Serdeczności W Podróży

[kryba]

Przyszła wiosna więc i czas na porządki..
odkurzę moje serce..wyrzucę niepotrzebne rzeczy..
uporządkuję myśli i zrobię miejsce dla tego Kogoś,
kto znów zrobi tam bałagan..hehe
ᶫᵒᵛᵋᶫᵒᵛᵋ✿╮ RADOSNEGO DNIA życzę ᶫᵒᵛᵋ✿╮

[Kaima]

Dzień dobry! Na razie chłodno, tylko 5 st., ale słońca pełno. Muszę do miasta. W lodówce zrobiło się pustawo, książki przeczytałam, może uda się do fryzjera, bo już włosy mi urosły.
Nie wiem, czy mi się śniło, czy to było naprawdę - ale wydaje mi się, że słyszałam słowika. Pod oknem rośnie krzak kaliny i w nim słowik ma gniazdo. Ale nigdy nie śpiewał na początku kwietnia. Jutro będę bardziej czujna. A bocianowie nadal nie mają widoków na potomstwo...
Kawa czeka, zapraszam!

[Siri]

[Jewka52]

Witam cieplutko

kryba Przyszła wiosna więc i czas na porządki..
odkurzę moje serce..wyrzucę niepotrzebne rzeczy..
uporządkuję myśli i zrobię miejsce dla tego Kogoś,
kto znów zrobi tam bałagan..hehe

Krystynko, w punkt to ujęłaś
bardzo mi się podoba .

Czwartek w słońcu skapany, kawa pyszna podana,
z samego rana
Więc ....carpe diem „Chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie…”
Zaczęłam dzień od telefonu do NFZ-tu i to był dobry pomysł ...teraz wiem że, nie wiem gdzie pojadę,
ale wiem na pewno, że nie tam gdzie miałam jechać.
Zawiłe to moje pisanie, ale powiem Wam że moja intuicja jest niezawodna
i od początku ten przydział mi się nie podobał .
Dzięki temu, że w internecie można dużo się dowiedzieć,
WIEM I JA

Teraz zmykam do reala .
Wszystkiego dobrego na dziś Wam życzę
Krystynko, Siri, Danusiu, Krysiu .


Michał Koroway-Metelicki, „Wiosna”

I znów w uroków najświeższych rozkwicie
Przybyłaś ziemskie nawiedzić przestwory,
Masz pod stopami szmaragdów kolory,
A z czoła sypiesz blaskami obficie;

Żyjącym tworom czynisz milszym życie,
Z niebytu nowe w byt wprowadzasz twory,
Po ziołach rosy rozrzucasz bisiory
I zarumieniasz wschód niebios o świcie.

Gody weselne święcisz dziś z przyrodą,
I w zaślubionej stroju stajesz w sadach,
Na kryształowych wieszasz się kaskadach,

Woń kwiatom dajesz, krasisz je urodą,
I patrząc wkoło z dziecinną pogodą,
Jesteś, jak byłaś, wiecznie piękną, młodą.

[Siri]

Zarezerwowałam sobie pojedynczy pokój - koszt razem z rezerwacją 923,90 ....
Teraz trzeba załatwić bilet na autobus....

[dajdziuba]

Witam dziouszki

Ja serducha nie będę odkurzać, kurz w nim przywarł na zawsze niepotrzebne staram się systematycznie wykorzeniać i jest ok

Ewunia wstała dziś natchniona poetycko, ale czy taka wiedza-niewiedza na temat wyjazdu jest dobra? a ta fotka sanatoryjnego obiektu już nieważna?

Krysiu, pod oknami słowik? to to dopada go cywilizacja
przeważnie to kryją się przy ziemi , wśród zbóż i traw. U nas przy uchylonym oknie, słychać już od 3 nad ranem różne trela. Niekiedy zaspane pojedyncze, a nieraz już radosne i wyraźne. Ale słowiki to chyba nie.
Państwo Bocianowie bezdzietni? adopcja pewnie nie wchodzi w grę...a może to już dziadkowie...i chciałoby się, a się nie da?
A Ty się pewnie przetleniłaś i byłaś na radosnym haju

Od neurologa wieści na razie żadne, skierowanie na tomograf z kontrastem, i skierowanie na badanie żył kończyn dolnych.

Panowie od dachu uwijają się, ale niżej 10 dni nie da rady.
Bałagan coraz większy i hałas, bo coś docinają, wiercą i przybijają. Muszę wytrzymać nie ma rady.

Pozdrawiam wszystkie i przyjemności na cały dzień życzę

[Jewka52]

dajdziuba
Ewunia wstała dziś natchniona poetycko, ale czy taka wiedza-niewiedza na temat wyjazdu jest dobra? a ta fotka sanatoryjnego obiektu już nieważna?

Danusiu wszystko pod kontrolą ,
dowiedziałam się, że są dwie możliwości na zmianę
i mam zamiar z jednej z nich skorzystać.
Ale jeszcze trochę poczekam, bo wiosna dopiero się zaczęła .

[Kaima]

Nie wiem, gdzie przepadają mi dni, tak jakby były tylko ranki i wieczory. Wstaję wcześnie, spać kładę się późno - nie wiem, co robię. W sercu nie sprzątam - 8 lat temu zrobiłam radykalne porządki, potem dostawiłam jeden element i niech już tak zostanie.
Danusiu, nie wiem, ile lat żyje słowik, i czy w kalinie pod oknem śpiewa wciąż ten sam. Śpiewa już wiele lat i dziwię się, że mój kot jeszcze go nie upolował, (puk, puk, puk - odpukuję) bo jest pies na ptaki. Często przynosi mi wróble, sikorki, rudziki, a raz nawet przytargał kawkę.
Ewa, nie zwlekaj z wyborem sanatorium, bo ktoś będzie szybszy i zabierze Ci.
Danusiu, Ewa, Krysiu, Siri - dobranoc!

[Jewka52]

Kaima
Ewa, nie zwlekaj z wyborem sanatorium, bo ktoś będzie szybszy i zabierze Ci.

Krysia, znasz powiedzenia ''Co nagle to po.......''
Wszystko w swoim czasie, czekam na letnią pogodę
...Dzisiaj miałam fajną energię i zrobiłam przetasowania w garderobie .
Mam wiosenno -letnią szafę, a zima poszła w odstawkę .
Jutro piąteczek i do fryzjerki się umówiłam, bo nie radzę sobie z moją czupryną
W sercu nic nie zmieniam od 6-ciu lat, tylko ostatnio remanent przeprowadziłam,
chociaż zysków za dużych już się nie spodziewam,
ale ciągle jest jakiś in plus

Spokojnej nocki wszystkim

[Siri]

[Siri]

Kryba, mnie już raz zrobiono w życiu bałagan i się nie pozbieram do końca moich dni...

U mnie słonecznie ...

Na klombie przy bloku na skwerku dosadzili jakieś krzewy chyba bo maja czerwone listki , centralnie kwitną żonkile i narcyzy ,tulipanów nie widzę ....Z bliska się przypatrzę lepiej.

[kryba]

Witam Cię Eluniu, tak to jest z tym bałaganem w życiu,
ale nie poddawaj się proszę.
Powoli musisz się chyba pakować, bo za 10 dni wyruszasz do Iwonicza.
Zyczę Ci moja droga Elu, abyś zapomniała o przykrych chwilach - przychylności losu..
Ewuniu - ja jeszcze chodze w zimowych ciuchach - u nas od poniedziałku do tej pory jest
deszczowo, zimno i wieje silny wiatr.

[Kaima]

Nareszcie... Rano zastrajkował mi komputer, ale teraz przeprosił się, chociaż nie do końca - mogę jednak coś napisać. U nas zimno. Rano ubrałam się w kurtkę.
Ewa, ja już byłam dzisiaj u fryzjerki. Teraz muszę chodzić częściej, bo zimą pod czapkę wystarczyło co 5 tygodni. Szybko rosną mi włosy i jak są trochę dłuższe, to każdy leci w swoją stronę.
Nie mam pomysłu na obiad. Po śniadaniu z białym serem jestem głodna, a tu piątek i nic konkretnego nie mogę. Tak kiedyś postanowiłam i dotrzymuję. W mieście przechodziłam obok banera z reklamą zakładu wędliniarskiego i o mało co nie wyszłam na ulicę na czerwonym świetle - tak się zagapiłam. Przejrzę lodówkę, muszę coś zaimprowizować.
Do potem, dziouszki!

[Jewka52]

Witajcie !
Na wątku serdecznie i kolorowo ...
Ja od rana kawka... i takie tam krzątanie,
i do południa zleciało .
Po południu, fryzjer zaliczony i zakupy zrobione ....zupkę wczorajszą dokończyłam i teraz luzik.
Jutro będzie rosół i czernina dla lubego,
a w niedzielę relaks

Po śniadaniu z białym serem jestem głodna, a tu piątek i nic konkretnego nie mogę. Tak kiedyś postanowiłam i dotrzymuję. W mieście przechodziłam obok banera z reklamą zakładu wędliniarskiego i o mało co nie wyszłam na ulicę na czerwonym świetle - tak się zagapiłam.

Oj Krysia taką pokutę sobie zadajesz i na niebezpieczeństwo się narażasz
Ale postanowienia ważna sprawa .
Do fryzjera lubię chodzić, bo włosów mam dużo
i nie lubię jak mi coś nie leży
Ale dzisiaj mnie skosiła, jak nową kosiarką ...dobrze że szybko rosną .

Ewuniu - ja jeszcze chodze w zimowych ciuchach - u nas od poniedziałku do tej pory jest
deszczowo, zimno i wieje silny wiatr.

Krystynko, to zimnica u Ciebie...U mnie fajnie, nie pada,
i tak w sam raz.
Lekko się ubrałam,
tylko szyję muszę owijać cienkim szalem.
A teraz piękne słońce wyszło

Miłego popołudnia dziewczyny


Wiosna to czas, kiedy masz ochotę pogwizdać, nawet z butem pełnym błota.
– Doug Larson

[Kaima]

Późno przychodzę, bo byłam w kinie na "Białej odwadze". Gdyby nie szumek, który podniósł się gdy film wchodził na ekrany - treść byłaby dla mnie wielkim zaskoczeniem. Gdzieś dawno mignęło mi coś o goralenvolku, ale górale w czasie II wojny światowej to przede wszystkim bohaterscy kurierzy i przewodnicy. A okazuje się, że niekoniecznie. Oczywiście, film to fikcja, lecz przecież nie wszystko wyssane z palca. Pomijając historię można powiedzieć, że to opowieść o zwykłych ludziach, którzy dokonują dramatycznych wyborów, doznają rozczarowań i ponoszą konsekwencje. Trudny film, jednak warto obejrzeć. A wszystko dzieje się na tle niesamowitych górskich pejzaży. Nie lubię gór, ale byłam pod wrażeniem.
A teraz już powiem DOBRANOC!

[Kaima]

Hallo! Już ranek! Nie mogłam zasnąć, kręciły mi się w głowie sceny z filmu. A wcześnie musiałam wstać... Teraz zastanawiam się - wrócić pod kołdrę czy zacząć działać. Zakupy mam zrobione, zostało tylko sprzątnąć i coś ugotować. Na razie jest słonecznie, ale chłodno. Może jakiś rowerek? Najpierw jednak kawa. Zapraszam!



Danusiu, Ewa, Krysiu, Siri - udanego dnia i całego weekendu!

[dajdziuba]

Witam serdecznie. Zrobiłam próbę nowego sposobu wklejenia fotki przez telefon. Udało się.
Miłej soboty życzę.

[Jewka52]

Witam !
Krysiu Twoja kawa budzi mnie
Danusia zdolna ''bestia'', jeszcze większą postawiła
A ja już pieczywko i warzywa zakupiłam i pościel za drzwi balkonowe wyrzuciłam.
Teraz dokończę kawę i muszę w kuchni posiedzieć, by jutro mieć gotowce .

To słoneczka dużo Wam życzę

Krysiu, Danusiu ,Siri, Krystynko

U mnie jest pięknie !

[kryba]

Z wizytą przybyłam do Was i z dobrymi życzeniami,
o dziwo u mnie wyszło dzisiaj słońce - na pewno to w dobry sposób wykorzystam.
Chyba pójdę na zakupy, a potem na balkonie spędzę miło weekendowy czas.
────════♦ 👱🏿♦════────
Życzę dnia pełnego optymizmu.
Przesyłam promyczki słońca dla Ciebie.
🐞Krysiu, Ewo, Elu, Danusiu - pozdrawiam Cię milutko. 🐞

[Kaima]

O matko, tyle kawy dzisiaj, a ja przespałam prawie cały dzień. Pierwsza drzemka po śniadaniu - 2 godz.; druga po obiedzie - 3,5 godz. Ciekawe, o której zasnę w nocy. Nic właściwie nie zdziałałam w domu, tylko prosty obiad i sprzątanie bez odkurzania. Położyłam w dobrym miejscu ładowarkę do odkurzacza i nie mogę znaleźć. A tak się staram odkładać rzeczy w stałe miejsca.
Danusiu, jesteś wielka! Zdjęcie wkleiłaś bezpośrednio do wątku, czy przez hosting? Ja z telefonu wysyłam sobie maila na pocztę, potem zapisuję w obrazach i stamtąd przez hosting na forum. Ten sposób sprawdza się, gdy mam do przesłania 1 - 2 zdjęcia i to mi wystarcza. Większe "sesje zdjęciowe" robię aparatem i wtedy przerzucam przez USB.
Nie wiem, czy już się pożegnać na dzisiaj? Może zaraz znowu zmorzy mnie sen? Na wszelki wypadek - DOBRANOC!