|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry!
Cześć wszystkim, no i niezawodnej Krysi z kawą
Wróciłam z poczty, było trochę ludzi, ale nawet za długo nie stałam. Najważniejsze, że paczka nadana i Zosia dostanie sweterek przed świętami. Pogoda sucha, koło zera, a mnie wszystkie kości dają w kość, dziwnie to brzmi, ale to prawda Zaraz zjem moje płatki, bo rano mi się nie chciało. Miłego dnia, dziewczyny i panowie Enia mnie stuknęła, ale nie mocno, cześć |
|
||||
Nowoczesny projekt urbanistyczny był wówczas ewenementem na skalę europejską. Architekci projektując budynki nadali im różne kształty, wysokość i linię projektową, dzięki czemu trudno znaleźć dwa podobnie wyglądające wieżowce. Budowle często przybierają nazwę firm, których stanowią siedzibę: Tour Esso, Tour GAN.
|
|
||||
Dzień dobry wszystkim!
Dzień dobry Kaimko,Eniu,Małgosiu,Jurku!
Kaimce dziękuję za kawusię, a Eni za wspaniały spacer o poranku,za piękne zdjęcia! Małgosiu,ranny ptaszek dziś...wcześnie wybrałaś się na pocztę,paczka powinna dojść na czas... Jurek,Redko pewnie już w formie po zabiegu Janusz,Wiesia...dziękuję! U mnie też pogoda dość przyjemna,na razie nie pada,choć zapowiadają jakieś prószenie...i 0 st... Wyjdę poszwendać się trochę i łyknąć powietrza... Dobrego dnia Wam życzę!Też kawę przyniosłam... |
|
||||
Dzień dobry.
Witam wszystkich cieplutko i nawet słonecznie!! Temperatura w okolicach zera , ale słoneczko cieszy oczy! Pospacerowałam z Enią po Paryżu, piękne wieżowce podziwiam , ale ten paluch , to już zdecydowanie nie w moim guście!! To już wolę popatrzeć co tam na straganach sprzedają! Pozdrawiam Krysię, Małgosię, Jurka i Irenkę. Miłego dnia Panie i Panowie!
__________________
|
|
||||
Witam koleżanki przedświątecznie.
Enia, piękne zdjęcia z La Defense. Byłem, pamiętam. Pokaż jeszcze Grande Arche de la Defense - Wielki Łuk, jak stoisz pod nim to cię wciska w ziemię jego ogrom. Zszokowała mnie cena Jambon de Pays, czyli szynki wiejskiej - 55 euro. No ale to jest prawdziwa szynka, robiona co najmniej kilka miesięcy i bez zastrzyków wody do środka. Jurek, przody szafek to antyki? A ja to co - 75 lat niebawem, kamienica przedwojenna. A ja nie jestem młodą parą urządzającą gniazdko, przeprowadzam się do syna żeby, jeśli się przekręcę, prędko znalazł moje zwłoki. Pogoda słaba. Prószy śnieżek, wieje lekki wietrzyk. Ja lubię mróz, ale jak jest słońce i wszystko naokoło się skrzy. Pozdrowienia
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Eniu!
Z przyjemnością zwiedzam w wygodnym fotelu komputerowym Janusz, kuchnia bardzo ładna, ale ten brak szuflad da Ci w kość, przepraszam, że się powtarzam. Do tego, nie chciałam, takich ornamentów, na frontach, bo kiedyś, czyściłam je szczoteczką do zębów To nie znaczy, że mi się nie podobają, bo w starych szafkach były, do tego dwie szafki były oszklone. Do nowej chaty się przyzwyczaisz, chociaż początkowo, będziesz się czuł, jak na wakacjach, tak było ze mną, jak wyprowadziliśmy się z Poznania. Nigdy nie mieszkałam w małym mieście, ale przywykłam Ty będziesz miał większe poczucie bezpieczeństwa z synem pod bokiem. Co do cen, to Francja jest droga, jeśli chodzi o żywność. Mam znajomą, która kilka lat tam pracowała. U mnie słońce i chmury na zmianę, a kostka daje mi do wiwatu, więc ciągle ją mrożę i ból ustępuje |
|
||||
Krysiu, w zimę kiedy się przeprowadzaliśmy,
było tak jak teraz, do końca stycznia, a w dniu przeprowadzki, temperatura spadła nagle, do -15 stopni. To był horror! Jeszcze wtedy było centralne, więc po trzech dniach palenia w kotłowni, temperatura w domu, doszła do +14 stopni Byłam jak sopel lodu i chodziłam do sąsiadów się ogrzać. Na szczęście okazali się miłymi ludźmi i przyjaźnimy się do dziś. To tak, odnośnie tego obrazka z zimą. |
|
||||
Proszę bardzo Grande Arche de la Defense niestety w kawałkach/bo pierwsze wrażenia kiedy wdrapałam sie po schodach i myślałam tylko jak zejść bezpiecznie spowodowało ze niezbyt przyłożyłam się do zdjęć tego obiektu/
szynka powiadasz droga ...bardzo droga! jak wszystko w Paryżu ,ceny mnie porażały ,wybierałam menu skromne niewielkie ilości , choć wszystko opłacał syn ,taka wyprawa to nie na kieszeń emeryta |
|
||||
Witam Rozmówkowo
Eniu,
superowe zdjęcia. Małgosiu, współczuję, ale to są skutki przebytych kontuzji. Byłam w bibliotece, bo moja mieści się w szkole i nie wiem, jak przed świętami ma otwarte. Wolałam nie ryzykować. Za chwilkę obiad. Miłego dnia i do potem. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|