|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
witajcie
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
hej
KOBRO - za to masz wypielęgnowane włosy
czasem nieszczęścia chodzą stadami byłam na zajęciach w Fundacja Jak Malowana dręczyłyśmy różne liście
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Irenko popadłam w krwiożerczy nastrój i Tess Geritsen sobie w ilości sztuk pięć od pana bibliotekarza zażyczyłam...
A "dręczenie liści" przypominam sobie z moimi dziećmi a to malowanie i odbijanie a to różyczki a to cudne obrazki z kolorowych liści włożone w folijkę na dokumenty i przylepione na oknach słonko je cudnie podświetlało a one miały radochę. A ja dziś marzę o jednym.. |
|
||||
Witam w piękny, pogodny Poniedziałek. Witam Irenkę, Bogusię . Irenko ja bardzo lubię jesienne stroiki , robiłam z liści róże , szyszkami , żołędziami, kasztanami zdobiłam świeczniki. Nawet na Balkonie robiłam stroiki. W tym roku jeszcze nie byłam w Parku by nazbierać kasztanów itp, podziwiam Twój zapał dyscyplinę i chęci do uczęszczanie na zajęcia. Nieraz tak bywa Bogusiu , że jak się wali to wszystko na raz , a tym bardziej jak się spieszysz i masz różne sprawy na głowie . Miałaś pecha i myślę , że reszta dnia będzie już inna. Ja tak kiedyś zamykając drzwi zostawiłam klucze w zamku, a to wszystko przez to , że w trakcie zamykania drzwi , pomyślałam czy wzięłam parasolkę i zaczęłam zaglądać do torebki , okazało się , że parasolkę wzięłam to zamknęłam tylko torebkę i odeszłam od drzwi, zostawiając w zamku klucze. Pojechałam do męża do Szpitala i dość długo u niego byłam , wracając poszłam do sklepu. Jak wracałam przy drzwiach wejściowych na dole zorientowałam się , że nie mam kluczy , wpadłam w popłoch i myślałam , że je zgubiłam. Pamiętałam , że miałam je ostatni raz jak zamykałam mieszkanie. Zadzwoniłam do męża , że muszę wrócić do Szpitala i wziąć od niego klucze . Po chwili z balkonu sąsiadka obserwowała mnie, zobaczyła , że stoję na dole przy drzwiach, odezwała się do mnie przez domofon , że klucze są u niej. Sąsiadka wychodząc do zsypu zauważyła klucze w moich drzwiach, zaczęła obserwować moje mieszkanie , ale że to trwało dość długo , a klucze dalej wisiały w zamku , zawołała drugą sąsiadkę , weszły do środka i widzą , że w mieszkaniu nie ma nikogo. Postanowiły zamknąć drzwi i zabrać klucze do siebie. Od tej pory z sąsiadką wymieniłyśmy się kluczami i telefonem w razie czego to mamy ze sobą kontakt. Nie ma to jak mieć dobrych i czujnych sąsiadów. Bogusiu tak to jest jak człowiek ma zaprzątniętą głowę innymi myślami i takie podobne sytuacje mogą się zdarzyć każdemu z nas. Zosi dużo zdrówka , Jurkowi pomyślnych badań , Jarkowi mało opadających liści i pogodnych dni. Dzisiaj zadzwoniłam do Fryzjera i umówiłam się już na jutro na 10-tą rano jestem zadowolona , że taki szybki termin. Pozdrawiam wszystkich , miłego , szczęśliwego poniedziałku. ________
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 27-09-2021 o 16:24. |
|
||||
witajcie
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Witajcie .
Dzięki za pyszne śniadanko w lesie , ale ja wolałem moje dzisiejsze śniadanko w domu po kilku dniach nieobecności . Wczoraj o 17.00 byłem już w domku a dzisiaj wreszcie przed laptopem bo do smartfona mam za duże paluchy . Chociaż jak "muszem" to "piszem" . Wczoraj w domu dużo opowiadania a dzisiaj od rana dużo załatwiania .Dostałem ze szpitala skierowanie do Reumatolga a dzisiaj próbowałem w Rejonie załatwić do Nefrologa . Jednak moja lekarka zaprosiła mnie na jutro . Aż się żona zdziwiła , że wizytę u reumatologa załatwiłem już na 04.10 . Zawsze twierdzę , że z kobietami trzeba umieć rozmawiać . Pierwsze 4 porcje roztworu Meprelonu mi wkroplili . Teraz zgłaszam się po drugą porcję na 29.10 . Takich porcji już o połowę słabszych może być nawet 6 szt. z miesięcznymi przerwami . A z kroplówki kapało , kapało , kapało ... Podświetlane łóżko się przydawało jak się komus w nocy kapać zachciało ... W sumie przechodziłem to bez sensacji , chociaż wkurzające były te skoki poziomu cukru i insulinka w brzuch . Żona myślała , że wróciłem z wyspy Rodos , taki byłem opalony . To też taka reakcja alergiczna , która może się zdarzyć . Dzisiaj już po niej prawie śladu nie ma . Teraz znikam i po mnie nie będzie śladu . Miło tu być. Ostatnio edytowane przez lebuj : 28-09-2021 o 17:20. |
|
||||
hej
JUREK - po Tobie zawsze zostaje dobry ślad
dzisiaj jest Światowy Dzień Jabłka - lubicie? a może w swoim ogrodzie macie jabłonkę?
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Alee czad!!!! pierwszy raz widzę podświetlane łóżko
Człowiek wie co ma pod nogami..nie tak jak ja co na autku wnuka przewiozłam się w nocy wyrąbawszy pierwszą krzyżową w panele ..ledwie się do kupy pozbierałam Irenko jabłka lubię ale najbardziej te kiszone w kapuście..Niech żyje jabłko!!! |
|
||||
Witam serdecznie po dłuższej przerwie.. Basia, Bogusia, Irena, Jurka,Jarka.
Basiu po malutku się pozbierałam,wygrzałam się pod kołderką przez cały tydzień..ktoś w domu musiał być pierwszy..więc padło na mnie Dzisiaj byłam w klubie seniora kupiłam sobie w lidlu 2 bluzeczki, czerwoną i habrową..umówiałam sobie fryzjera na farbowanie i obcięcie włosów....bo już sreberka widać. Spokojnej nocy wszystkim życzę.DOBRANOC.
__________________
Zosia |
|
||||
Do czego to doszło . Człowiek leży w Szpitalu i się cieszy , że
łóżko podświetlane , że bez wstawania palcem oparcie regulowane . Cieszy też oko to , że na wielu z nich są serduszka WOŚP- u Jurka Owsiaka . Czyli są to łózka nasze . Jeżeli nie musicie , to nikomu tego nie życzę , ale jak leżeć - to dobrze. Ostatnio edytowane przez lebuj : 28-09-2021 o 21:44. |
|
||||
witajcie
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ Ostatnio edytowane przez alodia1949 : 29-09-2021 o 11:23. |
|
||||
Witajcie wszyscy
Irenko dzisiaj kawa jest już smaczniejsza dla mnie,podczas choroby nie miałam chęci jej picia. A dzisiaj jakoś innaczej mi smakuje. Irenko, Bogusiu, Jurku. Bogusiu ja też się nie spotkałam z podświetlanym łóżku.... odpukać lepiej nie przebywać w szpitalu...dom to dom. Wszystkim nas odwiedzającym życzę dużo zdrowia i słoneczka... ja już sobie pograłam w grze na ryby, porozwiązywałam krzyżówki panoramiczne, Picie kawy kończę i będę czytała książkę Danielle Steel "Jak grom z nieba" a za oknem słoneczny dzionek. Bywajcie zdrowi
__________________
Zosia Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 29-09-2021 o 13:07. |
|
||||
hej
rano powycinałam z kawałków firanki serwetki
(ma małe elementy ozdobne) dla pań na zajęcia "Smacznego! zrób własną książkę kucharską" zajęcia są bezpłatne, ja zapewniam materiały i te serwetki - 19.X, klub - miejsce, herbatę nożyczki i klej w lumpexie z półki z rzeczami po 2,-zł wybrałam 2 pary dżinsów też na zajęcia (inne: torba, kapcie, organizer) sprzedawczyni powiedziała, że to jest "półka promocyjna" , a że tam rzeczy w takiej cenie to już wiem od dłuższego czasu ogłoszenia nie ma to widocznie tylko dla wtajemniczonych kupiłam paprykę i pomidory "lima", aby znowu zrobić sobie sos z tych składników plus sól i mieszanka (prawie wybuchowa) przypraw (sama ją robię - taka "na winie") drobno je pokroiłam i udusiłam, po wystygnięciu miksuję, zagotuję i włożę do niedużych słoiczków nie udało mi się "załapać" na zabiegi w pobliżu bo po pierwsze nie mają armat czyli urządzeń typu laser tylko masażystkę - 100,-zł za jeden zabieg to ja chodzę raz w tygodniu za 50,-zł (taka cena tylko dla stałych klientów) a poniżej kot się czesze i masuje
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
______
Witam nasze miłe grono w pogodną środę. Irenka przypominała nam , że wczoraj był Światowy Dzień Jabłka, teraz jest pora zbiorów owoców. Wczoraj z rana dane mi było nareszcie po raz pierwszy po chorobie półpaśca , pójść do Fryzjera. Włosy miałam już bardzo długie, skróciłam je do ramion i ufarbowałam na złoty blond. Jestem teraz w barwach Jesieni , ale nadal blondynka. Jurek nie ma to jak w domu chociaż jak pokazywałeś zdjęcia to miałeś w Szpitalu wszelkie wygody i dobrą opiekę. Kiedyś już Wam też pisałam , że zetknęłam się niejednokrotnie w Szpitalach jak i w Klinice w Zabrzu ze specjalistycznym sprzętem , z wygodnymi nowoczesnymi łóżkami na pilota , zakupione ze składek od Jurka Owsiaka , ofiarowane przez WOŚP, mąż i ja osobiście korzystaliśmy z nich jak również mąż korzystał z Pompy Dyfuzyjnej zakupionej przez WOŚP i różnego innego specjalistycznego sprzętu. Trzeba przyznać , że WOŚP dużo pomaga w zakupieniu sprzętu dla Szpitali. Widzi się wszędzie serduszka nawet na Salach Operacyjnych. To jest jedyna zbiórka na którą co roku nie żałuję pieniędzy na składki dla WOŚP. Jurek , Łóżka podświetlane to dobry pomysł bo nie trzeba świecić światła . Super - pomysłowe . Cieszę się Zosiu, że zdrowiejesz, dbaj o siebie. Bogusiu ja nigdy nie jadłam jabłek kiszonych w kapuście , nigdy się u nas ich tak nie kisiło. Co Rejon to inny zwyczaj. Irenko podziwiam Cię , że w Tobie jest tyle chęci do zajęć i przygotowań do pracy z seniorami. Zawsze Twoje spotkania są ciekawe i jesteś do nich przygotowana trzeba przyznać , że ciekawie je prowadzisz bo byłam na jednym z nich. Życzę Ci samych przyjemnych zajęć i spotkań. Ostatnio we mnie drzemią moje siły i nieco przygasły moje pomysły na spiralę różnych chęci, mam zaprzątniętą głowę nieco innymi sprawami i obowiązkami, spowodowane inną koniecznością. Jarek pokazał się na chwilę i znowu gdzieś wyjechał. Pozdrawiam , jabłuszka zostawiam, miłego popołudnia. Bądźcie zdrowi. ________
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie. Ostatnio edytowane przez basia2002 : 29-09-2021 o 18:13. |
|
||||
hej
zjadłam zakupione włoskie orzechy
mają kształt ludzkiego mózgu to czekam na efekt wow mego intelektu w pojemniku na papier znalazłam dzisiaj 2 książki w tym o treningu mózgu ale boję się, że to za późno przy okazji uprzątnęłam trochę miejsce obok wiaty, tam gdzie gabaryty, zanosząc mniejsze śmieci do pojemników, słów brak na zachowania niektórych mieszkańców
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Irenko ponoć jak mawiał Zagłoba oleum do głowy dobre wino poniesie...
A ja przymierzałam się do wykorzystania starych dżinsów ..ale jeszcze nie dojrzałam do tego!! Zosia wreszcie się pojawiła ..ponoć teraz ludzie chorują bo zmniejszoną odporność po tej izolacji mają ..ja może zimą będę mieć czas na planszówki . Basia fryzurę i kolor zrobiła ,ja też muszę się wybrać ..ale teraz czasu brakuje.Ciekawe co tam Jarek złowił bo moje leśne łowy ..obfite w opieńki |
|
||||
witajcie
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część-120-ta. | basia2002 | Humor, zabawa | 966 | 06-08-2018 18:17 |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo Pod dobrą nadzieją- Część -119 -ta | basia2002 | Humor, zabawa | 999 | 27-05-2018 10:23 |
"PSZCZÓŁKI JOLITY"- czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część-118-ta. | basia2002 | Humor, zabawa | 1000 | 27-02-2018 21:27 |
" PSZCZÓŁKI JOLITY " - czyli Miodowo - Pod Dobrą Nadzieją. Część - 117 | basia2002 | Humor, zabawa | 990 | 01-12-2017 20:09 |
PSZCZÓŁKI JOLITY - czyli "MIODOWO POD DOBRĄ NADZIEJĄ" cz. 111 | oma | Humor, zabawa | 1002 | 16-08-2016 00:22 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|