menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > podkarpackie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #51441  
Nieprzeczytane 02-02-2024, 13:40
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie Dzień dobry

Wiecie, że gdyby tak nie patrzeć na datę w kalendarzu to już mamy przedwiośnie.
Nad Łańcutem chmury czarnego ptactwa, znaczy przyleciały kawki i chyba część wron.
Tych wron nie jestem pewna, bo nie pamiętam żeby to co latało górą darło dzioby.
A wrony i gawrony są bardzo głośne.
W moim ogródku widać już wychodzące z ziemi tulipany i irysy holenderskie.
Irysy wybujały mocno. Przeszłam się po gratkowie, zauważyłam że pod trawnikiem
jest pustka, tyle tuneli napracowały moje gryzonie. Idzie się jak po gąbce.
Krety też nie pozostały w tyle, zresztą one zawsze były pracowite.

Przestałam dokarmiać ptaki, sporadycznie rzucam im kubek ziaren,
ale jak chcą przeżyć, to muszą się same postarać.

Lulko dzięki za fotki, miło na nie patrzeć i myśleć o wiośnie.

Wernisaż wczorajszy też dobrze mi zrobił. Obrazy Niny Zielińskiej- Krudysz są
miłe dla oczu chociaż bardzo nowoczesne.

Miłego dnia!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51442  
Nieprzeczytane 02-02-2024, 16:49
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dzień dobry.
Ja dziś znowu od rana w biegu, najpierw na targ po ziarenka, później do sklepu, na szybko kawa i z wnusią do city, właściwie to po nic, ona tylko jakieś duperele sobie kupiła, Mcdonald zaliczyłyśmy i do domu.
Cytat:
Bogda...masz rację z tą pracą w ogródku...człowiek zapomina o bolączkach, spręża się i działa. Teraz, kiedy jest dużo wolnego czasu są momenty, że człowiek się zatraca i wymyśla problemy, nawet gdy nie istnieją.
Izo, bo to wszystko siedzi w naszej głowie
I jakoś czasem nas dopada, musimy się starać odganiać to myślenie, ale mnie słabo wychodzi.
Też bym chętnie zjadła placki ziemniaczane, narobiłaś mi smaka, może jutro, bo nie planuję żadnego wyjścia.
Izo, przekaż życzenia Marysi....zdrowia, spokoju i wszystkiego najlepszego
Cytat:
Tak sobie przeglądam dawne zdjęcia z Paryża i już mi się chce bardzo takiej wiosny...
Lulka, też mi się chce, ale jeszcze trochę musimy poczekać, a ona i tak za szybko przemija.
Cytat:
Bardzo dziękuję, konwersacja była przyjemna, ale...
jak coś się już ruszy, to zaczyna się...badania, badania
i testowanie bez końca.
Zresztą, znacie to same z autopsji, nie chce się gadać.
Znamy to, aż za dobrze.
Czasem jednak trzeba przejść przez tą ścieżkę do zdrowia, chociaż osobiście tego nie cierpię.
Kciuki na wszelki wypadek dalej trzymam
Cytat:
Przestałam dokarmiać ptaki, sporadycznie rzucam im kubek ziaren,
ale jak chcą przeżyć, to muszą się same postarać.
Gratko, też im dokarmianie ograniczam, śniegu i mrozu nie ma, niech szukają, ale żal mi ich, jak latają koło pustego karmnika.
To co dokupiłam, to już im wystarczy, chociaż wciąż straszą, że zima jeszcze wróci.
Jutro planuję zrobić rekonesans po ogrodzie, może coś pograbię, sprzątnę nałamane gałęzie z orzecha...wszystko zależy od pogody i kręgola, bo dziś go za bardzo nadwyrężyłam.
Kobro, Tarninko, Kamo
Miłego wieczoru
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51443  
Nieprzeczytane 02-02-2024, 18:33
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dobry wieczór...
Medyka zaliczyłam - jednak nie będzie skierowania do sanatorium - ponoć z takimi wynikami wnioski odrzucają. Dostałam nowe leki i mam powtórzyć badania za 10 dni. Zobaczy się co będzie.
Bogda...życzenia przekazałam...w imieniu Marysi - dziękuję.
Lulka...piękne te wiosenne zdjęcia z Paryża. Oby do nas wiosna jak najszybciej przyszła, a tu ponoć straszą mrozami.
Też dokarmiam fruwające resztkami słonecznika i przydałoby się dokupić. Nie martwię się jednak, bo w sklepie ogrodniczym w pobliżu można zawsze nabyć.
Gratko...nadal masz te szkodniki...nie chcą się wyprowadzić? A kretów faktycznie sporo.
Miłego wieczoru.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51444  
Nieprzeczytane 02-02-2024, 19:04
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dobry wieczór.
Cytat:
Medyka zaliczyłam - jednak nie będzie skierowania do sanatorium - ponoć z takimi wynikami wnioski odrzucają. Dostałam nowe leki i mam powtórzyć badania za 10 dni. Zobaczy się co będzie.
No tak, do sanatorium mogą jechać tylko zdrowi to po co tam jechać
Ja czekam na odpowiedź z NFZ, wniosek dr wysłała w listopadzie, a tu cisza, żadnej informacji.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51445  
Nieprzeczytane 03-02-2024, 09:32
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dzień dobry.
I niech taki będzie, chociaż u mnie za oknem brzydko, coś mokrego leci, mocno wieje i nawet to +7 takie oszukane.
Dzień mam bezplanowy, będzie domowy, w taką pogodę nigdzie się nie wybieram.
Tylko trzeba poszukać dobrego zajęcia, książka na pewno, a dalej to zobaczę.
Miłego i spokojnego dnia Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51446  
Nieprzeczytane 03-02-2024, 13:18
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dzień dobry...
Dopiero teraz udało mi się przysiąść przy kompie...od rana zajęta byłam w kuchni...trzeba było przygotować żarełko na jutrzejsze spotkanie rodzinne z okazji imienin. Solenizantka już nie w formie, więc prawie wszystko spadło na moją głowę. No i trzeba było przelecieć chałupkę odkurzaczem i mopem, mimo, iż nie było widać kurzu. Tak jakoś przyzwyczaiłam się, że trzeba co sobotę posprzątać. Może kiedyś odechce mi się takiej "zabawy".
Bogda...u mnie też pochmurnie, deszczowo i wietrznie, ale temperatura dość przyzwoita...plus 8. Też nie planuję wyjścia.
Co do sanatorium, to faktycznie długo czekasz na jakąś informację, że zostałaś zakwalifikowana i jakie miejsce masz w kolejce. Ponoć teraz nie czeka się zbyt długo, więc jest nadzieja, że późną wiosną lub w lecie pojedziesz. Fajny termin...życzę Ci tego.
Miłego dnia wszystkim nieobecnym...Buziaki...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51447  
Nieprzeczytane 03-02-2024, 16:57
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie Dzień dobry

Byłam rano, napisałam i pewnie nie zatwierdziłam, bo mojego posta niema.
To jeszcze raz w skrócie:
Cytat:
Napisał bogda
Dzień mam bezplanowy, będzie domowy, w taką pogodę nigdzie się nie wybieram.
Tylko trzeba poszukać dobrego zajęcia, książka na pewno, a dalej to zobaczę.
\
Bogusia w taki dzień bezpieczniej jest przysiąść fałdy w domu. Mnie już nosiło,
ale potrafiłam się powstrzymać. Wyłamałam tylko stare badyle z rozchodników
i z kilku rudbekii. Potem przyjechali chłopcy po drewno do kominka, tośmy
sobie ciut pogadali.\
Jak masz przydzielony numer skierowania do sanatorium, to możesz sobie sprawdzić
kiedy przypadnie ci termin. Nie znam linku, jednak zdaje się mi, że łatwo go znaleźć w sieci.

Namalowałam obrazek dla jednej młodej osoby, pracowałam nad nim
trzy dni i przymierzam się do następnego; też na zamówienie.
Może jutro zrobię fotki to pokażę.
Cytat:
Napisał Iza_bella
.trzeba było przygotować żarełko na jutrzejsze spotkanie rodzinne z okazji imienin.
I
Izuniu przekaż Marysi serdeczności ode mnie.

I przyjemnego jutro ucztowania życzę.

Wszystkim miłej niedzieli. To nic, że buro, ciemno i wieje; przecież kiedyś przestanie.
A na razie najlepszy jest fotel...
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51448  
Nieprzeczytane 03-02-2024, 17:42
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dobry wieczór...
Gratko...dziękuję...życzenia przekażę.
Jestem urobiona po kokardki...zaraz ożywcza kąpiel w soli iwonickiej i książka...w łóżeczku. Trzeba położyć stare kości by wypoczęły.
Gratko...chyba tak szybko nie przestanie padać i wiać. Oglądałam prognozę tygodniową i mimo, iż temperatura będzie dodatnia...będzie mokro i ponuro. I będzie duć.
Miłego wieczoru i spokojnie przespanej nocki.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51449  
Nieprzeczytane 03-02-2024, 20:46
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dobry wieczór.
Cytat:
Solenizantka już nie w formie, więc prawie wszystko spadło na moją głowę. No i trzeba było przelecieć chałupkę odkurzaczem i mopem, mimo, iż nie było widać kurzu. Tak jakoś przyzwyczaiłam się, że trzeba co sobotę posprzątać.
Izo, to się dziś napracowałaś.
A mnie się dziś nie chciało sprzątać, tylko kurze wytarłam, obiad i później książka.
Tobie należy się już relaks, bo jutro znowu latanie koło gości.
Cytat:
Bogusia w taki dzień bezpieczniej jest przysiąść fałdy w domu. Mnie już nosiło,
ale potrafiłam się powstrzymać. Wyłamałam tylko stare badyle z rozchodników
i z kilku rudbekii. Potem przyjechali chłopcy po drewno do kominka, tośmy
sobie ciut pogadali.\
No Gratko, a nie mogłaś też przysiąść fałd w domu, musiałaś jednak coś pogmerać w ogrodzie.
Dzisiaj cały czas wiało i prawie cały czas mokre leciało, nie ryzykowałam żadnego wyjścia w pole.
Cytat:
Jak masz przydzielony numer skierowania do sanatorium, to możesz sobie sprawdzić
kiedy przypadnie ci termin. Nie znam linku, jednak zdaje się mi, że łatwo go znaleźć w sieci.
Gratko, nic nie mogę sprawdzić, bo nie otrzymałam z NFZ żadnego pisma i numeru, bardzo długo to trwa.
Czekamy na fotki namalowanych obrazków.
Miłego wieczoru Wszyściuchnym.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51450  
Nieprzeczytane 03-02-2024, 22:22
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Wpadłam jeszcze na chwilę, życzyć Wam dobrej nocki i miłych snów.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #51451  
Nieprzeczytane 04-02-2024, 08:20
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dzień dobry niedzielnie...
Noc miałam niespecjalną...położyłam się wcześniej niż zwykle, przespałam 3 godziny a przed północą już wybudziłam się i do rana "kolędowałam". Jestem do luftu...może uda mi się trochę zdrzemnąć po wczesnym obiedzie, przed przyjściem gości.
Jak narazie za oknem ponuro, dobrze, że chociaż nie pada.
Dziś już pewnie nie przyjdę. Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę.

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51452  
Nieprzeczytane 04-02-2024, 09:12
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 714
Domyślnie

Dzień dobry
Izuniu
Za oknem szaro buro mokro słońce usiłuje się przebić przez chmury
ale nie za bardzo mu to wychodzi.
Cytat:
Bogda
Czekamy na fotki namalowanych obrazków.

Bogusiu w oczekiwaniu na nowe prace Gratki popatrzmy jeszcze raz na obraz Gratki ,
który baardzo mi się podoba
. . . . . .
Jest cudny
Fajnego dnia Wam
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51453  
Nieprzeczytane 04-02-2024, 09:19
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie

Wieje ciepłym wiatrem, nie jest najgorzej.
Bogusia nie podoba mi się to, że do tej pory nie masz odpowiedzi NFZ
na wniosek do sanatorium. Moja lekarka złożyła w ostatnim dniu października,
numer skierowania dostałam po 2 tygodniach, a miejsce już mi wyznaczyli i termin.
Drugą połowę marca i początek kwietnia spędzę w Iwoniczu.
Dziś znowu trzeba świętować. Wczoraj nie sprzątałam, to dziś rano przeleciałam
ze ścierką i mopem. Jestem umówiona z koleżanką na popołudniową herbatkę.
Odstawiam się od popołudniowej kawy. Ciężka sprawa, ponieważ ten obyczaj
pielęgnowałam kilkadziesiąt lat. Co najmniej 50.

Tarninko dziękuję.

Trzymajcie się zdrowo i wesoło!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51454  
Nieprzeczytane 04-02-2024, 09:28
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie Dzień dobry



Przyniosłam jeden obrazek który namalowałam na papierze akrylami i pastelami.
Temat był zadany "Uduchowiony przedmiot" No to mi się tak skojarzyło....
i jeszcze taka sielanka z cyklu pola i łąki
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51455  
Nieprzeczytane 04-02-2024, 10:43
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dzień dobry
Hej Izo, Tarninko, Gratko.
Cytat:
Noc miałam niespecjalną...położyłam się wcześniej niż zwykle, przespałam 3 godziny a przed północą już wybudziłam się i do rana "kolędowałam". Jestem do luftu...
Izo, współczuję
A przed Tobą jeszcze przyjęcie gości, musisz wcześniej drzemkę zaliczyć.
Cytat:
Bogusiu w oczekiwaniu na nowe prace Gratki popatrzmy jeszcze raz na obraz Gratki ,
który baardzo mi się podoba
Dzięki Tarninko.
Też mi się ten obraz bardzo podoba, Gratka pięknie maluje.
Te dwa obrazy co dziś pokazała, są naprawdę świetne.
Gratko "uduchowiony przedmiot" dokładnie wpasowany w temat i te spokojne kolory, w których odbija się światło.
Pola i łąki pięknie kolorowe, ten bardzo, bardzo mi się podoba, lubię takie sielskie widoki.
Cytat:
Bogusia nie podoba mi się to, że do tej pory nie masz odpowiedzi NFZ
na wniosek do sanatorium. Moja lekarka złożyła w ostatnim dniu października,
numer skierowania dostałam po 2 tygodniach, a miejsce już mi wyznaczyli i termin.
Gratko, też mi się to nie podoba, może wniosek odrzucili, a może ten wniosek do NFZ nie dotarł, bo teraz wszystko komputerowo, ale dr mówiła, że udało się wysłać, sama już nie wiem.
Jak będę w przychodni, muszę się dr zapytać, nie chcę być taka natrętna, może się wkurzyć, ale nie lubię takiej niepewności.
Gratko, ja już bardzo dawna nie piję kawy po południu.
Fajny dzień Ci się zapowiada.
U mnie już +7, wieje, słonko się pokazuje, można będzie wyjść z domu.
Wszystkim życzę fajnego i radosnego świętowania.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51456  
Nieprzeczytane 04-02-2024, 20:21
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 153
Domyślnie

Dobry wieczór.
Gratka z koleżanką popijają herbatkę.
Iza przyjmuje gości.
A ja...po obiedzie dorwałam się do książki, może jutro skończę i we wtorek oddam do biblioteki, kolejka czeka.
Po południu zaczęło mocno wiać, padać, chyba bym wolała lekki mróz.
Jutro pogoda ma być podobna, a ja mam mus wyjść, może uda mi się między deszczami.
Miłego wieczoru i spokojnej nocki Wam życzę.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51457  
Nieprzeczytane 04-02-2024, 23:02
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie Dobry wieczór!

Wpadłam Ci Bogusiu powiedzieć dobranoc.
Jestem opita herbatą jak bąk.

Skończyłam czytać książki Evżena Boczka z cyklu ARYSTOKRATKA.
Miałam tom I - Ostatnia Arystokratka i tom III Arystokratka na koniu.
Co było w środku ( Arystokratka w ukropie) trochę się domyślam, a jak będzie
w bibliotece to przeczytam.

Humor czeski, często sytuacyjny.
Rodzinie arystokratów zubożałych i mieszkających w USA państwo czeskie oddaje
po latach zamek. Wracają więc i starają się jakoś wyżyć z tego zamku, ale lekko nie jest,
bo Czesi nie lubią arystokracji, a najnowsza arystokracja nie chce parać się robotą zarobkową.
Więcej nie powiem.

Dziękuję za pochwały obrazków.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51458  
Nieprzeczytane 05-02-2024, 07:41
Lulka's Avatar
Lulka Lulka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 27 415
Domyślnie Dzień dobry bladym świtaniem

Cytat:
Napisał gratka
Dziękuję za pochwały obrazków.
Gratko, dołączam do pochwał
Cytat:
Skończyłam czytać książki Evżena Boczka z cyklu ARYSTOKRATKA.
Miałam tom I - Ostatnia Arystokratka i tom III Arystokratka na koniu.
Co było w środku ( Arystokratka w ukropie) trochę się domyślam, a jak będzie
w bibliotece to przeczytam.

Humor czeski, często sytuacyjny.
Rodzinie arystokratów zubożałych i mieszkających w USA państwo czeskie oddaje
po latach zamek. Wracają więc i starają się jakoś wyżyć z tego zamku, ale lekko nie jest,
bo Czesi nie lubią arystokracji, a najnowsza arystokracja nie chce parać się robotą zarobkową.
Więcej nie powiem.

Ciekawa tematyka, jeżeli jeszcze zgrabnie napisane, to może być interesujące.

Wpadła mi w ręce przypadkowo książka Marcina Mellera "Miedzy wariatami: opowieści terenowo-przygodowe",
wydana w 2013 r.
Czego tu nie ma, prawdziwy groch z kapustą, ale czyta się nieźle.
Od reportaży wojennych, głównie z Afryki, ale też byłej Jugosławii, Czeczenii, czy Iraku, felietonów
o różnych wydarzeniach na scenie politycznej Polski, przez opisy współczesnego społeczeństwa,
po zabawne wspomnienia z dzieciństwa i młodości.
Ciekawe, że te felietony pozwalają poznać Mellera z nieco innej strony, ale w życiu bym nie przypuszczała,
że jest takim dziennikarskim wariatem.
Napisane z dużym humorem i swadą, ale straszny miszmasz
Jestem w połowie.

Pogoda za oknem nie zachęca do wychodzenia, to pewnie będę czytać dalej,
idę po kawę...

Miłego dzionka Wam życzę
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.
– Maya Angelou
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51459  
Nieprzeczytane 05-02-2024, 08:08
Iza_bella's Avatar
Iza_bella Iza_bella jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 824
Domyślnie

Dzień dobry poniedziałkowo...
Jak dobrze wrócić do codzienności po szaleństwach niedzielnych...było super..wszyscy zadowoleni...i goście i solenizantka. Jednak stwierdzam, że takie imprezy nie dla mnie - i to siedzenie za stołem i usługiwanie. I ta dyskusja i gwar kilkunastu osób naraz.
Wczoraj dowiedziałam się, że młodszy wnuk nie pojedzie jednak na obóz piłkarski - zrezygnował w ostatniej chwili i będzie przychodził do mnie na obiady...jest się z czego cieszyć.
Podobnie jak Gratka ograniczam picie kawy...już po ubiegłorocznym zabiegu na woreczek przestałam pić, ale po pół roku powróciłam do nałogu, tylko teraz piję słabszą i z mlekiem. Herbat nie lubię, wolę wodę mineralną.
Gratki obrazy super...bywałam na wystawach, więc mam porównanie jak się rozwija Jej talent.
Bogda...Tarninka...Lulka...
Miłego dnia...

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #51460  
Nieprzeczytane 05-02-2024, 09:53
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 027
Domyślnie Cześć Wam!

Pada deszcz. Trzeba się pogodzić z tym, że nasza zima przypomina w tym roku
porę deszczową z powodziami i podtopieniami. Żeby przynajmniej w nocy chwytał
lekki mrozik, to rośliny by jeszcze spały snem zimowym, a one już w blokach startowych.

Od trzech dni w przerwach pomiędzy deszczem wyśpiewuje sikorka swoje pitu-pitu.
Wczoraj nasypałam ziarenek do karmnika, bo nie byłam pewna czy ona w ten
sposób mi nie mówi jak ciężki jest dla ptaszków przednówek.
Cytat:
takie imprezy nie dla mnie - i to siedzenie za stołem i usługiwanie. I ta dyskusja i gwar kilkunastu osób naraz.
Izuniu nie masz wyjścia. Trzeba dwa, trzy razy w roku przygotować imprezę
i wytrzymać jako kelnerka. Ja też już nie organizuję zjazdów rodzinnych,
a nawet jak pomyślę o obiedzie na 10 osób to też mi się odechciewa,
mimo że goście długo nie biesiadują. Już nie te siły.
Nie rusza mnie już ani tłusty czwartek, ani ostatki, ani imieniny, że o karnawale nie wspomnę.
Pozostaje mi zaprosić raz na rok do restauracji, a znam taką jedną z bardzo
umiarkowanymi cenami.
Cytat:
Wpadła mi w ręce przypadkowo książka Marcina Mellera "Miedzy wariatami: opowieści terenowo-przygodowe",
wydana w 2013 r.
Chętnie sięgnę po Mellera. Pamiętam go z Polityki i TVN24.
Teraz pełno go na Youtubie w "Drugim śniadaniu mistrzów" jednak rzadko mam
tyle czasu, żeby słuchać rozmów o książkach i nowościach w kulturze.
W sobotę przy garach puściłam sobie kawałek rozmowy Mellera z prof. Aleksandrą Przegalińską.
Była zdziwiona jak dobrze Marcin Meller przygotował się do tej z nią rozmowy, co świadczy o dobrym warsztacie dziennikarskim.
https://www.google.com/search?q=alek...G4KG7NYP5u28kA
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:26.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.