menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #7621  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 15:25
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

MIło Małgosiu...po taaakim czasie Cię przeczytać......tak....mój prawie 200m dom jest zapuszczony...nigdy za nim nie nadązałam i nie nadążę....a poza tym.. z roku na rok człowiek coraz wolniejszy po prostu...nie zdąże poprać firan , zasłon wszystkich, nie popastuję wszystkich podłóg....bo to hektary do obrobienia....ale trochę kurzu trzeba z mebli zdjąć, szafki kuchenne przetrzeć, troche poprządku w nich, codziennie się odśniezyć żeby wogóle istnieć, auto wyprowadzić ...poprać, zakupy...prezenty popakować...popitrasić i pomrozić...dla mnie to dużo...zawsze było dużo i nie do końca....ale się nie zabiję....kawę wypiję, drinka czasem w przerwiea i z koleżanką spotkam....to zupełnie inna bajka jak jest się samemu do tego w mieszkanku blokowym M1 ew m2....a inna bajka jak ma się taki dom, dwa psy, jednego meża, dzieci dojezdne i wnuki i to wszystko trzeba do kupy jakoś zgrać.....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7622  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 15:59
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał Malwina
MIło Małgosiu...po taaakim czasie Cię przeczytać......tak....mój prawie 200m dom jest zapuszczony...nigdy za nim nie nadązałam i nie nadążę....a poza tym.. z roku na rok człowiek coraz wolniejszy po prostu...nie zdąże poprać firan , zasłon wszystkich, nie popastuję wszystkich podłóg....bo to hektary do obrobienia....ale trochę kurzu trzeba z mebli zdjąć, szafki kuchenne przetrzeć, troche poprządku w nich, codziennie się odśniezyć żeby wogóle istnieć, auto wyprowadzić ...poprać, zakupy...prezenty popakować...popitrasić i pomrozić...dla mnie to dużo...zawsze było dużo i nie do końca....ale się nie zabiję....kawę wypiję, drinka czasem w przerwiea i z koleżanką spotkam....to zupełnie inna bajka jak jest się samemu do tego w mieszkanku blokowym M1 ew m2....a inna bajka jak ma się taki dom, dwa psy, jednego meża, dzieci dojezdne i wnuki i to wszystko trzeba do kupy jakoś zgrać.....
A wyglądało jakbyś się miała zabic ......ufffff to pijemy tę kawę a wnuki i tak się nie będą przyglądały firankom tylko prezentom wiec nie zabijaj się bez sensu.pozdrawiam światecznie
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7623  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 16:13
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Eniu!Jaki masz śliczny nowy avatarek!
Malwinko,faktycznie inaczej sprawa się ma w takim mieszkaniu jak moje a w Twoim domu,który miałam okazję zobaczyć!I rodzinka większa!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7624  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 16:20
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Uśmiech Witam wieczorkiem Pogaduszki

Ale niespodzianka, witaj Małgorzato50.

Jeśli mogę tak powiedzieć, to teraz ja mam dobrze. Od kiedy jestem sama
wszystkie święta spędzam u córki. Moje sprzątanie jest takie mało absorbujące, nie ma mi kto brudzić.
Do mnie należy tylko upieczenie piernika i tortu makowego, od siebie zrobię też pasztet.
W środę, po południu przyjeżdżają po mnie. Zaraz po świętach wracam
do swojego mieszkanka. - Cz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7625  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 16:49
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie

dziękuję Nikuś-już wystroiłam się na święta ........hi..hi..
Czesiu mówisz tylko zrobię tort,upiekę piernik,pasztet to bardzo duzo i pyszne smakołyki robisz ,też robiłam na święta tort makowy , teraz robię mniej pracochłonne ciasta
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7626  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 16:52
kawusia's Avatar
kawusia kawusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: nibylandia,polska
Posty: 5 347
Domyślnie





Za tydzień Wigilia.
__________________
Kawusia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7627  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 17:29
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 448
Domyślnie choinkę do babińca przyniosłam

Zapachniało
lasem dokoła.
Zaskrzypiały w mieszkaniu
sprzęty.
- Coś mi przypomina dzięcioła! -
stęknął stół,
aż do sęków przejęty.
- A nam - wiatr... -
zaskrzypiały krzesła.
- Głośno szumiał,
gdy się w dziupli przespał!
Stare półki
pamiętają ten zapach:
- To orzechy
w wiewiórczych łapach!
Cicho wzdycha
klepka przy klepce:
- Dąb żołędziom
znowu bajki szepcze...
A choinka kraśniała
wśród wspomnień.
i szumiała:
- Jestem piękna!
Mówią o mnie!
I jaśniała
wśród tych szeptów
i westchnień,
i pachniała coraz mocniej,
coraz piękniej..

/z netu/

Odpowiedź z Cytowaniem
  #7628  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 17:40
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Eniu, ślicznie wyglądasz....Czesiu...tylko...hihi
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7629  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 18:43
Mar-Basia's Avatar
Mar-Basia Mar-Basia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Europa
Posty: 33 587
Domyślnie

Witam, wpadam troche pozno ale bylam zajeta caly dzien. Teraz lapie maly oddech i pogonie po forum, moze znajde cos ciekawego? Hihi, zauwazylam "wizyte" .
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron.
Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć
Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7630  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 19:00
Benna's Avatar
Benna Benna jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: mazowieckie
Posty: 186
Domyślnie

Cytat:
Napisał nika
Benno, mam kundelka ze schroniska.Suczkę ok.5 lat.Napisali w książeczce,że to miks jamnikowy?Trochę podobna do jamnika szorstkowłosego...ale bardziej puszysta.Boi się aparatu fotograficznego jak ognia,więc nie mogę zrobić jej zdjęcia.Funia jest kanapowcem,toteż takie białe mebelki szybko straciły swą biel.
My mieliśmy spaniela zył z mami 17 lat. Wspominamy go czule z cała rodziną. Teraz nie mam odwagi brac durgiego.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7631  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 19:22
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Benno, mój poprzedni piesek odszedł po 12 latach.Rok wytrzymałam bez psa,ale było trudno.Wzięłam sunię i nie żałuję,choć "kobita" po przejściach i ma różne napady lęku.Tamtego wspominam bez przerwy,bo miałam go od szczeniaczka i bardzo byłam przywiązana.W sumie to mój 3 piesek.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7632  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 19:24
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie

Eniu,śliczna choineczka!Już wkrótce zabłysną i w naszych domach kolorowymi światełkami.bn choinka gg.gif



Uploaded with ImageShack.us
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7633  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 19:27
tar-ninka's Avatar
tar-ninka tar-ninka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2006
Miasto: małopolska
Posty: 26 715
Domyślnie

Dobry wieczór Pogaduszki
Witaj Małgorzato fajnie cie widziec .
U mnie o swietach jeszcze nic nie słychac
Małe mieszkanie i samotność czasami ma swoje zalety
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7634  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 21:36
Jolcik's Avatar
Jolcik Jolcik jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: dolnośląskie
Posty: 3 782
Domyślnie

Witam wieczorem, poczytałam co działo się na forum w ciągu dnia i chcę zapewnić,że ta pieczeń z kurczaczka z owocami naprawdę cieszy się uznaniem gości, bo wygląda apetycznie i to powoduje pozytywne nastawienie do smaku. morele nie są bardzo słodkie, rodzynki bardziej, więc można dać ich mniej.
Ja bardzo lubię eksperymentować w kuchni ;ale dla tradycjonalistów mam sposób na faszerowaną kapustę.Najlepiej do tego nadaje się kapusta włoska , ale tradycyjna też może być, tylko niezbyt duża główka.Wykrawamy z niej głąb i parzymy tak jak na gołąbki rozchylając liście ale nie odrywając. Ja parzę kapustę w kuchence mikrofalowej w szklanym naczynie z wodą ,jest szybciej i nie ma pary w kuchni.Następnie przygotowujemy mięso tak jak na kotlety mielone i zaczynając od środka głowy umieszczać farsz między liśćmi aż do ostatniej warstwy. Zrobi się duża kula, przycinamy płasko podstawę żeby była stabilna , zawijamy ciasno w folię aluminiową i podlewamy bulionem. Dalej postępujemy tak jak z gołąbkami. Ja zapiekam w piekarniku.Podajemy w całości na okrągłym półmisku, sos według uznania osobno, pomidorowy lub grzybowy. Kroi się na cząstki tak jak tort i polewa sosem. Na drugi dzień można takie cząstki obsmażać i to lubię bardzo.Smak tradycyjny, a forma inna.
Malwinko, współczuję Ci sprzątania takich hektarów, moje mieszkanie w bloku ma 83 metry i też nie wyrabiam, dobrze ,
że mąż mi w tym na codzień pomaga.
Nikuś, ja w swoim małżeńskim życiu miałam trzy pieski,które musiałam pochować, dożywały 13 lat.Po ostatnim też mieszańcu jamnika powiedziałam do trzech razy sztuka i nie zdecyduję się na kolejnego, bo bałabym się że mogę odejść pierwsza niż on , a poza tym nie mam już siły na takie rozstania, gdyby piesek odszedł pierwszy.Łatwiej było nam znieść pustkę jaka nastała po śmierci ostatniej suni, bo był i jest w domu kicia.Zawsze w domu rodziców były zwierzęta i nie wyobrażam sobie życia bez jakiegoś czworonoga.Tyle na dzisiaj mojego marudzenia, a kapustę faszerowaną proponuję wypróbować zamiast gołąbków.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7635  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 21:38
kawusia's Avatar
kawusia kawusia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: nibylandia,polska
Posty: 5 347
Domyślnie




Wszystkim pogaduszkom,życzę spokojnej nocy.

DOBRANOC.
__________________
Kawusia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7636  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 21:56
Malwina's Avatar
Malwina Malwina jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Sztumu
Posty: 17 230
Domyślnie

Poczytałąm Was, no tak.... całe zycie miałam psiaki i te odejścia są trudne do przezycia i zaklina się człowiek, zarzeka,ze nigdy więcej już nie chc e przezywac rozstań i dalej ma psy....tę miłość bezwarunkową....
z przyjemnoscią wchodzę do wanny.....a Wam mówię dobranoc....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7637  
Nieprzeczytane 17-12-2010, 22:08
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

Na dobranoc przynoszę karteczkę, którą zrobiłam
razem (przy pomocy) z Mysią Marbellki.
Obie życzymy Wam dobrej nocki. - Cz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7638  
Nieprzeczytane 18-12-2010, 07:52
Nika's Avatar
Nika Nika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Miasto: Małopolska,Kraków
Posty: 36 760
Domyślnie Witaj ,babińcu miły!

Ranek mroźny,bez śniegu.Jedziemy na plac po ostatnie zakupy.Miłego dnia!


Uploaded with ImageShack.us
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7639  
Nieprzeczytane 18-12-2010, 08:33
xys's Avatar
xys xys jest offline
odszedł...
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 16 457
Domyślnie Pogaduszysko wita Was!

Kurczaka albo i dwa naoliwić nasolic narozmarinic napapryczyc do srodka ugotowany na sypko ryz z rodzynkami jabłkami wstawic do kombiwara na godzine na 200 stopni okolo - nie spali sie zrumieni ...

kapusta liscie poszatkowane (mam dwie szatkownice) i mieso mielone przyprawione ryz do garnka do gotowania ryzu jak zgasnie gotowanie jest gotowe - dodac przecieru pomidorowego. Ketchup Heinz łagodny.


jesli idzie o pieski i kotki. pieskow juz nie. bo ruchliwy jestem i dosc tych rozstan. kotki od 20 lat Ela i Marek karmia lazegi ogrodowe u mnie w ogrodzie

- mam jeze to chrupia chrupki kocie gdy cieplo.
Cytat:
Napisał seniorka48
Witam wieczorem, poczytałam co działo się na forum w ciągu dnia i chcę zapewnić,że ta pieczeń z kurczaczka z owocami naprawdę cieszy się uznaniem gości, bo wygląda apetycznie i to powoduje pozytywne nastawienie do smaku. morele nie są bardzo słodkie, rodzynki bardziej, więc można dać ich mniej.
Ja bardzo lubię eksperymentować w kuchni ;ale dla tradycjonalistów mam sposób na faszerowaną kapustę.Najlepiej do tego nadaje się kapusta włoska , ale tradycyjna też może być, tylko niezbyt duża główka.Wykrawamy z niej głąb i parzymy tak jak na gołąbki rozchylając liście ale nie odrywając. Ja parzę kapustę w kuchence mikrofalowej w szklanym naczynie z wodą ,jest szybciej i nie ma pary w kuchni.Następnie przygotowujemy mięso tak jak na kotlety mielone i zaczynając od środka głowy umieszczać farsz między liśćmi aż do ostatniej warstwy. Zrobi się duża kula, przycinamy płasko podstawę żeby była stabilna , zawijamy ciasno w folię aluminiową i podlewamy bulionem. Dalej postępujemy tak jak z gołąbkami. Ja zapiekam w piekarniku.Podajemy w całości na okrągłym półmisku, sos według uznania osobno, pomidorowy lub grzybowy. Kroi się na cząstki tak jak tort i polewa sosem. Na drugi dzień można takie cząstki obsmażać i to lubię bardzo.Smak tradycyjny, a forma inna.
Malwinko, współczuję Ci sprzątania takich hektarów, moje mieszkanie w bloku ma 83 metry i też nie wyrabiam, dobrze ,
że mąż mi w tym na codzień pomaga.
Nikuś, ja w swoim małżeńskim życiu miałam trzy pieski,które musiałam pochować, dożywały 13 lat.Po ostatnim też mieszańcu jamnika powiedziałam do trzech razy sztuka i nie zdecyduję się na kolejnego, bo bałabym się że mogę odejść pierwsza niż on , a poza tym nie mam już siły na takie rozstania, gdyby piesek odszedł pierwszy.Łatwiej było nam znieść pustkę jaka nastała po śmierci ostatniej suni, bo był i jest w domu kicia.Zawsze w domu rodziców były zwierzęta i nie wyobrażam sobie życia bez jakiegoś czworonoga.Tyle na dzisiaj mojego marudzenia, a kapustę faszerowaną proponuję wypróbować zamiast gołąbków.
__________________
Christophe Jean de V.
__VILLA_GARDEN__

__ SZKOŁA ŻYCIA __
------ po prostu -----
Dom i Gospodarstwo
Zdrowia Publicznego
Bolero M. Ravel
kto podróżuje
dwa razy żyje
__________________

Ostatnio edytowane przez xys : 19-12-2010 o 12:56.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #7640  
Nieprzeczytane 18-12-2010, 08:44
xys's Avatar
xys xys jest offline
odszedł...
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 16 457
Domyślnie

od rana trabia o emeryturach. nie starczy na wyplaty. nie ma co liczyc na to. bendzie bryndza. www.wocjan.net/bryndza Dzisiaj byl program o tym. Nie licze na ZUS. Jade w swiat. albo bede dziobał w dziupelce słoninkę jak sikorki i wrobelek z dzieciołkiem hi hi
glodnemu dzieciolkowi dziupelki - na mysli.

ja sie nie moge nadziwic po 26 latach z USA i Niemiec. Biedny kraj i taki system.

W Niemczech 160 lat temu zrobil 3 filary Bismarck. I system przetrwal nawet przez hitlera nietkniety.

Moje prababcie pracowaly do smierci u siebie robiac przetwory domowe. Jak rodzinna spoldzielnia.


Przede mna drugie 60 lat zycia wedlug programu genetycznego
.
komplilacja:
Z Niemieckiego Centrum Badań nad Rakiem - DKFZ - Universitaet Heidelberg.
Z Orlando Hospital - najwiekszy szpital w USA.

Trzeba dobrze wypelnic ten czas. Wesolo zdrowo z przygodami. Nie dzien jak codzien do konca. Dzis dzien cyklistow. No wlasnie zaczynam budowe mojego tri-cykla dla klubu Isabelle. W Ameryce ludzie na emeryturze umierja o 15 lat wczesniej od pracujacych. Tam nie ma granicy wieku emerytalnego. Tam sie ciezko pracuje dopiero. Widac ciezko pracowac na stare lata to zdrowo. Polki nie umieja sie organizowac. W masie - z wyjatkami. A to marnotrawstwo czasu i brak przewidywania. Idzie dewaluacja, ograniczenia. Nie wolno byc slepym. Tego mozna uniknac. Gotowac specjały - kuchni polskich bo w Europie ich nie ma. Maja Wegrzy Slowacy Czesi Chorwaci. Polacy ??? Kłócą się tylko ze sobą. Co kraj to obyczaj. Eeeh. Spadam stąd. Radzę wiać ze mną! Do Andalucia.
www.wocjan.net/506070880

Zdrowia i długiego życia. Życzę i sukcesu.




Tymczasem nastawilismy 50 litrow wina de Vo$$yaN na wlasny użytek.

Jest bigoś.Flaki.Pieczyste.Po grecku.Buraczki.Fasolqa.Galarety ozorkowej juz nie ma.
Bedzie karp i pstrag wedzony w galarecie.Smazony karp.Jan umie.Smazyc.
Pani Krysia i Vanda - robia porzadek po remoncie - na sylvka.
__________________
Christophe Jean de V.
__VILLA_GARDEN__

__ SZKOŁA ŻYCIA __
------ po prostu -----
Dom i Gospodarstwo
Zdrowia Publicznego
Bolero M. Ravel
kto podróżuje
dwa razy żyje
__________________

Ostatnio edytowane przez xys : 19-12-2010 o 12:54. Powód: 2010 Międzynarodowy Rok Walki z ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Varsovia ardens!
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Babskie pogaduchy 39 Nika Humor, zabawa - wątki archiwalne 504 01-06-2010 08:52
Babskie Pogaduchy Cz. 38 Paula Humor, zabawa - wątki archiwalne 504 16-05-2010 13:47
Babskie Pogaduchy Cz. 37 Paula Humor, zabawa - wątki archiwalne 500 04-05-2010 17:00
Babskie pogaduchy cz.36 Nika Humor, zabawa - wątki archiwalne 501 24-04-2010 09:09
Babskie pogaduchy cz.35 Nika Humor, zabawa - wątki archiwalne 502 12-04-2010 11:30

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:41.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.