Ateista- to brzmi dumnie...

[wankabor]

Blog -Jarosław Makowski 11.07.2018 Polityka. Podaję skrót.
"Czego PiS nie obiecał , a co zrobi." PiS nie mówił, że doprowadzi do dechrystianizacji Polski. Ale robi wszystko , by tak się stało. I to przy aplauzie części hierarchów.

1. Do Częstochowy przybyli m.in. o.Rydzyk i politycy partii władzy, nie po to by się modlić ... ale opowiadać jawne głupstwa.

2. Nie pierwszy raz politycy PiS wykorzystują religię do celów politycznych, a duchowni czynią ze świątyń przybudówki partyjne PiS.

3. Na początku lat 90-tych Jarosław Kaczyński mówił, że " najkrótsza droga do dechrystianizacji prowadzi przez ZCHN"? Mylił się!
Prosta droga do dechrystianizacji Polski prowadzi dziś przez PiS.

Choć PiS nie zapowiadał, że doprowadzi do laicyzacji w Polsce, to robi wszystko, by tak się stało. Ale najsmutniejsze jest to, że robi to przy radosnej aprobacie rodzimych biskupów.


ps. Powodzenia panie Jarosławie , Polska powinna być laicka.Amen.

[waclaw46]

Włodek Markowicz o Bogu cz.2 - Włodek kuma rzeczy w sercu!
https://www.youtube.com/watch?v=9UwSLoHALVo&t=514s
Dalsza część wypowiedzi Włodka Markowicza dla czego wierzy obecnie w chrześcijaństwo.

[wankabor]

Religia jest najstarszą chorobą psychiczną (www.katofaszyzm.pl).

ps. Ale można się z niej wyleczyć.

[Eliza2]

Afirmacja nie dziala. Przymus wrzucania takich fiszek afirmacyjnych dowodzi niespójności wewnętrsznej człowieka. Wciąż musi tankować paliwo w postaci cytacików, by wierzyć na bazie ateistycznego autorytetu, rozum można spokojnie odłożyć i sądzić, że działa.
Zapraszam na dowolne forum katolickie (na innych nie ma przyjemności walki o swój święty ateizm) trzymające poziom. Tam poczytam jak tutejsi zatwardziali ateiści zostaną zmiażdżeni siłą arumentów a nie rzucaniem karteczkami, które kiedyś psycholodzy radzili przyklejać do lustra. Jaką piekną jestem ateistką! Czuję się już jak prof. Religa czy Dawkins.

Nie wskazuję żadnego konkretnego miejsca w sieci. Po nickach odnajdę, będę czytać lub nawet odpiszę, gdy będę tam zarejestrowana. Można podnieść rękawicę i podprowadzić mnie w wybrane miejsce. Będzie zabawa!
Stawiam sto kasztanów przeciw orzechom, że zmiażdżeni wrócicie tu niezwykle szybko.

[wankabor]

Elizo 2 dla mnie jesteś "cieniem" - anonimem. Obawiasz się kogoś albo czegoś ? Nie prowadzę dyskusji za "parawanu".

[Dana1950]

Dyskusje o religii podobnie jak o polityce to śliskie tematy.
Dlaczego?
Bo niestety jesteśmy narodem podzielonym

[wankabor]

Napisał Dana1950

Dyskusje o religii podobnie jak o polityce to śliskie tematy.
Dlaczego?
Bo niestety jesteśmy narodem podzielonym

Nie ma śliskich tematów. Każdy temat jest właściwy. Tchórzostwo to wada charakteru.

[waclaw46]

Miło mi Elizo2 , ze po długiej nieobecności znowu zawitałaś na tym forum .W twoim ostatnim wpisie z lutego br. pisałaś : Z ateizmem brakuje tu dodatniej korelacji. To odrębne sprawy. Omawia się je spokojnie, bez odniesień osobistych i afirmacyjnych wierszyków na forach wyznaniowych lub ateistycznych.Myślę że od ostatniego twojego pobytu trochę się zmieniło.

W dzisiejszym poście piszesz :zapraszam na dowolne forum katolickie (na innych nie ma przyjemności walki o swój święty ateizm) trzymające poziom. Tam poczytam jak tutejsi zatwardziali ateiści zostaną zmiażdżeni siłą argumentów . Musisz jedno zrozumieć że Ateista to ....jest jest jednym z wielu forum na portalu Senior Caffe w grupie Społeczeństwo i seniorzy którzy są na nim zarejestrowani mogą pisać i wyrażać swoje poglądy i używać argumentów do uzasadnienia swoich tez.Będąc zarejestrowana można uczestniczyć w innych forach a nie tylko w Ateista...Jeżeli jesteś katoliczką i znasz się na tym w co wierzysz ,możesz zawsze odnieś się do tego i siłą swoich argumentów zmiażdżyć swojego przeciwnika ideologicznego. Uwierz w siebie że coś potrafisz a nie czekaj że inni zrobią to za ciebie . Jak się zorientowałaś na forum Senior Caffe są seniorzy którzy reprezentują rożne wyznania i światopoglądy.

A co do afirmacji ( Afirmacja – w psychologii zdania wpływające na poziom samoakceptacji.Afirmować siebie to stymulować rozwój osobisty, poprzez akceptację siebie. Afirmacja polega zazwyczaj na powtarzaniu pozytywnych twierdzeń na temat własnej osoby, co ma prowadzić do identyfikacji z ich treścią. Afirmacja wykorzystuje mechanizm autosugestii i medytacji w celu wzmacniania poczucia akceptacji u osoby ją stosującej. ) Mam odrębne nie pokrywające się z tobą poglądy na temat afirmacji , niż twoje .https://www.youtube.com/watch?v=mcP27RW2rjs Wypowiem się w odrębnym poście.Co do metafory kasztany-orzechy, ciekawa , pozwolę sobie ją wykorzystać ,myślę że nie masz nic przeciwko temu.

[pluto37]

Napisał wankabor

Elizo 2 dla mnie jesteś "cieniem" - anonimem. Obawiasz się kogoś albo czegoś ? Nie prowadzę dyskusji za "parawanu".

Elizo!
Wandeczka zza parawanu wydala jakąś wygrzebaną z zestawu sentencję z radością i ...... szuka następnej.
A parawan ma własny i szczelny, to na co jest jej dyskusja z kimkolwiek i w jakiejkolwiek sprawie

Przecież nikt nie liczy na to, że zbierze się na odwagę i na dziedzińcu przed Pałacem Biskupów wygłosi spicz o tym, że religia to choroba psychiczna. Albo chociaż obok monumentu z odyńcem w dzień świąteczny

Albowiem bogobojny lud stolicy Szkieletczyzny by takich zniewag jej nie wybaczył.

Podobnie jest w przypadku bojowego ATEISTA zdegenerowanego rozrywkowo, który plecie trzy po trzy para 15 jedynie cichcem tutaj, a na Rynek w dzień świety i niedzielę nie pójdzie w obawie, że z lochów pod Sukiennicami w tym wieku nikt nie zdołałby go wygrzebać w nagrodę za głoszone herezję

A tacy Świadkowie Jehowy swoich poglądów się nie wstydzą głosić publicznie i pukać do drzwi ....

[waclaw46]

Dzisiaj piątek trzynastego i czas na CEBOS NEWS 24/2018
Wyniki zrealizowanego w lipcu badania potwierdzają, że przesądy są wśród Polaków nadal żywe, a praktykowane nieracjonalne zwyczaje, które odbierane bywają jako przynoszące szczęście lub pozwalające uniknąć pecha, są w polskim społeczeństwie niezmiennie dość popularne. Ci, którzy nie uznają zabobonów i nie praktykują na co dzień związanych z nimi zachowań, stanowią jedynie 15% ogółu badanych, co oznacza, że pozostałe 85% to osoby, które albo tylko wierzą w zabobony (2%), albo tylko praktykują związane z nimi zwyczaje (31%), albo jedno i drugie (52%).Wiarę w to, że liczba trzynaście przynosi pecha, wyraża co ósmy dorosły Polak (12%), natomiast trzynastego w piątek ma się na baczności już co piąty (20%).

Dzisiaj piątek i do tego trzynastego ? przesąśdy jak i mity lubimy w nie wierzyć .CBOS do swoich respondentów zwrócił się z takim pytaniem Czy zsdarza się Panu/Pani :
-trzymać kciuki za czyjeś powodzenie / 75% /
-odpukiwać w niemalowane, żeby nie speszyć / 53% /
-dmuchać na szczęście na znalezioną monetę / 52% /
-łapać się za guzik na widok kominiarza / 39% /
-zwracać uwag ę na to , by nie witać się przez próg / 36% /
-wrzucić monertę do zbiornika z wodą jakimś szczególnym miejscu, z nadzieją powrotu do tego miejsca / 35% /
-przysiadać na chwilŽ ,gdy Pan (i) zmuszony (a) np wrócić do domu o zapomnianą rzecz. / 28% /
-cofnąć się na widok czarnego kota ./ 15% /
-zachować szczególną ostrożność w piątek ,trzynastego /20%/
-zwracać uwagę by nie wstać z łóżka lewą nogą. / 7% /

[wankabor]

"Nie dla bezkarności kościoła". Na wątku pod tym tytułem zamieszczono zdjęcie okazałego kościoła ( nie potrafię go tu wkleić), wewnątrz nie ma żywej duszy i napis."Po czarnym piątku czas na czarną niedzielę. Puste kościoły. Jedyna forma protestu, którą episkopat zrozumie."
Popieram totalny bojkot kościoła jako pokojową "walkę" o rozdział państwa od kościoła. Taką pokojową formę walki o wolność prowadzili m.in. Martin Luther King, Nelson Mandela, Mahatma Gandhi.

Jest o co walczyć. Krzysztof Pieczyński na fb podaje, że działalność kościoła w Polsce kosztuje nas 14,5 miliarda rocznie. Te pieniądze należałoby wydać na : ochronę zdrowia, naukę, pomoc biednym i niepełnosprawnym, na rozwój gospodarczy aby młodzi nie musieli za chlebem emigrować itp.
Zastanawia mnie jak to możliwe , że Chiny - ustój komunistyczny ( nie ma demokracji), 1 miliard 300 miliomów ludzi są potęgą gospodarczą, militarną, i nie ma głodnych ani bezdomnych. CUD. Ale nie boski.

[waclaw46]

Kościół ateistyczny i wiara ateistyczna. Paul Schulz i Andrzej Dominiczak ( 1.40.07 )
https://www.youtube.com/watch?v=WXppkflSKwA

Możliwe, że ateizm jednak niejedno ma imię… Są wśród nas i tacy ateiści, którzy chcą wznosić świątynie ateistyczne, zaś sam ateizm uważają za kwestię gorącej wiary. Z jedną z takich osób rozmawia Andrzej Dominiczak. Paul Schultz kiedyś był pastorem, teraz zaś chce wznosić świątynię ateizmu.

Lepiej gdyby były napisy , bo tłumacz cicho mówi co utrudnia odbiór ale i tak warto tego posłuchać.Nie tylko teolodzy rzymskokatoliccy porzucają stan kapłański ale protestantom to się tak samo zdarza. Paul Schultz zajmował się zwojami z Qumram a informacje w nich zawarte nie wskazują jednoznacznie na istnienie religijnego Jezusa .Sześć lat trwały dyskusje i ciągłe przekonywanie P.Schulca jak sam twierdzi słabymi argumentami że Jezus jest Bogiem i zmartwychwstał.Stąd jego odejście od chrześcijaństwa z uwagi na odrzucenie podstawowych dogmatów o zmartwychwstaniu i boskości Jezusa.

Schulc dzieli religijność na zbiorową i indywidualną bo nasze pojęcie Bóg jest subiektywnym naszym odczuciem i możemy go porównywać z tym religijnym Bogiem. Wyjaśnia co on rozumie pod pojęciem kościół ateistyczny.

[pluto37]

Napisał wankabor

"Taką pokojową formę walki o wolność prowadzili m.in. Martin Luther King, Nelson Mandela, Mahatma Gandhi.
......

Wandeczka znowu oszukuje mieszając wszystko ze wszystkim, a najbardziej w tych co chciałaby za symbole antyklerykalne uznać.
M.L. King był pastorem
Madela wyznawcą jakiegoś kościoła, a Mahatma wyznawcą hinduizmu.
Więc jako symbole walki z klerykalizmem w katolickim wydaniu marnie wygladaja

Tak to już jest z fanatykami, że plotą trzy po trzy licząc że ktoś się na plewy załapie

[pluto37]

Napisał waclaw46

Kościół ateistyczny i wiara ateistyczna. ...
Schulc dzieli religijność na zbiorową i indywidualną bo nasze pojęcie Bóg jest subiektywnym naszym odczuciem i możemy go porównywać z tym religijnym Bogiem. Wyjaśnia co on rozumie pod pojęciem kościół ateistyczny.

Od początku wiadomo było, że mamy do czynienia z hochsztaplerami, krętaczami i kombinatorami mamiącymi maluczkich jak łobuzy co nabijają kabzę na straganie grą w trzy karty albo w lusterka.

Bo po co normalnemu ATEIŚCIE jakies brednie o religijnym Bogu, świątyni ateizmu i różne takie banialuki?
Normalny ateista ma to wszystko głęboko w tyle, bo w żadne takie nie wierzy.

Ani w wersji katolickiej, hinduistycznej, czy konfucjańskiej.
Bo mu to wszystko do niczego potrzebne nie jest.
Na kiego grzyba ateiście normalnemu to co klepie były mnich, pastor, czy podobny wyznawca jakiegokolwiek bóstwa?

Kapłan jakiegokolwiek wyznania - w tym ateizmu świątynnego- jest takim samym naciągaczem jak te co ich tak wyklina Wandeczka.
Amen

[waclaw46]

Bo po co normalnemu ATEIŚCIE jakies brednie o religijnym Bogu, świątyni ateizmu i różne takie banialuki?Bo mu to wszystko do niczego potrzebne nie jest.
Na kiego grzyba ateiście normalnemu to co klepie były mnich, pastor, czy podobny wyznawca jakiegokolwiek bóstwa?

ha, ha, ha.Po co sztuka teatr opera balet muzeum , nowa wystawa , biblioteka nie mówiąc już o filozofii socjologi poezji religioznawstwie rzeczy nie potrzebne bo przecież najważniejsza micha butelka piwa lub wódki i newsy o politykach co powiedzieli , bo mamy temat do dyskusji i oplucia się wzajemnie.

[pluto37]

Napisał waclaw46

[butelka piwa lub wódki ......[/size]

Wacuś!
Ja wiem że Ateista dumna musi się czymś degenerować rozrywkowo.
Ale czemu ćwiczysz to wszystko razem?
I czemu bez zakąski?
Może z tego powodu masz ślinotok.

A polityki nie tykaj, bo przecie pamiętamy i możemy ci przypomnieć polityczne dzieje twe

psst ja pisałem o normalnych ateistach, a nie histerykach
i przebierańcach co chcą mamić lud niewinny głupotami.
Amen

[wankabor]

Strach kreuje bogów./Petroniusz/

[waclaw46]

Dalsza część naszych spotkań z archeologią dzisiaj Wikingowie.
Wikingowie: kim byli i jak żyli? ( 27 min )
https://www.arte.tv/pl/videos/069854...li-i-jak-zyli/
Jaki obraz macie przed oczami gdy myślicie o wikingach? Czy na myśl przychodzą Wam wielcy blond barbarzyńcy odziani w hełmy z rogami, pijani od pitnego miodu i spędzający życie na rozbojach i grabieży? Nic bardziej mylnego. W dzisiejszym odcinku przedstawimy Wam fakty i mity na temat wikingów.

Grenlandia, epopeja Wikingów ( 26 min )
https://www.arte.tv/pl/videos/072420...peja-wikingow/
W roku 986 przywódca Wikingów, Eryk Rudy zdobywa niezamieszkaną jeszcze krainę - Grenlandię. Jak udało mu się przekonać swoich towarzyszy do udziału w wyprawie na tak zimną i nieprzyjazną wyspę? Wszystko było wynikiem pewnego podstępu…

[pluto37]

Wikingowie - czego nie wspomina nasz ateista rozrywkowo zdegenerowany to ludy nordyckie gdzie najpierw szerzyła się pogańska wiara w bogów wszelakich z Odynem na czele, a potem chrześcijaństwo w kilku wydaniach

I nie ma co kryć, że ATEIZMU żadnej formie nie szczerzyli, a na pewno już nie dumnego i rozrywkowego.
Nawet po nadużyciu grzybów halucynogennych i podobnych muchomorów.
No i ginąc w morderczych najazdach WIERZYLI - jak muzułmanie, żydzi i chrześcijanie, że Walhalla to rodzaj RAJU.

Bogowie dzielili się na dwie podstawowe grupy, czyli na Asów i Wanów, przy czym Asowie byli bardziej wojowniczy i już wkrótce zdobyli władzę, skupiając ją w swoim ręku i kierując światem według własnego upodobania. Dodatkowo obok nich występowało wiele postaci ze świata demonów. Były to np. elfy, trolle, walkirie itp.
Istoty te miały różne nastawienie do ludzi. Jedne były przyjazne i opiekuńcze, natomiast inne miały całkowicie demoniczną naturę. Jednak do żadnej z postaci mitologicznych nie można było mieć całkowitego zaufania. Bogowie byli podstępni i niemiłosierni, ale także i oni podlegali wyrokom losu i przeznaczenia, personifikacją którego były Normy. Bogowie w przeciwieństwie do wielu innych kultur wcale nie byli wszechpotężni i wszechmogący, mimo, że byli wyposażeni w nadnaturalne siły.

W każdym razie sagi spisane runami i przekazami mówionymi nienaturalnych zboczeń typu ateizm rozrywkowy nie stwierdzają.
Nawet w formie stworzeń ofiarnych

Amen.

[wankabor]

Dobra nowina! Watykan chce debaty na temat przeznaczenia opuszczonych kościołów, których przybywa jak grzyby po deszczu. Pod koniec listopada w Rzymie zorganizowana więc zostania konferencja o nazwie "Bóg już tu nie mieszka"

Nie jest to taka nowina, bowiem w Dziejach Apostolskich 17,24 jest napisane "Musicie wiedzieć , że Bóg, Stwórca świata i wszechrzeczy, Ten, który jest Panem nieba i ziemi nie przebywa w świątyniach budowanych przez ludzi i nie jest uzależniony od posługi rąk ludzkich"


Prof.Monika Płatek wydała apel do Polaków, w którym nawołuje i zachęca żeby nie chodzić do kościoła.