|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Dzień dobry Ludkowie!
Lunęło gradem i deszczem, ale przeszło. Teraz normalnie - tylko wieje.
Cytat:
Lulka Ty masz wielkie serce do roślin, to one Ci odpłacają jak potrafią. Cytat:
Zamierzam doprowadzić dom do porządku, przede wszystkim usunąć to co zagraca, czego się nie używa, ale jest na wszelki wypadek, zrobić ład w szufladach... Taki dzień się przydaje czasem. Zawsze mam problem z książkami, które się wylewają zewsząd, nikt tego nie chce, a są wg mnie zbyt wartościowe by tak normalnie zapalić nimi ognisko.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Kocyk nie zaszkodzi, miłego leżakowania. Kamę pozdrawiam Docu - Tobie też bym radziła kocyk Dreptanie pozostaw na lepszy dzień Ciekawa jestem jaka jest sytuacja z dachem Eli . Zdążyli go wymienić, czy jeszcze czekają na fachowców? Czas ucieka Miłego dnia !
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
Cytat:
Może Ela coś napisze. Cytat:
Teraz mnie to będzie gnieść. Też powinnam się za to zabrać. U Doca piękne lazury. U mnie takie przemienne, żeby jeszcze nie wiało, to by było pięknie. |
|
||||
U mnie też pada... wiatr przegania chmury, na 10 minut wyjrzy słońce i znowu ciemno i ponuro. Przed chwilą rzuciło gradem - trzeci raz w ciągu tego przedpołudnia. Co za wredna aura...
Gratko - kocyk okazał się niepotrzebny... w chałupce przyjemnie ciepło... centralne hula. Za to fotel i książka były w użyciu. Teraz kończę obiad i dalsze leniuchowanie. Nie mam nastroju na porządkowanie... w końcu - ileż można. Docu... uważaj na samochody... przejścia dla pieszych za daleko???? Lulka... piękne to cudo... Do wieczora....
__________________
|
|
||||
U mnie słońce ale tak wieje, że niedawno z hukiem rąbnęła
naprzeciwko domu stara topola między dwa samochody i była cała akcja straży pożarnej Dobrze, że nikt akurat tamtędy nie szedł, a często chodzą dzieci do szkoły lub matki z wózkami. Strach myśleć...
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |
|
||||
Docu, rano Cię w sterty liści zwiało? Dobrze, że wróciłeś na chodnik
Cytat:
Była solidna, zaopatrzona w żelazne kotwy, miała wytrzymać atak każdego wroga W ferworze reform domowych myślę o usunięciu tej aktinidii w ogóle, jednak trochę mi jej żal, bo piękna jest w maju . Zresztą sama jej nie wyrąbię, muszę prosić rodzinę, a oni ją lubią, będą się wstrząsać
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
|
||||
WITAM kochani serdecznie z zimnego,wietrznego
miejsca na ZIEMI. Nasi goście na razie nie znależli czegoś co by ICH zadowoliło-szukają. Okazało się że w ubiegłym roku gdy byłam w W-wie na SPERTAN-RAIS,On też był,szok słyszał że była najstarsza uczestniczka(czyli ja)i tu się spotkaliśmy były fotki z moim medalem jako dowód i wysłał do znajomych,i nadal jestem celebrytką szok mówię WAM. Obecnie było sadzenie nowych drzewek owocowych; dwa rodzaje jabłoni,dwa rodzaje porzeczek,czereśnia,śliwa węgierka dabrowiecka...no zobaczymy co nam NATURA da. Jutro sadzenie czosnku zimowego według kalendarza księżycowego...tak czytamy bo się na ty nie znamy i pozostaly nam poradniki. Dziś sypnęło przez chwilę śniegiem...ale wiatr wojuje na całego.Kończę bo WAS zasypałam wiadomościami.... Jeśli chodzi o dach to syn nawet pomaga temu Panu żeby do nas jak najszybciej przyszedł,ponoć wnet. POZDRAWIAM,PRZYTULAM WAS mocno. |
|
||||
O rany, ale szkód ten wiatr nawyczyniał.
Lulka, szczęście że nikt akurat nie przechodził. W taką wichurę jak idę pod drzewami to mam porządnego pietra, bo one stareńkie już są, ale jakoś na razie dają radę. Gratko, ciekaw co rodzinka postanowi w sprawie "tarczy". Chociaż jak ją lubią, to na pewno odbudują "tarczę" na nowo i bardziej solidną. Dobrze że Doc za siatką, bo by Go liście zasypały. Winorośl wygląda niesamowicie. Iza jednak leniuchowała. Takiej to dobrze, ja dopiero teraz mam czas dla siebie, a tu zaraz trzeba iść spać. Jak ja nie lubię tych zmian czasu, o 16-ej będzie już noc, masakra. Cytat:
Piękna sprawa i ile nowych znajomych. Żeby Wam się udało zrobić ten dach przed zimą. Kciuki trzymam. Kamo Miłego wieczoru dla Wszystkich. |
|
||||
Cytat:
Miłego wieczoru i spokojnej nocki.... WSZYSTKICH
__________________
|
|
||||
dobry wieczór
Chwaliłam się , ze wracam do życia, a przysłowie mówi " nie chwal dnia przed zachodem słońca " i zapeszyłam.
Nie będę podawać tu szczegółów , ale schodzę na aut - czyli poza nawias wątkowy. Bawcie się dobrze , czasem Was poczytam czekając na to , co los zaplanował na dalsze moje życie. Doc pięknie koloruje Wam jesień więc wypełni po mnie lukę. Dziękuję za pozdrowienia i inne ciepłe słowa, kocham Was Pozdrawiam i przytulam . Ostatnio edytowane przez kama5 : 24-10-2018 o 22:50. |
|
||||
Witam wszystkich....
Wstałam wyspana i radosna, chętna do jakichś działań, a tu taka przykra informacja od Kamy. Ścięło mnie z nóg. Kamuś... może będzie dobrze... trzeba mieć nadzieję... nie poddawaj się i nie oddalaj od nas. Zawsze byłaś pełna życia i wigoru - trzymaj się tak dalej. Pozytywne nastawienie to połowa sukcesu. Czekać tu będziemy na Ciebie... zawsze. Za oknem jeszcze szarówka... dzień pochmurny, nie wieje... oby tak dalej. Może dziś uda się wyjść na zewnątrz i popracować w ogrodzie. Pozdrawiam.... Dobrego dnia życzę....
__________________
|
|
||||
Dzień dobry, Izo
Cytat:
ale to nie jest dobry pomysł. Zostań z nami i nie skazuj się dobrowolnie na aut. Przytulam mocno Izo, też wstałam wyspana i gotowa do działania, ale muszę się rozkręcić najpierw przy kawie W ogrodzie nic nie planuję, bo za bardzo wieje i mokro, ale mam dzisiaj co robić w domu. Powiem Wam dwa słowa o biszoficie połtawskim, bo wyleczyłam sobie nim piętę bolącą miesiącami. Jest sprzedawany w zielarniach w formie żelu, niedrogi. Zawiera wyraźnie wyczuwalne drobinki minerałów, głównie magnez, brom, żelazo, chlor. Cytat:
Powiedziała mi o nim osoba z rodziny i zaczęłam stosować. Najpierw nic się nie działo, smarowałam codziennie bolącą piętę, na początku kilka razy dziennie. Po około 2 - 3 miesiącach była już poprawa a potem ból całkowicie ustał. Dzielę się tą wiedzą, bo mnie pomógł, trzeba być tylko wytrwałym. Oczywiście pod warunkiem, że to nie jest ostroga. Można nim smarować też inne bolące stawy czy kręgosłup. Dobrego dzionka Wam życzę
__________________
Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. – Maya Angelou |