Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Irenna]

Napisał milac

Iruś nie mam kota mam psa ale to to samo w takiej sytuacji.

Danusiu,to jest zupełnie to samo...
Dziękuję...

[Pamira]

Był sobie kot.............
Irenko takie jest życie, a karawana idzie dalej.

[szuanka]

Dzień dobry wszystkim.
O rany Irenko! A miało się ku dobremu.
Spałam, nie spałam w każdym razie dopiero wstałam, chyba słonko wychodzi zza chmur.
Muszę się jakoś otrzeźwić i do życia wrócić.
Miłego dnia.

[Pamira]

Witajcie wszystkie.
Kolejny dzień przed nam. Na razie pochmurny, ale wygląda, że się zmieni.
Dziś planowałam pościel wyprać, chwilę jeszcze poczekam,
może się wyklaruje i na powietrzu wysuszę.
Trawa też czeka na skoszenie. Po tych deszczach rośnie jak najęta.
Enia aktywna jak zawsze. Pewnie wnuczki odziedziczyły aktywność po babci.
Pozdrowienia zostawiam i zmykam. pa, pa.....

[ditta hop]

Witajcie.
Przykra wiadomość Irenko, a już przecież było lepiej.Zastąp tę utraconą miłość na inną. Ja po Kropce mówiłam, że nigdy więcej a widzisz kot sam przyszedł do mnie i został.
Pochmurno, człowiek wstaje taki przymulony bo brakuje słońca.
Dzisiejsze pomidory jakoś mniej pachną.
Miłego dnia.

[wiesia.]

Witam dziewczyny.

Irenko
jaka smutna wiadomość od rana.
Wiem co przeżywasz.

U nas pochmurnie, można dostać chorery,
jak słońca nie ma tak nie ma.
Chyba za karę nas opuściło.
Pikny pojechał po żarełko,
a ja sie tłukę po domu, jak potępieniec.

Dziewczyny miłego dnia.

[maluna]

Irenko, nie wiem co powiedzieć...
Musi upłynąć trochę czasu
Wiesiu, u mnie to samo, dobrze że nie pada,
to może pójdę
trochę chwastów wyrwać
Miłego dnia!

[wiesia.]

Napisał maluna

trochę chwastów wyrwać

Małgosiu
dużo nie mam,a nie lubię wyrywać małych, więc czekam,
aż podrosną.

[maluna]

Napisał wiesia.

Małgosiu
dużo nie mam,a nie lubię wyrywać małych, więc czekam,
aż podrosną.

Niestety, u mnie były wielkie, a pikny je oszczędzał
jadąc kosiarką, może nie wiedział co to jest?
Pod płotem, gdzie mam kwiaty i pnącza było 5 wiader
Przycięłam przekwitnięte róże i rozsypałam nawóz,
bo to termin dla róż, potem podobno nie należy
już nawozić.
Wygląda, że zacznie padać, teraz to już może
Ooo...już pada, udało mi się skończyć
Zmęczona i zadowolona (może średnio) zasiadłam
na chwilę do komputerka

[wiesia.]

Napisał maluna

Zmęczona i zadowolona (może średnio) zasiadłam
na chwilę do komputerka

Małgosiu
zmotywowałaś mnie i usunęłam trawę ze ścieżki,
oj było tego było. Wycinałam nożem.
Obiad przyszykowany, dzisiaj naleśniki z brzoskwiniami.

[Arti]

Napisał Irena 46

Dziękuję dziewczyny...nie mogę się z rozumem pozbierać...przepraszam...

Irenko
Wiem jak to jest.

[Arti]

Dziewczyny kończy mi się Avast free a po kliknięciu w aktualizację uaktualnienie jest płatne...

[Krycha.]

Aniu-Arti, jeśli będzie komunikat, że masz uaktualnić , a nie podadzą opcji free,
to wywal tego avasta i pobierz nowy z darmowej strony.
Tak można robić co roku.

[iwasiwa]

Witam wszystkich
Irenko zasmuciła mnie wiadomość o Iwanku,będzie ci go brakować,teraz już jest
w kocim raju,trzymaj się jakoś i nie smuć się
Po obdzwonieniu po wszystkich pracowniach PET,wysyłali
mnie w końcu do Bydgoszczy,mam okazję odwiedzić Krysię
a tak na serio umówiłam się w Chorzowie,bo na Kraków się
nie doczekam,bo badania są wstrzymane...można się bardziej
rozchorować niż doczekać
Kiepski mam dziś humor,więc was pozdrowię i zajmę sie
przerabianiem jabłek close na sok...chociaż moje kwiatki mi humor poprawiają
swym obfitym kwitnieniem..

[Arti]

Napisał Krycha.

Aniu-Arti, jeśli będzie komunikat, że masz uaktualnić , a nie podadzą opcji free,
to wywal tego avasta i pobierz nowy z darmowej strony.
Tak można robić co roku.

dzięki ...

[wiesia.]

Iwko
przykra wiadomość, że odsyłają Cię od Pawła do Gawła.
Pelargonie piękne, a moje jakieś marnawe,
podpowiedz co mam robić.

Aniu
już chciałam pisać i dobrze, że przeczytałam dalej.

[Irenna]

Dziękuję Wam bardzo...
Wyszłam z domu,żeby nie myśleć,połaziłam trochę i u Chińczyka kupiłam 2 pary pepegów po 12 zł...tak do polatania.Wierzchy kryte ażurowym materiałem,lekkie,pewnie nie na długo,ale na lato starczą...
Iwciu,to dopiero problem z tymi badaniami,ale w Chorzowie może zrobią Ci szybciej...
Pelargonie cudne!
Wiesiu,naleśniki z brzoskwiniami,mniam! Machnij jednym w moją stronę,dziś nic nie gotuję...poratuj głodomora...
Grażynko,ja już nie będę miała żadnego zwierzaczka,jestem za stara...poza tym tego będę pamiętać do końca życia...
Moja działka zarosła okropnie,muszę kogoś wynająć do skoszenia,sama nie dam rady,bo trawa za wysoka...
Byłam tam dziś z rana,schowałam swojego biedaka pod kępą kwiatów...
Pogoda u nas ładna,jest ciepło z lekkim wiaterkiem.
Miłego popołudnia wszystkim życzę!

[wiesia.]

Irenko
rzucam naleśnikiem, bo brzoskwinia osobno leci.

Iwko
przeczytałam co było w moich pelargoniach źle,
poprawiłam i mam nadzieję,że sie wezmą.

[Irenna]

Napisał wiesia.

Irenko
rzucam naleśnikiem, bo brzoskwinia osobno leci.

Dzięki,dobra kobieto...

[wiesia.]

Napisał Irena 46

Dzięki,dobra kobieto...

Irenko smakował?