|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Janusz ciekawa jestem, jak twój mięsień? Czy przy okazji twarzy również |
|
||||
No i siedzę w domu, bo samochód jest u mechanika, mam odebrać o trzeciej.
Wiesiu, z tym pocałunkiem to była taka prowokacja, żeby podrzucić temat. Ja jestem tchórz i nie umizgiwałbym się do mężatek, po co mam mnie potem jakiś rogacz ganiać. My z żoną żegnaliśmy się "No to idę, daj buzi". I tak całe kilkadziesiąt lat - teraz to sobie uzmysłowiłem. I wcale nie byliśmy tacy całuśni, po prostu taki rytuał jeszcze od czasów studenckich. Podobnie jak trzymanie się w kinie za rękę. Małgosiu, to i tak masz dobrze, że jak wysprzątasz łazienkę, rzeczywistość się robi bardziej kolorowa. Każdy sposób (no może nie alkohol i narkotyki) jest dobry, by oderwać się od tej byle jakiej rzeczywistości. Mirka - to do ciebie, zostaw tę pigwówkę! Ania, ale się narobiłaś - należy ci się wypoczynek a ty biedna jeszcze do sklepu. Nie ma rycerza co by ci dowiózł. Ale ja też sam robię zakupy i zawsze kupuję za dużo. Pozdrowienia dla wszystkich i żadnego tam buzi czy przytulania. Powaga wieku nie pozwala!
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Dzień prawie zaliczony, obiad ugotowany, zjedzony, pozmywane, herbata parzy się... może kropelka wiśniówki... pigwówki nie lubię. Za oknem ponuro, ale nie pada. Nie wychodziłam dzisiaj wcale i czuję się zapyziała.
Aniu, Ty jeszcze jeździsz na rowerku? Muszę jeszcze raz pojechać na działkę, boję się jednak przeziębić gardła. Przy zmęczeniu brak mi powietrza, oddycham ustami i kłopot gotowy.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska) |
|
||||
Cytat:
za to kto inny zagląda na seniorka. |
|
||||
Witajcie kochani
Pogoda do bani, nic sie nie chce. 0glądam co na świeta, jakie nowości w wystroju hihihihi. Nic w domu sie nie dzieje, normalne życie. Dzis Kajtek miał w przedszkolu pasowanie na przedszkolaka. Mam sporo szycia i nawet to wszystko wyciągnęłam aby się zmobilizować ale ..........najgorzej to wziąć sie za robotę potem to juz pojdzie. Miłego wieczoru. |
|
||||
Jak ja to znam Grażynko, tylko że teraz to już potrzebna jest mobilizacja najwyższego stopnia. Najlepiej jednak wychodzi mi nic nie robienie.
Zmobilizowałam się jednak, wyciągnęłam rowerek z piwnicy i troszkę się przewietrzyłam, było pięknie, piętnasty listopada a ja najchętniej zdjęłabym kurtkę i w samej bluzeczce... Jak będzie jutro???
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Wróciłam z gimnastyki. Szkopuł w tym, że się nie gimnastykuję, tylko na fotelach masuję. |
|
||||
dobry wieczór Kochani
Cytat:
jak radzisz sobie Małgosiu z nałożeniem farby sama?chodziłam do fryzjera ich farby powodują ze głowa "płonie" /zawsze robił to mąż /teraz odważyłam się i zrobiłam sama z niestety dużymi niedoróbkami ,wyszło okropnie. Wiesiu to masz kłopot z laptopem ,przeczekaj będzie po przeglądzie jak nowy Ania i Mireczka ,Krysia dalej pedałują ,bardzo lubiłam wyprawy rowerowe Grażynka już myśli o wystroju domu na święta Janusz powagą wieku się zasłania Irenka pisze obiektywem kronikę swojemu pupilowi ,super czyli wszystko przebiega bez duzych problemów i niech tak zostanie miłego wieczoru |
|
||||
Nie wiem jakim cudem, ale nie zauważyłem postu Mirki do mnie. Teraz przejrzałem do tyłu i odpowiadam: półdupek ma się dobrze, ale na nodze chodzę niepewnie. Co do twarzy - niewielkie sprawy zostały, to wymaga czasu, a pewne rzeczy mogą zostać na stałe, ale urody mi nie popsują... A ty, Mirka, po tej gimnastyce szpagat zrobisz?
Enia, tylko nie zrób się kiedyś na zielono, jak Ania z zielonego wzgórza. Zobaczymy co wyjdzie na głowie Małgosi jak już wyschnie. Żeby Jurek nie dostał spazmów ze śmiechu. Wiesia, a kto zagląda na seniorka, bo napisałaś tak tajemniczo? Nie zagrozi to naszemu romansowi? Aniu naszym mottem powinno być "Nie rób dziś, co możesz zrobić jutro". Lepiej się żyje, mniej stresu.
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Eniu, od pewnego czasu sama maluję i wychodzi mi równo
Fryzjerka z dnia na dzień, tak podniosła cenę malowania, że się zdenerwowałam i zaczęłam sama sobie radzić. Kiedyś pomógł mi Jurek, ale ogólnie dają radę. Wszystko zależy od farby i koloru, takie bardziej neutralne, kładzie się łatwiej, a ja mam średni blond. Jutro rano pójdę do uczesania i będzie o.k. Wiesiu, kiedyś w moim starym hp, córka czyściła wentylator, bo był oblepiony kurzem i rzeczywiście zaczął ciszej pracować Janusz, obiad trzeba ugotować w tym samym dniu, nie mogę kazać czekać Jurkowi do jutra Kiedyś krążyło takie powiedzenie: co masz zrobić dzisiaj, zrób pojutrze, będziesz miał dwa dni wolego Miłego wieczoru! |
|
||||
Cytat:
nie, jest to osoba bardzo skryta, więc romans może kwitnąć. Janusz dobrze, że półdupek sprawny hihihi Małgosiu, Eniu całe życie sama sobie maluję. Dziwnie się pisze na Maxdacie, ale do poniedziałku dam radę. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|