|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Jeżeli kiedyś myślałam,
że widziałam gwiazdy, to tylko mi się wydawało. Gwiazdy to ja dopiero dziś zobaczyłam. Cytat:
Pod tym warunkiem zgodziłam się jechać na to bezludzie nocą. Chociaż okazało się.... Ale to już nie dziś napiszę, bo muszę się ciut przespać, jutro też jadę. Dobranoc Ostatnio edytowane przez amiii : 15-07-2018 o 03:19. |
|
||||
Dzień dobry.
Jakoś nie chciało mi się wyleźć z pościeli. Motylko, u mnie jak na razie to świeci, ale niebo przymglone, a co się dalej wykluj, tego nie wie nikt. Cytat:
Ktoś lub coś walnie Cię w głowę i też widzisz gwiazdy. A tak na poważnie, to oglądałaś bez lunetę, czy tylko gołym okiem. Alka jeszcze trepem nie ciepła? Motylko, Tarninka odpoczywa po tych różnych wygibasach. Dobrego dnia. |
|
||||
Dobrego niedzielnego dnia życzę Wszystkm Zaciuchcanym.
Bogdo, Motylko i Żabciu (która zamiast spać ponocne harce wyczynia) Coś mi się widzi, że dzisiaj będę miała nader udaną niedzielę. Świeci słonko a niebo czyściuchne, pełne niebieskości. Kawa podana, można zaczynać budzenie... - Cz |
|
||||
Łuuuup!
Taki bardziej niedzielny mi się trafił. Pewnie Bogdy balowe remanenty. Mówię: dobry dzień.gif i wracam do realu, bo dziś półrobocza niedziela mi się trafiła. A! Jeszcze komunikat pogodowy. Leje u mnie równiutko. |
|
||||
Dzień dobry
Bogusiu dobrze mowisz , odpoczywam ale nie tak po wygibasach co po "rządzeniu" Miałam dwie grupy , jedna nasza świetlicowa a druga z sąsiedniego miasteczka ,wzieliśmy ich po drodze do Jamnej I jedni i drudzy się nie znali ,trzeba było ich jakoś zintegrowac , co mi się dość udało ja tamtą grupę znałam inaczej nie wzięłabym ich na nasz piknik Super rozrabiaki a ze nasza grupa nie lepsza więc było wesolo , bardzo Spiewom , tańcom ,pogaduchom końca nie było . Na grzyby nie udalo sie bo pogoda szalala raz słońce raz deszcz , była nawet solidna ulewa i pioruny Raz trzasnęło blisko aż prąd 'poszedł ale gospodarze naprawili Było tam tez wesele i załapaliśmy sie na placki weselne w południe przyjada po mnie i jade na łono zjem obiadek i.. altanka ,kocyk podusia na "chwilke' a potem sie zobaczy może na grzybki o ile nie bedzie padac . teraz slonko .. |
|
||||
Witam balowiczów i zbieraczy i ...wszystkich.
W pogodzie pięknie macie i to i tamto i jeszcze co inne. U mnie nuda, słońce i ani jednej chmurki. Sąsiadkę podlałam, siebie teraz idę podlać. Dwie z moich jaskiniowych wylewajek, Zula ma remont to chyba tam nie była i nie ona wylewała? Pierwsze z brzegu, stonowane kolory tu a są inne. Ale to na "Mojej Anglii" wkleję, jak oddech złapię. Nie będę do ciuchci znosić kamulców, meduz, ogórków i skał pykających. .................. .................. Podleję, zjem i znów jadę, bo upał. Z czego się niezmiernie cieszę jak widać: Ostatnio edytowane przez amiii : 15-07-2018 o 11:43. |
|
||||
Cytat:
Nawet nie wiem, kiedy nim ciepnęłam, pewnie musiałam być nieźle wkurzona. Oj Żabo, toż te skały jak Zuli wylewajki. Piękne jak nie wiem co. Masz farta, że tyle ciekawych miejsc tam jest. Motylko, teraz chyba już u Ciebie nie leje. U mnie żółte i chmurki, no i wiuwa momentami mocno. Tarninko, jesteś dobra w integrowaniu ludzi. To mieliście piknik pełen niespodzianek, z burzą, piorunami i weselem. Udanego leżakowania pod gruszą Ci życzę. A teraz spokojnie przysiądę i kawę od Czesi sobie siorbnę. Tak pięknie podana, że aż żal ruszać. |
|
||||
DZIEŃ DOBRY!
REMONT MAM W DOMU,TERAZ TO JAK U ĆWIRKA,TAKA PÓŁ PRACUJĄCA NIEDZIELA. Bogusine zdjęcia dostarczam,przepraszam że z letkim opóźnieniem. No atrakcja szczególnie dla dzieci! A ja myślałam,że to komunikacja miejska,a to taka atrakcja turystyczna. Dzieci przyjechali na trochę i malują mi mieszkanie,a ja w charakterze przynieś ,podaj,pozamiataj no i obiad ugotuj. A tu dopiero jadalnia prawie do skończenia,i paradny zaczęty. Nebelki owinięte folią i właściwie,to nie ma się gdzie podziać,bo w sypialni trza by było leżeć ciągle,a w innych izbach to goście mieszkają. Ściany jaskiniowe cudne,zaraz sobie zobaczę na Anglii,jak mnie Kuba nie ubiegnie i nie podsiądzie kompa. Jeszcze chcę dodać,że Ćwirek niech takim drugim ciepnie,to będziem mieli na bal,możemy se pożyczać. Pozdrawiam Wszyściuchnych! |
|
||||
Zula, dzięki za pokazanie moich atrakcji.
Współczuję Ci remontu, jak ni wiem co. Też miałam w tym roku się malować, ale chyba przełożę na przyszły rok. W każdym razie już mnie to przeraża. Dobrze że masz takie zdolne dzieci, co sam se poradzą, a Ty tylko jako obsługa. W stolycy chyba dziś porządnie lało, a u mnie cały dzień słoneczko i delikatne chmurki, tylko zimnem wiuwało. |
|
||||
Ło matko Bogusia jaka z Wnusi już pannica wyrosła
Zulka pomęczysz się jako obsługa ekipy remontowej, ale zaraz będziesz miała pięknie w chałupce A ja mam jak Bogusia wszystko przed sobą i najgorzej, że bezterminowo Ładne te skalne wylewajki Żaby DOBRANOC Ostatnio edytowane przez elik13 : 15-07-2018 o 21:52. |
|
||||
Cytat:
bo jeszcze nie wkleiłam. Dziś w nocy może wkleję, bo spać chyba nie będę, tak mnie słońce "pochlastało". Niby chroniłam się pod skałą, siedziałam tam z ogórkami i innymi morskimi stworkami które czekały na przypływ ale i tak mnie wszystko boli. Bogda, modelka Ci rośnie pod bokiem jak nic. Nogi ma do nieba, chyba że Zulka "fotoszopem" pokombinowała. Zulka, fajnie jest mieć remonty i zamieszanie. Najgorszy jest ten tzw. "święty spokój". Nudno i bele jak wtedy. Eliku, te wylewajki tu to takie sobie, teraz się fajne wgrały. Ja byłam na bezdechu z zachwytu tam. Coś niesamowitego, człowiek jest tylko marnym naśladowcą tego, co natura potrafi stworzyć. Dopiero wróciłam, u mnie jasno jeszcze a Wy już ululane, do snu gotowe. Musicie mieć strasznie fajne sny, skoro tak dużo czasu spędzacie na spaniu. To nocy spokojnej Wam życzę, o snach nie wspominam, bo jakby się spełniło, to spałybyście jeszcze dłużej. Pluto nas wielbi po cichu, czujecie to? Bo ja czuję jak nie wiem co albo i więcej. |
|
||||
Dzień dobry.
Hej Motylko. Cytat:
Żaba powinna pobrać nauki u Wróbla i zachowywać się jak hrabini. Ja też powinnam chodzić pod parasolem, albo zakwefiona. Miałam dziś zamiar do city, ale....sama nie wiem. Dobrego dnia. |
|
||||
Dzień dobry
Bogusiu u nas mówią .. Długi jak miesiąc cienki jak wypłata Eliczku u mnie teraz ciut jaśniej ale wieszczą dużo deszczu , a niech A ja dzisiaj się chwalę . . . . . . . . To są moje osobiste pomidory nazywają się Bawole serca W zeszłym roku wybrałam pestki przechowałam do wiosny posialam w doniczce i potem zwiozłam na łono i osobiscie posadziłam z ichnimi pomidorami Zobaczcie jakie piękne i duże w porółwnaniu z tymi okrągłymi Nie byłoby w tym nic dziwnego ale ja pierwszy raz w życiu takie coś robiłam . proszę skromnie o brawa |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Osobowy wkufionych połajbowych cz. 78 | Alsko | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 19146 | 12-06-2012 13:21 |
Osobowy wkufionych połajbowych...cz. 56 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 515 | 13-01-2010 08:46 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . .cz.55 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 521 | 03-01-2010 08:31 |
... Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz. 54 . . . | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 516 | 23-12-2009 20:21 |
. . . Osobowy wkufionych połajbowych . . . cz .52 | tar-ninka | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 531 | 30-11-2009 08:56 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|