Różności!!!!!!

[Wodniczka]

Irenko jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji urodzin,
życzę zdrowia ,uśmiechu i spełnienia wszelkich marzeń

[Wodniczka]

Irenko nie mogę wejść na kota, pokazuje mi,że mam
zły e-mail??

[Iza_bella]

Napisał alodia1949

też mam dzisiaj urodziny

Nie wiedziałam...W takim bądź razie wiele ciepła i słodyczy a przede wszystkim dużo, dużo zdrowia, bo to najważniejsze.
Do życzeń - kwiecie.....i buziaki...

[alodia1949]

ZOSIU - nie wiem dlaczego tak się dzieje
może po prostu wpisz w google: kot na gałęzi


IZO -

[Jolina]

W dniu Waszych urodzin gorące życzenia:
wiele uśmiechu i powodzenia,
niech Was nie trapią żadne zmartwienia
i niech się spełnią wszystkie marzenia.
W załączeniu uściski i całuski.

[Wodniczka]

Irenko udało się dodać komentarz przez google., jak radziłaś

[helena62]

Omi Ewciu Irenko spóżnione ale szczere życzenia urodzinowe dużo , dużo zdrowka.Przesyłam maki z moich wypadow na łono natury rok 2019 czerwiec.

[Iza_bella]

Dzień dobry na progu nowego tygodnia.
Otwieram wątek i zapraszam w imieniu Ninki do pisania. Czekamy z niecierpliwością na naszą gospodynię. Ninko...dużo zdrowia życzę...wracaj do nas szybko, bo bez Ciebie i Twoich wpisów wątek kuleje.
Niech Wam wszystkim się dobrze dzieje....Pozdrawiam......

[Jarosław II]

Helenko, ale kompotu by było z tych maków.

Też z niecierpliwością czekam na wieści od Ninki albo od kogoś kto ma z Nią kontakt.

[IMG][/IMG]

[gynek66]

A, w raz nią NINKĘ.Zdrowia, zdrowia Ci życzę . Czekamy na Ciebie tutaj , i nie tylko na Ciebie . Ale zapomnieli też o Omie , Jolince. Są jeszcze inne towarzyszki , ale zapomniałem ich imion.
Wygrzewaj się w ciepłym miejscu Ninko, dobrze się odżywiaj o tej porze. Pozdrawiam Izę . Trzeba szanować was tutaj kobiety chociaż czasami piszecie nie zdrowo.
Udanego dnia.

[alodia1949]

NINKO - tęsknimy

JOLINA, HELENA



IZO

JAREK - Ty to masz skojarzenia
mnie się to kojarzy z makowcem

[Jarosław II]

Napisał alodia1949

JAREK - Ty to masz skojarzenia
mnie się to kojarzy z makowcem

Irenko. Makowiec można popić kompotem.

[Wandula]

Witam Wszystkich .

Ninko Droga wracaj do zdrowia i do nas!!

Dziewczyny - Omi Ewciu, Irenko choć spóżnione ale z samego serducha życzę Wam ---dużo zdrowia na te kiepskie czasy -,przyjaciół i miłości od bliskich.

Dzisiaj ładna zimowa pogoda to i ja mam chęć do działania,właśnie posiałam pelargonię i groszek pachnący niech sobie rosną.
muszę rozebrać jeszcze choinkę i posprzątać w salonie.

Miło że mamy już 2kolegów,którzy rozruszają nasz wątek,-- na pewno będzie weselej i ciekawiej.

Jarek napisał,że seniorek się starzeje-- ale za to jestesmy wierne swojej Rodzince Różnosci.

Pozdrwiam cieplutko Wszystkich i do miłego .

[Jarosław II]

Napisał Wandula

Jarek napisał,że seniorek się starzeje-- ale za to jestesmy wierne swojej Rodzince Różnosci.

Wandulo. wierność nie zawsze jest atrybutem wieku, często to realizm, obowiązkowość wynikająca z przyzwyczajenia.

[gynek66]

Witam Wandulę . Dawno cie tutaj nie było . U ciebie wiosna się robi na parapecie , jak już siejesz .
Ninka musi swoje odleżeć. Nasza najstarsza osoba. Na pewno czyta co piszemy bo dzwonimy do niej.
Zima w dalszym ciągu trzyma , nie jest zła . Noc będzie duży przymrozek , już marznie na dworze .

[Jolina]

Dzień dobry...
Jestem i ja. Jestem - przywitałam się.
Z tym nie ma problemu. Ale mam problem z pisaniem.
Żeby pisać trzeba mieć o czym.
A to już problem co najmniej wielkości słonia.
Może podpowiem co jest na fotce.
To jest wycinek naszego ogrodu z Hamondzikiem.
Tylko po zmniejszeniu fotki słabo go widać.
No to coś napisałam, a że bez sensu, to musicie mi wybaczyć.
Pozdrawiam miłe Towarzystwo. Pa.

Ps. Gienku, nie odbieraj mi palmy pierwszeństwa...
Najstarsza w naszym gronie to jestem ja.

[Jarosław II]

Napisał Jolina

Dzień dobry...
Jestem i ja. Jestem - przywitałam się.
Z tym nie ma problemu. Ale mam problem z pisaniem.
Żeby pisać trzeba mieć o czym.
A to już problem co najmniej wielkości słonia.

Jolino, witam. Zawsze jest o czym pisać i każdy pisze o czym chce. Ważne aby zaznaczyć swoją obecność, bo jak kogoś długo nie ma to zaczynają się domysły. Ważne też co się pisze i do kogo bo nieraz przed laty byłem bardzo wylewny i szczery i źle się skończyło, mimo, że nie pisałem ogólnie tylko na priv. Teraz mam zasadę: Nigdy nie mów nikomu o swoich problemach. Połowy osób to nie interesuje a połowa cieszy się z tego. Dlatego trzeba rozmawiać o pogodzie, porach roku, zamiataniu, sprzątaniu, zakupach, oczywiście nie drogich i temat dyżurny, o chorobach. Nie wolno mówić o szczęściu i o pieniądzach. Wtedy człowiek jest szanowany i lubiany. Lepiej by wzbudzał litość niż zazdrość.
Pozdrawiam.

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
Kochani...rozmawiałam z Ninką. Leży, bo źle się czuje...bardzo kaszle. Ma opiekę, bo przychodzą do Niej dwie opiekunki i prawnuczka...również sąsiad zagląda, więc nie jest osamotniona w chorobie. Do komputera nie siada, bo jest za słaba....najlepiej czuje się w pozycji leżącej, wtedy nie kaszle.
Nas wszystkich pozdrawia, myśli o nas i zapewnia o swojej pamięci. Gdy lepiej się poczuje - wpadnie.
Irenko... Wandziu... Jolinko.... Helenko... Wodniczko... Jarku... Gienku... miło, że jesteście. Dla Ninki to wiele znaczy.
Miłego wieczoru....

[alodia1949]

WANDULA - bardzo dziękuję za życzenia

JAREK - można pisać interesująco
a nawet z poczuciem humoru o naszej codzienności

wolę herbatę niż kompot, szczególnie
taki zmieniający świadomość

czy oglądacie czasem program
słownik -polsko-polski z profesorem
Janem Miodkiem?
spotkania odbywają się w czytelni
biblioteki Instytutu Geografii UW
gdzie czasem pokazują duży, poniemiecki
globus, pracowałam w tej bibliotece
i jedno z moich opowiadań tam umieściłam

a propos miodek - do herbaty posmarowałam
suche wafle miodem

[Jarosław II]

Napisał alodia1949

JAREK - można pisać interesująco
a nawet z poczuciem humoru o naszej codzienności

wolę herbatę niż kompot, szczególnie
taki zmieniający świadomość

Nasza codzienność jest szara a po kompocie bardziej kolorowa. Dlatego na dobranoc zawsze używam kieliszek nalewki, wtedy są kolorowe sny.