Sprzedam

[JanuszB]

http://www.youtube.com/watch?v=fACLE...eature=related

[Mirosław]

Przepraszam, że się wtrącam, ale tak czytam czytam i nic nie rozumiem

po pierwsze primo jak mawiają klasycy - nazwa tego podforum to humor, zabawa - i tego się chyba spodziewają wszyscy, którzy wchodzą tu na wątki (w tym moja skromna nieodzywająca się osoba - jednym słowem takie pasożyty jak ja). Humoru, kawałów, inspiracji do bon motów powtarzanych w gronie rodziny i znajomych. Tymczasem ktoś usilnie stara się od wczoraj z tego wątku zrobić skrzyżowanie pręgierza i swoistego przeglądu prasy w tym celu używając postów wyjętych (ja nie wiem jak to można zrobić bez obrzydzenia) z mało higienicznego publicznego szaletu jakim jest forum o2 (a raczej jego użytkownicy w niektórych wątkach). ja rozumiem, że jest zapotrzebowanie na takie forum skoro ściąga ono taką ilość frustratów ale na litość Istoty Wyższej - czy wszelkie ulewania stamtąd musza kogokolwiek tutaj interesować? Na KSC takie wymiociny nie wędrują nawet do kosza tylko w kosmos od razu, a osoby którym się tak odbijało w dość szybkim tempie zostały stąd wyewakuowane i teraz się skarżą na cenzurę na o2 właśnie między innymi...

Pana xyz informuję, że tam może sobie pisac każdy, w części wątków bez logowania i że jak ktoś się podpisuje albo nawet pisze do pana jako Aleksander Wielki, Napoleon Bonaparte czy (żeby użyć nicka z niniejszego forum i nikogo przy tym nie obrazić) Mirosław z Senior.pl to nie oznacza że tak właśnie jest. Ja wiem że to trudno pojąć przyzwoitym ludziom, którzy przez całe życie mieli jedną twarz i jedno nazwisko, ale podszywanie się to jedna z "ulubionych" zabaw gówniażerii w internecie. Stąd są gonieni nie mogą za bardzo uprawiać swojej aktywności (tak - przez tę wstrętną administrację i jeszcze wstrętniejsze "donosy" zapewne, biję się w piersi sam jestem egzekutorem conajmniej kilu zgłoszeń nadużycia), ale nie łudźcie się - czytają wszystko i bez wahania wykorzystają na forach, na których panuje rzeczywista wolna amerykanka - oczywiście ze stosownym komentarzem. Taka jest cena uczestnictwa w publicznym forum.

Oczywiście można się z takiego forum wycofać i założyć bądź dołączyć do prywatnego, zamkniętego dla "czynników zewnętrznych". Tyle że w sieci to prawie nigdy nie wychodzi. Zamknięte fora, listy dyskusyjne na zaproszenia i inne rzeczy mają żywotność do max 3 lat - potem zapadają się z nudy. Dlatego po prostu śmiejmy się z frustratów, którym wydaje się że staruszkowie to tylko kwiatki sadzić i wnuków pilnować. Współczujmy im - nie mają dzieci innej rozrywki to przychodzą tu zza płota pooglądać a czasem próbują kamieniem rzucić. To w istocie biedactwa są... opieką je należy otoczyć, bułkę słodką dać i wskazać trawnik do skoszenia a nie tak od razu te kamienie w nich z powrotem...

Po drugie primo - może zastanówcie się wreszcie czego chcecie - przecież tu w jednym poście ktoś krzyczał o cenzurze i jednocześnie o tym, żeby "administracja zapewniła spokój". No to jak niby ma to zrobić? narzędzia jakimi dysponuje każdy administrator każdego forum to:
- możliwość zwrócenia uwagi użytkownikowi (prywatnie lub publicznie)
- możliwość usuwania postów niezgodnych z regulaminem (co na dużych forach sprowadza się w istocie do reakcję na zgłaszanie nadużyć - nikt nie ma tyle sił i środków by czytać wszystkie pojawiające się posty na bieżąco)
- możliwość banowania lub innego ograniczenia aktywności userów nagminnie łamiących regulamin
- możliwość wprowadzenia prewencyjnego moderowania wszystkich postów i po prostu nie dopuszczania do publikacji łamiących regulamin (co oczywiście wiąże się z dużymi opóźnieniami w publikacji)

Tyle. Tylko tyle. I trzeba mieć tego świadomość, stawiając takie czy inne żądania czy zarzuty.

Taki mały przykład: Moderatorzy (coś o tym wiem) ani admini nie są duchami świętymi żeby wiedzieć co ktoś miał na myśli i mogę się założyć że nie usuną postu tylko na podstawie informacji że on kogoś obraża jeśli to obrażanie nie jest w tym poście jasne i widoczne dla wszystkich. Ja na przykład mogę się czuć urażony kawałami o łysych, ale nie będę zgłaszać jako nadużycia kawałów czy uwag tego typu zamieszczanych przez osobę z którą mam zatargi na forum To samo dotyczy pijaków, lekomanów, zwolenników konkretnych partii etc.... Tymczasem spora część zgłoszeń na seniorze dotyczy takich właśnie sytuacji (przepraszam że zdradzam kawałek warsztatu). Z drugiej zaś strony jak są ewidentne naruszenia to się ich nie zgłasza tylko na forum krzyczy "gdzie jest administracja, gdzie moderatorzy, gwałtu rety". No to ja się pytam - SKĄD administracja czy moderatorzy mają wiedzieć, że w tej chwili źle się dzieje w wątku x na podforum y? Raz jeszcze mówię - nikt nigdzie nie czyta wszystkich postów jak leci a na zapleczu żadnego forum nie siedzi sztab moderatorów analizujących każde zdanie właśnie wysłane przez użytkownika. Więc sprawa jest prosta - nie zgłaszać dupsów czy wyimaginowanych naruszeń, ale ZAWSZE zgłaszać rzeczywiste naruszenia - bez względu na to czy dotyczą one mnie bezpośrednio czy nie. Pisałem to zresztą już parę lat temu, nie pomnę teraz przy jakiej okazji...

Ufff rozpisałem się. Żeby watkowi stało się zadość zakończę dowcipem:

- Na czym polega globalna wioska?
- Na tym, że ludzie z całej Polski na o2 zachowują się jak na wsi (przepraszam ludzi mieszkających na wsi, chodzi o stereotyp a nie o miejsce zamieszkania).

[xys]

Krzyś.

dr n. med. Krzysztof Wocjan
Warszawa

głowny specjalista MZ AD. 2009-2010
zdrowie publiczne (i psychiczne)

[Paula]

Hej hej Krzysiu Omnibusie jak ty sobie to wyobrażasz wycofując się po angielsku? (rozumiem rozumiem i przykro mi, że stało się jak się stało) ale nawet nie myśl o tym aby nas opuszczać. Bez ciebie to jak bez ręki. Wszyscy polubiliśmy Krzysia i nadal chcemy aby był wśród nas. Przecież mamy wspólne ciekawe tematy a ty serwujesz informacje i poradniki z najwyższej półki. Wracaj do nas. Przecież można założyć różowe okulary.
Buziaczek.

[xys]

nigdy nie zrobilem awantury nigdy nie obrazalem nikogo dbam o mila atmosfere i gdy ktos nie uwzglednil naszego humoru i consensus to ingerencje w porcelanie tworza stluczki.

antonimy rzeczownika miernota = coś świetnej jakości, coś wysokiej jakości

wiem, ze mnie lubicie moge korzystac ze swoich serwisow w USA lub Ameryce.

Ale nie odmawiam. Po co robis sobie i innym przykrosc. Nie jestem przewrazliwiony tylko bardzo zapracowany. Pisze o tym co stanowi skladnik integracji seniorów w Unii Europejskiej i czym zajmuja sie seniorzy z USA.

Podroze. Gotowanie. Pilegnowanie rozlin. Lektury i sztuka. Festyny i kiermasze.

i strony internetowe www.wocjan.net/sen

Napisał Paula

Hej hej Krzysiu Omnibusie jak ty sobie to wyobrażasz wycofując się po angielsku? (rozumiem rozumiem i przykro mi, że stało się jak się stało) ale nawet nie myśl o tym aby nas opuszczać. Bez ciebie to jak bez ręki. Wszyscy polubiliśmy Krzysia i nadal chcemy aby był wśród nas. Przecież mamy wspólne ciekawe tematy a ty serwujesz informacje i poradniki z najwyższej półki. Wracaj do nas.
Przecież można założyć różowe okulary.
Buziaczek.

» rzeczownik miernota

synonimy: marnota, bubel, tanizna, chłam, dziadostwo, fuszerka, kaszana, kicz, lichota, lipa, szmira, śmiecie, tandeta

[Paula]

Napisał xys

nigdy nie zrobilem awantury nigdy nie obrazalem nikogo dbam o mila atmosfere i gdy ktos nie uwzglednil naszego humoru i consensus to ingerencje w porcelanie tworza stluczki.

antonimy rzeczownika miernota = coś świetnej jakości, coś wysokiej jakości

wiem, ze mnie lubicie moge korzystac ze swoich serwisow w USA lub Ameryce.

Ale nie odmawiam. Po co robis sobie i innym przykrosc. Nie jestem przewrazliwiony tylko bardzo zapracowany. Pisze o tym co stanowi skladnik integracji seniorów w Unii Europejskiej i czym zajmuja sie seniorzy z USA.

Podroze. Gotowanie. Pilegnowanie rozlin. Lektury i sztuka. Festyny i kiermasze.

i strony internetowe www.wocjan.net/sen » rzeczownik miernota

synonimy: marnota, bubel, tanizna, chłam, dziadostwo, fuszerka, kaszana, kicz, lichota, lipa, szmira, śmiecie, tandeta

Przytargałam tort dla całej paczki i zapraszam aby się trochę osłodzić....

[Paula]

Krzysiu lepiej rzeczownik- przyjaciel a będzie nam wszystkim przyjemnie.

[xys]

jak wspomniałem w Niemczech zawsze mozna spotkac na szlakach turystycznych grupy z siwymi wlosami smiejace sie usmiechniete ruchliwe.

to kluby ludzi, ktorzy poznali sie przez internet aby zaprzyjaznic w realu. internet w krajach bardziej cywilizowanych jest wykorzystywany bez wiekszych obaw i bez cenzury jak w Chinach Ludowych.

Obowiazuja okreslone sposoby zabezpieczen ale wymienia sie mieszkaniami, dzieli jazdy. Internet sluzy polepszeniu standardtu zycia i obnizenia kosztow.

mam okolo 200 000 uzywanych ksiazek w antykwariacie i nowych ze 100 tysiecy w ksiegarni.

Jak - to na ucho. Mowie ogolnikami.

Z Janem wysiewamy roslinki do rozsady na wiosne - gdzies od maja bedzie w sam raz. Namawiwm do nasladownictwa - tylko podlewac - mam kulki nawozu na pol roku ...

ok cdn. nastapi

[xys]

Wariatka dzwoni do wariatki o polnocy.
Czy to numer .5555-5555.
Przepraszam, ze Panią obudziłam.
Nie szkodzi, i tak dzwonił telefon.

[Siri]

...jak to w życiu...

Uploaded with ImageShack.us ...galaretka truskawkowa z budyniem...

[xys]

jestem zachwycony nowoczesnymi donicami lechuza z Niemiec i florydy do roslin

system polecam filmik http://www.nowoczesne-donice.pl/film-lechuza

firma z Niemiec - w fabryce bezposrednio mozna kupowac i odrzuty taniej

ale system jest genialny na parapety i balkony i do wnetrz

no cos podobnego Polak potrafi http://www.youtube.com/watch?v=ErhMg...eature=related

Czy zakupy grupowe, internetowy hit ostatnich miesięcy, zdobyły popularność tylko ze względu na niskie ceny? Zobacz jakie sztuczki stosują serwisy, żeby zachęcić cię do kupna.

Serwisy z zakupami grupowymi stosują wiele sztuczek, dzięki którym ich skuteczność jest bardzo duża. Pierwsze co rzuca się w oczy zwykłemu użytkownikowi to olbrzymia zniżka, która działa na prawie każdego. Kto z nas nie kupił czegoś w zwykłym sklepie głównie dlatego, że akurat była 50% promocja? W serwisach z zakupami grupowymi to minimalna obniżka, a zdarzają się nawet 90%. „49 zł zamiast 130 zł za kompleksową pielęgnację twarzy – peeling", „Czekoladowy zabieg relaksująco – rewitalizujący (…) zamiast 130 zł zapłacisz 52 zł”, „Jedyne 39 zł za kupon o wartości 300 zł na fotodepilację” - to typowe oferty z polskich serwisów z zakupami grupowymi. Skąd tak duże obniżki? Sprzedający liczą, że kupując voucher na obiad w restauracji za połowę ceny zamówimy jeszcze napoje i deser, które są już w normalnych cenach. W klubach fitness czy u kosmetyczki możemy natomiast zostać na dłużej, bo jedno wejście czy zabieg rzadko kiedy dadzą pełen efekt.

[Paula]

Napisał xys

jestem zachwycony nowoczesnymi donicami lechuza z Niemiec i florydy do roslin

system polecam filmik http://www.nowoczesne-donice.pl/film-lechuza

firma z Niemiec - w fabryce bezposrednio mozna kupowac i odrzuty taniej

ale system jest genialny na parapety i balkony i do wnetrz

no cos podobnego Polak potrafi

Czy o to cudo chodzi?

[Paula]

Napisał Siri

...jak to w życiu...

Uploaded with ImageShack.us ...galaretka truskawkowa z budyniem...

Siri super galaretka. Dzięki.

[Doc]

Dzień dobry!
Widzę iż utrudniają wam życie jak mogą.

Trzymajcie się!W dobrym towarzystwie i taki biznes się opłaci.
Pozdrawiam.

[xys]

grupa przyjacioł z klubu w Niemczech planuje biwak za granica musi kupic wyposazenie indywidualne i zbiorowe.

szukaja producentow i kupuja co potrzebne w cdenie 3 razy nizszej od rynkowej po podzial cen jest

taki producent 30 zlotych

hurtownia 60 zlotych sklep 90 zlotych

producent zarabia 10 zlotych

hurtownicy i sklepy po 30 zlotych

jesli nie umiemy wyprodukowac czegos za 20 zlotych to placimy 90 ...

sztuka kupic od producenta za 30 co kupujemy za 90 =

i dlatego w Niemczech jest tzw Fabrikkauf ... mozemy sobie tak pomagac wlasnie jako przyjaciele fundacji dla staruszkow wesolych !

[Paula]

Napisał Doc

Dzień dobry!
Widzę iż utrudniają wam życie jak mogą.

Trzymajcie się!W dobrym towarzystwie i taki biznes się opłaci.
Pozdrawiam.

Witaj Doc dla ciebie również kawałek tortu przyjacielu.

[xys]

lechuza jest w Krakowie i w Warszawie na Saskiej Kępie - rozmawialem z tym wlascicielem.

firma z niemiec mam katalogi i maja na Florydzie

sa rozne linnie ideal bo woda starczy na 2 tygodnie do misiaca bez podlewania ...

system i doniczki ale ware ceny spore w Polsce

z fabryki mozemy zamowic razem po cenach producenta - zrzuta jak na grila prywatke ... mam transport ... zrzuta na benzyne ... prowadze ciezarowke

Napisał Paula

Czy o to cudo chodzi?

[Doc]

Napisał Paula

Witaj Doc dla ciebie również kawałek tortu przyjacielu.

A nie wytną?Tak nic do sprzedania.

[Paula]

Napisał Doc

A nie wytną?Tak nic do sprzedania.

Do sprzedania są buziaczki Doc.

[gerd]

Witam i pozdrawiam wszystkich

U mnie dziś wyjątkowo piękna słoneczna pogoda. Jest nawet stosunkowo ciepło – 12 stopni.
Byłem dziś na swojej działce – pooglądać i zostałem mile zaskoczony. Otóż zaczynają - „wychodzić” z ziemi - czubki „kwiatów Żonkili”. Cebulki tych kwiatów, wyjmowałem w ubiegłym roku, podczas powodzi dosłownie z pod wody. Uratowałem w ten sposób – ponad 150 cebulek. Prawie wszystkie, ponownie posadzone, chyba – zakwitną.
Wszystkim życzę – równie słonecznego i miłego dnia.