|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.pasje.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.pasje.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
||||
|
||||
Masz rację Małgosiu i chylę czoła..... choć wiek mój jeszcze "esty pare" heheh to tak samo chcę myśleć mając 40+,50+,i więcej.... To nasi kochani SENIORZY są skarbnicą wiedzy, ogromnego doświadczenia i powinni być dumni, a siwy włos jest najpięknijszym z kolorów.... Prawdą też jest,że sami pracujemy na naszą starość-to jak twierdza, albo będzie twarda, niezniszczalna i silna albo jakikolwiek "podmuch" wiatru ją zniszczy...i zaczniemy się poddawać... NIE WOLNO...buziaki
|
#42
|
||||
|
||||
Nie dajemy sie wcisnąć,cociażby dlatego,ze tu jestesmy,dyskutujemy na wiele tematów, a że przy okazji niektóre lubią ogródeczek,babciowanie lub robótki ręczne?Jedno drugiego nie wyklucza.A młodość mamy juz za sobą ,niestety.Pozdrawiam cieplutko i obyśmy zdrowe były.
|
#43
|
||||
|
||||
hurraaa i tak trzymać... ja uwielbiam ogródki ale go nie mam
|
#44
|
||||
|
||||
Chyba nie o tym samym mówimy.
Samotna i smutna starość wcale nie musi być wynikiem kształtowania nieprawidłowych stosunków z otoczeniem. Są rodzice, którzy przeżyli własne dzieci, są wdowy i wdowcy bezdzietni, niekoniecznie z wyboru. Znam parę osób, które praktycznie nie mają żadnej rodziny poza jakimiś dalekimi kuzynami, mieszkającymi w innych miastach. Podtrzymują znajomości bliższe lub dalsze z obcymi ludźmi, starają się uczestniczyć w najrozmaitszych „seniorskich” imprezach – dla oszukania swojej samotności i zabicia czasu. Nie zawsze dobrze się czują. Postawa „za burtą” też zależy od punktu widzenia oceniającego. Niektórzy spełniają się babciując, haftując i pielęgnując ogródek. Nie wszyscy spełniają się w pracy zawodowej, działalności charytatywnej czy licznych kontaktach towarzyskich. Każdy ma prawo do spędzania czasu w taki sposób, jaki mu najbardziej odpowiada. Nie rozumiem dlaczego akurat „babciowanie” jest tu na forum strasznie źle widziane. Niektórzy (na przykład ja też) uważają, że poświecenie czasu wnukom jest fajniejsze, niż umówienie się na kawę z koleżanką. A o tych muzeach – ładna złota myśl. Nie wątpię, że produkcji człowieka starszego. Młody nigdy by na nią nie wpadł.
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
#45
|
|||
|
|||
Cytat:
Ja tam mysle ze jestem jeszcze mloda.. |
#46
|
||||
|
||||
Gdybym miała wnuki ,tez chętnie spędzałabym z nimi czas.Co nie znaczy ,że zajmowałabym sie nimi na codzień,ale wakacje,od czasu do czasu weekend,dlaczego nie?Spotkania "seniorskie "też lubie,ale tez dużo czasu poswiecam swojej ulubionej jodze,medytacjom,chodzę do kina ,teatru,mam rodzinę z którą sie chętnie spotykam,przyjaciela i wogóle prowadzę normalne zycie,tyle tylko ,ze niestety juz na dyskoteke nie pójdę/bo nie wypada/ na koncert młodzieżowe jeszcze mi sie zadrza.Po prostu jestem panią pod 60 i wiem o tym.Pozdrawiam.
|
#47
|
||||
|
||||
Asiu myśleć to ja tez czasami mysle,ze młoda jestem,ale od czasu do czasu moje ciało daje mi znaki,które niestety temu zaprzeczają.Nic to,juz sie z tym pogodziłam.
|
#48
|
||||
|
||||
Bianko
Cytat:
umiesz jak mało kto wyważyć każdą odpowiedź i prawie na każdy temat. Zgadzam się z Tobą w 100% chociaż wypowiedzi Małgosi są mi bliskie |
#49
|
|||
|
|||
Jeszcze raz cytuję fridę
"Starzejący ludzie są jak muzea, najważniejsza nie jest fasada, lecz skarby znajdujące się wewnątrz..."
"Starość nie jest więzieniem, lecz balkonem, z którego widzi się dalej i dokładniej." Myślę, że takie postrzeganie starości obserwuje się w kulturach wschodu. Zachód bałwochwalczo adoruje młodość. A przecież jedne i drugie to po prostu ŻYCIE i jego proces. Jak myślicie. Małgorzatko 50 - "dzidzia piernik" - uśmiałam się ! |
#50
|
|||
|
|||
Małgorzato 50!
[quote=Malgorzata 50]
Cytat:
60 lat to nie jest starość to początek reszty naszego życia! Tak to prawda,tyle że nawet w ten sposób licząc, już jestem nastolatkiem. Kiedyś się zabrałem do pisania o swoich chorobach w aspekcie historycznym, okazało się, że to spory balast, że mogłaby z tego wyjść niezła nowelka - prawie kryminał. Naturalnie sąjeszcze inne okoliczności wpływające na treść mojego postu, który wywołał taką Twoją reakcję. Ale ta konkluzja Twoja, jest wspaniała!! |
#51
|
|||
|
|||
Cytat:
"Wiec nie dajmy się wcisnąc w świat wyłącznie babciowania ,ogrodeczków i haftow ręcznych-chociaz to też jest sfera gdzie moza odnaleźć siebie i nowe wyzwania"
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#52
|
|||
|
|||
siekierko
[quote=siekierka]
Cytat:
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#53
|
||||
|
||||
Małgosiu,
Cytat:
Ponieważ jestem osobą pracującą i na necie głownie z doskoku, nie zauważyłam tej "wyłączności", za co przepraszam.
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
#54
|
|||
|
|||
Eeee,co Wy dziewczyny..
Ja też przeciwko babciowaniu,z tej prostej przyczyny,że zwyczajnie nie mam bladego pojęcia jak to jest być babcią . A może polegnę całkiem ? Z miłości ? Przecież nie da się tego wykluczyć.Wszak człowiek nie zna siebie do końca .. Moja zimna dla dzieci Matka,zwariowała na punkcie mojego syna całkowicie i bezapelacyjnie.Aż do przesady,bo z trudem widziała moją egzekucję praw macierzyńskich,gdy wracałam z pracy. |
#55
|
||||
|
||||
Wlasne miejsce pod słońcem
Jestem i czuję się seniorką. Jestem najstarszą z rodu, jeszcze żyjącą babcią. Pochodzę z rodziny długowiecznej i długo żyć zamierzam.
Powiem wam tak: Gdy miałam małe dzieci i prawie dwa etaty w pracy, nie było czasu i nastroju do zgłębiania dziecięcej psychiki. Żyło się w pośpiechu, nie dosypiało, dzieci nie stwarzały problemów, problemem była zamiana mieszkania na większe, zdobywanie mebli, kolejki po samochód itd. Potem jako babcia i osoba samotna z wielką przyjemnością podjęłam się opieki nad dwuletnim wnukiem, ale z zastrzeżeniem: cztery dni w tygodniu, bo potrzebuję spotkać się z rówieśnikami, skorzystać z imprez kulturalnych, mieć własne życie. Fascynujące jest bytowanie z wnukami, ich ufność, radość z ich rozwoju, poświęcanie im czasu wtedy, gdy rodzice tego nie mogą zrobić. Teraz sprawa druga: postawy seniorów względem starości. Wybaczcie, w następnym poscie będzie coś na kształt wykładu o kryzysie pożegnań. Można go sobie darować, jeżeli nie boimy się starości.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#56
|
||||
|
||||
Przeżywaliśmy kiedyś kryzys dojrzewania, pomiędzy dzieciństwem a młodością. Pomiędzy okresem dojrzałości a starością przeżywamy najgłębszy kryzys z życiu, psychologowie nazywają go kryzysem pożegnań.
Ponieważ w tej dyskusji biorą udział osoby, które już ten kryzys przeżywają i osoby, które niebawem w niego wejdą - stąd trudność porozumiewania się i być może zbyt ostre spojrzenie na starszych samotnych i narzekających. My, obecni tu na forum mamy inną konstrukcję psychiczną od tych, o których nawet przysłowie mówi, że "młodość musi się wyszumieć, a starość wygderać". My mamy poczucie własnej wartości, stajemy tu jak równy z równym, dla nas trudności są po to by ich pokonywać, a dla innych, tych bardziej biernych - trudności są źródłem stresów i nieszczęściem. Oby tak pozostało, ale nie jestem pewna czy to w przyszłości nie ulegnie zmianie. Na naszą własną postawę pracowali nasi rodzice, potem my począwszy od dzieciństwa i młodości.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#57
|
||||
|
||||
Czytam sobie z rana prasę,a między innymi trafił mi pod okular artykuł wysmarowany przez Skibę o emerytach i wlosy stanęły mi dęba!!!Pogrzebałam w necie i jest!!Toż samo,ale "autor nie zgadza się na kopiowanie tego bezcennego tekstu i proszę Was-zajrzyjcie na tę stronkę.
http://skiba.bloog.pl/id,3052997,ind...l?ticaid=65904 To dopiero jest opinia o emerytach i seniorach! "...emeryci to niepotrzebny balast..."tak się ponoć w kraju uważa, "..emeryci to męczący temat...",jest i o zrzucaniu ze skały i wieeele innych wieści..Przeczytajcie to koniecznie po śniadaniu! Jednak z przykrością należy dodać,że sporo tam prawdy. |
#58
|
||||
|
||||
muszę przyznać,że czytałam z zainteresowaniem ten artykuł i powiem szczerze...nie wiem jak się odnieść do niego...coś w tym jest...ale nie DAJCIE się zasmucić...w takich czasach przyszło nam żyć...a przecież to MY go tworzymy i on będzie taki jakie nasze samopoczucie i podejście....całusy...
|
#59
|
||||
|
||||
Przeczytałam i zgadzam się z autorem
emeryci byli, są i będą niepotrzebnym balastem dla naszych polityków. Od nas zależy czy dalej będziemy bezradni w nowej rzeczywistości czy weźmiemy nasz los w swoje ręce. Na szczęście "nowe" pokolenie emerytów różni się bardzo od swoich poprzedników podejściem do wielu spraw i odnajduje się bez problemów w nowej rzeczywistości tak jak np. nasi klubowicze.
|
#60
|
||||
|
||||
W artykule najbardziej podobała mi się fotografia tego wymalowanego chłopa
Wydaje mi się, że tych naiwnych emerytów liczących np. na promocje jest już raczej niewielu, natomiast sporo jest nie radzących sobie w naszym coraz bardziej "utechnicznionym" świecie. O powszechnej biedzie już nie chce mi sie mówić. O możliwościach leczenia - tym bardziej, a przecież ludzie w wieku emerytalnym są najliczniejszą grupą zagrożoną wszelkiego rodzaju chorobami, najczęściej przewlekłymi.
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Polscy seniorzy nie chc internetu i komrek - komentarze | Basia. | Ogólny | 40 | 25-04-2019 22:46 |
Seniorzy i upały - komentarze | benpo | Ogólny | 5 | 30-05-2011 10:59 |
Polscy Seniorzy, prosimy do sieci! - komentarze | Biedronka | Ogólny | 19 | 24-08-2009 09:56 |
Jak głosowali seniorzy - komentarze | siekierka | Ogólny | 358 | 05-03-2008 14:29 |
Debata Polscy Seniorzy – jak odnajdują się w świecie nowoczesnych technologii | admin | Zaproszenia | 0 | 19-09-2007 10:52 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|