menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Kultura > Książka, literatura, poezja
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #141  
Nieprzeczytane 26-06-2010, 20:10
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 856
Domyślnie Zochna, MarkuNik....

Zochna, podziwiam Twoje mozliwości, ciągle coś nowego i ten ostatni wiersz pełen uroku
MarkuNik, tak własnie wyobrażam sobie krajobraz po powodzi, zupełnie inny świat, którego my tak naprawdę nie jesteśmy w stanie zrozumieć i pojąć ogromu tragedii i poczucia beznadziei tych ludzi
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #142  
Nieprzeczytane 26-06-2010, 21:28
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał zochna
jip piiies, jaki pieeesss
Tak szumi wszystko, tak...
szeleści, ucho muzyką tonów pieści
mchem miękkim ulgę sercu kładzie
zmurszały konar
dziko porastające pędy łóz w... naj...
arystyczniejszym nieładu ładzie

(czerwiec 2010r.)
Pies no zwykły pies, nie suka tylko pies, pomaga na wątkach politycznych, a jak bym sobie sam tam dał rady? a tak, mam psa i się nie boję... a znowu cudownym wierszykiem popieściłaś...
a pies:

prawda, że myślący sama moja nazwa to ja i pies
Odpowiedź z Cytowaniem
  #143  
Nieprzeczytane 26-06-2010, 22:52
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 255
Domyślnie

Żar istnienia


Żarzy się płomyk
mego istnienia,
trawiąc oliwę
ogołocenia. Te rozognione
krople oliwy
to przemijanie
w trudzie prawdziwym.
Czy wskrzeszę w sobie
aż tyle siły,
by wichry życia
nie ugasiły
żaru istnienia?
Maria Borcz
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #144  
Nieprzeczytane 27-06-2010, 09:26
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Uśmiech Niedziela, lato, słońce... czego chcieć więcej

Witam w niedzielny poranek wszystkich Wierszolubów.
Dzisiaj nasza Tar-ninka obchodzi imieniny i urodziny.
Dla Ciebie życzenia wszelkiej pomyślności,
Tobie rogu obfitości - szczęścia i spełnienia życzę. - Czesia

Ostatnio edytowane przez mimoza : 27-06-2010 o 10:12.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #145  
Nieprzeczytane 27-06-2010, 09:29
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

Na dzień dobry przyniosłam przepiękny wiersz naszej EWITY.
Piszę naszej - bo już zawsze naszą będzie.

TRZEBA MI

Trzeba mi, żeby żyć - nadziei trochę.
Jak biednemu kawałka chleba,
jak grzesznemu furtki do nieba,
jak bogaczowi - złota.

Trzeba mi, żeby istnieć – sensu istnienia.
Jak pszczole kwiatów miodnych,
jak szczodremu rąk głodnych,
jak Syzyfowi - kamienia...

Trzeba mi pięknych snów na szarej jawie.
Jak spragnionemu napoju,
jak obrazowi kolorów,
i jak poecie - marzeń.

ES 2003

- Cz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #146  
Nieprzeczytane 27-06-2010, 10:02
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał mimoza
Na dzień dobry przyniosłam przepiękny wiersz naszej EWITY.
Piszę naszej - bo już zawsze naszą będzie.

TRZEBA MI

Trzeba mi, żeby żyć - nadziei trochę.
Jak biednemu kawałka chleba,
jak grzesznemu furtki do nieba,
jak bogaczowi - złota.

Trzeba mi, żeby istnieć – sensu istnienia.
Jak pszczole kwiatów miodnych,
jak szczodremu rąk głodnych,
jak Syzyfowi - kamienia...

Trzeba mi pięknych snów na szarej jawie.
Jak spragnionemu napoju,
jak obrazowi kolorów,
i jak poecie - marzeń.

ES 2003

- Cz
dobrze, że ten wierszyk przyniosłaś, przywędrowałem na forum, kiedy Ewity już nie było, znam wiersze od Tarninki, zawsze mi się podobały i podobają bo "Trzeba mi pięknych snów na szarej jawie"....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #147  
Nieprzeczytane 27-06-2010, 12:05
jadziunia9 jadziunia9 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Oct 2009
Posty: 43
Domyślnie

Piękny wiersz.Zyczę sukcesu w wspinaniu się coraz wyżej.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #148  
Nieprzeczytane 27-06-2010, 13:19
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Uśmiech witam wszystkich miło słonecznie serdecznie

maluna21 dziękuję Ci bardzo, bardzo, bardzo...
jip/ku dziękuję, jakże uroczo rozbrajający (wybierz sam, TY czy pies)
Tarnik-ka dołączam wszystkiego naj... -cudowniejszego, -wspanialszego, -bardziej wymarzonego



SPROSTOWANIE

Byt czy nie...
byt (jakże daleki od bytu), na... tym...
etapie po... co...
stawiać to...
pytanie?
Kiedy 'to' co... ma... tutaj być...
przecież wkrótce i... tak... 'samo się stanie'!

Gdy całe życie spędzone na...
emocjach huuurrraaa!!!, to...
teraz czego i... gdzie by... nie...
dotknąć, wszędzie nie...
dosyt żale bóle i...
fizjologiczna geologiczna kosmiczna ale...
czarna czy... mokra, nadal i... wciąż dziura i... dziura i... dziura

A... próbować zatykać i... nie...
jedną taką, czym po...
padnie, to... 'nie...
nada', nie...
wypada, zresztą i... nie...
warto, bo... nie...
'da rady' nie... dadzą nie... ładnie

Więc...
zamiast się nad... tym...
zastanawiać z...
mozołem na...
forum lub...
skrycie, postanowiłam umieścić tę...
problematykę z... tyłu z... boku, nie... czytać 'w... odbycie'!!!

(czerwiec 2010r.)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #149  
Nieprzeczytane 27-06-2010, 15:25
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał jadziunia9
Piękny wiersz.Zyczę sukcesu w wspinaniu się coraz wyżej.
Jadziu Ewity niestety już nie ma z nami, są tylko jej wiersze..
Zochna.. słusznie też chyba tak zrobię, skrycie umieszczę.....tamtą problematykę w miejscu gdzie trudno o fotosyntezę....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #150  
Nieprzeczytane 27-06-2010, 16:44
bajbus's Avatar
bajbus bajbus jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Dolnośląski
Posty: 2 392
Domyślnie

Witam wierszoluby miłe!
U Was jak zawsze miło ,sympatycznie i poetycznie.
Czytam ,czytam i się zachwycam.
Pozdrawiam i życzę udanych wakacji.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #151  
Nieprzeczytane 27-06-2010, 17:57
MarekNik's Avatar
MarekNik MarekNik jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 212
Domyślnie Znowu?

Dedykowano autorom
http://www.polonica.net/Bedziesz_Ukrzyzowany1.htm


Znowu komuś przeszkadza ksiądz,
który chce iść śladami Kolbego.
Ktoś złorzeczy sutannę rwąc.
Widzi wroga w nim najgorszego.

Sunie w tamie diabelskie koło.
Jakiś krąg się pochylił nad sprawą.
Usta wąskie. Zmarszczone czoło.
Gdzie Piotrowski stał wtedy pod nawą?

Są wytyczne. Niech ktoś o tym pisze!
Poprzekręcaj, lub lepiej - zamień!
Judaszowa się lina kołysze.
Na trawniku milczący krzyż - kamień.

Smutna matka o synów wciąż pyta
co dobytek zbierają po świecie.
Pomyśl Ty, który wiersz ten przeczytasz
Czy Cię własne sumienie nie zgniecie?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #152  
Nieprzeczytane 27-06-2010, 19:17
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie Dobry wieczór

Witaj Jadziunia9 miło, że do nas zajrzałaś.
Zochna, jip -
Bajbusku, promyczku dzięki za miłe słowa pod adresem wierszolubów, ale czemu tak rzadko zaglądasz, czyżby wakacje?

Seans

W małym kinie mały ekran,
Film z gatunku thrillerów.
Ona bardzo się bała
W fotel wtulona cała.
On z miną zdobywcy
Przytulał ramieniem… mocno
Dziewczynę drżącą.
Tak w tym tuleniu trwali
Do końca the endu.
Dopiero światła i biel ekranu
Pozwolił im, z nieba
Powrócić na ziemię… w małym kinie.

- Cz

27 czerwca 2010 roku
Odpowiedź z Cytowaniem
  #153  
Nieprzeczytane 27-06-2010, 21:08
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 255
Domyślnie

Za szybko
Za szybko chcesz wiedzieć wszystko
już masz pretensję
do samego Boga, że odłożył słuchawkę -
do własnego Anioła Stróża, że nietypowy
nie biały, ale serdecznie rudy -
podobno na dwóch etatach
ponieważ fruwa - omija pytania
(a wszędzie tyle pyskatego cierpienia)
za prędko chcesz, żeby wszystko było tak proste
jak seter irlandzki
ze Świętym Franciszkiem w brązowych oczach
gdy łeb zwężony położy na kolanach
ofiarując ogon -
wypróbowany przyrząd do powitań i pożegnań
tymczasem spada ciemność jak pilśniowy kapelusz
obłazi nas chude milczenie
wiedza wydaje się lizaniem
choć zawsze większa od odpowiedzi
skomli chłód porozumienia
wszystko, żeby nie widzieć jeszcze, a już wierzyć
.................................................. ................
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #154  
Nieprzeczytane 27-06-2010, 21:40
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie

Vika witaj. Dobrze, że sięgasz do wspaniałej poezji ks Jana Twardowskiego.
Jego wiersze są dobre na każdą okoliczność. Autor poruszał każdy temat, każdy problem i pięknie potrafił ubrać to w rymy.
(Już nie wiem, który raz proszę o podawanie autora wiersza - w przypadku kiedy tenże nie jest naszym własnym.) Dobranoc - Cz
Odpowiedź z Cytowaniem
  #155  
Nieprzeczytane 28-06-2010, 12:29
MarekNik's Avatar
MarekNik MarekNik jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 212
Domyślnie Dwa zespoły - dwie wieże.

Dwa zespoły dwie wieże na zwietrzałej już skale
budowały wysoko i urosły wspaniałe.
Tylko wieże dwie szramy zaznaczały na niebie.
Każdy mógł je podziwiać. Przyciągały do siebie.

Cieplutko je przyjmowano, jak dwa palce w górze.
Znak wiktorii miły ludziom, przyjazny naturze.
Radość długo nie trwała. Coś zmieniało się w glebie.
Powolutku się wieże odchylały od siebie.

Jeszcze nikt nie dostrzegał, że się zmienią w ruinę,
tylko sztab modelował katastrofy przyczynę.
Gdy samolot jak pocisk jednej wieży ściął głowę
wyrósł tłum na ulicach, by ocalić połowę.

Druga wieża też ranna. Już się w niej osypuje,
lecz ktoś ludzi w nią wciąga. Niech kto może ratuje!
Wstrzymaj się mój strażaku! Nie pędź w ogień jak ćma!
Niech Cię nam nie zabierze spektakl ognia i zła!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #156  
Nieprzeczytane 28-06-2010, 20:52
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Może zamiast poezji też ksiądz ale w prozie, ksiądz, który uważał, że Pan Bóg ma też poczucie humoru - oto:
O tym, jak Sobek Chowaniec Wojtkowego barana lecył
Wojtek z Cyrle mioł straśnie urośnióntygo barana, coz kie mu baronzachorzoł na węgrzyce.
Kufisko mu się zrobiyło jak putnia, źryć nie fcioł, ledwo biydok dychoł. Staro medycyna podhalańsko radziyła w takim przypodku-deske. Wziąć deske, przyłożyć baranowi do kufy, a z drugiyj stróny sikieyrom pucnąć. Robi się wstrząs i baranowi skóra pęko a do reśty już ón sóm to paskudztwo z nozdrzów wyksztusi. Coz kie barón Wojtków był nie głupi.. Przechdziył już tą operacjóm cworty roz, tak ze kie ino dojrzoł deske w ręcak Wojtka, to go Wojtek dopiyro na drugi dziyń w Horlykowyj naseł. No cóz głuptokowi zrobis? Godo Sobek do Wojtka:
--Tak zrobiimy. Ty weź barana do stajni, kufisko mu dodźwyrzyprzyłóz a jo z drugiej strónyobuchym huknym. Baron nie będzie widzioł , co się robi.
Wojtek wzion barana między nogi i pcho kufóm do dźwiyrzy, kie już kufa była przy desce, krzycy:
-już
Baron się zląk, pizgnón zadkiym, głowa mu podjechała do tyłu, sarpła Wojtkowe kolana, ze terozón mo głowe przy desce.
A Sobek, kie nie huknie! Taj zzo ramienia.
Ej ludzie. Może fcecie wiedziec co z Wojtkiem? Dwa tyźnie mu w głowie hucało, jakby hań mioł wodogrzmoty. A co z baranym? Już sesnaście roków minyno od tego wydarzynio, a barón się jesce nie znaloz.”
.

Jak nie ma tu ta powiastka swojego miejsca - wywalę ale myślę, że chociaż dla lekkiego zmiany tonu.... no i może zagadka - kto to opowiedział,

Ostatnio edytowane przez jip : 28-06-2010 o 22:04.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #157  
Nieprzeczytane 28-06-2010, 20:53
kasyda's Avatar
kasyda kasyda jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: 00-182 Warszawa
Posty: 83
Domyślnie

Witam wszystkich cieplutko. Wczoraj byłam na imieninach Władysławy, pani 91 letniej, uroczej, pełnej humoru, z umysłem do pozazdroszczenia. Nie wypuściła mnie wczoraj do domu i wróciłam dopiero dzisiaj, ale było bardzo sympatycznie.
Jest taki żar, że nie mogę niczego sklecić. Ale na razie będę czytać.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #158  
Nieprzeczytane 28-06-2010, 23:23
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 255
Domyślnie

Jip,
Cytat:
no i może zagadka - kto to opowiedział,

B.prosta. Ks.Józef Tischner, dość kontrowersyjny,jak to filozof.
Znam to Jego stwierdzenie o 3 prawdach. Podziwiam i szanuję,takie postacie,
ale....jednak wolę twórczość ks.Twardowskiego.
Bo przecież nie tylko to,że napisał wiersz o głębokim sensie,
ale trzeba zauważyć jaką posiadał wiedzę na temat przyrody do której często się odwołuje. Znał zachowania ptaków,zwierząt, roślin.Człowiek,który zapatrzony w niebo, stąpał twardo po ziemi.
Jestem zafascynowana tym pięknym kapłanem,człowiekiem i poetą.
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #159  
Nieprzeczytane 28-06-2010, 23:28
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 255
Domyślnie Dla Kasydy i p.Władysławy

Który

ks. Jan Twardowski

Który stworzyłeś
pasikonika jak szmaragd z oczami na przednich nogach
czerwoną trajkotkę z wąsami na głowie
bociana gimnastykującego się na łące
kruka niosącego brodę z dłuższych piór
barana znającego tylko drugą literę łacińskiego alfabetu
kolibra lecącego tyłem
słonia wstydzącego się umierać może dlatego że taki duży
osła aż tak miłego że głupiego
kowalika chodzącego do góry ogonem
zresztą wszystkich co nie wiedzą dlaczego ale wiedzą jak
kanciaste orzeszki buku co pękają tylko na czworo
anioła po nieobecnej stronie - bez własnego pogrzebu z braku ciała
żabę grającą jak nakręcony budzik
nieśmiertelniki więdnące - więc prawidłowe i nieprawdziwe
dyskretną rozpacz jak pogodne krakanie
logiczną formułkę nad przepaścią
niezawinioną winę
psiaka z półopadniętym uchem
łzę jak skrócony rachunek
chyba jeszcze nie powstał na serio świat
jeszcze trwa Twój uśmiech niedokończony
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/

Ostatnio edytowane przez mimoza : 29-06-2010 o 07:42.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #160  
Nieprzeczytane 29-06-2010, 08:38
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Cytat:
Napisał Vika
Jip,

B.prosta. Ks.Józef Tischner, dość kontrowersyjny,jak to filozof.
Znam to Jego stwierdzenie o 3 prawdach. Podziwiam i szanuję,takie postacie,
ale....jednak wolę twórczość ks.Twardowskiego.
Bo przecież nie tylko to,że napisał wiersz o głębokim sensie,
ale trzeba zauważyć jaką posiadał wiedzę na temat przyrody do której często się odwołuje. Znał zachowania ptaków,zwierząt, roślin.Człowiek,który zapatrzony w niebo, stąpał twardo po ziemi.
Jestem zafascynowana tym pięknym kapłanem,człowiekiem i poetą.
Ależ masz racje, że Tischner wierszy nie pisał, a wiersze ks. Twardowskiego są wspaniałe, a jeszcze czytane przez Krzysztofa Kolbergera... ale tamto dla rozluźnienie było,.. i tak fajnego i luźnego wątku, ot tak po prostu coś innego...
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kącik poezji własnej i innych autorów - część XI mimoza Książka, literatura, poezja 503 01-03-2010 16:41
Kącik poezji własnej i innych autorów - część X mimoza Książka, literatura, poezja 503 12-01-2010 15:01
Kącik poezji własnej i innych autorów część VI mimoza Książka, literatura, poezja 499 27-08-2009 21:38
Kącik poezji własnej i innych autorów, część IV mimoza Książka, literatura, poezja 502 30-05-2009 10:13
Kącik poezji własnej i innych autorów (część II) mimoza Książka, literatura, poezja 499 23-02-2009 19:45

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:52.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.