|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Niemiecki problem: seniorzy narkomani - komentarze
Komentarz do artykułu: Niemiecki problem: seniorzy narkomani
-------------------- Dobre sobie... a mnie się wydawalo, że kogo jak kogo, ale staruszków nałogi nie dotyczą już, zwłaszcza narkomania. |
#2
|
||||
|
||||
Czyli dzieci kwiatów nigdy nie wydorośleją ???
|
#3
|
||||
|
||||
Trzeba mieć zdrowie.....
|
#4
|
||||
|
||||
Brawo Helmuty! Polscy seniorzy niestety nawet pomarzyć nie mogą o naćpaniu się,chyba że makowcem na Boże Narodzenie.Kasiorka licha.
|
#5
|
||||
|
||||
Widać że Niemieccy seniorzy nie umieją się w inny sposób zabawiać, a pozatym stać ich na prochy bo emerytury mają kilka razy większe niż my Polacy może to szczęście w nieszczęściu?.
__________________
Żadna droga nie jest trudna, gdy idziemy razem ... |
#6
|
||||
|
||||
U nas brak ćpunów w wieku emerytalnym, bo stać ich było tylko na "kompot" własnej produkcji i raczej wszyscy znajdują się już po drugiej stronie życia.
Dobrobyt jak widać,nie zawsze dobrze służy człowiekowi... |
#7
|
||||
|
||||
Nie rozumiecie, ale poczytajcie.... niewiedzę można jeszcze uzupełnić, zaś głupota to największy grzech
http://www.tvnmeteo.pl/informacje/ci...18695,1,0.html LSD i psylocybinki w grzybkach wykorzystuje się już teraz przy niesieniu pomocy nieuleczalnie chorym. Kwestią czasu jest wykorzystanie tych rzeczy do terapii i leczenia. A marycha w wielu krajach stosowana jest jako środek przeciwbólowy i przy niektórych schorzeniach (np brak łaknienia). To nie są narkotyki stricte, bo nie uzależniają (niezależnie od tego, jak nasze kalekie prawodawstwo to nazwało). Też temat do rozgryzienia i powiedzmy sobie szczerze - bardzo ciekawy. Nic dziwnego, że ludzie spontanicznie po to sięgają odnajdując w tym jakieś wsparcie, kiedy poszukują go na swojej życiowej ścieżce. Z całą pewnością przebija wódeczkę i petki. Treść art: "- Substancja zawarta w grzybach halucynogennych może pomagać w leczeniu depresji – oświadczyli brytyjscy naukowcy, którzy przeprowadzili dwa niezależne od siebie badania. Psylocybina, substancja psychoaktywna zawarta w narkotyku ma powodować zmniejszenie aktywności mózgu z obszarach, gdzie połączenia neuronowe są najgęstsze. Wyniki badań zaskoczyły naukowców, ponieważ okazało się, że psylocybina zmniejsza aktywność tych samych obszarów mózgu, co antydepresanty. Przed badaniami spodziewano się, że ich działanie będzie wprost przeciwne. Według naukowców oznacza to, że substancja to mogłaby być wykorzystywana w leczeniu depresji. "Nie jedzcie grzybów" - Nie mówimy wyjdźcie z domów i jedzcie grzyby halucynogenne – zastrzegł David Nutt z Imperial College London, który przedstawił szerszej publiczności wyniki badań dwóch zespołów naukowców. – Stwierdzamy jednak, że narkotyk ten ma tak fundamentalny wpływ na ludzki mózg. Tak duży, że musi być ono być znaczące. Substancja ta pomoże nam ustalić, jak działa najważniejszy organ w ciele człowieka. Powinniśmy więc dogłębnie sprawdzić i zoptymalizować jego terapeutyczne możliwości - powiedział Nutt. Obniżona aktywność mózgu - Tzw. psychodeliki są uznawane za "rozszerzające percepcję umysłu". Założono więc, że wzmagają one aktywność mózgu. Nasze badania wykazały jednak, że jest odwrotnie – wyjaśnił naukowiec Imperial College London. - Psylocybina, substancja psychoaktywna zawarta w narkotyku, powoduje zmniejszenie aktywności mózgu z obszarach, gdzie połączenia neuronowe są najgęstsze – dodał. Według brytyjskich naukowców z dwóch niezależnych zespołów oznacza to jedno. Grzyby halucynogenne mogą pomagać w leczeniu depresji na takiej samej zasadzie, jak działają powszechnie stosowane obecnie leki psychotropowe. Jak podkreślają badacze, wyniki eksperymentów są wstępne i jedynie sugerują związek między psylocybiną a lepszym samopoczuciem u osób ze stwierdzoną depresją." |
#8
|
|||
|
|||
Mieszkam w Niemczech i jak do tej pory nie spotkalam sie ze zjawiskiem narkomani wsrod seniorow,a znam ich wielu.Rozbawily mnie niektore komentarze do lez.Nie ma natomiast nic do smiechu w fakcie,ze polskiego emeryta nie stac na wiele,mimo ze na emeryture musial sie napewno wiecej napracowac znajac mentalnosc naszych sasiadow.Na innych polach roznice sie zacieraja,tutaj jest i bedzie przepasc.
|