menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Rodzina, bliscy > Miłość, przyjaźń, związki, samotność
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #281  
Nieprzeczytane 26-04-2008, 16:50
inka-ni's Avatar
inka-ni inka-ni jest offline
Odeszła...
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: kraków
Posty: 13 448
Domyślnie

__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #282  
Nieprzeczytane 27-04-2008, 14:44
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie XI rocznica śmierci

Piotra Skrzyneckigo

W 1956 zorganizował wraz z przyjaciółmi w podziemiach Krakowskiego Domu Kultury mieszczącego się w pałacu Potockich "Pod Baranami" przy Rynku Głównym klub artystyczny jako miejsce spotkania studentów Akademii Sztuk Pięknych, szkoły muzycznej, historii sztuki, architektury. Klub ten szybko przemienił się w znany kabaret "Piwnica pod Baranami". Jego charyzma, niezwykły intelekt i instynkt, wyczucie literatury, oryginalny gust i smak powodowały, że Piwnica ściągała tłumy. W czarnym kapeluszu z piórkiem, w pelerynie, z nieodłącznym dzwoneczkiem tworzył niepowtarzalny klimat miejsca, gdzie się wraz z innymi piwniczanami znajdował.
250px-SkrzyneckiVisavis.jpgpomnik przed kaw."vis a vis" na krakowskim Rynku

p.s. o ciekawe informacje prosimy Gabrysię...
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #283  
Nieprzeczytane 27-04-2008, 15:00
Kundzia's Avatar
Kundzia Kundzia jest offline
....
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: małopolska
Posty: 4 696
Domyślnie

„A to wszystko miało trwać
najwyżej pięć lat...”




Założony m.in. przez Piotra Skrzyneckiego (właściwie przez kilkoro studentów krakowskich uczelni) w 1956 roku w piwnicach Pałacu pod Baranami pierwotnie miał być miejscem spotkań krakowskich studentów. Oficjalnie Piwnicę otwarto 26 maja 1956 r. Wśród załozycieli Piwnicy był także i Bronisław Chromy i Krzysztof Penderecki.
W pierwszych występach udział brali m.in. Piotr Skrzynecki, Joanna Olczak-Ronikier, Barbara Nawratowicz, Krzysztof Litwin, Tadeusz Kwinta, Mieczysław Święcicki, Mirosław Obłoński, Wiesław Dymny, Kika Lelicińska, Irena Kika Szaszkiewiczowa, Jan Güntner, Joanna Plewińska, Maria Nowotarska. Kierownikiem literackim i autorką scenografii, "mózgiem i duszą Piwnicy" była Janina Garycka.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze"

http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #284  
Nieprzeczytane 27-04-2008, 15:09
Kundzia's Avatar
Kundzia Kundzia jest offline
....
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: małopolska
Posty: 4 696
Domyślnie

Na zapleczu krakowskiego drink baru Vis a Vis wisi rysunek. Grubą kreską naszkicowana postać siedzącego przy kawiarnianym stoliku Piotra Skrzyneckiego. Na stoliku stoi napełniony kieliszek. "Cześć, koniak" - mówi Skrzynecki. "Cześć, Piotr" - odpowiada koniak.

Zdjęcie "Z Piotrem"



Jesteśmy wysepką w morzu bestialstwa, szarzyzny, głupoty, łajdactwa, cynizmu, nietolerancji, przemocy. Jesteśmy wysepką. Bo kto to są artyści, artyści to są nieśmiali ludzie.
Piotr Skrzynecki
__________________________________________________ _________
Piotr Skrzynecki urodził się w 1930 roku. Był synem Magdaleny Endelman, pochodzącej z asymilowanej rodziny żydowskiej, i Mariana Skrzyneckiego, dowódcy 7 Pułku Ułanów, zamordowanego prze Rosjan na początku II wojny światowej.
Po wojnie wraz z matką Piotr Skrzynecki znalazł się w Łodzi, gdzie ukończył Państwową Szkołę Instruktorów Teatrów Ochotniczych. Został wysłany na praktyki do Krakowa, z powodzeniem prowadził amatorskie zespoły w Nowej Hucie i w dzielnicy Bielany. Wkrótce też zaczął studiować historię sztuki, której jednak nie ukończył.
Był założycielem i najważniejszą postacią Piwnicy pod Baranami w ciągu jej czterdziestoletniej historii. Swoją charyzmą przyciągał do tego miejsca najwybitniejsze osobowości świata kultury. Ci, którzy nie mogli znaleźć się w zespole Piwnicy, pozostawali jej przyjaciółmi.
Był laureatem wielu nagród i wyróżnień. W 1994 roku otrzymał Wielką Nagrodę Fundacji Kultury na Zamku w Warszawie.
Przez większość życia był Skrzynecki człowiekiem bezdomnym, pozbawionym rodziny. Nie przywiązywał wagi do dóbr materialnych, najdłużej mieszkał w przytułku brata Alberta w Krakowie. Zmarł po długiej chorobie 27 kwietnia 1997 roku. Pochowany został 6 maja na cmentarzu Rakowickim w Alei Zasłużonych.
W milicyjnym raporcie z zamieszek na Rynku w Krakowie w sierpniu 1982 roku, czytamy, że obecny tam Piotr Skrzynecki nie brał w nich czynnego udziału, nie wznosił okrzyków, lecz "swoją postawą, opanowaniem i spokojem jakby podtrzymywał demonstrujący tłum na duchu".
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze"

http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/

Ostatnio edytowane przez Kundzia : 27-04-2008 o 15:11.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #285  
Nieprzeczytane 27-04-2008, 15:28
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie takie jest życie - jak mawiają Francuzi...

serdeczne wspomnienie nawet po śmierci wspominanego może przynieść uśmiech...ale to chyba dobrze.
Mnie Piotr Skrzynecki najbardziej kojarzy się z występem Ewy Demarczyk bo wówczas razem ich widziałam. Impreza odbywała się w małej, kameralnej sali teatru w Sopocie i to było to!
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #286  
Nieprzeczytane 27-04-2008, 17:52
Kundzia's Avatar
Kundzia Kundzia jest offline
....
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: małopolska
Posty: 4 696
Domyślnie dla ciebie Jolitko

Dziesięciolecie "Piwnicy pod Baranami" (1966). Z lewej - Piotr Skrzynecki, tańczy Ewa Demarczyk

skrzynecki2.jpg

http://odsiebie.com/pokaz/123852---c8c8.html
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze"

http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/

Ostatnio edytowane przez Kundzia : 27-04-2008 o 20:00.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #287  
Nieprzeczytane 05-05-2008, 21:48
Gabi K.'s Avatar
Gabi K. Gabi K. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 6 271
Domyślnie Bronisław Pawlik

Jutro mija 6 rocznica śmierci tego wspaniałego aktora..Gdyby żył miałby 82 lata.
Urodzony w Krakowie 8 stycznia 1926 roku, pracował w czasie okupacji jako robotnik na kolei. Po wojnie ukończył w rodzinnym mieście Studio Dramatyczne Iwo Galla. Studiował także reżyserię w warszawskiej PWST, ale nie zrobił dyplomu.
Choć urodził się w Krakowie, przez całe życie związany był z Warszawą. Od lat mieszkał na tej samej ulicy Marszałkowskiej z żoną Anielą, również aktorką, córką Anną Marią i ukochaną wnuczką Zuzanną. Bronisław Pawlik choć tak dużo grał w filmie, to ukochał teatr. Teatr był jego drugim domem, drugą rodziną.

W latach 50. udzielał się nie tylko jako aktor, ale również jako reżyser.
Równolegle rozwijała się jego kariera aktorska.
U Kawalerowicza zagrał Leona w "Celulozie" i Leona Krusiewicza w "Pod gwiazdą frygijską", u Rybkowskiego - fryzjera Szczeżuję w "Godzinach nadziei" i komisarza-kapitana milicji w "Kapeluszu pana Anatola".

Wystąpił w "Mężu swojej żony" , "Smarkuli" , "Naganiaczu" i "Don Gabrielu" , "Hrabinie Cosel" , "Zmorach" (Michał Srebrny), "Pensja pani Latter" , "Komediantka" Zagrał w "Misiu" i "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz".

Był profesorem w telewizyjnych "Niewiarygodnych przygodach Marka Piegusa". Grał także w serialach: "Stawka większa niż życie", "Chłopi", "Lalka", "Polskie drogi", "Doktor Murek", "Kariera Nikodema Dyzmy", "Alternatywy 4".

Za rolę Ignacego Rzeckiego w "Lalce" otrzymał m.in. nagrodę przewodniczącego Komitetu ds. Radia i Telewizji w 1979 roku. Wysoko ocenione zostały także m.in. jego role w "Tabu" Barańskiego (nagroda na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych), "Orle" Buczkowskiego (nagroda w Moskwie), "Nie ma mocnych" Chęcińskiego.

Jego ostatnimi kreacjami teatralnymi były role Dziadka w "Uroczystości" Thomasa Vinterberga i Mogensa Rukova w reżyserii Grzegorza Jarzyny w Rozmaitościach oraz Ogrodnika w "Bambini di Praga" Bohumila Hrabala w reżyserii Agnieszki Glińskiej w Teatrze Współczesnym.
Bronisław Pawlik otrzymał nagrodę ministra kultury za 2000 rok w dziedzinie teatru. Podczas ceremonii rozdania nagród aktor zażartował, że przygotowując się do uroczystości "po raz pierwszy przy goleniu rano spojrzał na siebie z szacunkiem".

Bronisław Pawlik był także aktorem estradowym, występował m.in. w kabarecie Szpak, Dudek oraz w Kabarecie Starszych Panów.

http://www.youtube.com/watch?v=dJqlm3ZhVtI


.....


Pochowany jest na Starych Powązkach w Warszawie.

Ostatnio edytowane przez Gabi K. : 05-05-2008 o 21:54.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #288  
Nieprzeczytane 13-05-2008, 19:07
Gabi K.'s Avatar
Gabi K. Gabi K. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 6 271
Domyślnie Joanna Jedlewska

Czy ktoś pamięta te piękną utalentowaną aktorkę?
Zmarła 36 lat temu ,po ciężkiej chorobie, mając zaledwie 35 lat.


Urodziła się 3 maja 1935 roku w Lublinie.
Była również choreografem. Występowała w teatrach Łodzi i Warszawy. Występowała też w teatrze radiowym, audycjach satyrycznych PR oraz Teatrze TV (m. in. zagrała Telimenę w "Panu Tadeusza" w reżyserii A. Hanuszkiewicza). Uczyła tańca, ruchu scenicznego i pantomimy w PWSTiF w Łodzi, równocześnie była asystentką pantomimy w warszawskiej PWST, a od 1964 wykładowcą warszawskiej PWSM.

Zmarła w Warszawie ; pochowana na Powązkach Wojskowych, kwatera 17B-6-14)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #289  
Nieprzeczytane 13-05-2008, 19:10
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

tak pamiętam ją byla ruda i bardzo utalentowana.....
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem
  #290  
Nieprzeczytane 13-05-2008, 19:25
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Pamiętam Jedlewską, oczywiście. Fakt, była utalentowana. Lubiłam ją...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #291  
Nieprzeczytane 13-05-2008, 19:58
Gabi K.'s Avatar
Gabi K. Gabi K. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 6 271
Domyślnie Żyła tak krótko

a jednak pamięć pozostała.Miałaby dzisiaj zaledwie 74 lata...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #292  
Nieprzeczytane 13-05-2008, 20:03
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie Pamiętam Joannę Jedlewską

życie pisze okrutne scenariusze, nie wiem czy dobrze zapamiętalam ale chyba ta śliczna kobieta umarła na raka.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #293  
Nieprzeczytane 14-05-2008, 21:47
Gabi K.'s Avatar
Gabi K. Gabi K. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 6 271
Domyślnie Frank Sinatra

ZMARł 10 LAT TEMU Francis Albert Sinatra (ur. 12 grudnia 1915 w Hoboken w New Jersey)

Sinatrę uważa się za jednego z najlepszych wokalistów wszech czasów. Jego wykonania są znane z nienagannego frazowania i synchronizacji. W średnim wieku rozpoczął karierę aktorską w filmie, a jego kreacje aktorskie zwykle pozostawiały niezatarte wrażenie.

"Strangers in the Night "


http://pl.youtube.com/watch?v=LAEQzVv_Itc


Odpowiedź z Cytowaniem
  #294  
Nieprzeczytane 17-05-2008, 11:43
Gabi K.'s Avatar
Gabi K. Gabi K. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 6 271
Domyślnie Wiktor Zin

Rok temu, w wieku 82 lat zmarł Wiktor Zin /urodził się w Hrubieszowie 14 września 1925 roku/. Jego dziadek wraz z ojcem prowadzili zakład malarsko-pozłotniczy. Już w tamtym okresie Wiktor przejawiał zainteresowanie sztukami pięknymi.
Studiował w Krakowie na wydziale architektury, mieszczącym się wówczas w pomieszczeniach remontowanego Wawelu.
W czasie studiów Wiktor zamieszkuje małą celę klasztorną oo. Augustianów przy kościele św. Katarzyny na krakowskim Kazimierzu. W zamian za stancję gra na organach kościelnych, a w wolnych chwilach pomaga braciom zakonnym w ich codziennych zajęciach.

Na uczelni Wiktor poznaje Aleksandrę, studentkę architektury,która w niedługim czasie zostaje jego jedyną miłością, a w 1953 r. zostaje jego żoną do końca jego dni.

Pomimo ówcześnie panującego reżimu, Wiktor Zin, jako człowiek wierzący i praktykujący, otrzymuje nominację na Generalnego Konserwatora PRL w randze wiceministra, którą przyjmuje. Podczas kadencji ministerialnej stara się uratować jak najwięcej zabytków architektury i sztuki. Jako Generalny Konserwator PRL, Zin zatwierdza wzniesienie pomnika słynnych Trzech Krzyży Gdańskich, co nie pozostaje bez wpływu na jego dalszą karierę. Odchodzi z ministerstwa w 1981 r., w czasie ogłoszenia stanu wojennego.

Po przejściu na emeryturę wykłada na wyższych uczelniach i współpracuje z telewizją, a także z prasą i z radiem. Jego program "Piórkiem i Węglem" emitowany co dwa tygodnie, gościł na antenie przez około 30 lat. W tym czasie Profesor Wiktor Zin wykonuje na wizji blisko 30 tysięcy rysunków. Swoimi barwnymi opowieściami przyciąga tysiące widzów przed ekrany telewizyjne.

Właśnie w audycjach "Piórkiem i węglem" jako pierwszy publicznie wzywa do odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie i Pomnika Grunwaldzkiego w Krakowie.

Przez wiele lat tworzy audycje radiowe na antenie Radia Kraków. Współpracuje również z telewizją i radiem w USA , Australii i Niemczech. Do śmierci redaguje artykuły do wielu gazet i czasopism, oraz prowadzi cykl telewizyjny, pt. "Spotkania z profesorem Zinem".

Profesor Wiktor Zin zmarł 17 maja 2007 roku w Rzeszowie, w drodze na zajęcia ze studentami.
Pogrzeb, poprzedzony mszą świętą w Kościele Mariackim, odbył się w Krakowie 23 maja 2007 roku.

http://www.wiktorzin.pl/Pogrzeb,79.html

O godzinie 13 od bram cmentarza Rakowickiego w stronę rodzinnego grobowca wyruszył kondukt żałobny, któremu przewodniczył ks. Kardynał Stanisław Dziwisz - Metropolita Krakowski i ks. Kardynał Franciszek Macharski.

Hrubieszowianie przywieźli woreczek ziemi z rodzinnego miasta zmarłego. Trumna Profesora, przykryta flagą z godłem rodzinnego Hrubieszowa, spoczęła w grobowcu na cmentarzu Rakowickim. Podczas uroczystości pogrzebowej zabrzmiał Hejnał Mariacki, oraz ulubiony fragment opery Nabucco, Giuseppe Verdiego.

Pamiętać będziemy o Profesorze jak o człowieku dobrym i wyjątkowym.



.....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #295  
Nieprzeczytane 17-05-2008, 18:51
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie

To były piękne chwile zasiadać przed telewizorek i oglądać z kunsztem tworzone rysunki "okraszane" miłym głosem z ciekawymi uwagami
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #296  
Nieprzeczytane 26-06-2008, 00:43
Gabi K.'s Avatar
Gabi K. Gabi K. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 6 271
Domyślnie Kazimierz Wichniarz

Wspomnienie

Trzynaście lat temu odszedł wybitny aktor i czarujący człowiek, pełen ciepła i życzliwości. Tym ciepłem nasycone były wszystkie postacie, jakie tworzył na scenie, w filmie, radiu i telewizji. Dobrotliwy szczery uśmiech podbijał serca i zjednywał mu przyjaciół. Zarówno na widowni, jak i w życiu. Wielką popularność przyniosła mu rola Zagłoby w filmowej adaptacji "Potopu" Henryka Sienkiewicza. Była to wspaniała i niezapomniana kreacja.

Kazimierz Wichniarz urodził się w Poznaniu 18 stycznia 1915 roku. Od dziecka marzył o teatrze.

W chwili wybuchu wojny powołany został do wojska i brał udział w kampanii wrześniowej, broniąc ojczyzny. Po kapitulacji jako jeniec wojenny wywieziony do Niemiec znalazł się w Stalagu XI b.

Po zakończeniu wojny rozpoczynał od początku przerwaną karierę aktorską. Najpierw oklaskiwali go widzowie Poznania, Katowic i Łodzi, gdzie odnosił sukcesy .

W Warszawie zdobył pozycję, stając się wziętym aktorem. .

W roku 1984 świętował swoje 50-lecie pracy artystycznej, wybierając na tę okazję Dyndalskiego w "Zemście" Aleksandra Fredry. Miał na swoim koncie ról bez liku, i to zarówno w teatrze, w filmie, w radiu, jak i w TV. Wielkie uznanie przyniosła mu rola Sędziego w telewizyjnej inscenizacji "Pana Tadeusza" w reżyserii Adama Hanuszkiewicza.

W życiu prywatnym był człowiekiem skromnym, ogromnie pracowitym i oddanym sztuce. Jego najwierniejszą towarzyszką życia była jego żona Miecia, z którą przeżył szczęśliwie całe życie.
W styczniu 1995 roku obchodził swoje 80-te urodziny. Był w znakomitej formie. Marzył o nowych rolach. Prasa szeroko rozpisywała się o tym jubileuszu, ponieważ Kazio był aktorem lubianym i cenionym. I nagle go zabrakło ...

Pochowany na Powązkach w kwaterze A-3
Odpowiedź z Cytowaniem
  #297  
Nieprzeczytane 30-06-2008, 01:12
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Smutny

Wczoraj - Anka Kowalska - autorka "Pestki", kultowej książki mojego pokolenia.
Świat znów stał się mniejszy...
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #298  
Nieprzeczytane 30-06-2008, 08:10
Gabi K.'s Avatar
Gabi K. Gabi K. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 6 271
Domyślnie Garść wspomniej o Ance...

Anka Kowalska urodziła się w Sosnowcu 22 lutego 1932 roku.

Poetka, prozaiczka i dziennikarka, działaczka opozycji demokratycznej w PRL.

Skończyła polonistykę w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Jeszcze jako studentka publikowała wiersze w "Słowie Powszechnym". W 1956 roku przeniosła się do Warszawy i zaczęła pracę jako dziennikarka. Pisała dla wydawnictwa PAX; w latach 1960-68 należała do Stowarzyszenia "Pax", ale wystąpiła z niego protestując przeciwko stanowisku stowarzyszenia wobec wydarzeń marcowych.

Działała w opozycyjnej organizacji Komitet Obrony Robotników, gdzie redagowała "Komunikat" i współpracowała z Komisją Redakcyjną. Udzielała się w "Solidarności". Była internowana od 13 grudnia 1981 do 1 czerwca 1982 roku. Przebywała wtedy w m.in. obozach w Gołdapii i w Darłówku.

Jej "Wiersze z obozu internowanych" opublikowano w drugim obiegu, a tom "Racja stanu" został wydany nakładem podziemnego wydawnictwa Solidarności Walczącej. Powieść Anki Kowalskiej "Pestka" została przetłumaczona na pięć języków, a w 1995 roku Krystyna Janda nakręciła na jej podstawie film.
Zmarła w Warszawie, gdzie mieszkała w maleńkim mieszkaniu z niedużym kudłatym psem - kundlem.




zdjęcie z 2006 roku
Odpowiedź z Cytowaniem
  #299  
Nieprzeczytane 30-06-2008, 09:28
Lila Lila jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Polska
Posty: 57 034
Domyślnie

Hmm...smutne bardzo.Ale co z psem się stało ?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #300  
Nieprzeczytane 30-06-2008, 18:22
basia1247's Avatar
basia1247 basia1247 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: sląsk
Posty: 802
Domyślnie

A ja chciałam przypomnieć że 23.06.2008 odszedł również aktor ról drugoplanowych Marian Glinka. Przesympatyczna postać z przeogromnymi bicepsami. /Był kiedyś mistrzem kulturystyki/ Skromny człowiek cicho odszedł. Miał 64 lata
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:25.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.