"Pszczółki Jolity" - czyli Miodowo Pod Dobrą Nadzieją...

[Wodniczka]

Omo-Danusiu ślicznie dziękuję za pamięć i życzenia,trochę się zgodzę z tą przepowiednią, co do urodzonych 1.02.Imprezka się w domu odbyła,goście przybyli,a mnie grypa dorwała, więc buziaki były na odległość (3 dni już z nią walczę..musi być dobrze.)

[Wodniczka]

DANUSIU,MIRKO,JURKU MARZENNO-JA MIAŁAM DZIEŃ PRZYTULANIA DO PODUSZKI. i z gripex hot..ale żyję, lepiej się czuję..a drinka sobie wypiję jak wyzdrowieje.
Alodio co do ząbka , którego już nie mam- pozostało mi jedno wyjście iść do zębologa by uzupełnił protezę i wstawił nowy ząbek.
Marzeno, to miałaś ciężką dzisiaj przeprawę ..,pozostaje mi tylko Ci współczuć.'
Oma ( zodiakalnym rakiem, jest mój syn)
Dziewiątka
Basia
Tina-Krystyna
Nina
Frezja01 *
Lebuj-Jurku*


Teraz Was wszystkich pożegnam, bo wypiłam sobie gripex hot.

Już posprzątane,ale córka jeszcze mi kliknęła fotkę z kwiatkami,które otrzymałam..(tak wygląda osoba dopadnięta przez grypę..nie byłam w stanie iść do fryzjera?)
Do jutra moi drodzy, pewnie będę się już czuła dużo lepiej

[dziewiątka]

Dzień dobry , otwieram drzwi MIodowa



Marzenko,
przeczytałam i jestem w szoku.... ...Ty mogłaś czuć się bezradna,
ale wcześniej mężczyżni, zamiast podśmiewać się powinni zareagować rozsądnie
i powiadomić odpowiednie służby, bo to mogła być osoba poważnie chora;
Taką mamy społeczność, obojętność, beznadziejne podejście do drugiego człowieka
i coraz mniej wrażliwości... zero reakcji na zło i ludzką krzywdę...to nieprawdopodobne !!!!!
Zosiu, pomimo choroby wyglądasz pięknie ... życzę zdrówka !
Dano, film Misz Masz czyli "Kogel Model 3 " to taka sobie komedyjka...
Zainteresowała mnie bo główne role grają ci sami aktorzy :
Grażyna Błęcka-Kolska, Ewa Kasprzyk, Zdzisław Wardejn, Katarzyna Łaniewska,
Jerzy Rogalski ( słynny Staszek Kolasa ), sąsiedzi Gożdzikowie ( Rożniatowska i Nowisz )...
Byłam bardzo zawiedziona ( a wcześniej nie chciałam wiedzieć całej obsady ), że Piotrusia nie gra Michał Koterski
bo to on grał niegrzecznego chłopca w dzieciństwie ...Maciej Zakościelny wcale mi do tej roli nie pasuje
Zaskoczyła mnie sylwetka i rola K. Skrzyneckiej ...bardzo utyła
Ale ogólnie warto...dużo zabawy...i na koniec pozytywne przesłanie jak dla młodych

POZDRAWIAM wszystkich ...miłego dnia

[basia2002]

Dzień dobry. Witam w Miodowie Mireczkę.
Dosiadam do smacznej kawki, którą Mira częstuje.
Zosiu bardzo ładne kwiaty i prezencik dostałaś, dziekuje za poczęstunek,
nie wyglądasz na chorą, kuruj się , żebyś wyzdrowiała na balety.
Marzenko to przeżyłaś trochę strachu.
Całkowicie zgadzam się z wypowiedzią Miry,
prawdopodobnie kobieta jest psychicznie chora.
Może umknęła uwadze opiekunowi, takie zachowanie może być,
groźne dla otoczenia. Taka osoba powinna być otoczona opieką.
Jak na razie pusto na wątku , zajrzę jeszcze do Miodowa.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie , milej soboty.

[marzenna79]

Witajcie Kochane !
Powiadomiłam dzisiaj straż miejską o wczorajszym incydencie...

.....................................

[Wodniczka]

Marzeno witaj, a straż miejska
zareagowała ? na Twoje zawiadomienie!!!! .

[Wodniczka]

Witaj Basiu, balety są 14 lutego chyba się wykuruje do tego czasu.Pozdrawiam miłego dnia życzę.

[Wodniczka]

Mirko dziękuje za życzenia, powrotu do zdrowia..

[marzenna79]

Napisał Wodniczka

Marzeno witaj, i straz miejska
zareagowla na Twoje zawiadomienie .

Zosieńko, dobre pytanie...
Kazali mi dzwonić na Policję, a Policja powiedziała,
że nie mają takiego zgłoszenia o błąkającej się starszej kobiecie,
jedynie przyjęli do wiadomości, że po Beniowskiego chodzi agresywna kobieta.

[Wodniczka]

Marzeno, to dziwnie zareagowali na tą informację ?..a może czekają
na coś co by ich...porwało do galopu i zaczęli działać..
Znikam pod kołderkę.. oglądać skoki narciarskie, bo wczoraj nie było to możliwe.Więc razem ze swoim kotkiem będę oglądała skoki.
Miłego popołudnia wszystkim życzę.

[alodia1949]

witajcie

MARZENO - bardzo Ci współczuję
nasze służby wszystko olewają
szczególnie pojedynczego obywatela

ZOSIU - kuruj się intensywnie

dałam NOWY krotki WPIS na blogu - zapraszam

[marzenna79]

Zosieńko, oni czekają na konkrety....
Dopóki się coś złego nie stanie, to nie interweniują...
Chyba, że ja oficjalnie chciałabym zgłosić napaść, wtedy są inne procedury,
a na gębę, to nie muszą nic robić, mają luzik...

Irenko, witaj, to prawda...zero zainteresowania, a ja przecież sugerowałam,
że to może być chora psychicznie kobieta...szkoda gadać...

[lebuj]

Witam całe Miodowo .
Mireczko , dzięki za pyszną kawkę .
U mnie szaro , wilgoć w powietrzu , bez wiatru do d.py .

Rano Biedronka i Polo zaliczone , półki w lodówce zapełnione .
Trochę pracy w podziemiu , teraz razem z Zosią oglądam skoki .

Marzenko , no to miałaś przeboje . A dlaczego uciekałaś i się
nie broniłaś ?. Trzeba było też ją walnąć to może by oprzytomiała .
Nie wiadomo , czy to osoba chora , czy szukająca zaczepki .
Jak ludzie się nie bronią to ona jest bardziej agresywna .
Straż Miejska by zareagowała , jakbyś ją im przyprowadziła .

Pozdrowionka

[basia2002]

Witam w pierwszą Niedzielę miesiąca Luty.
U mnie dzisiaj pada śnieg na dworze bielutko.
Wczoraj rozebrałam choinkę , zrobiło się pusto.
Zapraszam na niedzielną kawkę. Jak na razie
to jeszcze nikt nie zajrzał na wątek.
Pozdrawiam Was Wszystkich serdecznie
miłej, udanej niedzieli Wam życzę.

[oma]

Jolitko-Jolu...Nasza Patronko...
To już cztery lata...
Dziękuję, że BYŁAŚ...
Na ZAWSZE... pozostaniesz w sercu i w pamięci.

http://gdynia.artlookgallery.com/gro...=211072&inni=0

[alodia1949]

witajcie

Dano dzięki za pamięć o Jolitce i link
skorzystałam

za oknem szaro a nawet buro

nie pamiętam czy pisałam, że w ramach bycia pomysłową Dobromirką
wzięłam "na tapetę" 4 swetro-bluzki
jedna ciemno-brązowa była najbardziej przechodzona
postanowiłam wykorzystać ją do poszerzenia 3 innych, jaśniejszych
bo się zbiegły w praniu

rozcięłam boki i wstawiłam tam ciemne trójkąty od dołu do pachy
a na dole przyszyłam kawałki podłużające bluzkę
no i mam 3 jakby nowe tuniki

teraz czas na następne - niebieską i biało - czarną

i tak przeplatam sobie zajęcia - literackie i robótkowe

nigdzie dziś nie pojadę:

[basia2002]

W Rocznicę śmierci.
To ten czas jak Ciebie Jolito nie ma w śród nas.
[*] 03.02.2015 - 03.02.2019r.
♥

[oma]

Dzień dobry Miodowo...

Basiu, za powitanie i kawę - dziękuję!
Śniegu u mnie nie ma i nawet się nie zanosi,
że przypomni, jak powinna wyglądać zima.
Frezyjko - dobrze, że zajrzałaś na wątek.
Podaj mi rękę i daj się przytulić.
Przytrzymam, żebyś mogła wykaraskać się z doła.
Marzenko - nie wiem, jak ja zachowałabym się...
gdybym została zaatakowana przez tą kobietę.
Czytając o tym, byłam w szoku, a co dopiero przeżyć taki fizyczny atak.
No niestety, reakcja odpowiednich służb, byłaby dopiero wtedy...
gdyby COŚ się stało...
Współczuję i przytulam mocno!
Mireczko, pewnie wybiorę się na film.
Jestem ciekawa, jak potoczyły się losy bohaterów z dwóch wcześniejszych części.
Aktor D.Siatkowski, grający w dwóch częściach postać Pawła...
jest pochowany na naszym Cmentarzu Komunalnym. ([*]2008r)
Rolę Piotrusia, grał Maciej Koterski (kuzyn Michała K.)
To była jego jedyna rola filmowa w życiu.
( https://www.eska.pl/cinema/news/piot...Sto8-eHwF.html )
Ireno, kiedyś ze starych swetrów, robiłam tuniki córce.
Wycinałam różne geometryczne kawałki, układałam na papierowym wykroju...
i zszywałam je maszyną do szycia.
Miejsce zszycia, maskowałam naszytą na zewnętrznej stronie... taśmą kolorową.
(Muszę poszperać w starych zdjęciach.)
Zosiu - szybkiego powrotu do zdrowia życzę!

Niedzielne pozdrowienia dla całego Miodowa zostawiam.

[Wodniczka]

Witam nasze słodkie miodowo... Danusiu dzięki za przypomnienie nam o linku o naszej św.p. Jolitce, znałam Jolę osobiście, poznałyśmy się na spotkaniu w Gospodzie w Sopocie, dobrze o tym wie nasza Honorka, gdyż na obiedzie jedliśmy pierogi i była wspólna fotka na schodach w kawiarni sporo czasu j upłynęło jak pokazywałam tą fotkę.Przepraszam,nie dodam obrazka, wyświetla mi się,że serwer jest przeciążony.Oglądam skoki narciarskie.

[barteczek]

Sporo przeczytałam i mam wspomnienia bardzo przykre z napadem przez chorą kobietę... tak, pobiła mnie, podrapała.. miałam laskę, mogłam się bronić, ale wiedząc o jej chorobie, pozwoliłam jej na to , co zrobiła, odpychałam ją laską... aby mnie już nie dosięgała pazurami... znalazłam się w szpitalu, wywieziono mnie do Zawiercia na badania brzucha... mocno mnie kopnęła kolanem... okazało się ( niby ) że nic się nie dzieje.. przywieźli mnie do Olkusza, w szpitalu czekała policja... a ja durna zrzekłam się odszkodowania - bo ona chora - szlak by trafił... durna byłam...bo by ją zamknęli a za pół roku zabiła swojego wnusia ( 5 miesięcznego ) bo płakał. Marzenko, to straszne przeżycia dla nas...
Jak zadzwoniłam na Policję, że pielęgniarka chce mnie pobić, że mi ubliża, to policjant się śmiał! Pielęgniarka nie zrobi krzywdy! Nie miałam wyjścia, złapałam laskę... i kazałam jej dzwonić do nich...
Byłam dzisiaj u Jolitki na grobie ( mam fotkę ) i zrobiłam to, co należy... Niech odpoczywa w pokoju!!!
Czesiu, jak potrzebujesz więcej niż przytulenie, to dzwoń!!! Przytulam wszystkie Pszczółki i Guciów!
Mirusiu, nie oglądałam filmu...
Irenko, podziwiam Cię z tymi przeróbkami!
Dana, ja w młodości też córkom przerabiałam, dorabiałam szydełkiem koroneczki i co tylko było potrzebne...
Pozdrawiam Was.. Irenkę, Omeczkę, Basię, Czesię, Lebuja, Zosię, Alę, Krysię, Mirusię, Marzenkę...Pewnie kogoś pominęłam, ale boli mnie głowa, za oknem nic nie widać taki smog...wrażenie jakby blok stał w dymie...
Pozdrawiam