|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Eniu, a u mnie było cudnie. Ciepło i bezwietrznie. 2 godz. uczciwie pracowałam, a potem przyjechali sąsiedzi i prowadziliśmy życie towarzyskie. No i dobrze, bo i tak bolą mnie plecy. Podobno po niedzieli też będzie ładnie.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Hej.
Dziękuję za kawę. Dzisiaj w radio słuchałam,że trzeba wypić trzy dla zdrowotności ! Muszę zmienić przyzwyczajenia i ograniczenia do jednej. Pogoda niby ładna ale zimno 12 st.C Na działce tylko pozbierałam orzechy i to wszystko. W domu grzeją już od tygodnia więc jest cieplutko. Współczuję Ci Krysiu, nie dość że zimno, to jeszcze ciepłej wody brak. Zamówiłam sobie mopy na Mango. Są z pojemnikiem na wodę i można spryskiwać ...czy któraś ma takie ? http://www.mango.pl/sprzatanie/mopy-...-mop-v3-kolory Na razie... |
|
|||
Witam miłe koleżanki
U mnie dziś było pięknie, słonecznie i dość ciepło Poszliśmy dziś na "Kler"....ludzi tłumy, sala pełna , bilety wyprzedane na wszystkie seanse na cały weekend. Byli młodzi i seniorzy. Moim zdaniem film wart zobaczenia i zachęcam Was wszystkie, bo to co pokazuje to nie fikcja, to prawda o "chorobie" jaka panuje w naszym i nie tylko naszym kościele, no i nie tylko kościele ....układy, układziki, powiązania i haki, ot nasza polska rzeczywistość |
|
||||
U nas "Kler" zaczynają grać w poniedziałek i będą do 10.października. Bilety już sprzedane. W sąsiednich miastach nie grają na razie, a każdy chce zobaczyć jak najwcześniej i jadą do nas. Mam zamówione bilety na poniedziałek tylko dzięki uprzejmości kasjerki, byłej uczennicy.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Dzień dobry! Zapowiada się ładnie, słonecznie od rana. Pojechałabym do lasu, ale obawiam się, że nie wsiądę na rower - taka jestem połamana. Może kawa pomoże...
Zapraszam!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
|||
Dzień dobry Krysiu
Za oknem piękny , słoneczny dzień....szybki obiad i w teren bo trzeba ""łykać" te piękne słoneczne chwile.... Krysiu ciekawa jestem jak Ty odbierzesz ten film....mam nadzieję, że podzielisz się wrażeniami Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia |
|
||||
Część babeczki!
Krysiu, kawa super, taką lubię w ładnej filiżance. Na Kler pójdę, ale chwilowo bilety, tylko w pierwszym rzędzie, a że to nie teatr, to poczekamy. W naszej dziurze, ( czyt. mieście powiatowym) jest jedno kino, więc wiadomo... Ula, miałam różne mopy i sprawdził się tylko obrotowy z Allegro. Taki z wiaderkiem, bez pedału, ale z wirówką. Ktoś go z naszego wątku, też kupił, ale nie pamiętam kto? Potem w Biedronce dokupiłam końcówki myjące z mikrofibry i piorę je w pralce. Wiaderko, po złożeniu, służy jako stołek. Ciekawe, jak sie sprawdzi Twój zakup? W Mango kupiłam szczotkę akumulatorową do mycia łazienki, ale wannę szyciej myję ręcznie. Odnośnie kawy, to często mam po niej zgagę i pije tylko raz dziennie, na rozruch Wybieram się do ogródka, robi się ciepło Miłej niedzieli! |
|
||||
witajcie!
Byłam w kinie na "Klerze" - także polecam napisałam o nim na swoim blogu: kot na gałęzi 1 ta recenzja jest także na głównej stronie senior.pl - na dole
__________________
Zapraszam na fb "Robótki z komódki" https://www.facebook.com/robotkizkom...homepage_panel i na blog: https://kotnagalezi.home.blog/ |
|
||||
Witajcie dziewczyny.
Ulka mam tego mopa i praktycznie nie myje nim bo mnie szlag trafia gdy co chwilę spada nakładka bo zapinana jest na rzep, który po kilku moczeniach po prostu nie trzyma. Dzis miałam dzieciaki na obiedzie bo to ostatnia niedziela miesiąca. Było wesoło i siedzieli do 17.00. Upiekłam jebłecznik i sypnęłam na jabłka cynamon /uwielbiam/ zapomniałam, że syn nie znosi więc nie jadł a Magda bidula jest na diecie bezglutenowej i też nie jadła. Synowa i zięć nie mogli sie najeść tak im smakował. Teraz czas aby zrobic kolację, gdyby o mnie tylko chodziło to nie jestem głodna ale mąż ostatnio ma apetyt. Miłego wieczoru. |
|
||||
Największą satysfakcję mam, gdy umyję podłogi tradycyjnie - ścierką i teraz już na kolanach. Mam mop z Mango z gąbką - na uchwycie jest takie cuś, co po przekręceniu składa gąbkę i wyciska. Nie lubię go, bo mam wrażenie, że rozmazuje brud.
Grażynko, napracowałaś się przygotowując obiad, ale pewnie masz satysfakcję, ponieważ smakowało wszystkim. Byłam w lesie samochodem - było cicho i pusto, widzieliśmy tylko jednego grzybiarza. Potem pojechaliśmy na obiad do restauracji, w której niedawno byliśmy. Zaraz idę spać, bo po spacerze oczy mi się zamykają. Czekam jeszcze na ciepłą wodę do mycia, jakoś wolno grzeje się. Dobranoc!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Dzień dobry! Jest piękne bezchmurne niebo. Słońce chyba już wzeszło, bo więcej złota niż różu na niebie. Ale jest zimno - tylko 2 st. Ciekawe, czy dzisiaj podłączą nas do cywilizacji, tj. ciepłej wody i ogrzewania.
Kawa jest gorąca, zapraszam!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Cześć babeczki!
Ja mam takiego mopa, tylko wiaderko troszkę się różni: https://allegro.pl/mop-smart-obrotow...920483629.html Nie zgadzam się z opinią Kaimy, że rozmazuje się brud, bo on działa na innych zasadach. Z jednej strony jest woda z płynem, a mop po przyciśnięciu wiruje w tej wodzie i dobrze się płucze, a druga strona, to wirówka, która odwiruje nadmiar wody. Jak przyciśniesz mop, więcej razy, jest to jest bardziej suchy. Mycie podłogi na kolanach w pewnym wieku odpada, Kaima, jeszcze o tym nie wie, ale z czasem zobaczy. Najważniejsze, że ciągle można dokupić końcówki, sam drążek też, nic nie spada, a mop dochodzi we wszystkie zakamarki. Do tego, można zmyć podłogę, nie mocząc rąk. Jadę do Biedronki, do potem... |
|
||||
Witam wszystkie koleżanki
Nie dość,że miałam kłopot z barkiem i z pęcherzem to doszło przeziębienie i silny katar. Od wczoraj już zdecydowanie lepiej się czuję. Miałam się zaszczepić przeciw grypie,ale teraz muszę trochę odczekać by dojść do siebie. Wszystkie plany z ubiegłego tygodnia wzieły w łeb. Córka kupiła bilety na ten czwartek na film "Kamerdyner" a na "Kler" pójdziemy jak przejdą te tłumy. W odpowiedzi na ataki prasy prawicowej i katolickiej w sprawie "Kleru" dziś czytałam fajny artykuł Jacka Żakowskiego. http://wyborcza.pl/7,75968,23987103,...l#s=BoxWOpImg2 Pozdrawiam wszystkie koleżanki i życzę spokojnego wieczoru. |
|
||||
Cytat:
Widziałam dzisiaj "Kler". Na razie nic nie napiszę, bo muszę ostygnąć. W ościennych powiatach nie grają - władze nie zgodziły się, więc u nas kino pęka w szwach. Jest już nawet dowcip: W sąsiednim mieście policja zatrzymała kilka osób. Osoby te obejrzały film u nas, a wróciwszy do domu opowiadały jego treść rodzinie i znajomym
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Dzień dobry! Słonecznie i ciepło, pojadę na działkę na cały dzień. Zapraszam na kawę!
Wczoraj napisałam kilka zdań na temat filmu, a teraz widzę, że ich nie ma. Pewnie nie wysłałam, bo byłam bardzo zmęczona - przecież niemożliwe, aby była cenzura
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |