pogotowiem.Teraz trzeba wracać do formy.
Kamo, to faktycznie porządnie Was choróbsko dopadło.
Dobrze, że już jest dobrze.
Jakieś wredne wirusy latają w powietrzu, nie wiadomo gdzie człowiek coś podłapie.
Mnie już drugi tydzień trzyma, co prawda nie tak mocno, ale kaszel i katar nie odpuszcza.
Dobrze, że się odezwałaś.
Miłego wieczoru Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51562  
Nieprzeczytane 16-02-2024, 18:33
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dobry wieczór... Gratko...Kamo...Bogdo...miło Was widzieć.
Cieszę się, że wreszcie udało mi się załatwić wniosek do sanatorium... OB zmniejszyło się i jest w górnej granicy normy. Jest nadzieja, że kiedyś pojadę.
Kama...jak fajnie, że już lepiej ze zdrowiem i że odezwałaś się do nas. Mam nadzieję, że już częściej zawitasz.
Gratko...sporo dziś zrobiłaś...wiadomo...po zimie jest dużo do zrobienia, ale nie przesadzaj, szkoda zdrowia.
Bogda...Ty też dziś w ruchu. Takie wyjście może faktycznie zmęczyć.
Miłego wieczoru...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51563  
Nieprzeczytane 16-02-2024, 19:51
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Cytat:
Cieszę się, że wreszcie udało mi się załatwić wniosek do sanatorium... OB zmniejszyło się i jest w górnej granicy normy. Jest nadzieja, że kiedyś pojadę.
To super Izo.
Ja wreszcie dostałam informację z NFZ, czas oczekiwania 11 m-cy, z zastrzeżeniem, że może się czas oczekiwania zmienić.
Może w sierpniu zadzwonię, czy są jakieś zwroty.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51564  
Nieprzeczytane 17-02-2024, 08:45
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogda
Ja wreszcie dostałam informację z NFZ, czas oczekiwania 11 m-cy, z zastrzeżeniem, że może się czas oczekiwania zmienić.
Może w sierpniu zadzwonię, czy są jakieś zwroty.
Nie wiem na ile te przydziały miejsc w sanatorium są scentralizowane.
Mnie też mówiono o 9 - 11 miesiącach, a dostałam po sześciu.
Wieść gminna niesie, że my zrzeszeni w podkarpackim NFZ mamy mniejszą kolejkę,
bo u nas co dziesiąta miejscowość to uzdrowisko.
Dobrze Izuniu , że jesteś już w rejestrze.
Cytat:
.Pozostałe dnie to siedzenie w chałupie z katarem i kaszlem oraz skaczącym ciśnieniem..Wczoraj odjechała nie całkiem uzdrowiona , a ja dopiero dziś wyszłam do miasta, bo dzień był przepiękny.
Kiedyś musiał przyjść ten czas, że trzeba wybierać kiedy wyjść, a kiedy siedzieć.
Dobrze że lubimy czytać książki i mamy Internet, to mimo aresztu domowego czas
leci aż za szybko.
Robię pranie, sprzątam i jak mnie nikt nie odwiedzi to może skończę obraz
zamówiony przez tutejsze KGW. Męczę go już od ponad tygodnia.
Skończę też ciekawą książkę.

Miłego Wam!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51565  
Nieprzeczytane 17-02-2024, 09:25
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie

Dzisiaj jest dzień kota.
Wszystkiego kociego 🐈🐈🐈🐱🐱🐱

Bo koty są dobre na wszystko
Na chmury co płyną za nisko
Na smutek co drapie
Na męża co chrapie
Na ciepłe domowe ognisko

Bo koty są cudem natury
Złagodzą ci nastrój ponury
Przytulą od rana
Wejdą na kolana
A potem pokażą pazury
(...)
Są ponoć z innego wymiaru
Nie boją się duchów ni czarów
Panują nad nami
Własnymi ścieżkami
Chadzają... ty wszystko im daruj

Gdy mają Cię w d...e
Choć sierść ich masz w zupie
I wielką obrazę
I stłuczoną wazę
I piasek z kuwety w chałupie

Weź przestań nie marudź
Zwyczajnie im daruj
A one mruczeniem
Złagodzą " cierpienie "
Użyją do tego swych czarów

Bo koty są dobre na wszystko
Najlepiej gdy przy nas są blisko
I ufnie się łaszą
Bo miłość chcą naszą
Pomiziaj po brzuchu kocisko

Izabela Barańska, 2021
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51566  
Nieprzeczytane 17-02-2024, 10:43
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Gratko.
Cytat:
Nie wiem na ile te przydziały miejsc w sanatorium są scentralizowane.
Mnie też mówiono o 9 - 11 miesiącach, a dostałam po sześciu.
Gratko, u nas czeka się chyba najdłużej, teraz to i tak pikuś, na realizację poprzedniego wniosku czekałam ponad 2 lata, w naszym województwie jest tak od lat.
Może więcej chętnych, może mniej podpisanych umów, nie mam pojęcia.
Przecież NFZ rozdziela pobyty po całej Polsce, nie tylko w swoim województwie.
Za późno dziś wstałam, pewnie przez deszcz.
Ale za pranie się zabiorę, a po południu może coś w ogrodzie dłubnę, na razie się obijam i rozkręcam.
Piękny wiersz o kotach.
Gratko, pokaż co namalujesz dla KGW
Miłego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51567  
Nieprzeczytane 17-02-2024, 11:35
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie Dzień kota

„Właściciele psów niechaj zauważą, że jeśli zapewnią im żywność, wodę, schronienie i miłość, te pomyślą, że jesteście Bogiem.
Natomiast właściciele kotów muszą zdać sobie sprawę, że jeśli zapewnią im żywność, wodę i miłość, te dojdą do wniosku, że one są Bogiem”.

Christopher Hitchens



__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51568  
Nieprzeczytane 17-02-2024, 11:48
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie Dzień dobry

Hej Gratko i Bogda
Urobiłam się wczoraj jak chłop pańszczyźniany, zgrabiłam
pół ogrodu z pozostałości liści,
dzisiaj ledwo się ruszam ale musiałam się spieszyć, bo było
ciepło i sucho, a dzisiaj już niebo płacze od nocy.
Zakwitły pierwsze krokusy ale nie będę szczuła, coby niektórych nie doprowadzać do rozstroju nerwowego

Gratko, pięknościowy wierszyk o kotkach, i jaki prawdziwy
Bogda, Izo, życzę Wam, żebyście też dostały sanatorium w dogodnym terminie...choć ze mną to
jak rozmowa ślepego o kolorach...nigdy nie byłam w żadnym

Trzymajcie się zdrowo
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51569  
Nieprzeczytane 17-02-2024, 12:38
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dzień dobry... Hej Gratko...Bogdo...Lulko...
A ja od samego rana urobiona pracą w ogrodzie...była piękna, słoneczna pogoda i kuzyn - wizytator przyszedł z piłą i sekatorem i zabrał się za przycinanie orzecha i drzew owocowych. Ja zaś małym sekatorem cięłam do worków przycięte gałęzie, zaś grubsze konary przenosiłam na stos pod lasem. Gdyby się nie rozpadało jeszcze bym miała sporo do cięcia, ale musiałam odpuścić...będzie robota na poniedziałek.
Gratko...u nas na Podkarpaciu zawsze się czekało niezbyt długo na sanatorium...po prostu jest dwukrotnie mniejsza liczba ludności niż np. w województwie śląskim, czy mazowieckim. Koleżanka z Warszawy zazwyczaj czeka 2,5 roku lub 3 na skierowanie, co w ostatecznym rozrachunku daje możliwość korzystania z pobytu w sanatorium raz na 4 lata.
Bogda...też często korzystałam ze zwrotów...można sobie wybrać miejscowość i sanatorium. Oby Ci się udało wskoczyć w dobre miejsce.
Wiersz o kotach superowy, bardzo prawdziwy.
Lulka ten pieszczoch to pewnie Luigi - wspaniały i dostojny...taki do miziania.
Miłego popołudnia...Idę pomieszać w garnkach...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51570  
Nieprzeczytane 17-02-2024, 14:09
kama5's Avatar
kama5 kama5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: podkarpackie
Posty: 5 808
Domyślnie Witam serdecznie

dzień zapowiadał się słonecznie.Wybrałam się do biblioteki i przytargałam 3 książki - jedna to Kucuwny " zatrzymać czas "

Miałam plany wyjściowe do koleżanki , ale się rozpadało.Było slonecznie i pierwszy raz zauważyłam taką szybkościową zmiane, po prostu moment.Ciemno i pada.

Do sanatorium nie skladam wniosku , bo odzwyczaiłam się od spania w gromadzie.Jak trafię na 3 osoby ( bo tak najczęściej bywa ) , noce będą koszmarne. Pokój jednoosobowy jest cudem do zdobycia.Dlatego gromadzę oszczędności na prywatny wyjazd- kiedy i gdzie pojechać.W ubiegłym roku tak byłam na turnusie dwutygodniowym i byłam bardzo zadowolona.Może stałam się wybredna i za bardzo cenię sobie swobodę.Mieszkam sama od 6 lat i byłoby mi trudno zaakceptować kogoś obcego.

Gratko - wiersz o kotku jest b. ładny i taki autentyczny.Kot córki żyje ponad swój wiek.Bardzo wychudł , czasem żygnie i poniszczył tapicerkę mimo posiadanie drapaka.Ale okazuje dużo milości , ale swoje wymusi.Sierści nie ma , bo to taka rasa ' barankowa '.

Ja ogródek bedę miała na balkonie.U córki tulipany mają okolo 13 cm.Oby nie bylo przymrozków.Temp. we Wr. jest zawsze wyższa i róznica w długości dnia 30 min.U mnie już jasno , a u Niej szaro.Za to dzień jest dłuższy.

Pozdrawiam Was ogrodowe pracusie.Ja jakiś listek najwyżej znajdę na parapecie.

Miłego dnia , serdeczności dla Was.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51571  
Nieprzeczytane 17-02-2024, 18:30
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dobry wieczór....
Po obiedzie zrobiło się ponuro i ciemno....cały czas padało i trzeba było świecić światło, aby coś poczytać. W pewnym momencie zrobiłam się senna i udałam się na drzemkę...pospałam półtorej godziny. Chyba potrzebne mi to było, bo wstałam jak nowo narodzona.
Kamo...cieszę się, że zajrzałaś...skoro już wychodzisz, to pewnie dobrze się czujesz. Może jutro uda Ci się spotkać z koleżanką.
Ja jutro wybieram się do kina...córka mnie zaprosiła.
Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki...nie wiem jaka będzie moja.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51572  
Nieprzeczytane 17-02-2024, 19:01
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dobry wieczór.
Izo, u mnie padało do południa, później nawet trochę słońce się pokazało, a i tak cały dzień trzeba było świecić światło.
Cytat:
A ja od samego rana urobiona pracą w ogrodzie...była piękna, słoneczna pogoda i kuzyn - wizytator przyszedł z piłą i sekatorem i zabrał się za przycinanie orzecha i drzew owocowych. Ja zaś małym sekatorem cięłam do worków przycięte gałęzie, zaś grubsze konary przenosiłam na stos pod lasem.
To porządnie się napracowałaś, ciekawe czy ręce nie będą Cię boleć.
Cytat:
Ja jutro wybieram się do kina...córka mnie zaprosiła.
Super, a na jaki film idziecie?
Cytat:
Bogda...też często korzystałam ze zwrotów...można sobie wybrać miejscowość i sanatorium. Oby Ci się udało wskoczyć w dobre miejsce.
Dzięki Izo, Lulka, będę próbować, już raz tak mi się udało.
Cytat:
Miałam plany wyjściowe do koleżanki , ale się rozpadało.Było slonecznie i pierwszy raz zauważyłam taką szybkościową zmiane, po prostu moment.Ciemno i pada.
Kamo, najważniejsze, że już powróciłaś do zdrowia.
Jutro ma być ładnie, to spokojnie możesz się wybrać.
Cytat:
Do sanatorium nie skladam wniosku , bo odzwyczaiłam się od spania w gromadzie.Jak trafię na 3 osoby ( bo tak najczęściej bywa ) , noce będą koszmarne.
To fakt, ja tam zawsze ryzykuję i nie żałuję.
Raz mieszkałam w trójce, ale współlokatorki były fajne, szybko znalazłyśmy wspólny język, lubię ludzi i zawsze się jakoś dogadam.
Chociaż wolę jedynkę, zawsze dzwonię wcześniej do sanatorium i negocjuję, ostatnio miałam jedynkę w studio, też fajnie, obok mieszkały dwie babeczki, jak nie było pogody, można było posiedzieć u nich, albo u mnie, wypić kawę, jakieś %%, pogadać.
Cytat:
Urobiłam się wczoraj jak chłop pańszczyźniany, zgrabiłam
pół ogrodu z pozostałości liści,
dzisiaj ledwo się ruszam ale musiałam się spieszyć, bo było
ciepło i sucho, a dzisiaj już niebo płacze od nocy.
Lulka, to trafiłaś na fajną pogodę, bo dziś jużby było przekichane.
Mnie wczoraj city zmaltretowało i już nie miałam siły po południu działać w ogrodzie.
Będę robić z doskoku.
Cytat:
Zakwitły pierwsze krokusy ale nie będę szczuła, coby niektórych nie doprowadzać do rozstroju nerwowego
Lulka dawaj fotki, nie przejmuj się naszą nerwacją, żeby tylko takie powody do nerwacji były, byłoby super.
Moje krokusy są późniejsze, sąsiadka ma botaniczne, to już kwitną i radują oko.
Twój rudasek jest śliczny.
Miłego wieczoru Wam życzę.

Mój ciemiernik, jeszcze w pąkach:


Ostatnio edytowane przez bogda : 17-02-2024 o 19:52.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51573  
Nieprzeczytane 18-02-2024, 08:08
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dzień dobry niedzielnie...
Zapowiada się chyba fajny dzień...wprawdzie świtem jeszcze padało, ale od półtorej godziny pogoda się klaruje - wychodzi zza chmur słońce, a temperatura się podnosi - jest już 5 stopni ciepła. Po obiedzie trzeba będzie wybrać się na spacer - dość gnicia w domu. A wieczorem kino.
Bogda...idziemy na film "Sami swoi - początek", ponoć lepszy niż pierwowzór. Zobaczymy.
Wiesz...nawet nie bolały mnie ręce...czułam się wprawdzie zmęczona i nienawykła po zimie do pracy fizycznej, ale dałam radę. Pewnie mnie też ta poobiednia drzemka wzmocniła.
Dzięki za ciemierniki...widać, że już wiosna. U mnie też wylazły przebiśniegi i tulipany...oby ich mróz nie zważył - jak przyjdzie.
Miłego niedzielnego świętowania...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51574  
Nieprzeczytane 18-02-2024, 09:11
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

Dzień dobry
Za oknem szaro buro smutno
Zobaczcie proszę historie bardzo agresywnego psa
jak pięknie go inne psy pozbawiaja agresji
miał być uśpiony
włączcie dzwięk.
https://www.facebook.com/watch/?v=415241587576708

Fajnego dnia Wam
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51575  
Nieprzeczytane 18-02-2024, 11:39
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie Dzień dobry

Najpierw podziękuję Tarnince za szkoleniowy film o pieskach.
Jak byłam u Jankesów to często zabierałam wnuki na plac zabaw,
który graniczył z ogrodzonym placem zabaw dla piesków.
Bardzo lubiliśmy się przyglądać zabawom piesków. Zwykle było tam kilka,
czasem kilkanaście psów, które się znały, witały się radośnie i pięknie się wspólnie bawiły.
Wszystkie były średniej wielkości, ale przeróżnych ras.

Cytat:
Może stałam się wybredna i za bardzo cenię sobie swobodę.Mieszkam sama od 6 lat i byłoby mi trudno zaakceptować kogoś obcego.
Kamo też się tego obawiam. Będę się starać w sanatorium o jedynkę lub trójkę,
bo najgorsza opcja to dwójka dla zupełnie różnych usposobień.
Ale cokolwiek będzie to trzy tygodnie jakoś wytrzymam.
Do tej pory nie miałam nigdy kolizji ze współlokatorkami, a na starość człowiek łagodnieje
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51576  
Nieprzeczytane 18-02-2024, 11:47
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie Dzień dobry jeszcze raz

Zaczął mi ekran drgać, bałam się , że wetnie posta, więc go czym prędzej wysłałam,
a jeszcze chcę wyrazić uznanie dla Lulki za relację z prac wiosennych.
Cytat:
Urobiłam się wczoraj jak chłop pańszczyźniany, zgrabiłam
pół ogrodu z pozostałości liści,
Ja też jak schodzę umordowana to myślę podobnie , że "urobiłam się jak Boryna".
Mnie teraz naprawdę niewiele potrzeba, żebym była urobiona jak Boryna.

Dziś mam zaproszenie na szóste urodziny Bruna - synka siostrzenicy. Jak ten czas leci...

Miłej niedzieli!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51577  
Nieprzeczytane 18-02-2024, 12:04
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie Dzień dobry

Tarninko, dzięki za film, piękny i budujący
czyli psy odpowiednio prowadzone same sobie radzą
z agresywnym kolegą.
Izo, przyjemności w kinie.
Bogda, dzięki za ciemierniki
Kamo, wcale Ci się nie dziwię, też wolałabym mieć pokój
jednoosobowy.
Cytat:
Mnie teraz naprawdę niewiele potrzeba, żebym była urobiona jak Boryna.
Gratko, masz rację, mam podobnie.
Jak nie mogłam się już ruszać, bo kręgol się zbuntował, to syn na szczęście dokończył dzieła
Ale dzisiaj naprawdę kręgol nie odpuszcza, ja się po prostu nie nadaję do grabienia
przy mojej skłonności do dyskopatii to nie są przyjazne ruchy.

Szczuję botanicznymi krokusami



Dzionka miłego
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51578  
Nieprzeczytane 18-02-2024, 12:29
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dzień dobry.
Hej Izo, Tarninko, Gratko, Lulka.
Ja już po spacerze, zrobiło się ładnie, słonko, lazury i +8.
Cytat:
Szczuję botanicznymi krokusami
Szczuj Lulka, szczuj śliczne są...muszę zrobić fotkę krokusów u sąsiadki, też ma piękne i tak dużo.
Cytat:
Ale dzisiaj naprawdę kręgol nie odpuszcza, ja się po prostu nie nadaję do grabienia
przy mojej skłonności do dyskopatii to nie są przyjazne ruchy.
Lulka, jak zaczynamy grabić, to wydaje się, że to lekka robota, a jednak tak nie jest, kręgosłup nie lubi takich ruchów, współczuję
Cytat:
Ja też jak schodzę umordowana to myślę podobnie , że "urobiłam się jak Boryna".
Mnie teraz naprawdę niewiele potrzeba, żebym była urobiona jak Boryna.
Gratko, też tak mam, niewiele zrobię, a jednak sie urobię po pachy.
Cytat:
Bogda...idziemy na film "Sami swoi - początek", ponoć lepszy niż pierwowzór. Zobaczymy.
Izo, też słyszałam takie opinie, baw się dobrze, a później nam napiszesz jak było.
Ja po cięciu sekatorem zawsze odczuwam ból dłoni, pewnie dlatego, że mam RZS i dłonie nie bardzo sprawne.
Tarninko, lecę obejrzeć ten filmik.
Często oglądam na FB różne filmiki o zwierzętach, najczęściej o psach, bardzo podobał mi się filmik jak sunia dyscyplinowała szczeniaczki.
Miłego dnia Wam życzę.
U mnie rano też było pochmurno, a teraz jest słonko.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51579  
Nieprzeczytane 18-02-2024, 13:55
kama5's Avatar
kama5 kama5 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: podkarpackie
Posty: 5 808
Domyślnie Witam niedzielnie.

Nie ma słoneczka , ale dobrze, ze nie pada.Jeżeli będzie bez deszczu to postaram się odprowadzić koleżankę zapowiedzianą z wizytą , zeby ruszyć gnaty, by się nie zastały.
Chcę wyjaśnić moją izolację w sanatorium.Nie chodzi o nic więcej jak o noce.Mam kłopoty ze spaniem , a chrapanie dla mnie to męczarnie.Sama pewnie też pochrapuję , ale lekko według stwierdzenia mojej córki.Moje relacje z ludżmi zawsze są pozytywne i wiele znajomości sanatoryjnych przeradzały się w dalsze kontakty , a nawet przyjaźnie.Nie mam manii wywyższania się , imponowania czymś, staram się dopasować do ogółu.Skromnie powiem , ze raczej jestem lubiana .
Nie wiem jaki obiorę kierunek w tym roku.Dobrze byłoby pojechać z kimś znajomym ale i w takim wypadku też wybieramy osobne pokoje.

Z choroby wyszłam już na tyle, ze mogę się spotykać z ludźmi, natomiast córka nadal ma kłopoty z zatkanymi uszami i katarem.Ja może dzięki nalewce czosnkowej jestem w lepszej kondycji.

Święta spędzę w domu z synem i Jego rodziną.Wizytę mam 7 marca i czekanie do Świąt u córki byloby za długim czasem.Jeżeli potwierdzi się ostatnia diagnoza ( brak płynu w oku ) to może bedę miała dłuższy " urlop " od wyjazdów.

Wybaczcie , ze tyle o sobie .Czytam Was , cieszę się - jeżeli wszystko u Was jest dobrze i poukładane , czekam wiosny ( oby tylko świat był spokojny ) wtedy może stanę się bardziej aktywna.

Życzę miłej niedzieli
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51580  
Nieprzeczytane 18-02-2024, 14:52
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Hej Kamo.
Cytat:
Chcę wyjaśnić moją izolację w sanatorium.Nie chodzi o nic więcej jak o noce.Mam kłopoty ze spaniem , a chrapanie dla mnie to męczarnie.Sama pewnie też pochrapuję , ale lekko według stwierdzenia mojej córki.Moje relacje z ludżmi zawsze są pozytywne i wiele znajomości sanatoryjnych przeradzały się w dalsze kontakty , a nawet przyjaźnie.
Kamo, przecież wiemy o co Ci chodziło z tą izolacją, nic nie musisz wyjaśniać.
Też zawsze najbardziej obawiam się nocy, ale w sanatoriach jedynek jak na lekarstwo, trzeba mieć dużo szczęścia, żeby ją dostać.
Zawsze mam ze sobą stopery, tak na wszelki wypadek.
Jedynka to jest jednak pewien komfort, może się człowiek czasem źle poczuć, poczytać w spokoju, a jak jest więcej osób, to już tak się nie da.
Może uda Ci się namówić którąś znajomą, na wspólny wyjazd.
Cytat:
Z choroby wyszłam już na tyle, ze mogę się spotykać z ludźmi, natomiast córka nadal ma kłopoty z zatkanymi uszami i katarem.Ja może dzięki nalewce czosnkowej jestem w lepszej kondycji.
I to jest dobra wiadomość Kamo.
Spacer w ogrodzie też zaliczyłam, wszystko jeszcze śpi.
Idę na obiad.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:33.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.