Różności!!!!!!

[Iza_bella]

Dzień dobry....
Dzień pochmurny...wietrzny...Wczoraj napadała gruba warstwa śniegu, więc dziś z rana trzeba było to uprzątnąć. A potem zakupy i czas zleciał.
Pozdrawiam wszystkich....Miłego dnia...może ktoś zajrzy...

[gynek66]

Witam Cę Izuniu. Jak zdrowie u Ciebie.Śniegu nie ma u nas , tak troszkę biało jest i topnieje od razu . Bo plus 3 jest. Nie o czym pisać. Śniadanie zjadłem sąsiadowi powiedziałem ma mi kupić 2 chleby. Bo szpetnie jest na dworze. Wolę posiedzieć w domu. Inne rzeczy mam w zamrażalce.Dziś na obiad kotlet schabowy ziemniaki kapusta ze słoika kiszona, tylko muszę przyprawić . Bardzo dobra jest , bo w niedzielę jadłem ją.

Na jutro gotuje niby krupnik , ale kaszy tak 100 gram , reszta zielenina marchew, z groszkiem , brokuły . Na kościach wędzonych dorzuciłem skrzydełko kurczaka. I zioła przede wszystkim podbija ją to wszystko zapach, aromat.
Dziś jest niż .kawa musiała być.Robię z rana z ekspresu najlepsza jaka może być z mlekiem 3,2% takie kupuję. To litrowy karton.
Pozdrawiam Cię miło.Izabbello.

[Wodniczka]

Witam
wszystkich nas odwiedzających.Iza,Genku, nie było mnie przez kilka dni,, chciałam odpocząc od internetu, i byłam zafascynowana czytaniem 3-tomowej książki...W między czasie odwiedził nas syn z żoną, koleżanka, która od kilku lat
mnie odwiedza.Skończyłam pić małą czarną z mleczkiem,3,2
procentowym(kupiłam całą zgrzewkę,i starcza nam na dłuższy czas)
Dzisiaj za oknem też jest wietrznie, ale zielono,nie ma śladu po śniegu,ale zostały tylko widoczne kopczyki po krecie.

Do następnych odwiedzin,zmieniam miejsce siedzenia idę już przygotować po mału...ciasto na racuchy, obrać jabłuszka,zrobić zaczyn z drożdży.Smacznego życzę !

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
Zosiu...Gienku....
Gienku...dziękuję za pozdrowienia. Czuję się dość przyzwoicie...w końcu to nie była zbyt obciążająca operacja i powoli wracam do formy. A te drobne niedogodności i przeziębienie - przezwyciężyłam...Dzięki za troskę.
Zosiu...dobrze, że wpadłaś...już się martwiłam o Ciebie. A Ty chciałaś trochę odpocząć od kompa...czasem jest taka potrzeba, zwłaszcza jak się ma coś ciekawego do czytania. Ja ostatnio czytałam mało ambitne książki, ale za to lekkie i przyjemne...taka literatura kobieca. Mam coś ambitniejszego - "Zapach cedru" i pewnie jutro zabiorę się za czytanie.
Racuchy z jabłkami też bym zjadła, ale jak narazie nie mogę smażonego.
Miłego wieczoru i spokojnej nocki....

[gynek66]

Kiepska taka pogoda dzisiaj była . Prawie cały dzień byłem w domu. Ugotowałem ziemniaki do surówki , miałem kotlety rybne które upiekłem sobie ryba sola. Pokropiłem sokiem z cytryny na 10 min. i na patelnie. Jak patelnie no we, to szybko sie piecze nic nie przypala. Ugotowałem kompot malina z agrestem . Super jest,oraz ugotowałem na jutro niby krupnik. Kaszy dałem z 10 deka, brokuły, marchew z groszkiem, zioła, koper, seler, por, pietruszka najważniejsza jest . Ona daje zapach. Na kościach wędzonych, skrzydło z kurczaka i kawałek żeberek, i kawałek szyi chyndyka. Super jak na jutro naciągnie . To na dwa dni będę miał . Mięso odebrał z powrotem wrzuciłem do garnka. Marchew daję całą , otem wyciągami wszystko gnietę widelcem i z powrotem do garca. Dałem paprykę ostrą, pieprz sól, i pare grzybów namoczonych.
Kobity jakie to dobre , ale trza to zrobić. Stać trza przy piecu.
Lubie pichcić. Mam rozmaite zioła, dwie skrzynki. Do kapusty daję goździki , wy też dajecie, ale do białej tylko.
Macie co czytać.

[Iza_bella]

Dzień dobry....
Za oknem jeszcze szaro, a ja już od dawna na nogach. Dobrze jest rozpocząć dzień od spotkania z Wami.
Gienku...chyba lubisz dobrze pojeść skoro tak często mówisz o jedzeniu. Dogadzasz sobie....w końcu stać Cię na to. Dobrze gotujesz...kiedyś też tak gotowałam - na wywarach mięsnych...z dużą ilością ziół i przypraw. Skończyło się....
Też dziś będę miała na obiad rybkę...dorsza... i ziemniaka.
Pogoda taka sobie...nie byłam jeszcze na zewnątrz, to nie wiem, czy jest zimno. Na pasku w komputerze widać 2 stopnie na plusie.
Planów na dziś nie mam żadnych...pewnie będzie książka.
Pozdrawiam....Miłego dnia....

[Lila]

Goździki do białej kapusty????
Jezu nie!! Gieniu co to za smaki wymyślasz?
Goździki tylko do czerwonej.

Iza, ja trzy lata temu zostałam zmuszona do diety. Normalnie zmuszona. Obecnie mam rozmiar 38 i nie ma szans na więcej za co dziękuję Opatrzności.
I Ty się przyzwyczaisz.
Bez smażeniny da się żyć, a za to jaka satysfakcja dla stawów.


Wracam bo zapomniałam.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam.

[gynek66]

Goździki, możesz dać do każdej kapusty. Ale do białej daję jeszcze przecier pomidorowy. Goździki daję do win, nalewek. Nawet je też mielę i daję do napojów, na reumatyzm też działają...Pogoda fajna , sypał śnieg w nocy po północy plus 2 jest u nas.
Dzięki za pozdrowienia Lilio.Mało nas odwiedzasz , częściej wpadaj..
Pozdrawiam was resztę kobiet.

[Iza_bella]

Dobry wieczór...
Lilu...Zosiu....Gienku....
Lilu...zdaję sobie sprawę, że i w moim przypadku dieta to konieczność. Nie narzekam...lekkostrawne jedzonko też może być smaczne. Muszę zrezygnować z tłustych kiełbas, czerwonego mięsiwa i bigosów... Przyzwyczajam się.
Gienku...dzięki za pozdrowienia...

Zosiu...z okazji Twoich urodzin życzę Ci tego co w życiu najważniejsze - a więc zdrowia...pomyślności...samych słonecznych dni w życiu oraz miłości najbliższych. Niech Ci się szczęści i darzy.
A to załącznik.......



Miłego wieczoru i spokojnej nocki wszystkim.

[Wodniczka]

Dobry wieczór,Izo, Lilu, Genku ,chociaż już jest późno,a spać mi się nie chce.
Izo bardzo dziękuję za życzenia urodzinowe.
Jutro wkleję dzisiejszą fotkę, mam ją jeszcze w komórce,która się ładuje.
Teraz wszystkim życzę spokojnej nocy, u mnie jest zielono na dworze ale wietrznie było.
Goście przyjechali samochodami,ale stwierdzili,że strasznie zimno i wiatr wieje.
https://zapodaj.net/10287c625f21f.gif.html
https://zapodaj.net/bce3689ee26a1.jpg.html

[Lila]

Zosiu spóźnione, ale bardzo szczere życzenia wszystkiego najlepszego.

Gieniu co do goździków będę uparta.
Za nic do białej kapusty.

[Iza_bella]

Dzień dobry....Witaj Lilu...ranny ptaszku.
Zosiu...czekamy na zdjęcia z urodzin...na pewno wyglądasz uroczyście i świeżo.
Dzięki za ciasto...ładnie wygląda...zjadłoby się, oj zjadło.
Gienku..
Miłego dnia... Niech Wam mija w spokoju i radości.

[gynek66]

Zgadza się, kobiety są i będą uparte . Kobietom nigdy ne dogodzisz . One mają swoje za uszami. A kobiecie się wtedy wierzy , jak się na niej leży..
Szpetnie na dworze jest dzisiaj.

Nie jem żadnego ciasta , tylko chleb, nawet do kawy czasem wezmę tylko kromkę chleba z modem.
Ważne że się wyspałem , nawet nic mi się nie śniło.Śniadanie zjadłem o 10, 00 dopiero, a obiad to:
jak bedę głodny to zjem chyba o 15,00 dopiero . Mam go od wczoraj.
Lilia mówisz że goździki dajesz do modrej kapusty , ja na opych to robię. Do białej daję jeszcze przecier pomidorowy i bazylię kości wędzone na zapach . Nie musi być boczku tłustego , tylko chudy daję.

Fusy z kawy służą roślinom
z czarnej kawy.
To doskonały nawóz
dzięki któremu kwiaty będą
rosły bujniej.
Wystarczy, jeśli od czasu do czasu
wzruszysz wierzchnią warstwę

ziemi w doniczce i zmieszasz
ją z fusami.
Udanego dnia.

[Wodniczka]

Witam serdecznie naszych bywalców..Lilu dziękuję pięknie za życzenia
Izo zapisałam tytuł tej książki "zapach cedru" nie czytałam jej ale zajrzałam do internetu i mam autora już, zobaczę czy u nas w bibliotece ją posiadają.
Czytam moją 3 -tomową książkę-Agnieszki Krawczyk, drugi tom"Zawsze w porę ".

[Wodniczka]

Witam popołudniem naszych stałych bywalców, za oknem jest szaro buro i wiatr wieje przed chwilą padał grad,trochę się zabieliło.a teraz fotki urodzinowe



Dzisiaj jeszcze pojadłyśmy torcik i ciasto co nam zostało.
Dzisiaj też dostałam zaproszenie do klubu na zabawę walentynkową,
zorganizowaną wspólnie z innym klubem Za mostkiem zabawa od 17-tej,przynosząc ze sobą : sztućce,talerzyk, pojemnik na kawę i coś dla ducha.
napój,ulubioną sałatkę,(ja lubię krabową sałatkę)a z klubowy kasy : udka, barszcz czerwony,ryba po grecku,krokiety,ciasto upiecze koleżanka z klubu.
mam czas by podjąć decyzję o uczestniczeniu w niej.
Jest to jedyny klub seniora w mieście,gdzie wszyscy są ze swoimi połówkami.
Tego dnia wypadają urodziny mojego kuzyna..

[Iza_bella]

Dobry wieczór....
Zosiu...bardzo ładnie prezentujesz się na urodzinowych fotkach....masz piękną pamiątkę.
Co do zabawy walentynkowej trudno cokolwiek radzić, ale ja wybrałabym zabawę a nie urodziny u kuzyna. Kuzyna możesz odwiedzić w każdym innym terminie a zabawa odbędzie się w danym dniu - raz w roku. Wybór oczywiście należy do Ciebie, ale jak będzie reprezentacja Waszej rodziny to myślę, że kuzyn się nie pogniewa.
"Zapach cedru" mnie rozczarowuje....zbyt dużo opisów...mało dialogów (a lubię)...
Gienku....o fusach z kawy wiem...zbierałam i podlewałam kwiatki...faktycznie dobrze rosły.
Miłego wieczoru....

[gynek66]

Fajne fotki od Zosi,i fajny masz wiek. Młodsza jesteś ode mnie 3 lata. Szybko ten czas leci. Dzięki Bogu zdrowie mi dobrze dopisuje, aby tak dalej było. Ja na te lata nie wyglądam to nie jedna osoba mi powiedziała. Wyglądam na dziesięć lat młodszy. Może że na wsi mieszkam, i dużo pracuje. Babcia dożyła 99 lat ze strony ojca. Zaś ojciec dożył 85 lat, mama zaś 88 lat. Dobrej nocy ,dobrego spania, dobrego wstawania i zadowolenia z życia jutrzejszego.

[gynek66]

Chyba ja dzisiaj pierwszy się zameldowałem Izabello. O 6,00 wstałem zdrowy , wypoczęty.

Nawet śniadanie zjadłem łącznie z kawą. O 8,00 jadę na zakupy do marketu stokrotki na( kole), czyli rowerem. Jest za oknem minus 2 tylko.
Pozdrawiam miło was .

Dzisiaj piątek sobocie nic nie powie.

[Iza_bella]

Dzień dobry....
Hej Gienku....dziś Ty robisz za skowronka...wcześnie wstałeś, skoro już jesteś na wątku. I najważniejsze, że jesteś wypoczęty...będziesz miał siły i werwę do działania. Fajnych zakupów. Ja też zaraz wyruszam do sklepu...trzeba zrobić zapasy na weekend.
Gienku...pochodzisz z długowiecznej rodziny... będziesz i Ty długo żył. Moi dziadkowie ze strony matki długo żyli...ze strony ojca poumierali szybko. Moi rodzice też nie żyli długo - ojciec 56, matka - 64 lata, więc nie wiem jak to będzie ze mną....narazie ich przeżyłam.
Zosiu...Lilu....
Miłego dnia....Pozdrawiam wszystkich....

[Wodniczka]

Witam naszych stały bywalców..Lilę,Basię, Genka,
Izę.
jeszcze nie dałam odpowiedzi co do zabawy walentynkowekm jest to jedyny klub senioara w mieście, gdzie są w nim tylko pary.
A jestem bez drugiej połówki..już się do tego zdążyłam przywzyczaić(rodzina z którą mieszkam, też nas odwiedza.. bracia ze stony jej męża, moja rodzina...mieszkająca w miasteczku)
Ja rozumię dobrze,że samotność nie jest dobrym rozwiązaniem na dalsze życie,pewnych czynności nam nie zastąpi.
Pozdrawiam,życzę spokojnego dnia